JOSHUA: NA PAPIERZE WALKA Z BREAZEALE'EM JEST WYRÓWNANA

Mistrz świata IBF w wadze ciężkiej Anthony Joshua (16-0, 16 KO) odpowiedział krytykom, którzy twierdzą, że Dominic Breazeale (17-0, 15 KO) nie jest przeciwnikiem godnym walki o tytuł. Brytyjczyk podkreśla, że trudno było znaleźć lepszego rywala.

- Fury walczy z Kliczką. Wilder miał walczyć z Powietkinem. Parker walczył z Takamem o pozycję obowiązkowego pretendenta. Ja patrzę na to tak - mam 16 walk i 16 wygranych. Breazeale ma 17 walk i 17 wygranych. Jesteśmy zawodowcami od tego samego czasu. Tyle samo czasu spędziliśmy też na amatorstwie. Na papierze to jest więc wyrównana walka - powiedział.

Wspomniany Joseph Parker (19-0, 16 KO) powróci na ring w lipcu, a władze IBF mają zarządzić jego walkę z Joshuą w listopadzie. - Do tej potyczki dojdzie na 110% - zapewnił Joshua. - Obserwuję Parkera już od 2010 roku i dużo o nim wiem - dodał.

AJ odniósł się też do Dilliana Whyte'a (16-1, 13 KO). Jego najtrudniejszy dotąd oponent zasilił niedawno szeregi grupy Matchroom Boxing, pod banderą której występuje także Joshua. W rozmowie z iFL TV młodszy z Anglików podkreślił, że nie ma problemu z tym, iż dzieli teraz promotora ze swoim wielkim przeciwnikiem.

- Gówno mnie to obchodzi. Robię swoje, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. W ogóle mi to nie przeszkadza. To dobry biznes ze strony Eddie'ego. Facet, który sprawił mi największe problemy i dał najwięcej rund, wystąpi na mojej gali. Zobaczymy, na co go stać, może w przyszłości znowu coś zrobimy - oświadczył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 18-06-2016 12:34:48 
Breazeale to bardzo dobry rywal dla Joshuy.
Gdyby nie był takim leniuchem, nie był tak zapuszczony, to naprawdę można by mu dawać spore szanse.
Ale gdybać to sobie można.

Niestety nie ma on szybkości, tak że trudno się spodziewać, żeby mógł czymś zagrozić ostrożnemu (na pewno) Anglikowi. Walka skończy się najprawdopodobniej nokautem na Amerykaninie. Może potrwać dłużej, bo Breazeale wydaje się bardzo twardy.
 Autor komentarza: tyler
Data: 18-06-2016 12:53:49 
Buta Joshuy może kiedyś się odwrócić na jego niekorzyść. Teraz "fifaraffa" ale ktoś go sprowadzi na ziemię. Myśli że po Martinie to wszystkich będzie obijal jak leci. Aparat ruchowy dalej nie współgra zbyt dobrze z mózgiem na drodze przez synapsy i robot kiedyś się zatnie.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 18-06-2016 14:20:30 
Joshua położy Breazeala do 6 rundy aczkolwiek obecnie w HW nie ma miejsca na wieloletnie obijanie średniaków tylko prawdziwy mistrz wyczyści kategorie ale zanim to zrobi mamy przed sobą 2-3 walk na wysokim poziomie nie to co jeszcze kilka lat temu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.