JOSHUA I MARTIN - OSTATNIE SPOTKANIE OKO W OKO (WIDEO)

Anthony Joshua (15-0, 15 KO) i Charles Martin (23-0-1, 21 KO) spotkali się przy okazji ostatniej konferencji prasowej promującej ich sobotnią walkę. "Face 2 face" między tymi gigantami tylko podkręciło i tak już spore emocje związane z tym pojedynkiem.

- Kiedy naprzeciw siebie stoi dwóch zawodników z tak mocnym ciosem, zabawa się kończy. Idziemy na wojnę. Jestem prawdziwym wojownikiem i nie zamierzam tańczyć dookoła rywala, uchylając się przed jego akcjami. Wyjdę by go załatwić, idę po niego - mówił panujący mistrz olimpijski wagi super ciężkiej.

- W razie potrzeby jestem gotów wypłynąć na głębokie wody. Zresztą nie spodziewam się łatwej przeprawy i nastawiam się na to, ze pojedynek może być trudny. Będę więc konsekwentnie boksował i być może walka ułoży się w ten sposób, że jednak będzie łatwa. Jeśli nadarzy się okazja, spróbuję skrócić go o głowę - dodał Joshua.

- Nie uważam wcale, by ten pojedynek był jakimś sporym ryzykiem. Czuję się dobrze wszędzie, nawet na terenie rywala i uczynię obiekt O2 Arena swoją halą. Wiem jak boksować, by pozostać nieuchwytnym dla przeciwnika. Liczy się balans ciała i poruszanie głową. Po raz kolejny udowodnię wszystkim niedowiarkom, że bardzo się co do mnie mylili. Te wszystkie sceptyczne głosy dodają mi tylko siły i paliwa do mojego baku. Znokautuję go w późniejszych rundach - ripostował obrońca tytułu. Poniżej wideo ze spotkania oko w oko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TeddyCexxo
Data: 07-04-2016 19:33:45 
Joshua to latwo wygra,to beda dla niego easy money.Charls zostanie znokaltowany.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 07-04-2016 19:41:37 
TeddyCexxo - ochłoń dzieciaku to nie gra fight night champion na ps3 że sobie strzelasz takimi teoriami bezsensownymi. Jeden i drugi są nie przetestowani ale na dzień dzisiejszy wydaje mi sie ze to martin wygra walke bo ma wiecej doswiadczenia
 Autor komentarza: mapen
Data: 07-04-2016 19:42:16 
Jak dla mnie to Martin wygra przed czasem.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 07-04-2016 19:52:46 
Jestem bardzo ciekawy jak ta walka będzie wyglądać. Niby AJ jest tu faworytem - jest większy, wysportowany, silny, bardzo mocno bije, ma szybkie ręce jak na swoje gabaryty, dobry timing, potrafi bić kombinacjami, ale jego doświadczenie na ringach zawodowych jest niewielkie. To może okazać się kluczowym elementem w tej walce, bo na przeciwko stanie leworęczny, niewygodny, duży i mocno bijący zawodnik. Poza tym Joshua ma spore luki w obronie i słabą pracę nóg. Dodam jeszcze, że spokój i pewność siebie Martina jak i jego obozu jest dla mnie zastanawiający. Albo dobrze grają, albo są świadomi tego co potrafi Martin. Jak dla mnie Charles jest za wolny, mało precyzyjny, mało mobilny, ale może rzeczywiście jego styl walki jest tak niewygodny, że rywale nie wiedzą jak z nim walczyć. Obejrzałem sobie po raz kolejny walkę z Głazkowem i rzeczywiście Ukrainiec nie za bardzo wiedział jak boksować z Martinem. Coś tam próbował, ale bez efektu. Zobaczymy.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 07-04-2016 19:57:01 
Champion
Nie zgodze się z tobą. Według mnie Joshua jest już przetestowany. Mam na myśli to że bez problemów możemy wskazać jego wady i zalety. Ma chyba najlepszą ofensywe w ciężkiej, być może najsilniejszy cios, dobrze skraca ring, jest bardzo szybki, ma solidną szczęke. O Martinie wiemy o wiele mniej. Nie znaczy to jednak, że Joshua wygra tą walke z łatwością. Być może Martin nas zaskoczy, ujawni swój potenciał i wskoczy na wyższy poziom jak chociażby Głowacki.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 07-04-2016 20:01:35 
Wielkie chłopy, prawdziwe ciężkie starcie, ktoś może paść z wielkim hukiem.
Pojedynek zapowiada się interesująco, bo nie ma wyraźnego, zdecydowanego faworyta, jest wiele niewiadomych co powoduje niepewność, ciekawość, zainteresowanie, emocje itd.

Nic, tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać do soboty.
 Autor komentarza: mapen
Data: 07-04-2016 20:02:22 
To pierwsza walka Antka z mańkutem na zawodowstwie, wszyscy uważają go za nie wiadomo kogo, pożyjemy zobaczymy. Niezły kurs na Martina, biorąc pod uwagę, że obaj nie sprawdzeni.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 07-04-2016 20:03:13 
Autor komentarza: Ghostbuster

Na jakiej podstawie twierdzisz,że Aj ma słabą pracę nóg??
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 07-04-2016 20:03:31 
Na takie walki warto zarwać nocke...
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 07-04-2016 20:06:16 
Martin o wiele przystojniejszy i do tego lepiej ubrany.
 Autor komentarza: klopotynajmana
Data: 07-04-2016 20:13:33 
Martin mu najebie bo ma sygnety - ciosy będą miały większą wymowę.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 07-04-2016 20:16:49 
swarmer

Z własnych obserwacji, ale też słucham tego co mają do powiedzenia brytyjscy i amerykańscy komentatorzy pytani o słabe strony Joshuy. Jak dla mnie Joshua porusza się na nogach jak czołg, człapie do przodu, często niepoprawnie stawia kroki, tak, że są momenty kiedy nie ma właściwej równowagi do zadawania ciosów. Mnie to nie przekonuje. Na tym etapie kariery to dla Joshuy nie jest ważny element, ale jak będzie walczył z kimś mobilnym jak Fury, Kliczko, Browne czy nawet Haye czy Wilder to wtedy zobaczymy różnicę.
 Autor komentarza: adambw
Data: 07-04-2016 20:22:39 
sam jestem ciekawy jak AJ potrafi boksowac z mankutem,mysle ze walka zakonczy sie przed czasem i nie wiadomo w ktora strone,poprostu kto pierwszy trafi i pokaze zew zabujcy...
 Autor komentarza: TeddyCexxo
Data: 07-04-2016 20:25:28 
Tak sie tylko tobie wydaje,od 4rundy w powietrzu bedzie wisial nokalt nad Martinem.Doswiadczenie sie przydaje jesli walka trwa 8 9 10 11 12 rund ale ta walka nie potrwa 8rund
 Autor komentarza: swarmer
Data: 07-04-2016 20:43:47 
Autor komentarza: Ghostbuster

Anthony Joshua boksuję stylem typowo ofensywnym.W ataku jest bardzo niebezpieczny i świetnie skraca dystans.A do tego nogi tęż są potrzebne.To jest typ niszczyciela, a taki nie skacze jak Ali czy FUry bo ma inne argumenty.W postaci mega siły,dobrej szybkości oraz umiejętności zadawania kombinacji.

To jest zupełnie coś innego jak np. Kliczko...Aj wjeżdża w zawodników na pełnej ....Ostatni zawodnik tego typu to Mike Tyson. Bardzo jestem ciekaw walki np. AJ vs kliczko lub Aj vs Fury. Tyson Fury jest dużo bardziej mobilny ale za to umiejętności ofensywne słabsze i to dużo.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 07-04-2016 20:53:18 
swarmer

mi AJ też przypomina tym ofensywnym stylem walki Tysona, ale mimo wszystko trzeba przyznać, że Mike Tyson miał zdecydowanie lepszy balans ciałem i lepsze poruszanie się na nogach. Ja też bardzo chciałbym zobaczyć pojedynki Fury vs Joshua i Kliczko vs Joshua. AJ walczy bardzo efektownie no i ma predyspozycje, żeby pokonać każdego, aczkolwiek nie uważałbym go za faworyta ani w walce z Furym ani z Kliczką, ale zobaczymy jak AJ zaprezentuje się w sobotę. Może będzie to na tyle duży progres, że zmienię zdanie, a może Martin sprawi niespodziankę. Uważam, że AJ stał się nienaturalnie dużym faworytem w walce z Martinem, a przecież tak naprawdę ma stoczonych zaledwie kilkanaście walk i przeboksowanych niewiele rund.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 07-04-2016 21:08:04 
Antek jest najgrozniejszy w pierwszych rundach, czym dluzej bedzie trwala walka tym wieksze szanse na wygrana bedzie mial Martin . dla mnie 50/50

a najlepsze jest to ze cala walka jest dzieki Furemu
 Autor komentarza: trucker
Data: 07-04-2016 21:08:42 
Grzelak...

Grzelak gamoniu:) Ty się zajmij swoją kobietą a nie oglądasz się za Murzynami z Afryki...:) Dla dobra twojego lepiej byś sie nie spotkał z Martinem w jednym pokoju z jednym łóżkiem,To jest murzyn a jak wiadomo murzyni mają swoje klejnoty większe niż przedramie i tym narzędziem mógłby ci z dupy garaż zrobić..xD

Grzelak dobry chłop z ciebie ale niektóre wpisy twoje niepokoją...Mam nadzieje że twoja żonka nie czyta twoich postów..:)
 Autor komentarza: Storm
Data: 07-04-2016 21:10:54 
Ale herezja normalnie.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 07-04-2016 21:13:55 
Przecież młody Władzio walczył bardzo podobnie jak dzisiejszy Joshua, duże serie, parcie do przodu, jakieś podbródki czy sierpowe no i wiadomo jak czasem kończył. Jeśli się prze to trzeba miec też atut w postaci mocnej szczeki bo bez tego jest klapa. Oby Antek nie okazał się drugim Grantem lol
 Autor komentarza: trucker
Data: 07-04-2016 21:15:49 
Dla mnie im blizej walki tym bardziej stawiam na Joshue...Dla mnie 70-30

Ale nie przekreślam Martina który obdarzony jest ciosem i w każdej chwili może załatwić sprawe jak tylko trafi,Wystarczy jeden błąd Joshuy i Martin może ściągnąć z twarzy banana z Angielskich kibiców..

Ale jeżeli Joshua będzie się pilnować i robic swoje to wydaje mi sie że powinien sobie spokojnie poradzić..
AJ ma bardzo dobrą ofensywe,plus dochodzi cios,Jak trafi to Martin może nie chcieć podejmować walki i Joshua zagra sobie koncert na twarzy Martina ale jak Martin wytrzyma i postawi sie Joshule,pokaże że potrafi walczyć jak równy z równym to może być ciekawie...
 Autor komentarza: StaryMordziaty
Data: 07-04-2016 21:19:48 
Nie kibicuje w tej walce żadnemu z nich. Ale wszyscy Joshue widza w roli wygranego, promotorzy już szykują się do walki a to z Hayem a to Z Furym a jeszcze się okaże że Martin przez wszystkich skreślany powali olbrzyma i tyle z tych planów wyjdzie. A walka to 50/50 obaj lekko niezweryfikowani, maja czym uderzyć, warunki fizyczne bez jakiejś wielkiej przepaści. Obaj na podobnym poziomie, ja stawiam że te cale niedocenianie i niedawanie szans Martinowi będzie błędem. Martin przez nokaut w przedostatniej rundzie.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 21:21:05 
Martin był mocno spięty, nie patrzył w oczy, wyraźnie targały nim emocje, ale wypowiedział się dużo sensowniej. Pytanie, czy starczy mu spokoju i rozwagi na pierwsze Sześć rund. Jeżeli okaże się mądrzejszy w ringu i przetrwa tą barierę, wygra. Jeszcze dzisiaj trudno w to uwierzyć, ale oby kibice nie rozczarowali się ciągłym klinczem zawodników już od czwartej rundy.
 Autor komentarza: gluton
Data: 07-04-2016 21:25:44 
AJ pewny siebie ale to może jego zgubić...
Martin ma styl chaotycznego luzaka z dynamicznym uderzeniem w rożnych płaszczyznach .
Kondycha dla Martina więc licze na sensację.... :)
 Autor komentarza: spienionyjohny
Data: 07-04-2016 21:27:22 
Myślę, że AJ przed czasem pod koniec pierwszej połowy/początek drugiej 5-8rd
 Autor komentarza: Pret
Data: 07-04-2016 21:49:47 
Martin wygląda na okrutnie przemęczonego.. jeszcze ten płaszczyk, chyba nie dla stylówy. Opcje są dwie, mocno przetrenowany, albo w sobotę będzie forma życia. Który z nich by nie wygrał będzie moim liderem HW, a drugiemu kariera wcale się nie załamie. To jedna z tych nielicznych walk w których niezależnie od wyniku obydwaj zawodnicy mogą skoczyć w notowaniach jeżeli pokażą pełnie możliwości. CZEKAM !!!!
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 22:13:36 
AJ przez KO do max 3 rundy! Jutro postawie...
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 07-04-2016 22:27:17 
Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 07-04-2016 20:03:31
Na takie walki warto zarwać nocke...


