PARKER: JESTEM PRZED JOSHUĄ

Anthony Joshua (16-0, 16 KO) jest już mistrzem świata w wadze ciężkiej, lecz Joseph Parker (19-0, 16 KO) jest zdania, że to on zrobił do tej pory więcej.

Anglik i Nowozelandczyk od dłuższego czasu uchodzą za najbardziej uzdolnionych pięściarzy młodego pokolenia w królewskiej kategorii. Wyżej ceni się Joshuę, który ma też na koncie większe sukcesy, niemniej Parker zaznacza, że do tej pory przeboksował na zawodowstwie więcej rund i więcej udowodnił.

- Sądzę, że jestem przed Joshuą pod względem rozwoju bokserskiego. Chciałbym z nim walczyć. To pojedynek, który na pewno przyjmę, gdy nadarzy się okazja. Szanuję Joshuę i jego zespół, ale tak jak każdy ma on mocne i słabe strony - oświadczył.

Dodał, że liczy na to, iż za m.in. jego i Joshuy sprawą przeżywająca w ostatnich latach stagnację waga ciężka nawiąże do swoich złotych czasów.

- Jestem gotowy, by rywalizować o tytuł w starym stylu, tj. biorąc trudne i ryzykowane walki. Mam nadzieję, że w nowej erze, po Kliczce, zobaczymy wielkie rywalizacje, jak Tyson-Holyfield czy Holyfield-Bowe. Z dumą odegram rolę w odświeżonej wadze ciężkiej, gdzie najlepsi walczą ze sobą - powiedział. 

Parker jest obowiązkowym pretendentem do dzierżonego przez Joshuę pasa IBF, ale Anglik ma jeszcze czas na to, by przystąpić do tego starcia. Zanim do niego dojdzie, obaj pięściarze pozostaną aktywni - Joshua zmierzy się 25 czerwca z Dominikiem Breazeale'em (17-0, 15 KO), a Parker 21 lipca z Solomonem Haumono (24-2-2, 21 KO).