WYGRANA JOSHUY NAD MARTINEM BĘDZIE WIĘKSZA NIŻ FURY'EGO Z KLICZKĄ

Audley Harrison w wielkim stylu sięgnął po złoty medal igrzysk w Sydney (2000), ale nigdy nie spełnił oczekiwanych w nim nadziei w gronie zawodowców. W najbliższą sobotę Anthony Joshua (15-0, 15 KO), wciąż jeszcze aktualny mistrz olimpijski wagi super ciężkiej, zaatakuje pas IBF należący do Charlesa Martina (23-0-1, 21 KO).

- Ja miałem swój czas, ale z jakiegoś powodu nie udało mi się sięgnąć po tytuł mistrza świata. Nie płaczę jednak nad rozlanym mlekiem. Teraz swoje pięć minut ma Anthony. Tysonowi Fury'emu należy się ogromny szacunek za pokonanie Kliczki, lecz jeśli Joshua pokona Martina, rozgłos i wpływ na wagę ciężką będzie jeszcze większy. Nie uważam, by taka walka przyszła zbyt wcześnie. Nadarzyła się okazja i trzeba było ją wykorzystać. Moim zdaniem Anthony zostanie nowym mistrzem - przekonuje emerytowany Harrison. Innego zdania jest oczywiście leworęczny Amerykanin.

- Joshua naprawdę nie jest gotowy na takie wyzwanie. Zmęczy się, tak jak już wcześniej się męczył podczas swoich walk. W okolicach piątej rundy podkręcę więc tempo, naskoczę na niego i zastopuję go. Mam większy arsenał ciosów i przede wszystkim większe doświadczenie, zarówno w boksie olimpijskim, jak i zawodowym - ripostuje Martin.

Transmisja z londyńskiej gali w sobotni wieczór na antenie Polsatu Sport Extra i Polsatu Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tolek78
Data: 06-04-2016 20:01:50 
Widać że ciosy przyjęte przez Harrisona zrobiły spustoszenie w jego głowie.Jak można porównywać zwycięstwo Joshuy(jeżeli w ogóle wygra)nad niesprawdzonym Martinem do zwycięstwa Taysona nad wieloletnim dominatorem Kliczko????normalnie śmiech na sali
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 06-04-2016 20:40:39 
Co za brednie
 Autor komentarza: Madras
Data: 06-04-2016 21:37:11 
Akurat mam odmienne zdanie, bo także uważam, że przekonujące zwycięstwo nad Martinem mocniej się rozniesie niż walka Fury'ego z Kliczką. Antek już dziś popularnością przebija Tysona, a zdobycie pasa IBF jeszcze bardziej wzmocni jego pozycję. Facet ma realną szansę na stanie się niekwestionowaną gwiazdą zawodowego boksu. Jednakże wszelkie plany pójdą w łeb, gdy zawiedzie i polegnie. Strasznie ciekawy jestem tej walki i nie mogę się już jej doczekać.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 06-04-2016 21:46:04 
Joshua jest świetnym "ofensorem". Zaskakuje mnie fakt tak chętnego przyjęcia walki z kimś takim w G.B. przez Martina - jest głupi czy naprawdę pewien swych umiejętności?. Myślę tak: jeżeli wygra Joshua to tak miało być i tyle, bez sensacji. Ale jeżeli wygra Martin - to mam wrażenie iż narodzi się nowa gwiazda wagi ciężkiej której walkami będziemy się emocjonować wiele lat.
 Autor komentarza: DragonWingsBreaker
Data: 06-04-2016 21:50:01 
MarkS 3.5 mln funtów mówi Ci to coś. Taki martin i tak mógł przegrać z każdym więc wybrał obcje najbardziej korzystną z ekonomicznego i logicznego punktu widzenia.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 06-04-2016 21:54:45 
DragonWingsBreaker - możesz jak najbardziej mieć rację, ale jednak mi jakoś u świeżo upieczonego, młodego przecież mistrza wagi ciężkiej ten skok na kasę nie pasuje. Ma wiele opcji świetnego zarobku. Może stoczyć wiele walk - zwycięskich dających mu pieniądze, a wybiera walką z "gorącym" prospektem światowego boksu na jego terenie. No nie wiem jak do tego podejść.
 Autor komentarza: towd
Data: 06-04-2016 22:04:58 
Zgadzam się z MarkS'em.
Mógł stoczyć dobrowolną obronę, z jakimś średniakiem i pokazać na co go stać efektownie zwyciężając.
Ten wybrał spotkanie z groźnym AJ'em i to w dobrowolnej obronie.
Chłop ma albo jaja i nie ucieka po kątach przed wyzwaniami, albo jest mega pewny siebie, albo skok na kase albo nie wiem co.
W każdym razie będzie emocjonująca walka i nie moge się doczekać !!

Co do wypowiedzi Harrison'a to się nie zgodzę. Dzięki zwycięstwu Furego, Aj ma teraz szanse walczyć o ten pas... Tak obijałby kolejnego średniaka.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-04-2016 22:05:53 
Ja nie zgadzam się z tym co mówi Audley Harrison. Pokonanie Władymira Kliczki przez Tysona Furego to jedno z ważniejszych wydarzeń w wadze ciężkiej od lat i pojedynek Martin vs Joshua raczej tego nie zmieni, chyba, że zakończy się w jakiś spektakularny sposób.