LoL walka w UK o normalnej porze !!!
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 22:32:02 
Tak sobie patrzę w liczby ... Martin nawet dobrze balansował i uchylał się przed ciosami Głazkowa. Tylko że ten ostatni miał aż o 16 centymetrów mniejszy zasięg ramion niż Antoś, czyli 192 do 208. Zasięg Martina to 203 cm. Myślę że pięć centymetrów różnicy zniweluje Martinowi szybsza praca nóg i poprawiony balans. Stawiam na życiową formę. Mimo płaszczyka na który słusznie zwrócił uwagę Pret, wygląda jakby stracił na wadze. Poza tym jako mańkut jest bardzo niewygodny. Zobaczymy :)
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 07-04-2016 22:34:02 
^ Same here. Ile stawiasz? :D
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 07-04-2016 22:34:23 
*@wojtyla85
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-04-2016 22:40:37 
Obaj niesprawdzeni, trudno powiedzieć jak to będzie wyglądało. Joshua trochę bardziej znany.

Martin sprawia wrażenie takiego olewusa. Stoi taki bierny, z delikatnym, niby kpiącym uśmieszkiem. Niby taki chaotyczny, bezmyślny, ale to może być złudne. On może być całkiem bystrym bokserem. Całkiem możliwe, że sprawia tylko wrażenie takiego niedbałego. On może być skoncentrowany i czekać na dogodną kontrę. Było to widać w walce z Głazkowem.
Trudno powiedzieć jak to z nim jest. Walka z Anglikiem zapewne da nam odpowiedź.

Mimo wszystko stawiam jednak na Joshuę. Prawdopodobnie przed czasem
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 22:42:25 
Nie porownuje Anthony Joshua do Daid Price czy Audley Harrison. Pamietam jednak, ze pare lat temu bylo bardzo w UK I Europie glosno o przyszlym mistrzu swiata wagi ciezkiej, czyli Mr. Price. Siegajac pamiecia troche jeszcze dalej, podobnej natuty teksty na licznych forum bokserskich byly rowniez o Harrison. "hype" ma to do siebie, ze predzej czy pozniej przychodzi moment weryfikacji a taki wlasnie nadszedl dla Joshua teraz. Od przebiegu tej walki, jej wyniku bedzie zalezala jego dalsza kariera. Martin jest nawet u nas stosunkowo nieznany I gdy przegra, nic sie nie stanie, oprocz tego iz wroci do domu znacznie bogatszy. Dookola postaci Charelsa nie ma zadnych wielkich planow ani sztucznego kreowania gwiazdy. Mysle, ze w jego przypadku jest to niesamowita wiara w siebie samego I grupki ludzi, ktorzy wierza iz zwyciestwo jest w sobote mozliwe. Gdy tak sie nie stanie, Martin bedzie calkowicie OK. Gdy jednak przegra Joshua, co gorzej, jak zostanie znokautowany, wiele milionow Brits I wiele milionow Europejczykow bedzie niemalze w zalobie. Na tym forum rowniez zapanuje dziwna atmosfera, gdyz najwyrazniej wiekszosc z was jest przekonana co do nietykalnosci AJ.
Powiem tak, ciesze sie iz do tej walki dochodzi w UK, I juz za dwa dni bedziemy mieli znacznie bardziej klarowna sytuacje w dywizji ciezkiej.
Moim skromnym zdaniem Charles Martin poprzez KO w pozniejszych rundach (8+)...
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 22:45:09 
Jest to jedna z tych walk mistrzowskich, gdzie nie ma wyraznego faworyta I ogladanie takich pojedynkow jest zwyczajnie ekscytujace. Dzieki za to, ze przenudna era Klitschkos sie skonczyla I zaczely sie niesamowite nowe lata w tej dywizji. Za chwile Martin-Joshua, a ja juz czekam na kolejne wielkie walki, czyli Wilder-Povetkin, Parker-Takam...
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 22:48:06 
Z rozmow na brytyjskich forum, zauwazyc sie da iz fani Joshua obawiaja sie pozniejszych rund, ze wzgledu na fakt, ze Brit walczy agresywnie od pierwszej chwili I traci dosc duzo energii. Martin za to imponuje spokojem ringowym I jezeli walka potrwa dluzej, wowczas bedziemi mieli uczte.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 22:49:41 
"gluton Data: 07-04-2016 21:25:44
Kondycha dla Martina więc licze na sensację.... :)"

Zadnej sensacji nie bedzie, bez wzgledu na wynik tego pojedynku.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 22:51:43 
"Zawojda Data: 07-04-2016 21:21:05
Martin był mocno spięty, nie patrzył w oczy, wyraźnie targały nim emocje..."

Nie sadze, ze byl spiety. W moim odczuciu zachowywal sie tak jak w takich sytuacjach zachowywal sie poprzednio, czyli calkowicie zwyczajnie.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 23:03:40 
Cop, gdy wygra Martin, to właśnie nie będzie sensacji:) Antoś nie słabnie poprzez aktywność w pierwszych rundach ... tak zachowuje się wspomagany organizm. Joshua jest bez szans w ostatnich rundach. Tak jak powiedział Tyson Fury: albo jest się bokserem, albo atletą. Na dłuższą metę w boksie zawsze wygrywa wytrzymałość. Zarówno fizyczna i psychiczna.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 23:05:39 
Hangag0d
Powiem ci ze do hazardzistow nie naleze, ale jakies symboliczne drobne postawie tak dla zabawy...
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:07:19 
"Zawojda Data: 07-04-2016 23:03:40
Cop, gdy wygra Martin, to właśnie nie będzie sensacji:) "

W momencie, gdy wiekszosc w branzy bokserskiej sadzi, ze ta walka jest typowym 50/50, to nie moze byc sensacji w momencie gdy ktorykolwiek z piesciarzy wygra.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 23:08:36 
Wojtyla85 szkoda tych paru groszy. Jak już stawiasz, postaw lepiej na Martina :)
 Autor komentarza: Laik
Data: 07-04-2016 23:11:21 
Martin wygra! To jest mój typ, postawiłem na niego kasę, więc nie może być inaczej :-)
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 23:12:53 
Większość ma to do siebie, że często się myli. Masa nie myśli. Masa nie ma rozumu. Masa to czyste emocje. A gdzie promocja, marketing, pijar ... tam emocji jest najwięcej. Stąd i wielkie rozczarowania, porzucone nadzieje ...
 Autor komentarza: psychox
Data: 07-04-2016 23:19:39 
50/50 - ktorykolwiek wygra, sensacja bedzie ten drugi - co przegral. Tak to widze :)
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 23:21:53 
Mam nadzieje ze cop znowu zniknie jak ta ciamajda Martin dostanie ciezkie i szybkie KO. Poogladalem troche jego walk na youtube i musze stwierdzic ze gosc jest nieskoordynowany i wogole slaby boksersko. AJ jest o wiele bardziej sprawdzony bo ma chociaz nazwiska jak Gavern, Sprott czy chociaz Kevin Johnson w rekordzie. Kilku mlodych jak Cornish czy Whgite tez. Zobaczcie z kim walczyl Martin... jakies grubasy z meksyku czy inne leszcze. Smiech na sali... Owszem moze nas zaskoczyc, ale zdrowy rozsadek podpowiada ze to bedzie egzekucja.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 23:25:28 
Sensacja jest wtedy, gdy do zacietrzewionej, otumanionej kolorową wizją masy, nie docierają argumenty. Sensacja jest wtedy, gdy pęka bańka. Sensacja to wielkie oczy niewiedzy, ślepoty, braku logiki. Będzie gigantyczna sensacja - gdy przegra Antoś. Ale nie każdego to zdziwi :)
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:31:01 
"wojtyla85 Data: 07-04-2016 23:21:53
Mam nadzieje ze cop znowu zniknie jak ta ciamajda Martin dostanie ciezkie i szybkie KO...."

Wiesz co mowia o nadzieji? Nadzieja, to matka...lol...
A znikac to znikam kiedy mam na to ochote I zadne wyniki walk nie sa w stanie nie do niczego uwarunkowac w cybernetycznej egzystencji.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 23:33:50 
Zawojda
Za przeproszeniem kolego, ale co ty pierdolisz? Fakty są takie że AJ miał lepszych rywali, ma lepsze osiągnięcia amatorskie, lepsze warunki fizyczne i jak do tej pory wygrał każdą walkę w wielce przekonującym stylu. Martin męczył się z zawodnikami pokroju Zumbano Love... Mówi Ci to coś? Cokolwiek bierzesz to sugeruję odstawić.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:35:58 
"Zawojda Data: 07-04-2016 23:25:28
Ale nie każdego to zdziwi :)"

Nikogo nie powinien w tej potyczce zdziwic absolutnie zaden wynik, aczkolwiek gdyby w sobote przyszlo nan ogladac pelne 12 rund, byloby to z pewnoscia dosc niespodziewane roztrzygniecie. Uwazam, iz nokaut musi byc. Bez wzgledu kto bedzie zwyciezca.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 23:38:12 
Cop
Już nam wiele razy to obiecałeś i zawsze wracasz... Ale luz. Mi nie przeszkadzasz.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:40:49 
"wojtyla85 Data: 07-04-2016 23:38:12
Cop. Już nam wiele razy to obiecałeś i zawsze wracasz..."

To tylko dlatego, ze was lubie...lol...
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 07-04-2016 23:41:21 
PS
Ja nie mówię że AJ jest murowanym faworytem. Jest jednak faworytem no i jak miałbym stawiać to na szybkie KO na Martinie.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:41:38 
...i szanuje wiedze, zdolnosci analityczne, doswiadczenia etc...
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 07-04-2016 23:42:29 
Zdanie mam podobne jak Cop, ale nie do końca. Nie wiem kto wygra i w jaki sposób:) Tego nigdy nie można być pewnym:)

Wojtyla85 Nic nie biorę, tylko sobie od czasu do czasu popijam ... zieloną herbatę:) Dzisiaj pierdolę ja, jutro pierdolisz ostatnie farmazony Ty. Taki jest sport :) Popuść z tonu, bo nie będzie cię stać na dobrą kontrę:)
 Autor komentarza: magic19
Data: 07-04-2016 23:44:44 
Widzę,że nasz forumowy samouk języka polskiego w wolnych chwilach od byznesu uczy się też polskich powiedzeń albo pra pra babcia,która przypłynęła do Stanów w XVIII wieku miała zapisane to przysłowie w pamiętniku :D to jest dopiero beka :)
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:45:33 
"Zawojda Data: 07-04-2016 23:42:29
Nie wiem kto wygra i w jaki sposób"

Tego w takich pojedynkach nie da sie przewidziec. Mnie nic nie zdziwi, ale stawiam jednak na Martina poprzez KO w pozniejszych rundach. Najwazniejsze jednak, ze po latach nudy, nareszcie mamy ekscytujace walki o pasy w krolewskiej.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:48:23 
@magic19 - widze, ze uwaznie czytasz kazdy moj komentarz na tym forum...lol... Wcale mnie to nie dziwi. Jakby nie bylo mam tutaj paru nadwornych paparazzi :-)
 Autor komentarza: magic19
Data: 07-04-2016 23:51:32 
czytam przeważnie wszystkie jak mam chwilę :)
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-04-2016 23:51:36 
Ja stawiam na szybki nokaut na Martinie, ale jednocześnie liczę na świetną walkę i to jest dla mnie kibica najważniejsze.
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:53:20 
"Spartacus Data: 07-04-2016 23:51:36
Ja stawiam na szybki nokaut na Martinie, ale jednocześnie liczę na świetną walkę i to jest dla mnie kibica najważniejsze. "

Jak bedzie taki szybki nokaut, to zadnej swietnej walki nie bedzie a raczej egzekucja...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 07-04-2016 23:55:29 
"magic19 Data: 07-04-2016 23:51:32
czytam przeważnie wszystkie jak mam chwilę :)"

Jak masz tylko chwile, to nie mozesz czytac wszystkich komentarzy a tylko sledzisz niektore watki. Ciesze sie jednak, ze moje czytasz bardzo uwaznie...lol...
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 07-04-2016 23:59:34 
cop

Dziecko, mało walk widziałeś, gdzie dwóch zawodników walczyło jak równy z równym, a mimo to jeden z nich szybko padł?. Zobaczyłeś kilka walk na Youtube i zgrywasz eksperta... lol...
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-04-2016 00:02:03 
Jak mówiłem, stawiam na Joshuę. Mocno niepewnie z wiadomych względów - nie wiadomo co, kto prezentuje tak naprawdę. Ale wg mnie walka potrwa dłużej.
Martin wie jak bardzo groźny jest Anglik i że mocno napiera w rundach początkowych - będzie mocno ostrożny w rundach początkowych i skupi się na własnym bezpieczeństwie, unikaniu otwartej konfrontacji.
Joshua nie jest już taki odważny, hardy, kiedy stoi naprzeciw niego rywal bardzo niebezpieczny, w dodatku mocno nieobliczalny - jeśli zaatakuje od początku, to nie tak ostro, raczej też myśląc bardziej o sobie.
Tak w ogóle, myślę, że początkowe rundy to będzie takie wzajemne badanie, szukanie słabych punktów, "delikatne", ostrożne próby itd. Prawdziwa walka rozpocznie się później, albo i nie - często pojedynki zapowiadające wielkie bombardowanie wyglądają zgoła odmiennie.

