MOLINA PO ZASTOPOWANIU ADAMKA: CELEM JEST TYTUŁ MISTRZA ŚWIATA

- Wiedziałem, że walka skończy się właśnie w ten sposób - powiedział po zejściu z ringu szczęśliwy Eric Molina (25-3, 19 KO), który pokonał Tomasza Adamka (50-5, 30 KO) przed czasem i niestety zakończył jego karierę. Posłuchajcie, co jeszcze powiedział Amerykanin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 03-04-2016 14:55:05 
MOLINA PO ZASTOPOWANIU ADAMKA: CELEM JEST TYTUŁ MISTRZA ŚWIATA

Hahahaha no pewnie jak spadać to z wysokiego konia :)
 Autor komentarza: bolos
Data: 03-04-2016 15:20:05 
Ta a z kim on niby chce ten tytuł zdobyć, Joshua to go by pewnie w ciągu 3 rund znokautował.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-04-2016 15:24:24 
Tak jak pisałem na długo przed pojawieniem się kursów buków, Molina faworytem. Adamek jest już ringowym emerytem, waga, szybkość, obóz to już tylko takie pobożne pierdolenie. Wieku i ringowych wojen się nie oszuka. To co kiedyś przyjmował na japę i atakował mocniej dzisiaj go rani. Ciosy, które kiedyś miały jako taki wydźwięk dzisiaj są tylko macankami i machaniem lewym prostym na zasadzie odpędzania much. Nie rozumiem dlaczego Molina skoro można było dopłacić i zrobić rewanż z dużo bardziej zmęczonym życiem Arreolą, którego Adamek miał szansę oszukać po raz drugi. Tu dostał dużego, dużo bardziej świeżego zawodnika z niezłym ciosem, który dodatkowo nieźle się bronił i przepuszczał/amortyzował ciosy, które mocno Adamka męczyły. Z Arreolą byłaby krótka piłka i walka w jednostajnym tempie bez spowolnień, zastawiania pułapek i bicia z kontry, które serwował Molina. Czy to czas żeby kończyć? Ten czas był już po Głazkovie, a może nawet i wcześniej. Czy to czas żeby przestać boksować i zarabiać pieniądze? Na pewno nie. Adamek jeszcze potrafi przyjąć, wstał na 9 po ciosie, którego nie widział od pełnowymiarowego ciężkiego i gdyby Jankowiak się uparł to mógł to jeszcze puścić i zobaczyć jak Adamek się zregeneruje w narożniku, bo przecież był już gong i najwyżej wkroczyć w kolejnej rundzie gdyby nie doszedł do siebie. Tomek może jeszcze zarobić, ale czy pieniądze są warte tego żeby robić za worek to zadecydować musi on sam. Wiadomo, że kasa zawsze była dla niego ważna więc niech odpocznie i zobaczymy.

Autor komentarza: NietrzezwyTomasz Data: 26-02-2016 13:02:17
Molina przystąpił w dobrej formie do obozu (zdjęcia postowane z basenu przez niego samego). Ewentualne rozbicie/obniżenie odporności po walce Wilderem nie będzie miało znaczenia w walce ze słabo bijącym Adamkiem. Kondycyjnie Molina wyglądał zawsze dobrze. Jest dużo większy co również Adamkowi nie będzie pasowało. Jeżeli nie przyjedzie na wycieczkę i od pierwszej rundy wyjdzie boksując aktywnie prawą ręką i robiąc presję to jest on sporym faworytem tej walki. Ja stawiam na Molinę i nie wiem skąd taki rywal. Ani on medialny, nie gwarantujący dużych pieniędzy czy zainteresowania, a mający realne szanse na pokonanie podstarzałego Adamka. Już ten Arreola byłby dużo lepszy czy inny słaby technicznie brawler, którego Adamek mógłby oszukać. Tu będzie bardzo ciężka walka głównie ze względu na różnicę gabarytów i to, że Molina jest jednak dużo świeższy.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 03-04-2016 15:27:14 
Molina z tym kowadlem w rece ma szanse z kazdym. Z czolowymi ciezkimi sa to szanse absolutnie minimalne, ale puncher ma szanse dopoki ma puls.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-04-2016 15:31:13 
Autor komentarza: wojtyla85Data: 03-04-2016 15:27:14
Molina z tym kowadlem w rece ma szanse z kazdym. Z czolowymi ciezkimi sa to szanse absolutnie minimalne, ale puncher ma szanse dopoki ma puls.

