EMANUEL STEWARD: ALI NUMEREM JEDEN WAGI CIĘŻKIEJ W HISTORII

Redakcja BOKSER.ORG jeżdżąc po cały świecie spotykała na swojej drodze najwybitniejsze postacie światowego boksu. Muhammada Alego nie spotkaliśmy nigdy, ale kiedyś mieliśmy okazję porozmawiać z legendarnym trenerem Emanuelem Stewardem, który zapytany o najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej w historii wskazał właśnie na Alego. "Najwspanialszy" odszedł w wieku 74 lat.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 05-06-2016 00:16:36 
Niebawem przekonamy się o słuszności pewnej teorii. A głosi ona, że Kliczko nie wygra już nigdy w ringu z kimś wymagającym, bez inteligencji Emanuela Stewarda. O ile tylko Tyson Fury jest rzeczywiście wymagający :)

We własnym rankingu Steward uplasował swojego podopiecznego ... dość nisko. Pozycję i tak mocno naciągną. Starał się ją na swój sposób usprawiedliwić. No ale ... w końcu mówił również o swoim podopiecznym.

To tacy ludzie jak Emanuel Steward wyciągają z zawodników to co najlepsze. Czy jego zawodnicy osiągnęli by sukces bez niego? Być może. Ale na pewno nie doszli by do tego sami.

Wspominając Alego pamiętajmy, że nie był bogiem. Nie pojawił się znikąd. I nie walczył sam. Dlatego na nie mniejszą pamięć zasługuje również jego trener: Angelo Dundee.

Wspomnijmy ludzi, którzy cały czas obserwują, analizują, uczą ... szlifują. To również mistrzowie. Chociaż poza ich zawodnikami, mało kto o nich pamięta. Pomimo że to ci pierwsi (w przeciwieństwie do swoich trenerów) mówili często wyłącznie bzdury (łącznie z Alim:).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.