Wszystko to, cały plan jednego, bądź drugiego może szybko ulec zmianie, jeśli któryś mocniej trafi.

Tutaj naprawdę trudno cokolwiek przewidzieć. Nie tylko wynik, ale przebieg itd. Szkoda się rozwodzić, szkoda tylko, że naszły takie czasy, że mistrzem zostaje niesprawdzony, nieznany koleś, to samo tyczy pretendenta. Ani jeden, ani drugi na pewno na pas nie zasłużyli jak do tej pory.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:03:37 
Spartacus Data: 07-04-2016 23:59:34
....Zobaczyłeś kilka walk na Youtube i zgrywasz eksperta..."



LMFAO
 Autor komentarza: magic19
Data: 08-04-2016 00:04:24 
Osobiście kilka dni temu na chwilkę się zachwyciłem Martinem jak pooglądałem jego walki i KO bo trzeba przyznać,że w niektórych te ciosy były zadawane z nietypowych pozycji i aż nie do wiary że przewracały bo nie wyglądały na zadawane z pełną mocą ale później siadłem i na spokojnie popatrzyłem na gości,z którymi walczył to faktycznie jedno dwa nazwiska nie znane tylko które obiły mi się o uszy a jednak AJ miał kilku zawodników jak Kevin Johnson czy Sprott miał
 Autor komentarza: psychox
Data: 08-04-2016 00:04:25 
Bardzo Ci dziekuje cop, ze piszesz swoje uwagi na tym portalu. Dzieki Tobie widze boks troche szerzej. Serdecznie pozdrawiam.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-04-2016 00:04:39 
Spartacus
Nawet tego nie zaczynaj! ;)
Włączyłem kilka walk i jak zobaczyłem jak Martin odrywa tylną nogę przez zadawaniu lewego krzyżowego, tracąc przy tym balans i prawie lecąc na pysk to aż się za głowę złapałem kto jest "miszczem" IBF.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:08:33 
"Rollins Data: 08-04-2016 00:02:03
Szkoda się rozwodzić, szkoda tylko, że naszły takie czasy, że mistrzem zostaje niesprawdzony, nieznany koleś, to samo tyczy pretendenta. Ani jeden, ani drugi na pewno na pas nie zasłużyli jak do tej pory. "


Jak spojrzysz na ostatnie 30 lat dywizji ciezkiej, takich sytuacji bylo wiele. Poszukaj chwilke w histori krolewskiej a sam zobaczysz iz tak bywalo. Niespodziewanie dostawal mistrzem ktos, kto wcale nie byl lepiej lub mniej sprawdzony jak Martin a pretentami wcale nie byli lepsi lub bardziej zasluzeni niz Joshua. To jest kwestia interpretacji I zwyklego zrozumienia biznesowego aspektu boksu zawodowego.
Powiem, ze ta sobotnia potyczka jest dla mnie bardziej intrygujaca niz wszystkie walki Wladimira w przeszlosci.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:09:04 
Nie ten level talentu moim zdaniem u Martina. Facet może być niezły ale na Joshuę to nie starczy.
Przynajmniej takie sprawiają wrażenie w ringu. Wystarczy porównać walkę z tym samym rywalem.
Ale to sport. Wszystko jest możliwe. 70/30 dla Joshuy.
Martin był nikim i w sumie nic sensownego nie zrobił by to miało się u kibiców zmienić ale...
Jak widać niechęć do usilnego promowania Antka robi swoje. Tak samo jak posiadanie pasa (co innego że Martin zdobył go w najgorszym chyba z możliwych sposobów).
Myślę że ludzie go przeceniają. Ale mogę się mylić bardzo. We will see.
 Autor komentarza: magic19
Data: 08-04-2016 00:10:05 
wojtyla85
ja miałem odwrotnie tyle,że aż tak nie zwracałem uwagi na nogi przy zadawanych ciosach raczej nie mogłem się nadziwić jak padają jego przeciwnicy aż nie zerknąłem na tych asów :) dopiero do mnie doszło czemu tak padali :)
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-04-2016 00:10:11 
Jest jak napisał Rollins, czyli nie zasłużyli jeszcze na pas i tyle. Myślę że nie będzie żadnej walki lol! Będzie pykanie na początku i ostrożność, a przy pierwszym spięciu KO na Martinie. On jest zbyt niezdarny na takiego niszczyciela.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:14:57 
Wiekszosc z was patrzy na boxrec I czyta rekordy poszczegolnych bokserow, porownujac nazwiska, ktore wam sa znane I na tym buduje swoje opinie. Do tego dochodzi pare urywkowo zobaczonych walk na youtubku I juz pojawiaja sie takie a nie inne opinie. Jak kazdy wie, opinie moze miec kazdy a jeszcze jedno przyslowie, ktore kiedys zauwazylem na tej stronce mowi nawet wiecej:
"Gdzie 10 Polakow wyraza swoje poglady, tam 11 opinii"...lol....
Tak jednak powaznie, nie dziwie sie wiekszosci z was, ze nie znacie Martina I stawiacie go w takiej a nie innej sytuacji, zwyczajnie nie rozumiejac iz boks zawodowy to cos wiecej niz tylko te slynne juz tutaj "wartosci sportowe"...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:16:28 
"psychox Data: 08-04-2016 00:04:25
Bardzo Ci dziekuje cop, ze piszesz swoje uwagi na tym portalu. Dzieki Tobie widze boks troche szerzej. Serdecznie pozdrawiam. "


:-)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 08-04-2016 00:16:33 
Też mi się wydaje, że obaj nie zasłużyli jeszcze na tak poważny pas. Obaj mają ewidentne luki w swoim boksowaniu. U Joshuy jest to słaba praca nóg, słaba obrona, mało balansu ciałem. Natomiast Martin jest dosyć powolny, człapie na nogach jeszcze gorzej od AJ, bije mało precyzyjnie. Niemniej jednak walka zapowiada się bardzo ciekawie. Wartość marketingowa tego pojedynku znacznie przekracza poziom sportowy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:17:44 
"nie zasłużyli jeszcze na pas i tyle"

A kto zasłużył? Sorry ale nie w takich aspektach trzeba tą walkę rozpatrywać. Luka po Władku musiała powstać i pal licho już to że pas został zabrany Tysonowi. Bo co jeden Tyson jest godzien?
Idzie nowe pokolenie. Pisałem jasno że jeśli pasy się rozbiegną po różnych mistrzach dostaniemy ilość za jakość.
Skoro tacy pięściarze jak Joshua nie zasługują na walkę o pas to naprawdę mało jest bokserów którzy by zasługiwali. Więc jak nikt nie zasługuje to jedna wielka katastrofa.
Dla mnie Joshua to już jest najwyższy poziom. Martin? To czołówka. Nic jeszcze nie udowodnił ale będzie miał okazję. Jak wyjdzie zobaczymy.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:18:20 
"BlackDog Data: 08-04-2016 00:09:04
Nie ten level talentu moim zdaniem u Martina..."

A czym to udalo ci sie zmierzyc ten "level talentu"...lol...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:22:21 
"A czym to udalo ci sie zmierzyc ten "level talentu"...lol..."

Twitterowe plotki... Coś Ci to mówi? Kiedyś mierzyłeś na tej podstawie odporność. Ja jeszcze aż tak biegły nie jestem. Mierze tylko talent...
heh.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-04-2016 00:22:49 
cop
Bo ty widziałeś wszystkie walki wszędzie i na żywo! No i znasz każdego journeyman! Myślisz co ty piszesz czasem? Martin miał jakieś 10 walk z gościa i z ujemnym rekordem. Z czego jedną zremisował. Późniejsi rywale też nie lepiej. Ze znanych nazwisk była też walka z Zumbano Love. Męczył się z nim przeokrutnie. Wymęczył KO w 10 rundzie. AJ takich leszcze wysyła do krainy snów w pierwszej minucie pierwszej rundy! Takie są fakty! Jak mnie zaskoczy to ok, ale nie zanosi się żeby coś z niego było. Wildera kiedyś nie doceniałem, ale on chociaż niszczył tych słabych. No i daje rady na tym wyższym poziomie chociaż Povietkin będzie ostatnim testem. Zastanów się czasem co piszesz bo słabo się robi.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:25:13 
"BlackDog Data: 08-04-2016 00:17:44
Pisałem jasno że jeśli pasy się rozbiegną po różnych mistrzach dostaniemy ilość za jakość..."

lol...Kolejny blad.
Po odejsciu Klitschkos, dostajemy teraz ekscytujace pojedynki o pasy mistrzowskie zamiast nudzic sie na takich walkach, jak to mialo miejsce przez ostatnie lata.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 00:26:47 
Dobry wieczór cop, mam 2 pytania.


1
Autor komentarza: cop
Jest to jedna z tych walk mistrzowskich, gdzie nie ma wyraznego faworyta I ogladanie takich pojedynkow jest zwyczajnie ekscytujace.
Autor komentarza: cop
W momencie, gdy wiekszosc w branzy bokserskiej sadzi, ze ta walka jest typowym 50/50, to nie moze byc sensacji w momencie gdy ktorykolwiek z piesciarzy wygra.

Jak to jest, że o zawodnikach "sprawdzonych", czyli walki się odbyły, już ich wynik jest na boxrecu, można tak wiele powiedzieć, jak mocno biją, jaką mają szczękę, jacy są szybcy, jakie robią błędy i jak dobrze ścinają ring. I wtedy można typować. Ale Martin, który przecież nie jest z Marsa, jego walki są dostępne, widać jak się rusza, jak szybki jest, itd ... Tu NIC nie można powiedzieć. Czyli "typowe 50%-50%". Czy to nie jest tak, że wszystko sprowadza się do analizy rekordu? (Bo rekordy mają podobne, tzn. dokonania.)


2
Który Twoim zdaniem jest przystojniejszy? (Bo przystojniejszy na ogół wygrywa, mam na to dowody.) AJ to taki prosty, sportowy styl, uśmiechnięty, kulturalny. Ale Martin jest bardziej ciacho i wygląda tak jakby miał też mroczną stronę, mrrrau ...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:28:22 
"wojtyla85 Data: 08-04-2016 00:22:49
cop
Bo ty widziałeś wszystkie walki wszędzie i na żywo! "

Widzialem pewnie wiecej walk w swoim zyciu na zywo niz ty na youtubku. Nie pisze tego by sie chwalic, zwyczajnie stwierdzam iz to, jak rowniez ciagle powiekszajaca sie moja kolekcja bokserskich gal nagrywanych z roznych zrodel, daje mi poczucie pewnosci tego, iz wiem co pisze.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:28:33 
"lol...Kolejny blad"

Racja błąd. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Cóż. Ja straconych lat w edukacji nie mam zamiaru za Ciebie nadrabiać. Przeczytaj jeszcze raz i może dotrze o czym pisałem/dlaczego pisałem i przede wszystkim z kim i do kogo pisałem.
A jak nie dotrze po razie to aż do skutku...
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-04-2016 00:32:26 
I dalej gówno wiesz lub zwyczajnie stawiasz na Amerykanina bo tak trzeba. Ja spędziłem za to w ringu i na treningach o wiele więcej niż ty. Zacznij mniej pisać, a więcej myśleć. Czy źle przeanalizowałem kto miał jakie walki i jak wyglądają ich rekordy???
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:33:21 
"Grzelak Data: 08-04-2016 00:26:47
Czy to nie jest tak, że wszystko sprowadza się do analizy rekordu? (Bo rekordy mają podobne, tzn. dokonania.)"

