DiBELLA: WILDER MIMO WSZYSTKO CHCIAŁ WALCZYĆ Z POWIETKINEM

Promotor współpracujący z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) zdradził, że Amerykanin był skłonny boksować z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) nawet po tym, jak w organizmie Rosjanina wykryto meldonium.

Pięściarze mieli skrzyżować rękawice 21 maja. Gdy pobrana od Powietkina w kwietniu próbka dała wynik pozytywny, pojedynek trzeba było odwołać. Wilder chciał ponoć walczyć mimo to, ale pomysł ten ostatecznie mu wyperswadowano.

- Kiedy wziąć to wszystko pod uwagę, po prostu nie można wejść do ringu, gdy ty masz tylko dwie pięści, a twój rywal ma w pięściach broń - stwierdził DiBella.

Cały czas jest szansa, że walka Wilder-Powietkin odbędzie się w innym terminie. Wszystko zależy od wyników śledztwa w sprawie Rosjanina, które prowadzi federacja WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nonitek
Data: 07-07-2016 13:19:05 
A za chwilę kolejny news że decyzja już za 2 tygodnie xD
 Autor komentarza: tolek78
Data: 07-07-2016 13:22:53 
Już się zaczyna głupie tłumaczenie mam nadzieję że kibice boksu nie dadzą się na to nabrać
 Autor komentarza: Callisto
Data: 07-07-2016 13:33:25 
Brawo Denotaj ty to jestes prawdziwy bohater! Tak trzymaj, caly swiat jest pod twymi wielkimi czarnymi stopami.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 07-07-2016 13:47:00 
Ten cały Di On Ti niech się ku.wa buja.Cztery dobrowolne obrony!Kto to ku.wa widział.Mam nadzieję, że w przyszłym roku dojdzie do unifikacji z AJ i wtedy się przekonamy ile wart jest ten cały bawełniarz.
 Autor komentarza: Chupacabra
Data: 07-07-2016 13:48:40 
A ja jestem w stanie w to uwierzyć. Niektórzy chyba przeceniają zdolności intelektualne tych wszystkich pięściarzy, którzy w większości przypadków są po prostu niezbyt inteligentnymi aroganckimi megalomanami. Weźmy takiego Wildera. Ma świetne warunki fizyczne, jest szybki, posiada mocny cios, nawet zdaniem bukmacherów był minimalnym faworytem z Powietkinem, większość tzw. ekspertów sądziła podobnie, więc naprawdę myślicie, że ten prosty, prymitywny murzyn miałby srać w gacie na myśl o Saszy? Na jakiej podstawie? Przecież on we własnym mniemaniu jest zapewne królem wszechświata i okolic.
Wszędzie tylko słuchać "Canelo się obsrał", "Bumobijca się boi" itp. Wg mnie bzdura. Za wszystkim stoją trenerzy, promotorzy, oni mają kalkulatory w ręku, oni wszystko analizują i liczą co się opłaca, a co jest okraszone zbyt wielkim ryzykiem. A pięściarze są w tym wszystkim tylko prostymi maszynkami do robienia pieniędzy.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-07-2016 13:52:33 
Czekam na wyjaśnienie tego zamieszania , liczę ze Povietkina oczyszczą i Do walki z Wilderem dojdzie, a za przeproszeniem pierdolenie amerykańskie w stylu Povietkin był nakokosowany mógł spowodować śmierć zawodnika i tym podobne lansowanie w mediach.
Jeśli oczyszczą Povietkina to niech Wbc "ściśnie jaja" i podejmie decyzje zwyciesce przetargu i koniec szopki , Myśle że jak będzie przetarg to poraz 2 Ruscy wygrają przetarg i walka odbędzie się w Rosji.
Zakładam że Wilder znokutuję już rozbitego Arrreole i jescze w tym roku odbędzie się walka Wilder -Povietkin
 Autor komentarza: ADS
Data: 07-07-2016 14:04:17 
Oczywiscie ze chcial walczyc. KASA KASA KASA. Serio myslice ze on sie boi Povietkina??? Na tym etapie nikt sie nie boi. Od razu mowie ze nie jestem fanboyem ani jednego ani drugiego a rywale Wildera to padaka.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-07-2016 14:51:51 
(...)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 14:56:36 
A co mają powiedzieć? Że uradowany skakał ze szczęścia do góry i szukał na telefonie lotniczych połączeń?