*
*
*

Nie przesadzajmy z tym kreowaniem Moliny na punchera. On bije mocno, ale to żaden puncher gaszący światło jednym ciosem. Adamek padł, bo jest stary i trochę rozbity, a mimo tego wstał na 9 po ciosie którego nie widział, prosto na brodę. Molina to żadne kowadło, ot dobry counter-puncher potrafiący się wstrzelić w akcję rywala bądź przyjąć na blok/odchylić się i skontrować w dobrym momencie.
 Autor komentarza: tomekck91
Data: 03-04-2016 15:43:46 
Lubie tego Moline, ale mistrzem to on nie zostanie.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 03-04-2016 15:49:49 
NietrzezwyTomasz
Mysle ze zeby sciac Gorala z nog jak to zrobilk Molina to trzeba naprawde skurwysynsko mocnego ciosu. On plywal praktycznie po kazdym ciosie Moliny. Przez cala kariere zbieral i z pewnoscia jego odpornosc spadla, ale nadal jest bardzo twardy. Nikt poza Molina nie znokautowal Adamka. To musi o czyms swiadczyc. Nawet jesli nie to musimy kierowac sie faktami. Mysle ze gdyby Szminka przyjal taki cios to by byla kolejna wizyta w szpitalu :)
 Autor komentarza: bolos
Data: 03-04-2016 15:56:04 
wojtyla85
Adamka to już Walker położył na dechyodporność na ciosy u Adamka bardzo spadła po walce z Kliczko.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 03-04-2016 15:57:09 
No sędzia tutaj pomógł Molinie, sędzia kalosz , bo Adamek doszedł by do siebie i wygrał na punkty z Moliną ... No ale ciesze się że nie będzie już wojował bo zbyt dużo wojen już za nim
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 03-04-2016 15:58:55 
Molina ma mocny cios ale nie taki metal w pięściach jak Wilder lub AJ. Mistrzostwo świata to, jednak jest poza jego zasięgiem. Adamek to w 2016 dmuchany cruiser, wyboksowany, od dawna mocno past prime.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-04-2016 16:02:53 
Autor komentarza: wojtyla85Data: 03-04-2016 15:49:49
Mysle ze zeby sciac Gorala z nog jak to zrobilk Molina to trzeba naprawde skurwysynsko mocnego ciosu. On plywal praktycznie po kazdym ciosie Moliny. Przez cala kariere zbieral i z pewnoscia jego odpornosc spadla, ale nadal jest bardzo twardy. Nikt poza Molina nie znokautowal Adamka. To musi o czyms swiadczyc. Nawet jesli nie to musimy kierowac sie faktami. Mysle ze gdyby Szminka przyjal taki cios to by byla kolejna wizyta w szpitalu :)

*
*
*

Szpilka to jest akurat taka bańka-wstańka jaką był Gołota, leciał na glebę, ale wstawał, starał się dochodzić do siebie i walczyć dalej. Wywrotny, ale zachowujący trzeźwość umysłu (nie liczę tego KO od naprawdę mocno bijącego Wildera). Ten cios Moliny porównałbym do czystych ciosów Mollo w pierwszej i drugiej walce, po których Szpilka wstawał, a na przykład taki Zimnoch był galaretą. Adamkowi spadła mocno wytrzymałość na ciosy w ostatnich walkach. To co na przykład przyjął od Granta dzisiaj by go powaliło. Potem był Kliczko, Walker i wiadomo co się działo. Mający watę Chambers, który to przykrył czy waciany Cunn, który po jednej ze swoich akcji Tomkiem wstrząsnął nie mówiąc już o Głazkovie, który też go podłączył. Taki dzik jak Molina skrupulatnie obijający doły i czekający na kontrę na górę wcale nie musi być puncherem żeby Adamka niewidzącego ciosu zgasić.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 03-04-2016 16:15:04 
Wilder nim pomiatał w ringu jak chciał, Molina to takie top 30 ale na mistrza moim zdaniem nie ma szans z takimi bestiami jak Dżoszóła, Fiury, Povietkin, Ortiz czy Kliczko
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 03-04-2016 16:21:03 
Wawrzyka mu dać na następnej gali
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 03-04-2016 16:47:46 
Autor komentarza: zniszcze
Data: 03-04-2016 16:21:03
Wawrzyka mu dać na następnej gali

A potem Wawrzyk-Saleta; Wawrzyk-Gołota...a wszystko w PPV ;)
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 03-04-2016 17:15:23 
Niech zrobią walkę Agillery z Moliną lub Molina - Ortiz to by było coś .
 Autor komentarza: Chupacabra
Data: 03-04-2016 17:18:47 
Raczej nie ma szans z nikim z czołówki. Ma mocny cios, ale do takiego Wildera czy Joshuy mu daleko. Z grubaskiem Arreolą przegrał przez KO w pierwszej rundzie. Znokautowanie rozbitego Adamka nie czyni go nagle zawodnikiem z top 10, tym bardziej, że do momentu KO przegrywał na punkty, a rundę czy dwie wcześniej sam był w takich opałach, że aż wypluł ochraniacz. Skoro waciak Adamek tak nim wstrząsnął, to ktoś z naprawdę mocnym ciosem pewnie go zastopuje, bo jest strasznie leniwy w ringu i porusza się jak wóz z węglem.
Molina jest po prostu solidnym średniakiem. Tylko tyle i aż tyle. Ta walka pokazała jedynie, że Adamek jest już definitywnie po drugiej stronie rzeki. O Molinie nie powiedziała nam nic nowego, jedynie dokładnie potwierdziła to, co wiedzieliśmy już wcześniej. Ale życzę mu powodzenia w przyszłości, bo sprawia wrażenie sympatycznego i całkiem inteligentnego faceta. Chętnie zobaczyłbym go w starciu z takim Duhaupasem albo Chisorą.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 03-04-2016 17:34:35 
@Adii1766

