MALIGNAGGI CHĘTNIE SPOTKA SIĘ Z BROOKIEM

Kell Brook (36-0, 25 KO) szuka wielkich wyzwań za oceanem. Mistrz świata federacji IBF coś wspominał ostatnio o chęci zunifikowania pozostałych pasów wagi półśredniej, ale póki co na ochotnika zgłasza się doświadczony Paul Malignaggi (35-7, 7 KO).

Anglikowi marzy się podbój Ameryki, tymczasem "Magik" odkrył w sobie włoskie korzenie i dla odmiany po całej karierze w USA ostatnie dwie potyczki stoczył w ojczyźnie przodków.

- Jeśli oferta będzie dobra, przyjmę ją. Zdaję sobie sprawę z tego, że dla niektórych jestem już zawodnikiem trochę po szczycie kariery, ale Kell potrzebuje zbudować swoją pozycję w Ameryce na poważnych nazwiskach. To musi być ktoś, kto będzie miał więcej do zyskania niż stracenia, a ja znalazłem się właśnie w takim punkcie kariery. Poprzedni rywale Brooka nie byli na moim poziomie. Nasza walka w Nowym Jorku miałaby sens - przekonuje były champion dwóch kategorii.

Przypomnijmy, że Brook w minioną sobotę po raz trzeci obronił tytuł IBF, demolując w pięć minut solidnego Kevina Biziera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-03-2016 07:59:54 
swietne nazwisko na debiut w usa
 Autor komentarza: szewczenko
Data: 31-03-2016 09:24:36 
Jaki debiut w usa,chodzi ci o Brooka
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-03-2016 09:25:58 
a co Brook toczyl jakies walki juz w usa bo ja nie pamietam? zdawalo mi sie ze walczy w uk
 Autor komentarza: szewczenko
Data: 31-03-2016 09:31:25 
no a z porterem to co-pamieć zawodzi
 Autor komentarza: pankracy
Data: 31-03-2016 09:31:53 
odyniec

Z Porterem walczył w USA.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-03-2016 10:04:34 
a rzeczywiscie - zapomnialem o tej walce
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.