ADS
Źle rozumiesz pojęcie "bać się". Oczywiście że nikt normalny nie zakłada że Deontay ma koszmary z Powietkinem w roli głównej i na samą myśl o walce z Aleksandrem połowę dnia spędza na kiblu... Nie zmienia to faktu że Aleksander to taka przysłowiowa ość w gardle tudzież cierń w tyłku teamu Wildera. Wystarczył ruchliwy Szpulka który krzyczał, rzucał się niemalże z łapami i pewność siebie z Deontaya wyparowała na tyle że walka oscylowała w granicach remisu a przecież powinien pójść na niego mocniej i tyle by było... Powietkin jest kimś kogo by może chcieli podjąć ale najlepiej za kilka latek kiedy o Wilderze będzie można powiedzieć że jest już całkowicie ustabilizowanym i ułożonym pięściarzem. A on takowym nie jest. Każda walka po Stivernie to dla niego mocne wyzwanie a co za tym idzie i dobra nauka. Ale trochę na to za późno. I dlatego z Saszą sytuacja wyglądała jak wyglądała. Kombinowanie z terminami, branie kolejnych obron itd. W końcu sprawa z meldonium choć to jest bardziej "zasługa" śmiesznej polityki... Zanim doszłoby do walki z Saszą która jest już bardzo sporą niewiadomą i ryzykiem chcieli po pierwsze jak najwięcej zarobić a po drugie jak najwięcej się poduczyć.
Wilder chciał kasy i pewnie nadal ją chce tyle że on ją chciał uzyskać sądownie.
 Autor komentarza: matd
Data: 07-07-2016 15:12:10 
,,Bron mial w piesci,,.. Normalnie nie dobrze mi sie robi o tej propagandy,ktora sieje team Widlera z nim samym na czele... Od meldonium wyrastaja noże z rekawic... Dobrze,nie musial walczyc i nie mial prawa z reszta, skoro wybuchla jakas afera i to kumam,ale te wszystkie wypowiedzi,wywiady sa po prostu zalosne i naprawde mnie mdli jak to czytam.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 07-07-2016 15:13:56 
Niech on nie przesadza, że te śladowe!!! ilości meldonium to była dodatkowa broń.
Nawet nieśladowe trudno uznać jako broń. Broń to np. gips w rękawicach.

"gdy ty masz tylko dwie pięści, a twój rywal ma w pięściach broń"
Tani populizm.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 15:22:30 
https://youtu.be/imUnt5x8Ptw?t=1m36s

Powietkin i reszta po meldonium xD
 Autor komentarza: Ewelka
Data: 07-07-2016 15:23:56 
Jeżeli do tego pojedynku dojdzie to Wilder poboksuje z Antkiem z osiem lub dziewięć rund a póżniej podkręci tempo i zasypie swoimi cepami Brytola i ciężko go znokautuje(podobnie jak gita)...
 Autor komentarza: Ewelka
Data: 07-07-2016 15:30:19 
W ewentualnej walce z Sovietem Wilder nie będzie miał najmniejszych kłopotów z wygraną, ten pojedynek tak naprawdę potrwa może z cztery lub pięć rund i Saszka skończy na dechach...
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 07-07-2016 15:32:53 
powiedzcie mi jedno:

można nie lubić Wildera, ok, rozumiem. też nie lubię niektórych bokserów tak po prostu za ryj powiedzmy ale kurwa...

jak można go winić i pierdolić, że się boi walki z rywalem, u którego wykryto niedozwolone środki?
pomijając oczywiście fakt dość dziwnych okoliczności ale co - Wilder mu tajemniczo podał meldonium bo się go bał?? czy o co chodzi?

walka była uzgodniona, Wilder już w Europie, u Saszy wykrywają niedozwolony środek to chyba normalne, że trwają jakieś wyjaśnienia itd a skoro koleś, u którego nie wykryto nic niedozwolonego był w cyklu to czemu mu jedziecie dupę, że bierze walkę z kimś innym, żeby przygotowania nie poszły na marne a sprawa z Powietkinem nadal nie jest obecnie 100% jasna?

walczy z Arreolą, ok - nie jest jakiś super rywal ale kto z topu by się zgodził na walkę w dość krótkim terminie? I KTO Z TOPU BYŁ DOSTĘPNY DLA WILDERA TERAZ? SŁUCHAM?!?!??!?!?!?!?!?!

ogarnijcie się bo od czytania Waszych gównianych wypocin coraz rzadziej tu zaglądam.

P.S. Rollins dostał nową fuchę, że jeszcze nie objeżdża Wildera?
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-07-2016 15:36:06 
4 dobrowolne obrony kto to widzial?
Ten co czytal regulamin wbc.
Mistrza ma toczyc conajmniej jedna obrone dobrowolna i obowiazkowa. CONAJMNIEJ
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-07-2016 15:42:07 
Aniolki Charliego a Meldoniumki Riabinskiego
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 15:46:07 
"W ewentualnej walce z Sovietem Wilder nie będzie miał najmniejszych kłopotów z wygraną, ten pojedynek tak naprawdę potrwa może z cztery lub pięć rund i Saszka skończy na dechach..."

