TRENER FURY'EGO: JOSHUA NIE JEST POWAŻNYM SPRAWDZIANEM

Wujek i trener Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) twierdzi, że mistrz IBF w wadze ciężkiej Anthony Joshua (17-0, 17 KO) nie byłby dla jego podopiecznego dużym wyzwaniem w ringu.

- Nie traktujemy Joshuy jako poważnego sprawdzianu. Prawdziwe testy to w tej chwili Luis Ortiz i Deontay Wilder. O tym ostatnim początkowo nie miałem dobrej opinii, ale to teraz dobry mistrz, który stale się rozwija. Kolejny test to oczywiście Kliczko. To są obecnie największe zagrożenia - mówi Peter Fury.

Joshua obronił w miniony weekend pas mistrzowski, nokautując w siódmej rundzie Amerykanina Dominika Breazeale'a (17-1, 15 KO). Anglik ma nieskazitelny bilans walk, w którym widnieją same zwycięstwa przed czasem, lecz na szkoleniowcu króla dywizji jego droboek nie robi wrażenia.

- Jak chcą mówić, że mają najlepszego ciężkiego na świecie, to niech zrobią następną walkę z jakimś prawdziwym talentem. Niech nie mówią po pojedynku z bumem, że jest najlepszy, bo skoro tak, to dlaczego boksuje z takimi przeciwnikami? To dobry zawodnik, ale nie znajduje się nawet w pobliżu elity - ocenił.

Joshua ma wrócić na ring pod koniec roku. Fury miał się zmierzyć 9 lipca po raz drugi z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO), ale walkę trzeba było przełożyć po tym, jak doznał kontuzji kostki. Dojdzie do niej prawdopodobnie na przełomie września i października.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AngryDog
Data: 29-06-2016 12:49:19 
Peter też ma ból dupy o AJ?
"To dobry zawodnik, ale nie znajduje się nawet w pobliżu elity - ocenił"
Myślałem że to rozsądniejszy facet (pomijam uszczypliwości i promocję co z pewnością mogło nim kierować)
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 29-06-2016 13:01:46 
Wielki, potężnie bijący, idący do przodu zawodnik że świetnym repertuarem ofensywnym nie jest zagrożeniem dla Furyego... Tego samego który przewraca się po ciosach waciaków, który gubi się pod dobrą presją? Zerowe zagrożenie... Sic!!!
 Autor komentarza: swarmer
Data: 29-06-2016 14:36:48 
Autor komentarza: wojtyla85
Dokładnie tak.

Jak się czyta takie głupoty to krew mnie zalewa.Ten Peter Fury chyba coś pali....
 Autor komentarza: Woolite
Data: 29-06-2016 14:39:24 
@AngryDog, to powiedz, kogo AJ pokonał, iż ma się go włączać do elity?
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 29-06-2016 14:40:34 
Dziadek gada tak jak mu wygodnie, ewidentnie widać że omijają AJ
zobaczymy co po walce z Parkerem będą mówić (czy nadal jest słaby)
 Autor komentarza: AngryDog
Data: 29-06-2016 15:01:04 
Woolite
Może najpierw określ co to dla Ciebie jest elita? Dobrze by było ot tego zacząć wtedy sprawdzimy kogo pokonywała "twoja" grupa najlepszych zawodników. Myślę że tak szybciej dojdziemy do "rozwikłania zagadki" czy AJ jest czołowym pięściarzem czy nawet nie jest w pobliżu czołówki.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 29-06-2016 15:11:30 
Peter Fury oczywiście uprawia radosny marketing, AJ dla każdego jest sporym zagrożeniem, ale to Tyson ma styl idealny pod AJa a nie odwrotnie, wbrew temu co twierdzi @wojtyla85. W której to walce Fury gubił się pod presją?

Z AJem trzeba unikać wymian, należy pozostawać w ciągłym ruchu (do tej pory AJ walczył prawie z samymi wolnymi na nogach kołkami), należy go punktować z dystansu, wykorzystując jego luki w obronie i niedoskonałą pracę nóg. Jaki styl jest lepszy na Joshuę???
 Autor komentarza: swarmer
Data: 29-06-2016 15:25:37 
Autor komentarza: GROiLLORT