Pamietam jak lata temu slynny Emanuel Stewart powiedzial, ze mozna spedzic tygodnie na analizowaniu rekordow dwoch piesciarzy wychodzacych do ringu, ale I tak nie bedziemy wiedzieli w jakiej dyspozycji beda w danym dniu... rekordy nie sa wyznacznikiem tego co sie stanie. Mielismy podobne rozmowy przed walka Wilder-Stiverne. Styl kreuje walki I to jest wlasnie piekno boksu. Nieprzewidywalnosc.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:37:51 
"wojtyla85 Data: 08-04-2016 00:32:26
I dalej gówno wiesz lub zwyczajnie stawiasz na Amerykanina bo tak trzeba."

Nie bardzo rozumiem, co to znaczy "bo tak trzeba"???
Napisalem juz wielokrotnie o tym pojedynku, iz to typowa walka 50/50, czyli nie majaca w mojej (I wiekszosci ludzi z branzy) zadnego faworyta. Stawiam jednak na Martina, gdyz na koncu dnia jego jednak widze jako zwyciezce poprzez KO w pozniejszych rundach. Gdy bedzie inaczej, nie bede zdziwiony, gdyz to jest tego wlasnie typu potyczka.
Co do mojego myslenia, nie martw sie o nie. Wlasnie dlatego, ze nie spedzilem zbyt duzo czasu na treningach bokserskich, nie mam z tym zadnego problemu...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:39:20 
"BlackDog Data: 08-04-2016 00:28:33
Nie umiesz czytać ze zrozumieniem."

LMFAO... a moze ty nie umiesz ekspresjonowac swoich teorii?
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:40:45 
"Grzelak Data: 08-04-2016 00:26:47
Martin jest bardziej ciacho i wygląda tak jakby miał też mroczną stronę, mrrrau ... "


lol...co to znaczy, ze Martin jest "bardziej ciacho"???
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:42:03 
"LMFAO... a moze ty nie umiesz ekspresjonowac swoich teorii?"

ABCDER... A może jednak weź sobie do serca moje rady i spróbuj sprawdzić jak się "pogubiłeś" pisząc do mnie w ten sposób...

Tyle w twoim temacie. Jak zaczniesz myśleć i w twoich postach poczuje że zadałeś sobie trochę trudu możesz liczyć na CDN tej rozmowy. W innym wypadku prowokuj do upadłego. Tylko tyle Ci zostało.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 08-04-2016 00:43:14 
Jak będę miał czas, przeczytam jeszcze raz tą całą dyskusję po walce. Zrobię rachunek sumienia sobie i innym. Jestem ciekawy co z tego wyjdzie, tak samo jak nadchodzącej walki :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:45:39 
wojtyła

Oczywiście że walka nie jest 50/50. Gdyby tak było wiele osób nie napalało by się na zarobek u buków stawiając na Martina.
Z tego co owi pięściarze pokazywali w ringu jasno idzie wywnioskować że większym talentem jest AJ i dlatego jest stawiany w roli faworyta. Oczywiście sport to sport a boks to już w ogóle więc trzeba zakładać również pewne mniej realne wydarzenia.
Mimo wszystko Joshua jest stawiany w roli faworyta bo pokazał dotąd dużo większą "moc" ofensywną i atletyczno-ruchową. Martin nawet jak sam zauważyłeś wymęczył po 10 rundach rywala którego Joshua zmasakrował w 2...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:46:45 
"BlackDog Data: 08-04-2016 00:42:03
...spróbuj sprawdzić jak się "pogubiłeś" pisząc do mnie w ten sposób..."


lol...czuje sie naprawde zagubiony...lol...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 08-04-2016 00:49:48 
Dlaczego od pewnego czasu, w jaki temat nie wejdziesz, to jest nasrane copem?
Ludzie zacznijcie go ignorować, bo tylko forum jest zaśmiecone, a kwestii merytorycznych niemal zero ;/
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 00:50:06 
"lol...czuje sie naprawde zagubiony...lol..."

lol...widzę...lol...czuję się jakbym był świadkiem pisania telegramu...lol...dalej nie myślisz...lol...więc żegnam...lol
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:52:47 
Powtorze to, o czym najwyrazniej wiekszosc "szperaczy boxrecowych" zapomina: styl kazdego z piesciarzy kreuje dana walke I porownywania korespondencyjne naprawde nie sa wyznacznikiem tego co wydarzy sie w ringu. Boxrec jest pomocnym narzedziem w sprawdzaniu informacji, ktorych nie pamietamy, ale nie moze zastapic wam innych atrybutow, ktore sa niezbedne by zrozumiec boks zawodowy, umiejetnie przenalizowac sytuacje zwiazana z danym wydarzeniem.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:55:02 
"szansepromotions Data: 08-04-2016 00:49:48

Dlaczego od pewnego czasu, w jaki temat nie wejdziesz, to jest nasrane copem?
Ludzie zacznijcie go ignorować, bo tylko forum jest zaśmiecone, a kwestii merytorycznych niemal zero ;/"


Podejrzewam, ze tylko w tym temacie napisalem dzisiaj wiecej merytorycznych tekstow, niz ty przez cale swoje zycie na tym forum. Wchodzisz tutaj I prowokujesz tekstami "nasrane copem"...Nieladnie gluptasku, nieladnie...lol...
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 00:58:16 
Autor komentarza: cop
Pamietam jak lata temu slynny Emanuel Stewart powiedzial, ze mozna spedzic tygodnie na analizowaniu rekordow dwoch piesciarzy wychodzacych do ringu, ale I tak nie bedziemy wiedzieli w jakiej dyspozycji beda w danym dniu... rekordy nie sa wyznacznikiem tego co sie stanie. Mielismy podobne rozmowy przed walka Wilder-Stiverne. Styl kreuje walki I to jest wlasnie piekno boksu. Nieprzewidywalnosc.

To sobie zaprzeczyłeś trochę, bo jaki mają styl to wiesz, bo ich widziałeś. Wiadomo, że każdy może mieć słabszy dzień, że Adamek mógłby wygrać rewanż z Moliną i Szpilką ale to nie znaczy, że szanse są równe.
Więc dlaczego tu jest 50-50? Dla mnie nie jest. Gdybym się znał na boksie to bym mniej więcej wiedział ile jest, no chyba, że naprawdę jest 50-50.
Ale ja się założę, że jeżeli jeden z nich wygra wyraźnie to po walce prawie wszyscy będą mówić "Uuu, pękł balonik, AJ nie ma psychiki i ma szklankę, Martin wygra drugą walką tak jak pierwszą, daję mu 20%."
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-04-2016 00:58:33 
szansepromotions
Nasrane copem!!! Hahahaha! Wygrałeś!

BlackDog
Ja to wiem, ty to wiesz, no i większość ludzie z IQ powyżej 80 to wie... Jednak są też tacy co nie wiedzą :) ja dopuszcza możliwość zwycięstwa Martina, ale słabo to widzę.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 00:59:05 
Wracajac do osoby samego Martina, jestem w stanie zrozumiec iz te kawalki dostepne na youtube nie oddaja jego realnego potencjalu. nawet walka o pas mistrzowski niewiele dala przecietnemu niedzielnemu kibicowi I dlatego wlasnie nie jestescie w wiekszosci przypadkow w stanie pragmatycznie odniesc sie do analizy sobbotniej walki w UK.
Charles Martin nawet u nas nie byl jeszcze rok temu piesciarzem powszechnie znanym. Mowiac to, doskonale zdaje sobie sprawe jak rozdmuchana jest w UK I calej Europie kariera Joshua, a to z pewnoscia powoduje iz wiekszosc z was zwyczajnie widzi faworyta w mlodym Brytyjczyku.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:01:43 
"wojtyla85 Data: 08-04-2016 00:58:33
szansepromotions
Nasrane copem!!! Hahahaha! Wygrałeś! "

To rzeczywiscie bylo zwyciestwo. Prawdziwy pokaz kultury wypowiedzi I zdecydowanej przewagi intelektualnej polskiegigo uzytkownika nad skromnym copem...lol...
Teraz juz nic mi nie pozostaje, zwyczajnie sie tylko poplakac I pogratulowac wam wygranej.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 01:02:40 
A może ktoś mi wyjaśnić dlaczego Martin będzie faworytem jeżeli walka potrwa dłużej? Bo kilka razy to słyszałem. "Że jak Martin go weźmie na głębokie wody to wygra."
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:03:06 
Jest i król heretyków. Jakby wam Rafal powiedział stawiacie jak kobiety. Moze ten Martin co nogi pourywal jednym ciosem ukraincowi trafi i bedzie po walce - a moze nie trafi? Kto to wie? Loo Matko. Konkretyzujcie wtedy lepiej sie rozmawia i szczerzej. Bo naprawde Rafal zaczyna miec racje i zaczynacie gadac jak baby. Krotko albo Martin albo Joshua. Inaczej wpadacie w jakies labirynty semantycznych korytarzy. Przed walka belkot i po walce rowniez.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:06:53 
"Grzelak Data: 08-04-2016 00:58:16
To sobie zaprzeczyłeś trochę, bo jaki mają styl to wiesz, bo ich widziałeś."

Tak, ale jak ich style beda koegzystowaly w ringu w sobote? Jak agresywnosc Joshua bedzie kontrastowala ze spokojem ringowym Martina? Jak poradza sobie obaj z sila ciosow przeciwnika, gdyz nie watpie w to, ze zalicza jakies ciosy? Jest wiecej racjonalnie uwarunkowanych pytan dotyczacych tej potyczki niz odpowiedzi, dlatego tez wiekszosc ludzi w branzy mowi o tej walce 50/50.
Oczywiscie czytajac UK forum a nawet wiele innych, da sie zauwazyc, ze wiekszosc fanow boksu obstawia Joshua przez KO, ale swiadczy to raczej o lokalnej faworyzacji danego piesciarza a nie realnym odzwierciedleniu sytuacji.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 01:09:58 
Rafał? To ten gość co po ważeniu zaczął z podniety i emocji (bo to chyba efekt emocji) stawiać na nowo na Stiverna rzucając rasistowskie teksty na Wildera? Później ochłonął...
Jeśli ktoś taki zarzuca komuś emocjonalne podejście do boksu to czas chyba poczytać o trollowaniu...

wojtyla

Nie twierdzę że to ja mam rację i że wyjdzie na nasze. Nie wiem jednak skąd (mam pewne podejrzenia) ten boom na Martina i robienie z niego nie wiadomo jakiego wspaniałego pięściarza. Nic do tej pory nie udowodnił w takim stopniu bym z kimś tak kompletnym jak Joshua nagle widział w nim równie dobrego pięściarza itd.
Szanse ma i to spore ale na pewno nie jest to 50/50 czy nie jest faworytem. Ludzie za bardzo się wczuli chyba w porażkę Włada to raz a dwa w granie równowagi dla olbrzymiej promocji Antka.
Na pierwszy rzut oka widać kto ma o wiele większe możliwości. Czy to jednak wystarczy czy zagrają jakieś inne aspekty i wygra Martin zobaczymy.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:14:20 
"Grzelak Data: 08-04-2016 01:02:40
A może ktoś mi wyjaśnić dlaczego Martin będzie faworytem jeżeli walka potrwa dłużej?"

Nie jest zadna tajemnica, ze styl prezentowany w ringu przez Joshua nie jest ekonomiczny a nastawiony na efektowna wygrana przed czasem w pierszej fazie walki. Martin walczy znacznie spokojniej, z dobrym rozlozeniem sil. Koncentruje sie na precyzji ciosow I powszechnie uwazany jest za piesciarza, ktorego dluzszy dystans walki nie wystraszy. Wiekszosc opinii jest wiec taka, ze jak Joshua nie upoluje Martina w pierwszej fazie walki, to bedzi mu ciezko w drugiej czesci. Oczywiscie to wszsytko zweryfikuje ring w sobote.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:16:42 
"BlackDog Data: 08-04-2016 01:09:58
Na pierwszy rzut oka widać kto ma o wiele większe możliwości..."