Najmniejszych problemów powiadasz? Wychodzi na to że Sasza jest gorszy niż każdy jeden przeciwnik Wildera po Stivernie... Ciekawe wnioski. Wyczuwam laika.

pinczorio

Zacznę od tego. "walczy z Arreolą, ok - nie jest jakiś super rywal ale kto z topu by się zgodził na walkę w dość krótkim terminie? I KTO Z TOPU BYŁ DOSTĘPNY DLA WILDERA TERAZ? SŁUCHAM?!?!??!?!?!?!?!?!"

Był taki pan a jego nazwisko to Washington. Nie dość że od razu wyraził chęci to jeszcze był po bardzo porządnym zwycięstwie. Ba byłby świetnie przygotowany pod taką walkę bo sparował z Dominiciem Breazaele przed jego walką z AJ. Ba był nawet news że już zaczyna obóz... Ale lepiej wyciągnąć z kapelusza kogoś kto jest już sprawdzony z każdej możliwej strony xD

Co do Wildera to skoro trwają wyjaśnienia to może łaskawie by Deontay poczekał na ich finał. Zamiast czegoś takiego mieliśmy w ostatnim czasie stek wypowiedzi o zmienionym kształcie głowy Saszy, pozew na 5 milionów i teksty o tym że walki już nie będzie... To ma być zachowanie w porządku?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 07-07-2016 16:05:45 
Autor komentarza: pinczorio Data: 07-07-2016 15:32:53
P.S. Rollins dostał nową fuchę, że jeszcze nie objeżdża Wildera?

*
*
*

Tak, składa długopisy i zrobiły mu się odciski. Musi trochę odpocząć.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-07-2016 16:18:18 
Żałosne sqrvysyny
 Autor komentarza: pinczorio
Data: 07-07-2016 16:38:17 
Washington ma takie same szanse z Wilderem jak Arreola.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 16:50:06 
A to na jakiej podstawie?
Zresztą nawet jeśli w realnej sytuacji by tak było to:
1. Washington jest niepokonany
2. Washington jest nierozbity
3. Washington jest do końca niesprawdzony (o Arreoli każdy wie już wszystko)
4. Washington jest wysoki i silny (to atleta a nie facet który na konferencji promującej starcie miał ze 130 kg)
5. Washington ostatnio wygrał z solidnym co najmniej znanym w Hw Eddiem Chambersem i to do zera (Arreola zaś wygrał choć powinien przegrać i w dodatku jeszcze został zawieszony)
6. Washington nie musiał być przywracany przez WBC do pierwszej 15.

I tak można by jeszcze trochę dłużej. Zresztą pytałeś kto z topu by się zgodził więc dostałeś odpowiedź.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 07-07-2016 16:54:50 
"Najmniejszych problemów powiadasz? Wychodzi na to że Sasza jest gorszy niż każdy jeden przeciwnik Wildera po Stivernie... Ciekawe wnioski. Wyczuwam laika."

Wyobraź sobie Estradę, Adamka choćby nawet z ciosem Mikea Tysona. Nie było by różnicy na samym wypracowaniu siły ciosu przy pięściarzu który jest szybki i wysoki jak obecni mistrzowie wagi ciężkiej. Władek z silnym ciosem(nokałtującym) nie zdołał nawet wstrząsnąć ruchliwym Angolem.
Wilder też jest ruchliwy i jak trzeba to nie idzie go dopaść. Wpadł na ciosy Moliny bo zwyczajnie nie podszedł profesjonalnie jak ze Stevarnem gdzie dał popis boksu.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 16:59:41 
Panu Panie Adih4sh to już dziękujemy. A przynajmniej Ja dziękuję. Po tym co żeś tam wczoraj wystukał nawet nie mam siły próbować odpowiadać... Wierz tam sobie w co chcesz :D
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 07-07-2016 17:07:17 
Ja przynajmniej wiem i jak wielu wie co pisałeś nt. Wildera przed pojedynkiem ze Stevernem.
Sytuacja się znowu powtórzy. Wilder znoakłtuje ale rozbije porządnie i bezdyskusyjnie Pobietkina.
Ciekaw jestem kogo znowu będziesz gloryfikował przed pojedynkiem z X vs Wilder.
Zapewne będzie to jak nie trudno się domyślić: Fury, ew. Władek, AJ, Ortiz czy Pulew.
Nie zdziwił bym się jak by to był twój pupil Wład ale pewnie każdego byś tak zgloryfikował, że Wilder co ma pas WBC(chyba ma farta ;PPPP) zrzucił byś do stanu prospekta.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 07-07-2016 17:29:57 
Każdy to wie. Co ma z tego wynikać? Że już nigdy nie mogę nic napisać? Nie znam osoby która by się nie myliła w typowaniu walk. To sport trollu a ja jestem tylko człowiekiem który się myli.
Nie zmienia to faktu że pierdoły jakie tu od wczoraj sadzisz wołają o pomstę do nieba. Ja wyciągnąłem wnioski z tamtej pomyłki zaś ty widzę również wyciągasz wnioski z tego co widzisz. Problem w tym że całkowicie idiotyczne xD
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 07-07-2016 18:01:35 
Ty się mylisz i jesteś stronniczy. A ja się mylę i biorę sprawy na chłodno analizując sprawy wszechstronnie. Wszechstronnie w 3D :P Mimo że Povietkin fajnie porozwalał ostatnio trzech nie byle jakich facetów to i tak nie pompuje on we mnie gorącej krwi co sprawia jak nie tylko u ciebie, tzw. hula hop. Przedtem Saszę każdy by pewnie spisywał na straty. Nokałtuje 3 rywali pod rząd - nagle ląduje jako faworyt z Wilderem.