Fury za dużo na razie nie pokazał.Przeceniasz typa.Walczył z kliczko który się ww tej walce mocno pogubił.Władimir jak widać jest jednowymiarowy(gdy przeciwnik jest większy i szybszy). Natomiast Aj to potęga ofensywna jest bardzo niebezpieczny dla Furego też..Nie jestem taki pewien czy Tyson sobie z nim poradzi...
 Autor komentarza: swarmer
Data: 29-06-2016 15:28:49 
Aj nie będzie dreptał jak Kliczko i ustawiał go lewym próbując trafić prawym.On w niego wjedzie dosłownie.Wtedy zobaczymy ile jest wart Tyson.
 Autor komentarza: AngryDog
Data: 29-06-2016 15:36:20 
Patrząc choćby na walkę z Cunnem możliwe jest wybicie Tysona z rytmu i sprawienie że nie potrafi się on odnaleźć na nowo w tym całym kicaniu i zadawaniu ciosów z bezpiecznego dystansu. Cunn go trafiał, wyprzedzał i na dodatek położył na deski (ale to nie jest wcale najważniejsze). Fury zaczął walczyć zupełnie inaczej. Zamiast walki na dystans zaczął klinczować, szarpać się i faulować Cunna (czyli dokładnie to za co min Wladimir jest/był niecierpiany) a że Steve to cruser który w takiej grze nie miał szans skończyło się więc jak skończyło (po faulu należy dodać).
AJ do przodu potrafi iść bardzo zdecydowanie i dobrze. Pokazywał to już wielokrotnie. Potrafi też bić bardzo mocno we wszystkich płaszczyznach no i nie boi się póki co (a przynajmniej tak to wygląda) o swoją szczękę. Moim zdaniem ma więc spore szanse by z Tysonem wygrać.
Na dzień dzisiejszy jednak w roli faworyta stawiałbym Tysona. 60/40. Myślę że tak jak ja tu ładnie opisałem co mógłby zrobić AJ mogłoby się równie dobrze opisać co musiałby zrobić Tyson.
Czekam na walkę z Władem który żądny rewanżu może dać dobry obraz czy Tyson poradziłby sobie z mocniej ofensywnym zawodnikiem tych gabarytów.
 Autor komentarza: matd
Data: 29-06-2016 15:37:36 
A kogo z tej mitycznej ,,elity,, pokonal Wilder ? Przypadkowego mistrza Stiverne'a,ktory zdobyl wakujacy tytul i w pierwszej obronie go stracil..Czyzby to czegos nie przypominalo?? (vide Martin)

Nie rozumiem pretensji do AJ..One sa okropnie nie fer. Chlopak dostal walke o tytul i z niej skorzystal majac gigantycznego promotora za soba. Co w tym zlego? Poza tym jest prowadzony ksiazkowo i ma na koncie ...17 pojedynkow! Tylko 17 pojedynkow i jedna dobrowolna obrone,ktora stoczyl dwa msc po zdobyciu pasa, z gosciem duzym,niepokonanym,silnym i z "15" rankingowej,a zaraz bedzie walczyl z mlodym lwem Parkerem...Wiec o co w ogole chodzi? Wilder ma 36 walk i pas od poltora roku a nadal sie uczy...A po dwudziestu kilku walkach nie mial nawet juorneymana na koncie..Tu mozna sie krzywic,ale w przypadku AJ nie ma powodu.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 29-06-2016 15:50:00 
Styl w jakim walczył Tyson z Kliczko byłby niewygodny dla każdego zawodnika, wyższy, mobilniejszy zawodnik, o dobrej pracy nóg, bardzo dużym zasięgu, dobrze operujący jabem, wciąż pracujący tułowiem jest stylowym koszmarem dla niemal każdego, no chyba, ze znajdzie się ktoś większy o podobnych możliwościach.

AJ moim zdaniem dla Tysona będzie trudnym przeciwnikiem, ale jeszcze nie dzisiaj, on musi przeboksować więcej rund i zmierzyć się z kilkoma solidnymi zawodnikami, którzy go zmuszą do wzmożonego wysiłku w ringu. Kliczko się pogubił zupełnie z Tyson'em, wiec tym bardzie Anthony może.

Z drugiej strony pressing w połączeniu z dużą liczbą ciosów bitych w kombinacjach jest najlepszą bronią na boksera, a AJ potrafi to robić. Z Władkiem Fury musiał uważać na pojedyncze uderzenia z AJ musiałby unikać ciosów bitych w seriach, co jest znacznie trudniejsze.

Dzisiaj Tyson byłby moim faworytem, ale Joshua się rozwija, staje się coraz lepszy, wiec za jakiś rok, czy dwa, to Fury może być dla mnie underdogiem, szczególnie biorąc pod uwagę prowadzenie się cygana.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 29-06-2016 15:51:32 
Autor komentarza: matdData: 29-06-2016 15:37:36
A kogo z tej mitycznej ,,elity,, pokonal Wilder ? Przypadkowego mistrza Stiverne'a,ktory zdobyl wakujacy tytul i w pierwszej obronie go stracil..Czyzby to czegos nie przypominalo?? (vide Martin)

xxx

Włąśnie Stiverne decyduje o tym, że resume Wildera jest minimalnie lepsze niż resume AJa. Przed walką Kanadyjczyk był często stawiany w roli faworyta, pas zdobył w uczciwej walce (a nie przez kontuzję rywala), prze d Wilderem był zawsze notowany w czołówkach rankingów (espn, czy the ring). I przede wszystkim - w odróżnieniu od Martina był uprzednio zweryfikowany.