LMFAO...no tak, rzeczywiscie...rzut oka prawdziwego fana boksu I wszystko jest juz oczywiste...
 Autor komentarza: dynamate
Data: 08-04-2016 01:16:56 
Czy sama chęć stoczenia pojedynku z Anglikiem w Anglii i na pierwszą obronę świadczy że Martin
nie ma szans i wie ze dostanie KO
 Autor komentarza: dynamate
Data: 08-04-2016 01:17:00 
Czy sama chęć stoczenia pojedynku z Anglikiem w Anglii i na pierwszą obronę świadczy że Martin
nie ma szans i wie ze dostanie KO
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:18:41 
Tak wszyscy znamy stany emocjonalne Rafala ale w tym jednym mial racje. Czytuje forum dla relaksu i zauwazylem tendencje do podporek i braku zdecydowania. To oczywiste ze trudno przewidziec zdarzenie sportowe ale trzeba miec jaja i nie bac sie chociaz stawiac. No chyba ze to poparte jest jakas analiza. Ale szczerze Cop jak walnie analiza albo Biłun to nie wiesz o co kaman. Box to brutalny sport w ktorym czasem instynkt decyduje. Chłodna analiza moze sie sprawdzic lub nie. Wolalbym by forum Orga nie bujalo w oblokach absurdu.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:22:04 
Teraz kilka zdan do tych wszystkich czytajacych nasze forumowe polemiki (wiem, ze jest ich znacznie wiecej niz piszacych tutaj), by nie dali sie otumanic teoriom tych, ktorzy zwyczajnie niewiele wspolnego z prawdziwym boksem zawodowym maja. Samo czytanie boxreca I ogladanie fragmentow walk na youtube niestety nie zastapi prawdziwego podejscia do bardzo skomplikowanego procesu doglebnego poznawania tego biznesu. Czytajac "fachowcow" jak to jeden rzut oka wystarczy by sprawdzic mozliwosci lub ocenic poziom talentu, naprawde chce mi sie smiac, ale wiem z prywatnych korespondencji, ze czyta to forum wielu mlodych czytelnikow, ktorzy zwyczajnie chce sie uczyc zrozumiec te branza, a opinie niektorych tutaj zwyczajnie uniemozliwiaja taki proces. Pragmatyzm w analitycznym poznawaniu boksu jest czyms niemalze tabu dla wiekszosci tutaj piszacych I dlatego tez mamy takie kwiatki.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:24:29 
"dynamite Data: 08-04-2016 01:16:56

Czy sama chęć stoczenia pojedynku z Anglikiem w Anglii i na pierwszą obronę świadczy że Martin
nie ma szans i wie ze dostanie KO "

To swiadczy tylko o jajach Martina I jego naturze wojownika, ktory nie boji sie rywalizacji z najlepszymi bez wzgledu na lokalizacje walki. Zreszta, ten pojedynek w UK zdecydowanie cieszy sie wiekszym zainteresowaniem niz cieszylby sie u nas, wiec strona biznesowa jest tutaj niezmiernie istotna.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 01:24:52 
Brak zdecydowania to właśnie to co cechowało tego idiotę Rafałka.
Stąd setki postów z setkami różnych typów... Później wybierał te pasującego do przebiegu walki i wieścił jaki to z niego nie jest skurczybyk...

Jeśli ktoś taki zwraca uwagę na stany emocjonalne to coś jest nie halo. Pomijam fakt tego że jak ktoś trafi to rośnie jak na trenbolonie i wszystkimi zaczyna pomiatać jakby był nie wiadomo jakim znawcą.
A boks jak i cały sport to często bardzo nieprzewidywalne zjawiska i oprócz wiedzy w takim trafianiu liczy się cała masa innych aspektów jak chociażby szczęście...

Widzę że jakiś paparazzo się przyczepił do mojej nogawki. Śmieszne...
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:27:12 
A ja odpowiem ze to gowno prawda. Wcale nie uwazam by ktos kto oglada youtubka czy tez interesuje sie boksem w domu bedzie gorszym analitykiem lub znawca boksu od takiego co bywa na galach. Krotko tlumaczac albo masz mozg albo nie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 01:28:05 
"I dlatego tez mamy takie kwiatki"

Facet ma rację. Niezapomniane kwiatki o Seth Mitchell i jego odporności oraz o tym jaką ciężką by dał walkę Kliczce bądź bycie święcie przekonanym o tym że Adamek nie ma możliwości przegrać z Szpilką- ba wręcz stawianie na szali swojej miłości do strony by ludzi do tych bzdur przekonać.
Facet ma rację. Ludzie którzy czytają stronę swoje rozumki mają więc wybiorą kogo słuchać a kogo nie...
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-04-2016 01:31:49 
copData: 08-04-2016 01:24:29
"dynamite Data: 08-04-2016 01:16:56

Czy sama chęć stoczenia pojedynku z Anglikiem w Anglii i na pierwszą obronę świadczy że Martin
nie ma szans i wie ze dostanie KO "

To swiadczy tylko o jajach Martina I jego naturze wojownika, ktory nie boji sie rywalizacji z najlepszymi bez wzgledu na lokalizacje walki. Zreszta, ten pojedynek w UK zdecydowanie cieszy sie wiekszym zainteresowaniem niz cieszylby sie u nas, wiec strona biznesowa jest tutaj niezmiernie istotna.
*
*
Gdybyś miał pojęcie o bokserskim biznesie, zdawałbyś sobie sprawę, że Charles Martin mógł najzwyczajniej w świecie wziąć tę walkę, bo oferta była najlepsza. Możliwe, że koleś zdaje sobie sprawę, że i tak niewiele zwojuje w ciężkiej na tym poziomie, to chce przynajmniej zarobić, póki ten pas jeszcze posiada.
Oczywiście zapewne będzie chciał i chce wygrać, ale być może wie, że szanse są nikłe, że jest za cienki.

A ty tu popisujesz się... nie wiem jak to nazwać. Ignorancją? Ślepą wiarą w potęgę amerykańskiego dziecka szczęścia?
Wypisujesz o Martinie i jego boksie jakieś teorie, od których chyba jemu samemu kopara by opadła.
Oczywuście ma szanse on wygrać, ale nie łudźmy się - te szanse są nikłe.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:31:49 
"Storm Data: 08-04-2016 01:27:12
A ja odpowiem ze to gowno prawda. Wcale nie uwazam by ktos kto oglada youtubka czy tez interesuje sie boksem w domu bedzie gorszym analitykiem lub znawca boksu od takiego co bywa na galach. Krotko tlumaczac albo masz mozg albo nie."

Ja wcale nie napisalem, ze samo bywanie na galach uczyni kogokolwiek specjalista od boksu. Mowiac to, zaznaczylem tylko, ze bez prawdziwej partycypacji w zyciu branzy bokserskiej mozna byc jedynie niedzielnym fanem. Nie ma w tym niczego zlego, gdyz ja osobiscie ciesze sie z kazdego nowego kibica boksu zawodowego, nawet tych szarych niedzielnych mas. Problem zaczyna sie wtedy, jak takowi probuja wciskac swoja "ogromna wiedze" tym, ktorzy dopiero rozpoczynaja swoja edukacje. Tylko o to mi chodzilo.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:36:00 
"Rollins Data: 08-04-2016 01:31:49
Oczywuście ma szanse on wygrać, ale nie łudźmy się - te szanse są nikłe."


Pisalem juz wielokrotnie o aspekcie finansowym tej sytuacji a "nikle" to ty masz wyobrazenie o bokserskim biznesie. Na dodatek czytajac moje komentarze, zwyczajnie gubisz sie w ich rozumieniu. Napisalem wyraznie, ze szanse maja 50/50 a typuje Martina na zwyciezce, aczkolwiek jak wygra Joshua, wcale nie bede zdziwiony. Moze moj typ podyktowany jest bardziej sercem niz wyraznymi faktami, ale nawet jak wezmiemy tylko te pod uwage, kazdy wie iz jest to naprawde niesamowicie intrygujaca potyczka wlasnei ze wzgledu na jej nieprzewidywalnosc.
Teraz rozumiesz?
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:36:58 
Cop Po prostu zejdz na ziemie. Z szacunkiem do innych uzytkownikow i ich wiedzy. A inni niech sie w koncu odblokuja bo czytac sie nie da.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 01:37:46 
Autor komentarza: Storm
To oczywiste ze trudno przewidziec zdarzenie sportowe ale trzeba miec jaja i nie bac sie chociaz stawiac.


Stawiać jest trudno, bo trzeba się na coś zdecydować. Np ja mam problemy z podejmowaniem decyzji. Czasami w sklepie potrafię 10 minut się zastanawiać którą paczkę z kaszą gryczaną kupię a na koniec i tak biorę tą najtańszą albo w najładniejszy i najbardziej kolorowym opakowaniu (stąd to wahanie : tanio czy kolorowo).



Autor komentarza: cop
Samo czytanie boxreca I ogladanie fragmentow walk na youtube niestety nie zastapi prawdziwego podejscia do bardzo skomplikowanego procesu doglebnego poznawania tego biznesu.

Że czytanie boxreca to wiadomo, ale wyjaśnij mi wreszcie po co poznawać biznes? (Wgl jaki biznes? Ale to tylko dygresja.) Jeżeli ma walczyć AJ i Martin to po co mi wiedzieć (dla oceny ich szans i przyjemności podczas oglądania walki) który z nich ma kontrakt reklamowy z Adidasem a który z Marlboro i który więcej zarobi z walkę.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 01:38:39 
Storm
Zostaw go. Przecież dlatego okupuje naszą stronę a nie "swoje" z USA. Tam nie mógłby szpanować tym że jeździ na gale itd bo takich ludzie jest tam więcej najzwyczajniej w świecie (inne zarobki, inne możliwości i przede wszystkim ciekawe gale w przeciwieństwie do tych u nas)

Dawałem już tu oddający sens tego pieprzenia przykład. Ktoś kto chodzi do Filharmonii nie koniecznie umie na czymś zagrać. Ba niekoniecznie nawet zna się wyjątkowo dobrze na muzycy itd. Wystarczy że ma kasę i taki kaprys.
Jestem pewny- powtórzę PEWNY (zresztą miałem to mówione) że będąc na gali z samej walki jesteś w stanie odebrać znacznie mniej niż na przekazie w telewizji chociażby. Na gali dochodzi rozproszenie atmosferą, widoczność tylko z jednego punktu (nie będziesz biegał w okół ringu), krzyki innych osób i ich rozpraszające zachowanie, brak powtórek itd itd. Pisanie więc że jest to czynnik potrzebny do tego by się znać i o boksie pisać to zwykłe pieprzenie dziada z USA który ma kompleksy i je w ten sposób próbuje wyleczyć.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-04-2016 01:38:46 
cop
Czytaj wolniej posty, parę razy, ewentualnie raz, ale ze zrozumieniem.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:42:32 
"BlackDog Data: 08-04-2016 01:28:05
Niezapomniane kwiatki o Seth Mitchell i jego odporności"


Jezeli juz prezentujesz wlasna wersje wypowiedzi innych, postaraj sie nie klamac. Swego czasu, przez walka Seth Mitchell z Chazz Whiterspoon, podalem twiterowe ploteczki mowiace o tym, ze ludzie trenujacy z Mitchell mowia o jego niesamowitej odpornisci na cisoy. Niektore cwierkania byly nawet w tonie, ze ma on szczeke z tytanu. Jak sie okazalo pozniej, byly to najwyrazniej zamierzone zagrania GBP. Nie byla to moja opinia a zwykle cytaty. Nie wiem czy ogladales boks pare lat temu, ale jak ogladales, to powinienes pamietac slynna juz teraz wypowiedz Larry merchant, ktory byl zafascynowany Sethem I indykowal nawet, ze w walce z Klitschko ten pierwszy bylby jak Mike Tyson. To rowniez tutaj zacytowalem. Jak sie okazalo pozniej, wszyscy liczacy na Mitchella sie pomylili a byly ich olbrzymie grona.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:44:48 
"Storm Data: 08-04-2016 01:36:58
Cop Po prostu zejdz na ziemie. Z szacunkiem do innych uzytkownikow i ich wiedzy. "

Jestem pragmatykiem, wiec stapam po ziemi bardzo pewnie a I respect do wiedzy niektorych rowniez mam.
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:45:46 
BlackDog Ja tylko forum naprawiam. Chce dalej czytac przeciez.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 01:46:44 
Autor komentarza: Rollins
cop
Czytaj wolniej posty, parę razy, ewentualnie raz, ale ze zrozumieniem.