Molina - Ortiz? Przecież ta walka skończyła by się w 1 rundzie ciężkim KO na Molinie. Ja bym go zobaczył może z Parkerem i wygrany mógłby zawalczyć z wygranym walki Joshua - Martin.
 Autor komentarza: Darion
Data: 03-04-2016 17:49:40 
Dajcie spokoj z tym Molina, to jest przecietniak. Nie ma szans na obowiazkowego pretendenta a na dobrowolnego go nie wezma bo on nie przyniesie kasy, a sportowo tez slabo.
 Autor komentarza: Dragosta
Data: 03-04-2016 18:00:05 
Molina szansę na mistrza to pewnie ma ze względu na silny cios, jednak obecna waga ciężka ma tylu ciekawych ciężkich o większych możliwościach i umiejętnościach, że szansa ta jest raczej niskoprocentowa. Adamek powinien odejść już odejść. Powalczył na ile mógł. Od pewnego czasu widać było spowolnienie w ruchach, szczególnie praca nóg, mniejsza gibkość, większa sztywność i zawsze był za drobny. Ciosy każdego poważniejszego ciężkiego robiły Adamkowi krzywdę. Ktoś wreszcie pocelował zdecydowanie i na zmęczeniu. Zresztą realizacja podobnego założenia jak Wilder na Szpilce.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 03-04-2016 19:02:34 
Jak się wzruszył ... Czyli zdaniem wielu tfardzieli z tego portalu to nie ma dobrej psychiki do boksu i jest emocjonalny.
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 03-04-2016 20:53:34 
Molina to żaden materiał na mistrza świata prawda jest taka że polował całą walkę na jeden cios i mu wyszło niestety.
 Autor komentarza: vojtech51
Data: 03-04-2016 22:16:18 
Nie widzę go z nikim z pierwszej 15 boxrecu.To zwykły kołek.
 Autor komentarza: garson
Data: 03-04-2016 23:28:35 
mistrzem to on będzie ale w gadaniu zupełnie jak szpilka - mogą zrobić unifikację kto ma większą gębę
 Autor komentarza: CELko
Data: 04-04-2016 09:59:20 
A co ma mówić?To jest cel dla każdego zawodnika.On sam musi robić trash talk i tyle.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 04-04-2016 11:34:23 
Na bank Adamek wróci w walce z Reksem. Obaj po porażkach .
A tak na marginesie to nie ma już kozaków w Polsce.Są tylko emeryci lub rozbici.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 04-04-2016 12:41:09 
Adamek na swój wiek walczył całkiem dobrze, wygrywał, ale popełnił kategoryczny błąd opuszczając ręce.

Jak wiadomo kategoria ciężka błędów nie wybacza i to już koniec.


To co było największym dramatem to komentarz Sosnowskiego - ten człowiek gorzej komentuje od Kostyry, co ma sklerozę. Gość jest tragiczny!

Molina nie ma szans z czołówką, bo jak ktoś mocno bijący zamknie go przy linach to będzie po walce.

Podobał mi się jednak jeden element - bicie Górala na korpus prawą ręką i było słychać jak to musiało boleć.


Szkoda że Jankowiak to taka tchórzofretka i zepsuł już kilka walk.
- Gołota popchnięty przez Saletę
- Faulowany Zimnoch
- Szybkie liczenie Adamka po gongu

Polscy sędziowie to jest DRAMAT!!!

Nie znam kraju w którym ktoś promuje obcokrajowców.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 04-04-2016 12:46:03 
Adamek najbardziej stracił na pracy nóg i efekt starości czyli zastanawianie się to główna cecha wypalonych pięściarzy.

Ręce miał zaskakująco szybkie, ale za mało było poruszania na boki i wciąż to zastanawianie się w momencie kiedy rywala ma się przy linach.

Lekko nie bije, ale brakowało bardzo tego prawego który mógł nawet naruszyć Molinę, ale tylko wtedy kiedy Tomek by go poprawił.

Adamek mimo wszystko zasługuje na walkę pożegnalną, bo to należy się kibicom, ale nie wiem czy w PPV, to jest dobry pomysł.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.