Jason Estrada. "Nokałtuje 3 rywali pod rząd" nagle pewnie by dali mu więcej głosów niż jakiś mistrz.
Niestety większość nie ma szerszych kryterów i krytyki wobec wielu aspektów. Zapewne wygasiła ich właśnie hula-hopowa rozkmina. Ja nie ulegam takiej fantazji. Fakt wpadłem z typem twojego idola. Tu jednak jest inna sprawa.
 Autor komentarza: Ewelka
Data: 07-07-2016 19:48:41 
Powiem tak, Soviet jak nikt inny będzie pasował Wilderowi, jest dobry technicznie ale zbyt "wolny i za mały" na walkę z Wilderem, jak dla mnie to pojedynek do "jednej mordy" i to będzie kwestia czterech lub pięciu rund i będzie po walce...
 Autor komentarza: titleshotthe
Data: 07-07-2016 19:51:42 
Od 17 stycznia 2015 posiada pas WBC . I wychodzi na to że swoją pierwszą obowiązkową stoczy w 2017 jeżeli nie skorzysta z kolejnej dobrowolnej . Stivern po Areolli musiał od kopa walczyć z obowiązkowym . Więc sprawa już na papierze wygląda podejrzanie . Ja osobiście jako kibic jestem zniesmaczony . Był moment kiedy przekonałem się do Dzikiego po walce z Arturem Szpilką . Oczywiście kibicowałem Arturowi . Ale skończył go z zimną głową z przygotowanej kontry . Czekałem na więcej a pozostał niesmak . Mistrz powinien toczyć walki na najwyższym poziomie a jest jak jest . Pozdr All
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-07-2016 22:06:42 
ktoś tu dobrze napisał że nie podejrzewam że Wilder to cykor że boi Povietkina ale napewno czuję respekt choć się do tego nie przyzna co do Wildera nie odkryję Ameryki że powiem że jest szybki ma dobre warunki 2 metry długie łapy i Mocny nokautujący cios ale ma braki w technice , daje się zaskakiwać ciosami jak z Moliną który go podłączył czt pare razy Szpilka go skarcił i nie ma tej rutyny Co Wład czy nawet Povietkin i zaryzykuję że Povietkin mimo że niższy z 12 cm krótkie łapy to dzieki swojej technice , mocnemu strzałowi dał by trudną walkę Wilderowi czy by wygrał to by się okazało.. teamowi Wilderowi bardzo nie na ręke było walczyć z gronym Povietkinem i tododatkowo na terenie Przeciwnika bo by było ryzyko że może stracić pas.
Liczę mimo wszystko że po walce z Arreolą Ruscy nie odpuszczą i walka się odbędzie w tym roku
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-07-2016 23:14:37 
Wilder to na pewno nie cykor. Świadczy o tym to, że po pierwsze - jak tylko się dowiedział o testach WADA, to od razu spierdolił pierwszym samolotem, zanim jeszcze cokolwiek było wiadomo. Po drugie - tytuł od 2015 roku i ani jednej obowiązkowej obrony, a przeciwnicy... drugiego sortu.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-07-2016 23:15:18 
Wilder to nie cykor. To zwykła bokserska szmata i tchórz.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-07-2016 00:05:48 
Tak czy siak Wilder predzej czy pózniej bedzie musiał spotkać sie z Povietkinem o ile ten bedzie nadal pretendentem... w tej kwestii chyba nic sie nie zmieni a jak nie to niech płaci za niepodjecie walki tak jak to rzekomo chciał kasy z obozu Saszy za pojedynek który sie nie odbył
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.