Popieram. Bo czasami mam wrażenie, że celowo unikasz odpowiedzi. Np. pytamy o tego youtubka (to nie musi być youtubek, ja np ściągam wiele walk i oglądam w dobrej rozdzielczości) i nie wiem w czym oglądanie walki na żywo (z takiego miejsca na jakie by mnie było stać, nie z pod ringu ale np. gdzieś dalej) jest lepsze od youtubka a Ty swoje "przeglądanie boxreca, kradzione streamiki i brak znajomości biznesu ... bla bla bla".
Przecież wiadomo, że streamiki to jest dla emocji, żeby oglądać na żywo. Ortiza oglądałem na streamiku, ale później już normalnie, na dobrej jakości. I co bym więcej zobaczył na żywo?
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:49:35 
"BlackDog Data: 08-04-2016 01:38:39
Przecież dlatego okupuje naszą stronę a nie "swoje" z USA."

LMFAO..."okupuje" wiele stron, jedne wiecej, drugie mniej. Pisalem/pisze na forum australijskim, UK, czy amerykanskich portalach. To forum dla mnie jest jednak forma weryfikowania jezyka polskiego, udoskonalania przekazu jak rowniez pewnego rodzaju eksperymentu socjologicznego.
Czy to cos zlego w tym, ze kocham boks, uwielbiam eksperymentowac z jezykiem polskim I na dodatek mam niezla zabawe....lol...
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:51:29 
No i nastaly czasy pokoju na forum.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:52:12 
"BlackDog Data: 08-04-2016 01:38:39
Jestem pewny- powtórzę PEWNY (zresztą miałem to mówione) że będąc na gali z samej walki jesteś w stanie odebrać znacznie mniej niż na przekazie w telewizji chociażby"

Przeciez sam sie przyznales, ze w zyciu nie widziales zadnej walki na zywo, nigdy na gali bokserskiej nie byles, wiec jakim to cudem mozesz byc PEWNY...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:54:38 
Jezeli juz polemizujemy na temat ogladanie walk na zywo czy w tv, to polecam wam zobaczenie ostatniego odcinka magazynu Puncher, gdzie o to samo pytany jest Pindera. Posluchajcie co on na ten temat mowi, a moze wowczas uwiezycie o czym ja pisze. Pindera ponoc jest dla wielu z was wielkim autorytetem, wiec ucieszylem sie nawet jak uslyszalem swoja opinie z jego ust.
 Autor komentarza: dynamate
Data: 08-04-2016 01:54:40 
JAk Anglik zakręci się jak w ostatniej walce to padnie na duże dupsko.A ten jego ostatni przeciwnik to był lepszy od Głaskowa
 Autor komentarza: magic19
Data: 08-04-2016 01:54:44 
BlackDog
Pisanie więc że jest to czynnik potrzebny do tego by się znać i o boksie pisać to zwykłe pieprzenie dziada z USA który ma kompleksy i je w ten sposób próbuje wyleczyć.

popieram tylko muszę zadać Tobie to pytanie TY naprawdę myślisz,że to jest gość z Ameryki,który nauczył się polskiego bla bla :D bo piszesz z sensem dlatego jestem zdziwiony,że to kupujesz :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 01:57:54 
Oj nieładnie tak kłamać. Gdybym bardzo chciał mógłbym zaraz znaleźć dowody na to jak teraz durnie się tłumaczysz.
Promowałeś Setha Mitchella bardzo poważnie. Ba. Zostało Ci to udowodnione (co było zaoraniem tematu) że o wysokiej odporności tegoż pięściarza pisałeś jeszcze po walce z Whiterspoonem...
Także nie oszukuj kłamczusku bo to nie ładnie z twojej strony. W końcu się poświęcę i przeszukam archiwum i się będziesz wstydził.
Poza tym widzę że ominąłeś przykład pierdół wypisywanych przez Ciebie na temat szans w walce Adamek vs Szpilka.
A było tych bzdur o wiele wiele więcej.

Co do okupowania stron to te bajeczki serwuj komuś kto Cię nie zdążył poznać amigo... Tak "okupujesz" te strony że nie miałeś pojęcia o nich i jak byłeś zapytany o starych użytkowników nawet nie miałeś o nich pojęcia...
Zresztą życia by Ci nie starczyło gdybyś poświęcał chociaż 1/4 tego czasu który na nasze nieszczęście poświęcasz nam tu na inne strony...

Pierdzielisz jak zwykle. Później znów wejdziesz i będziesz próbował prowokować tekstami o tym że młodzi nie mogą czytać moich bzdur. Co będą chcieli to będą czytali. Tak się składa że bardziej zapewne niż to co ja piszę mogłyby im zaszkodzić pierdolenie o tym jak to Adamek ma szansę z Vitalijem czym tu zasłynąłeś...
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 01:58:37 
Nawet jesli Cop to tylko stan swiadomosci Antka z Wolki Małej to pozwolcie juz mu takim zostac. Rozbicie tej kunsztownej mistyfikacji mogłoby go za duzo kosztowac. A tak .... jest kims. Uciekam wroce w sobote.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 01:58:52 
"Grzelak Data: 08-04-2016 01:46:44
...czasami mam wrażenie, że celowo unikasz odpowiedzi."

Nie sadze, bym czegokolwiek na tym forum unikal.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 02:02:50 
"popieram tylko muszę zadać Tobie to pytanie TY naprawdę myślisz,że to jest gość z Ameryki,który nauczył się polskiego bla bla :D bo piszesz z sensem dlatego jestem zdziwiony,że to kupujesz :)"

A czy wszystko co pisze ów "dziad" musi być szczerą prawdą? Mieszka w USA. To wystarczy. Zapewne jest emigrantem który teraz sobie podbudowuje ego siedząc na Pl stronie. Zapomniał wół itd.
Dodatkowo pewnie ma cholernie mało znajomych więc spędza tu na stronie którą często sam obraża połowę życia. Słyszałem że to norma u emigrantów tj chęć kontaktu z rodakami której im brakuje.
Widać jemu ostro.
Tyle. Nie muszę wierzyć we wszystko by jego obraz mi się tak przedstawiał. Oczywistym jest że facet ściemnia w wielu przypadkach jak przedszkolak...
Pozdro
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:05:32 
"BlackDog Data: 08-04-2016 01:57:54
Co do okupowania stron to te bajeczki serwuj komuś kto Cię nie zdążył poznać amigo... "

W co wierzysz lub nie, calkowicie mnie nie intereuje a to, ze sledzisz kazdy moj ruch na tym forum kazdy juz doskonale wie. Takka chorobliwa obsesja, ale mnie ona u ciebie nie przeszkadza, tylko te twoje bezsensowne klamstwa sa troche zenujaca forma, ktora tutaj prezentujesz.
Ale jak powiedzialem, wierz w co tam ci jest najwygodniej...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:06:46 
"Storm Data: 08-04-2016 01:58:37
stan swiadomosci Antka z Wolki Małej to pozwolcie juz mu takim zostac. Rozbicie tej kunsztownej mistyfikacji mogłoby go za duzo kosztowac...."


lol...to bylo dobre. Lepsze nawet jak teorie psa....lol....
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 08-04-2016 02:09:22 
Autor komentarza: cop
Pisalem/pisze na forum australijskim, UK, czy amerykanskich portalach. To forum dla mnie jest jednak forma weryfikowania jezyka polskiego, udoskonalania przekazu jak rowniez pewnego rodzaju eksperymentu socjologicznego.
Czy to cos zlego w tym, ze kocham boks, uwielbiam eksperymentowac z jezykiem polskim I na dodatek mam niezla zabawe....lol..


Nie będę prosił, żebyś się ujawnił na tamtych amerykańskich, UK czy austriackich portal.
Ale jeżeli to forum traktujesz jako formę weryfikowania języka polskiego to bardzo dziwna jest to forma.
W eksperyment socjologiczny nie wierzę (jaki? za długo już trwa!), chyba, że ma on polegać na trollingu. (Coś podobnego jak Rafaello.)
Czyli zostaje "niezła zabawa".
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:09:58 
"BlackDog Data: 08-04-2016 02:02:50
Oczywistym jest że facet ściemnia w wielu przypadkach jak przedszkolak..."

lol...no tak, gdyz klamanie w cybernetycznej przestrzeni jest czyms, co przynosi wymierne korzysci.
Jak juz powiedzialem wczesniej, nie bede ci zabranial snucia tych konspiracyjnych teorii, czy tez ciaglego naginania prawdy, gdyz najwyrazniej tym zyjesz...lol
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:15:32 
"Grzelak Data: 08-04-2016 02:09:22
Nie będę prosił, żebyś się ujawnił na tamtych amerykańskich, UK czy austriackich portal.
Ale jeżeli to forum traktujesz jako formę weryfikowania języka polskiego to bardzo dziwna jest to forma.
W eksperyment socjologiczny nie wierzę (jaki? za długo już trwa!), chyba, że ma on polegać na trollingu. (Coś podobnego jak Rafaello.)
Czyli zostaje "niezła zabawa"..."



Nigdy nikogo nie naklanialem, by mi wierzyl. Rob co chcesz. Jak ci wygodniej I latwiej uwierzyc, ze jestem "Antek z Wolki Małej" czy tez jakims emigrantem w US, czy moze jeszcze kims innym, to twoja wola panie...lol... Wazniejsze sa znacznie tematy stricte bokserskie I na tym polu mozemy sie weryfikowac tak dlugo jak to mozliwe. Zauwaz, ze ja nigdy nikogo nie pytam z jakiego miejsca jest, co robi etc... Dlaczego wszyscy interesuja sie wirtualnym copem???
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 02:18:33 
"tylko te twoje bezsensowne klamstwa"

Kłamstwa powiadasz? Jak pisałem, lepiej mnie nie prowokować do wysiłku. Pamięć mam jeszcze w miarę dobrą przynajmniej tą która dotyczy wydarzeń wcześniejszych.
I tak proszę bardzo. 5 minut wysiłku i udowodnię że kłamiesz i bezczelnie się wypierasz faktów:
Linki udowadniające że pisałeś po walce z Whiterspoonem o wysokiej odporności Setha i serwowałeś te bzdury:
http://www.bokser.org/content/2012/04/29/084348/index.jsp
i link w którym musisz się do tego przyznać gdy userzy łapią cię na wypieraniu się...
http://www.bokser.org/content/2014/08/23/153350/index.jsp

Także daruj sobie te teksty o kłamstwach... Wszystko co piszę jest prawdą w przeciwieństwie do tego co nam tu serwujesz. A że lubisz robić z gęby cholewę to już się przyzwyczaiłem.
Pozdrawiam i miłej lektury szczególnie młodym czytelnikom o których tak się martwisz...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:20:37 
"magic19 Data: 08-04-2016 01:54:44
Pisanie więc że jest to czynnik potrzebny do tego by się znać i o boksie pisać to zwykłe pieprzenie dziada z USA który ma kompleksy i je w ten sposób próbuje wyleczyć..."

By takim "dziadem" byc, mozesz sobie tylko pomarzyc dlugo I namietnie...lol...
Co do formy odbioru boksu zawodowego, podtrzymuje co zawsze powtarzam: ludzie nie partycypujacy aktywnie w bokserskim swiecie, sa tylko "niedzielnymi podgladaczmi" z duza iloscia komleksow I dlatego tak bardzo nioe lubia mojej opinii w tej kwestii. Rozumiem takie prymitywne zachowania, gdyz obserwuje to forum juz od ponad 5 lat, wiec tacy jak ty czy blackdog naprawde niczym nie sa w stanie mnie zaskoczyc. A zaskoczony moge byc tylko wiedza o bokserskim swiecie. Zadne inne bzdety na mnie nie dzialaja...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:25:58 
"BlackDog Data: 08-04-2016 02:18:33

"tylko te twoje bezsensowne klamstwa"

Kłamstwa powiadasz? Jak pisałem, lepiej mnie nie prowokować do wysiłku. Pamięć mam jeszcze w miarę dobrą przynajmniej tą która dotyczy wydarzeń wcześniejszych.
I tak proszę bardzo. 5 minut wysiłku i udowodnię że kłamiesz i bezczelnie się wypierasz faktów:
Linki udowadniające że pisałeś po walce z Whiterspoonem o wysokiej odporności Setha i serwowałeś te bzdury:
http://www.bokser.org/content/2012/04/29/084348/index.jsp
i link w którym musisz się do tego przyznać gdy userzy łapią cię na wypieraniu się...
http://www.bokser.org/content/2014/08/23/153350/index.jsp

Także daruj sobie te teksty o kłamstwach... Wszystko co piszę jest prawdą w przeciwieństwie do tego co nam tu serwujesz. A że lubisz robić z gęby cholewę to już się przyzwyczaiłem.
Pozdrawiam i miłej lektury szczególnie młodym czytelnikom o których tak się martwisz... "


LMFAO... ostanio dostalem pare e-mails od was I smiac mi sie chcialo, jak w jednym byla opinia, ze blackdog ma "moja teczke policyjna" zalozona I gotowa by cytowac lub spierac sie ze mna, gdyz tylko po to wchodzi na to forum. Widze, ze to prawda. Mnie by nawet nie chcialo sie zagladac do wczorajszych tematow a by kogos cytowac z ostatnich lat to juz naprawde OBSESJA uzytkowniku blackdog. Probuj cos rozsadnego napisac o boksie, zalicz jakas gale I przestan sie stresowac moja osoba.
 Autor komentarza: matd
Data: 08-04-2016 02:27:04 
O Martinie tak naprawde nie wiemy nic.. O Joshui juz jednak troche wiecej.

