JOSHUA O TESTACH ANTYDOPINGOWYCH PRZED WALKĄ Z BREAZEALE'EM

Przed pierwszą obroną tytułu IBF w wadze ciężkiej Anthony Joshua (16-0, 16 KO) zdradził, że często miał ostatnio gości przeprowadzających testy antydopingowe. W jednym przypadku zabrał ich nawet ze sobą do restauracji.

- Dwaj kontrolerzy pojawili się w miejscu, w którym przebywałem w Sheffield, chcieli próbkę moczu. Mogą przebywać nawet przez dwie godziny, podczas gdy ja "produkuję". Musiałem im jednak wytłumaczyć, że muszę coś zjeść po ciężkim treningu. Miałem ochotę na pikantnego kurczaka i zapytałem, czy mogę iść do lokalnej restauracji. Zgodzili się, ale pod warunkiem, że pojadą ze mną. Wskoczyliśmy więc wszyscy do mojego samochodu i ruszyliśmy. W restauracji usiedli przy stoliku obok mojego. Nie wiem, czy byli głodni, nie pytałem, nie zapłaciłbym zresztą za ich posiłek. Nie spuszczali mnie z oka do czasu uzyskania próbki, byli gotowi iść za mną do ubikacji, aby upewnić się, że to moja próbka - stwierdził Anglik.

Jak widać, kontrole mogą być uciążliwe, niemniej 26-latek podkreśla, że jest ich zdecydowanym zwolennikiem.

- Każdy, kto bierze niedozwolone środki, powinien zostać zdyskwalifikowany do końca życia. Ja nie mam problemu z przekazywaniem próbek. W ostatnich tygodniach byłem sprawdzany dwukrotnie - oznajmił.

Joshua będzie bronić tytułu w sobotę na ringu w Londynie. Jego rywalem będzie Amerykanin Dominic Breazeale (17-0, 15 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Knot
Data: 24-06-2016 11:07:32 
Ciekawe czy trzymali go też za siurka.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-06-2016 11:16:21 
Co ten KoksoPrzytulasek bredzi, przecież widać że było walone
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 24-06-2016 11:37:37 
I niby kto go badał? Przecież widać, że jedzie na końskich dawkach towaru
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 24-06-2016 12:07:47 
W restauracji usiedli przy stoliku obok mojego. Nie wiem, czy byli głodni, nie pytałem, nie zapłaciłbym zresztą za ich posiłek.

Już go nie lubię zbiedniał byś Anthony ??? a może tylko tak gadasz i obiad postawiłeś dałeś kopertę albo zadzwoniłeś gdzie trzeba np do Eddie Hearna.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 24-06-2016 13:46:29 
arpxpData: 24-06-2016 11:16:21

Co ten KoksoPrzytulasek bredzi, przecież widać że było walone

xxx

Pewnie bebech mu tak od ryżu wyjebało, no nie, specjalisto?

Z resztą HGH, które najprawdopodobniej przyjmuje AJ jest w moczu niewykrywalne, więc takie testy są warte tyle co nic.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 24-06-2016 15:57:09 
Widze że sami znawcy od wykrywania dopingu na forum :)
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 24-06-2016 17:02:24 
Autor komentarza: MLJData: 24-06-2016 15:57:09,

skoro wiesz lepiej - podaj kontrargumenty - jakiekolwiek. Nie twierdzę, że Joshua na 100% bierze, ani nie czynię mu z tego powodu zarzutu, ale jest to dość prawdopodobne, bo:

1) jego sylwetka wykazuje pewne symptomy charakterystyczne dla osób przyjmujących HGH,
2) przed walką przeprowadza się jedynie testy moczu, które są nieskuteczne jeżeli chodzi o taką formę dopingu. A zatem - doping w tej formie jest de facto dozwolony. Nie widzę powodów, dla których AJ miałby w takiej sytuacji nie brać.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 24-06-2016 17:08:41 
Joshua nie bierze! On jest czysciutki ! :)
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 24-06-2016 18:58:26 
Zgadzam się z userem GROILLORT. Jeśli ktokolwiek ma pojęcie o dopingu to zdaje sobie sprawę, że Joshia bierze kosmiczne ilości hormonu wzrostu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.