Co do samego pojedynku Martin vs Joshua to nie mogę się doczekać. Sam trening medialny obu zawodników przyciągnął tłumy, nie mówiąc o tym co będzie działo się na ważeniu i samej walce. Joshua moim zdaniem faworytem, ale Martin jest zadziwiająco spokojny i pewny siebie. Czyżby tak dobrze grał, a może o czymś nie wiemy, może Martin świetnie wypada na sparingach i dlatego jest przekonany o swoim zwycięstwie. Jego obóz mówił dużo o pracy nóg o precyzji wyprowadzanych przez Martina ciosów. Ja tego u niego wcześniej nie widziałem, ale gdyby te elementy uległy u Martina zdecydowanej poprawie to może widziałbym go jako faworyta. Ja jestem bardziej ciekawy postawy Charlesa Martina w ringu niż Joshuy, bo ten z pewnością zawalczy jak zawsze czyli agresywnie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-04-2016 22:07:28 
"No nie wiem jak do tego podejść"

Na dwa sposoby. Albo tak jak Ci napisał kolega wyżej czyli Martin nie był pewny czy go jakiś Pulev, tudzież Parker nie pokona za dużo mniejsze pieniądze więc jak najszybciej chciał dogadać jak największą kasę bądź i tu druga możliwość Martin rzeczywiście na podstawie sparingów itd wierzy że jest wyjątkowo mocny (może i jest) i zdaje mu się że to wystarczy. Wybrał więc przy okazji ogromne pieniądze i sławę za pokonanie kogoś kto jest dziś jedną z największych gwiazd w Hw.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 06-04-2016 22:12:42 
BlackDog - a no właśnie tzw. CH.G.W. i dlatego czeka nas ciekawa walka.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-04-2016 22:13:55 
Co do zaś wypowiedzi Harrisona to oczywistym jest że bredzi. Przynajmniej po części bo z tym fragmentem akurat w pełni się zgadzam:
"Nie uważam, by taka walka przyszła zbyt wcześnie. Nadarzyła się okazja i trzeba było ją wykorzystać. Moim zdaniem Anthony zostanie nowym mistrzem"
zaś jeśli chodzi o ocenę rangi wydarzenia to jak ktoś ładnie określił bredzi.
Fury zgarnął największy możliwy laur. Dokonał tego i nikt mu już tego nie zabierze. Reszta jak np Wilder powtarzała tylko że jeszcze przyjdzie na walkę z Władkiem czas powtarzając że ten gra na ich korzyść. Po porażce Włada zaraz masa chętnych na spuszczenie mu łomotu się znalazła (jeszcze by się mogli zdziwić) ale tak chętnych było zdecydowanie mniej.
Martin to no name. Póki co nie jest pięściarzem wielkiej wartości. "Hype" jego osobie dodaje pas IBF ale biorąc pod uwagę okoliczności w jakich do niego trafił gorzej być nie mogło. To tylko wykorzystanie sukcesu Tysona.
Także Joshua pokonując go wyraźnie dokona czegoś niezłego ale porównania nie ma.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-04-2016 22:17:47 
Jeszcze dodam od siebie, że Martin dobrze zrobił biorąc walkę z AJ już na tym etapie kariery. On ma już 29 lat więc jest w pełni sił, ma większe doświadczenie na ringach zawodowych od Joshuy, więcej stoczonych rund, a tak naprawdę niezbyt wiele o nim wiemy. Według mnie jest to na razie duży atut u Martina. Natomiast AJ póki co ma niewielkie doświadczenie, a ono może okazać się kluczowe, ponieważ Joshua może mieć problemy z leworęcznym przeciwnikiem. Poza tym na tak wczesnym etapie kariery Joshuy wiele jest jeszcze u niego do poprawy np. w obronie, czy pracy nóg, więc teraz Joshua może być łatwiejszym rywalem niż np. za dwa, trzy lata, kiedy to już prawdopodobnie będzie w pełni ukształtowanym zawodnikiem i bardzo trudnym do pokonania.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 06-04-2016 22:17:55 
Fury zgarnął największy możliwy laur. Dokonał tego i nikt mu już tego nie zabierze. Reszta jak np Wilder powtarzała tylko że jeszcze przyjdzie na walkę z Władkiem czas powtarzając że ten gra na ich korzyść. Po porażce Włada zaraz masa chętnych na spuszczenie mu łomotu się znalazła (jeszcze by się mogli zdziwić) ale tak chętnych było zdecydowanie mniej. - Ha Ha BlackDog - świetnie to ująłeś.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 06-04-2016 22:19:26 
Kurwa BlackDog - cudzysłów mi uciekł. Przepraszam.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 06-04-2016 22:27:18 
luz blues spryt lisi jak to kiedyś rymował pewien raper ;D
 Autor komentarza: trucker
Data: 06-04-2016 22:48:30 
HAh..Dzisiaj w Angli chyba primaAprilis jest...:) Bo Harrisona trzymają się żarty...:)
 Autor komentarza: macko8
Data: 06-04-2016 22:48:41 
Omdlej Harrison, David Price, Antohny Joshua. co łączy tych panów? wszyscy to potężni goście o mocnym lub bardzo mocnym ciosie. wszyscy w jakichś momentach swoich karier byli wielką nadzieją angoli w HW. dwóch z nich już jest na aucie, okazali się balonikami. jak skończy trzeci, bodaj najbardziej perspektywiczny? szczerze mówiąc myślę, że bardzo podobnie. być może nie w walce z Martinem, chociaż tego też całkowicie nie wykluczam.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 06-04-2016 23:08:26 
https://www.youtube.com/watch?v=RdoHXe5iDcM

Hahaha, zobaczcie jakie jaja :D
Briggs i AJ w ringu :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.