Jedynym zawodnikiem godnym w rekordzie Charlsa jest Glazkov. Ale problem w tym,ze tam nie bylo walki i nie mozna z tego wyciagnac zadnych wnioskow. Pierwsza i druga runda to bylo typowe badanie sie nawzajem,a w trzeciej kontuzja.. Jeszcze myslalem,ze te zepchniecie do defensywy Glazkova przez Martina mozna bylo uwazac za jakis wyznacznik,tylko tyle ze myslalem,ze ,,Carowi,, noga poszla przy drugim upadku(poszla przy pierwszym i nie wiem jak on jeszcze wgl wytrzymal te kilkanscie sekund walczac). Reszta to bumy i ciezko szukac sredniej klasy journeymanow. Jedynie Dawejko,ale to jednak malutki grubasek,o ktorym wtedy nikt jeszcze nie slyszal i sam zaczynal dopiero..Jedyny Zumbano Love holowal go 10 rund.. A Ogladajac wszelkie dostepne materialy z walk Martina mozna wnioskowac tylko tyle ,ze jest nieszablonowy.. Mial kilka ciekawych kontr i efektownych ko..Ale jak popatrzylem jak Ci co ich kontrowal wyprowadzali cios,kiedy nadziewali sie na te kontry,to pijani zule z pod monopolowego to przy nich bajeczni technicy... Podsumowujac..Gosc moze sie okazac naprawde solidnym graczem,albo na odwrot.


Joshua. Jego rekord wyglada duzo lepiej. Po kilku bumach wzial sie za journeymanow. Bakhtov ,Sprott, Skelton, Airich, Gavern, Zumbano Love..Spojscie w ich rekordy i zobaczcie z kim przed i z kim po AJ walcza Ci panowi i komu daja pelne dystanse,wiele rund i dobre walki... Potem mamy testera Johnsona (nigdy niepokonanego przed czasem - walczyl min z V.Kliczka i T.Furym ! ).. Potem sa Ci,ktorych wielu chcialo.Czyli prospekci.. Pokonuje Cornisha i Whyta (ten sprawdza Anthony'ego choc w minimalnym stopniu). A to wszystko tylko w 15 ! walkach..
Wilder,Kliczko i tysiace innych bokserow przy pietnastu walkach,to jeszcze okladali bumow I stopnia.. Nie mozna od niego wiecej wymagac.. Jezeli chodzi o argumanty w ringu no to niszczycielska sila,paleta ciosow wykonywana podrecznikowo,dynamika,nogi - szczegolnie w ofensywie przy skracaniu ringu, no i wiemy tyle ile pokazl Whyte,ze potrafi przyjac bombe ,przetrzymac kryzys i walczyc przynajmniej 7 rund w dobrym tempie. Ciekawi mnie jak zachowa sie po 8 rundzie i czy bedzie zachowywal w odpowiednich momentach chlodna glowe. Niepokoja tez przyjmowane jaby.


I juz dochodzac do bezposredniego starcia tych bokserow,to naprawde mozna sie tu z typowaniem wylozyc bez wiekszych problemow,bo malo wiemy o jednym,a o drugim prawie nic.. Stawiam na Antka (Ko/tko do 4)
Co najlepsze ,walka budzi ogromne emocje i o to chodzi :)
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:27:28 
A teraz chyba pojde spac, gdyz tu "u mnie" w Dolnej Gorce jest juz grubo po polnocy...lol... az sie dziewie, ze niektorzy jeszcze nie spia...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:29:59 
"matd Data: 08-04-2016 02:27:04
I juz dochodzac do bezposredniego starcia tych bokserow,to naprawde mozna sie tu z typowaniem wylozyc bez wiekszych problemow,bo malo wiemy o jednym,a o drugim prawie nic.. Stawiam na Antka (Ko/tko do 4)
Co najlepsze ,walka budzi ogromne emocje i o to chodzi :) "

Dokladnie. Najwazniejsze, ze era nudziarzy z Ukrainy sie skonczyla I ponownie mozemy ekscytowac sie dywizja ciezka. Jak juz parokrotnie pisalem, zycze zwyciestwa dla Charles Martin, przewidujac KO na Joshua po osmej rundzie, ale kazdy inny wynik nie bedzie zadna niespodzianka czy tez sensacja.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 02:34:01 
Nazywaj to jak chcesz, pisz nawet o dziesiątkach tysięcy e-mailów itd. Dla mnie możesz sobie wyobrażać sobie że mam twoje zdjęcia nad łóżkiem. Nic to nie zmieni nieprawdaż?
Natomiast ja widzę to tak. Ktoś próbuje mnie obrażać samemu mając wiele za uszami, zaś gdy zwrócę na to uwagę udaje że nie wie o co chodzi bądź bezczelnie kłamie. A że robi to od lat zdążyło się zapamiętać kilka takich przykładów. Szczególnie że takie upadki takich "chwalipięt" upierdliwych szczególnie łatwo w pamięć zapadają.
Tyle.
Nie ukrywam zaś że z wielką przyjemnością kłamcę demaskuję i obserwuję jak najpierw zapiera się rękami i nogami by później chlipać coś o obsesji.
To jak Cop? Nigdy nas tu nie oszukałeś prawda? (ostatnio tak pisałeś... Nie proś o link xD) Nigdy też po walce z Whiterspoonem nie pisałeś o dobrej odproności Setha hmm??
Tylko do czasu owej walki xD
Ech kłamczuszku. Jesteś beznadziejny.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:36:23 
Dodam jeszcze do dzisiejszej polemiki dotyczacej sobotniej walki, ze jej zwyciezca stanie sie natychmiast kandydatem do Top 5 tej dywizji, a po porazce Povetkina I Klitschko, nawet Top 3. Predykamentalne to jest, ale jakze ekscytujace w swoim znaczeniu. Czekalismy na zmiany w tej dywizji przez cale lata. Czekalismy na odejscie nudziarzy Klitschkos I nareszcie mamy swoja krolewska w formie, w jakiej powinna byc zawsze. Ekscytujace pojedynki, nowa fala charyzmatycznych piesciarzy I na dodatek, optymizm finansowy bijacy z wielu rynkow bokserskich. Wystarczy spojrzec na ostatnia gale w Polsce czy tez te najblizsza w UK...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 02:38:06 
Matd
No i to jest trzeźwe spojrzenie. Widzisz że Joshua imponować może a Martin nie za bardzo więc na siłę nie będziesz z Amerykanina robił potwora na tym samym poziomie. Zaznaczasz jednak że może się okazać że Martin jest lepszy co jest oczywiście jak najbardziej możliwe.
Temat wyczerpany.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:42:58 
"BlackDog Data: 08-04-2016 02:34:01

To jak Cop? Nigdy nas tu nie oszukałeś prawda? (ostatnio tak pisałeś... Nie proś o link xD) Nigdy też po walce z Whiterspoonem nie pisałeś o dobrej odproności Setha hmm??"

Powiem szczerze, ze tak idealnej pamieci nie mam a szperac w archiwum nawet z wczoraj, zwyczajnie mi sie nie chce. Z tego co pamietam, po walce z Whiterspoonem moj entuzjazm Mitchellem opadl, ale jezeli pisalem wciaz o nim pozytywnie po niej, coz to zmienia. Punktem bylo to, ze cytowalem opinie larry merchant czy pisalem o "cwierkaniach" donoszacych o rzekomej odpornosci na ciosy tego piesciarza. Staram sie tutaj wrzucac fragment wywiadow radiowych, czy tez wpisy z twitter, ktore nie znajduja miejsca na tej stronie, a celem tego jest, poszerzenie horyzontow odbioru boksu zawodowego. Jezeli tacy analitycy jak Merchant, Kellerman czy farhood sie myla, coz to za wielki problem jezeli ja sie pomyle??? Nawet szczerze ci powiem, nie rozumiem dlaczego to ma jakiekolwiek znaczenie. Co ma znaczenie, to ta twoja niustanna obsesja moja osoba od lat. Skoro to zauwazaja czytelnicy tego portal, to chyba nie jest to zadna tajemnica.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:46:38 
"BlackDog Data: 08-04-2016 02:38:06
Widzisz że Joshua imponować może a Martin nie za bardzo..."

I kolejny bzdet...lol... jakim to cudem niby Joshua moze imponowac, a Martin nie za bardzo??? Obaj sa niesprawdzeni, obaj chca pokazac swiatu co sa warci. Niech wygra lepszy, ale te nieustanne wmawianie swoich bzdetnych teori zakrawa na kpine. Lubisz Joshua, kibicuj mu, ale nie wciskaj nikomu bredni. Wiekszosc branzy uwaza iz to typowa walka 50/50. Zwyciezcami jestesmy my - prawdziwi fani boksu. Mowiac "my" blackdog, nie mam ciebie na mysli...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 02:59:35 
Swoja droga, jak to jest na tym forum, ze tylko tematy, w ktorych komentarze pisze wirtualny cop ciesza sie tak duzym zainteresowaniem? Ponoc sie nie znam na boksie, jestem klamca mieszkajacycm gdzies na jakims zadupiu w Polsca, a w najlepszym razie biednym emigrantem w Ameryce, ale jak mrugne okiem, to wszyscy pisza tylko tam gdzie ja sie udzielam. To fakt latwy do sprawdzenia kazdego dnia, kiedy napisze wiecej niz pare komentarzy... Oczywiscie moze to byc tylko przypadek, wiec nie bede sobie przypisywal zadnych zaslug...lol...
G'night Ladies :-)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 03:01:04 
"coz to za wielki problem jezeli ja sie pomyle???"

Żaden do momentu w którym nie próbujesz tego zatajać i piszesz że coś nigdy nie miało miejsca (oczywiście wiesz że kłamiesz w momencie pisania takich bzdur)
Co do obsesji itd tłumacz sobie to jak chcesz. Jeśli ludzie czytają z uwagą doskonale zauważą też że to ty dziś tak jak i ostatnio i chyba najczęściej odnosisz się z "pogardą" do moich wpisów, mojej osoby itd.
Także jak ktoś ma tu obsesję to tylko ty...

Jesteś kłamcą i perfidnym manipulatorem. Udowodniłem jak ściemniałeś w tym przypadku i tak samo mógłbym udowodnić cały stek innych kłamstw co zresztą wielokrotnie robiłem. Dziś jednak dobitnie. Pisałeś w ostatnim czasie przynajmniej dwa razy że KŁAMIĘ w sprawie tego co pisałeś o Mitchellu więc trzymaj i się dław...

Co do ostatniego postu to wystarczy obejrzeć walki obu panów i mamy odpowiedź który z nich bardziej może imponować. Martin męczący się przez 10 rund czy Joshua deklasujący i rozwalający pięściarzy w 1 czy 2.
Czy lubię Joshuę? Owszem. Facet ma charakter, wydaje się być ogromnym talentem, jest wesołym i szanującym innych człowiekiem. Daje też mega ciekawe i emocjonujące walki. Czy wciskam jednak komuś brednie na jego temat? Nie.
Kibicuję mu w tej walce bo jest dla mnie o wiele lepszym i ciekawszym bokserem i jego wygrana da nam dużo więcej radości (chyba że Martin okaże się kimś wyjątkowym)
To zaś że Joshua może dużo bardziej imponować niż Martin rozumiesz doskonale wszak do niedawna nie zwracałeś na Martina żadnej uwagi zaś na Brytyjczyka owszem.
Sam więc wiesz doskonale że do tej pory Charles nie zasłynął niczym sensownym.
Tyle.
Zmykam bo na serio nie ma sensu pisanie z kimś kto jutro będzie udawał że czegoś nie napisał i że nigdy nie kłamie xD
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 03:41:45 
"BlackDog Data: 08-04-2016 03:01:04

"coz to za wielki problem jezeli ja sie pomyle???"