Autor komentarza: swarmerData: 29-06-2016 15:25:37
Autor komentarza: GROiLLORT

Fury za dużo na razie nie pokazał.Przeceniasz typa.Walczył z kliczko który się ww tej walce mocno pogubił.Władimir jak widać jest jednowymiarowy(gdy przeciwnik jest większy i szybszy). Natomiast Aj to potęga ofensywna jest bardzo niebezpieczny dla Furego też..Nie jestem taki pewien czy Tyson sobie z nim poradzi...
xxx

A dlaczego Kliczko się pogubił?
Przez depresje poporodową, czy może jednak przez styl Tysona?
Przecież przed walką Kliczko był przez wielu uznawany za top 10 hw ever, urwanie mu chociaż jednej rundy było uznawane za sukces, miał być niezniszczalny i dla wielu był murowanym faworytem.
I co, jedna przegrana walka i nagle jest jednowymiarowy?
Tyson w tym pojedynku pokazał bardzo dużo: doskonałą pracę nóg, taktykę, dyscyplinę, ringowe cwaniactwo, balans, świetny jab, zmianę pozycji. To mało?
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-06-2016 16:27:00 
Zgadzam się z Peterem Furym, że AJ nie jest wielkim zagrożeniem dla Tysona Furego. Oczywiście Joshua ma sporo atutów jak gabaryty, siła fizyczna, siła ciosu, timing, szybkość rąk, umiejętność bicia kombinacjami, ale zagrożeniem dla Furego stałby się dopiero wtedy gdyby poruszał się dużo lepiej na nogach, gdyby potrafił balansować ciałem, obniżać pozycję, walczyć w dużo wyższym tempie. Jak na razie AJ rozwija się, ale ma wiele do poprawienia. Tyson Fury jest na tyle duży i ma na tyle duży zasięg rąk, że nie będzie musiał wchodzić do półdystansu z Joshuą. Joshua z tak słabą pracą nóg nie będzie w stanie zagnać Furego do lin, skoro nawet Władimir Kliczko tego nie potrafił. Poza tym gdyby nagle AJ postanowił po prostu iść do przodu będąc ustawionym frontalnie do Furego to naraziłby się na ciosy proste i krzyżowe w wykonaniu Furego, a przy swojej statycznej postawie, powolnym człapaniu AJ byłby łatwym celem dla Tysona. Pamiętajmy, że Fury, tak jak i Witalij Kliczko, potrafi wyprowadzać ciosy cofając się, także nawet ofensywny zawodnik niewiele jest w stanie zdziałać z takim przeciwnikiem. Moim zdaniem mobilność Furego, wysoka aktywność, szybki lewy prosty, który jest trudny do skontrowania to będzie zbyt wiele dla Joshuy. I niech nikt nie mówi, że ciosy Furego są na tyle słabe, że można ja przyjmować przez kilka rund. To jest waga ciężka.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 29-06-2016 16:30:56 
Autor komentarza: rocky86Data: 29-06-2016 15:50:00

Z drugiej strony pressing w połączeniu z dużą liczbą ciosów bitych w kombinacjach jest najlepszą bronią na boksera, a AJ potrafi to robić. Z Władkiem Fury musiał uważać na pojedyncze uderzenia z AJ musiałby unikać ciosów bitych w seriach, co jest znacznie trudniejsze.

xxx

Z jednej strony fakt, z drugiej zaś strony styl Tysona (ciągły ruch, balans, unikanie chodzenia po linii prostej) uniemożliwiłby AJowi bicie długich kombinacji. AJ (o ile nie zapędziłby Furyego pod liny) miałby ciężko trafić Tysona kombinacją tak jak statycznych Breazeala lub Whyte'a.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 29-06-2016 16:57:09 
Gdyby Peter Fury powiedział, że Joshua faktycznie wydaje się bardzo groźny itd to temat przeszedłby bez echa.
Ten powiedział, że Joshua to żaden sprawdzian i...
dyskusja tra w najlepsze

stary chwyt

Stary, ale jary :-)
 Autor komentarza: Rollins
Data: 29-06-2016 16:57:30 
* dyskusja trwa w najlepsze
 Autor komentarza: Knot
Data: 29-06-2016 18:43:29 
Dyskusja owszem trwa ale nie ma jeszcze Pyskatego, chyba nie wrócił jeszcze z treningu MMA albo zaraz po poszedł "uprawiać" kulturystyk.
Beidny chłopak si jeszcze przetrenuje...
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-06-2016 22:29:32 
Joshua z Mocnym nak nokatującym ciosem ,dobrą techniką jest zagrożeniem dla każdego Ciężkiego na świecie,
Fakt ma tylko 17 walka ale z walki na walkę się rozwija nie twierdzę że to byłby spacerek ale myśle że i na punkty jak przez nokaut Joshua by wygrał z Furym ,Jeśli woglę dojdzie do rewanżu Włada z Furym okaże kto wygra, uważam że to bardziej przegrał Wład który nie zadawał ciosów niź Fury wygrał,
czas pokaże kto wygra rewanż
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.