Żaden do momentu w którym nie próbujesz tego zatajać i piszesz że coś nigdy nie miało miejsca (oczywiście wiesz że kłamiesz w momencie pisania takich bzdur)"


Widzisz pies, ty zwyczajnie nie rozumiesz najprostrzego konceptu porozumiewania sie w cyberentycznej przestrzeni I dlatego masz takie problemy by odnalezc sie na tym forum. Czujesz sie tutaj tylko wtedy dobrze, gdy wyprosisz moje zbanowanie, piszac do moderatorow, blagajac o pomoc..lol...
Teraz tak powazniej. Pisalem bardzo wyraznie, ze w sytuacji Seth Mitchell uzylem slow wypowiedzianych przez Larry Merchant, jak rowniez masy twitterowych informacji, ktore to wskazywaly na rzekomo znakomita odpornosc na ciosy Mitchella, jak rowniez fakt, ze byl on dosc czesto porownywany do Mike'a Tysona w swoim ringowym stylu walki. Przytaczalem te opinie jako przyklady, aczkolwiek sam rowniez widzialem w tym piesciarzu potencjal. Stalo sie z nim to samo co stalo sie z David Price. Takie sytuscja sa calkowicie nieprzewidywalne I wypominanie mi ich po latach zakrawa na obsesje dziecka, ktore nie moze sobie odpuscic lania jakie dostalo w piaskownicy. Ja nigdy nie wypominam 95% uzytkownikow tego forum, ze nie mieli racji w kwestii wspomnianego Brita, czy nie wypominam tobie I 99% innych, ktorzy nie rozumieli tego, co pisalem o potencjale Wildera. Wszyscy robimy bledy, ale niektorzy zwyczajnie nie umieja postawic sie w sytsucji, gdzie powinnismy traktowac to forum jako zabawe. Jak powaznie moge ja brac twoje opinie, kiedy ty nawet z wyciu nie byles na gali bokserskiej a polemizujesz, jakbys przynajmniej doczepil sie do kazdej na ktorej ja bylem. To zwyczajnie niepowazne zachowanie pies. Mnie nie przeszkadza twoje niudolne bytowanie na tym forum, aczkolwiek obaj wiemy doskonale o ocenie oddzielajacym nas nie tylko geograficznie ale I intelektualnie, a przede wszystkim roznicy pod wzgledem doswiadczen I wiedzy bokserskiej. Tego nie mozna zatuszowac zadnymi nawet koalicjami z innymi forumowymi "hejterami wirtualnego copa", ktore maja na celu walke "wszyscy vs cop"...lol..
Ja I tak zawsze wygram takie wojny. Wygram, gdyz wiem o czym pisze, czego niestety nie mozna powiedziec o tobie. Znam branze bokserska I naprawde kocham boks, co dla ciebie jest zwyczajnie sytuacja z filmow sci-fi...lol....
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 03:46:42 
"BlackDog Data: 08-04-2016 03:01:04

Jesteś kłamcą i perfidnym manipulatorem. Udowodniłem jak ściemniałeś w tym przypadku i tak samo mógłbym udowodnić cały stek innych kłamstw co zresztą wielokrotnie robiłem. "

Manipulatorem jestem z pewnoscia, gdyz to czesc nieodzowna w moim zawodzie. Z tymi klamstwami musisz jednak dac sobie spokoj (albo nawet I nie...lol...), gdyz zwyczajnie przemawia przez ciebie rozgoryczenie, ze moja wiedza I doswiadczenia z bokserskiej branzy nigdy nie beda ci dane. Rozumiem kwestie ekonomiczne I intelektualne, ale z pewnoscia nie rozumiem tej niczym nieuargumentowanej nienawisci do mojej cybernetycznej egzystencji. Tylko gleboko zakorzenione kompleksy takich jak ty, magic17, faraon czy wielu, wielu, wielu innych na waaszym poziomie moga to usprawiedliwic.
To musi byc smutne doswiadczenie dla was.
 Autor komentarza: cop
Data: 08-04-2016 04:01:00 
"BlackDog Data: 08-04-2016 03:01:04

To zaś że Joshua może dużo bardziej imponować niż Martin rozumiesz doskonale wszak do niedawna nie zwracałeś na Martina żadnej uwagi zaś na Brytyjczyka owszem.
Sam więc wiesz doskonale że do tej pory Charles nie zasłynął niczym sensownym."

Pisalem wielokrotnie I powtorze to raz jeszcze, ze Charles Martin nie byl dla mnie piesciarzem majacym potencjal by tak szybko zdobyc pas mistrza swiata. Moze nawet nidgy. Szczesliwy zbieg okolicznosci I mamy to co mamy. Kariere Martina sledze od dawna. Pisalem o nim na tym forum bodajze 3 lata temu, probujac zwrocic wasza uwage na kilku mlodych piesciarzy z USA. Charles Martin I Trevor Bryan byly nazwiskami, ktorymi sie z wami podzielilem, ale z tego co pamietam, nikt ich wowczas tutaj nie znal. Podobnie pisalem omWilder I Jennings rok wczesniej, Czasami piesciarze sie sprawdzaja, czasami odchodza w niepamiec ale sztuka jest wylapac ich zanim ktokolwiek inny. Moge sie tym pochwalic, ze robie to na tym forum od samego poczatku jego istnienia. Czasami sie pomyle, czasami mam racje ale na tym polego analityczne podejscie do boksu. Nigdy nie bylem fanem Martina, gdyz zawsze uwazalem, ze to Wilder ma wiecej szans na zdominowanie tej dywizji. Tym prawdziwy fan rozni sie od "fanboy", ze ewoluuje. Zauwazylem w ostatnim roku w Martinie potencjal, ktorego nie widzialem wczesniej. To jest calkowicie normalne. Nie mowie, ze go deprecjonowalem a teraz go uwielbiam, ale zdecydowanie moja ocena jego mozliwosci zmienila sie na korzysc tego piesciarza. Z pewnoscia walka w UK wiele wyjasni, ale ciesze sie, ze mial jaja by taka potyczke sprowokowac. To naprawde niesamowite. To on chcial Joshua a nie na odwrot. To o czyms swiadczy. Joshua to piesciarz prowadzony perfekcyjnie I odwaznie, wiec dawalem mu szybciej kredyty zaufania ale to wcale nie znaczy, iz w sobote bedzie mogl na tym bazowac. Ten dzien to zdecydowanie jedna z najbardziej ekscytujacych potyczek w tej dywizji od dluzszego czasu I co najwazniejsze, nie ma w niej zadnego wyraznego faworyta.
Niech wygra lepszy. Zycze zwyciestwa dla Mr. Martin I typuje jego zwycistwo poprzez nokaut po osmej rundzie.
 Autor komentarza: mcdf
Data: 08-04-2016 07:30:05 
Ja niektórych nie rozumiem. Ludzie piszą, że Antek nie jest sprawdzony, ale na jakiej podstawie? On ma dopiero 26 lat, a wy już byście oczekiwali, żeby miał w rekordzie Kliczko, Powietkina czy uj wie kogo. Do tej pory pokazał dużo więcej niż ten śmieszny Martin. Siła tytana, bije kombinacjami, jest szybki, odporny (?). Przyjął porządnego cepa od Whyte i w sumie poza tym, że go trochę zawiało nic się takiego nie stało, ale weźmy też pod uwagę dlaczego go dostał? Bo klepał go po papie jak chciał i zaczął bawić się z nim jak z dzieckiem. Po tym zdarzeniu prowadził walkę bardzo dobrze i stopniowo obijał Dilliana, aż przyszedł moment kiedy miał okazję go skończyć i go zniszczył. Jedne co w Antku jest niewiadome to to, czy zachowa zimną głowę i jak zachowa się w sytuacji podbramkowej (o ile się w takiej znajdzie). Fury coś szczekał, że albo jest się bokserem, albo atletą, ale może właśnie teraz czasy się zmieniają i mistrzami nie będą zalane tłuszczem parówy tylko bokserzy z atletyczną budową. Warto zauważyć jedno, że AJ budując masę mięśniową zwraca uwagę na to, żeby ona nie przeszkadzała, a była właśnie jego atutem. Obstawiam 80-20 na rzecz Antka. Gość ma wszystko, żeby być dominatorem i jestem przekonany, że tak będzie. Nie jest to typowy czarnoskóry pięściarz, który tylko pajacuje, szczeka i zachowuje się jak małpa, tylko młody rozsądny chłopak, który krok o kroku zmierza do celu.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 08-04-2016 09:17:23 
@cop stawia na Martina, @sexo na AJa. I tu się pojawia problem, bo zazwyczaj obstawianie odwrotnie niż ww. to niemal pewny strzał:-)

Moim faworytem Antek, chociaż jestem daleki od gloryfikowania jego umiejętności. Stawiam, że rozbije Martina w pierwszej polowie walki. Obaj są niesprawdzeni (pisanie, że ta walka wyłoni lidera HW to jakiś absurd), jednak Joshua robijał przeciętniaków, Martin ze średniakami wypadał czasem nieprzekonywująco. Nigeryjski Angol to wygea, chyba że Amerykanin pokaże umiejętności, których do tej pory nie pokazywał.
 Autor komentarza: CELko
Data: 08-04-2016 12:18:11 
Martin skręci obie nogi Juszoły prawym prostym
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 08-04-2016 12:59:04 
... i zyska przydomek Charles "Broken Leg" Martin :)
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 08-04-2016 13:24:34 
.. a bardziej właściwie: Charles "Breaking Legs" Martin
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 14:15:50 
Charles Leg Breaker Martin
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 14:16:12 
A ten dalej swoje. Tak ty jesteś mega inteligentny pisząc że to ja kłamię by zaraz dostać ripostę po której możesz jedynie się wić i płakać coś o innych.
Ja nie piszę o innych bo oczywistym jest że myli się każdy. Gorzej jak innych zaczyna z góry próbować traktować takie coś jak ty jeszcze bezczelnie posiłkując się ściemnianiem zgrywając jakiegoś fachowca...
Zresztą nie jest objawem inteligencji pisanie tak łatwych do obalenia bzdur jakie wypisujesz często pewnie licząc na luki pamięciowe ludzi...
Nie wiem też skąd pomysł że źle się czuje na tej stronie. Radzę sobie jak widać perfekcyjnie od czasu do czasu kopiąc Cię po dupie niemiłosiernie.

Pisałeś o odporności Setha Mitchella po walce z Whiterspoonem. Tyle w temacie. Próbowałeś wmówić innym że kłamię a wyszło jak zwykle na to że kłamiesz ty. Tyle w temacie. Żadnego rozgoryczenia tu nie ma. Raczej współczucie że jesteś taki głupiutki i tak idealnie pasuje do Ciebie przysłowie: kto pod kim dołki kopie///
Nie zazdroszczę Ci żadnych gal itd ale wiem że marzysz o tym by tak było. W końcu po to jesteś na tej stronie żeby grać kogoś lepszego. Żyj więc w tym własnym urojonym świecie gdzie nie kłamiesz, jesteś wielkim bosem któremu wszyscy zazdroszczą i wielkim znawcą do którego spływają setki e-mailów z prośbami o nauczanie xD
 Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 14:21:27 
Cop i Blackdog - zostancie pod tym tematem i rozwiázcie swoje problemy. Tak sie tworzy legendy. Jest na orgu post ktory zyje po latach wciaz. Mozecie dolaczyc do tego grona. Zamiast zasyfiac wszystkie tematy po prostu zostancie tutaj. Moze w koncu stworzy sie karta walk orgowych. Cop vs Blackdog na undercardzie jak na razie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 08-04-2016 14:35:57 
Przecież tu już nie ma co zbierać xD
KO. Facet dostał dowód rozbijający w pył jego argumenty z kilku tygodni więc co tu kontynuować? Dalej może być tylko z jego strony pisanie o inteligencji, zazdrości, obsesjach i o jeżdżeniu na gale. Tyle mu zostało. Ataki ad personam i udawanie że nie widzi tego jak sam się pogrążył.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 08-04-2016 14:46:30 
Autor komentarza: Storm
Data: 08-04-2016 14:15:50
"Charles Leg Breaker Martin"

Idealnie :)
 Autor komentarza: magic19
Data: 08-04-2016 15:16:53 
to musi być ktoś bez mózgu i czucia życia żeby myśleć,że da radę z nami
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-04-2016 15:30:56 
Mysle ze Joshua to wygra..w zasadzie moze wygrac w kazdy sposob..jest szybszy, wiekszy silniejszy..dobrze skraca dystans..Martin mimo ze grozny z uwagi na cios to moze sie okazac za wolny, zbyt statyczny na nogach..Joshua bedzie mistrzem..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.