ARKADIUSZ SZWEDOWICZ: JESTEM PODBUDOWANY WYGRANĄ W NIEMCZECH

- Jeśli tak dobrze zaboksuję w piątek Dębicy, jak w meczu ligi niemieckiej, to wygram pierwszą walkę w lidze WSB - mówi Arkadiusz Szwedowicz (-81kg) z Rafako Hussars Poland.

1 kwietnia o godzinie 19:30 zespół "Husarii" spotka się w Dębicy na Podkarpaciu z Argentina Condors. To będzie ostatni występ biało-czerwonych w tym sezonie World Series of Boxing.

- Niedawno dostałem szansę debiutu w drugiej lidze niemieckiej i myślę, że ją w pełni wykorzystałem. Moim rywalem był zeszłoroczny Młodzieżowy Wicemistrz Niemiec Joshua Schumacher. Trochę byłem zaskoczony, kiedy zobaczyłem, że jest mańkutem, ale okazało się, że i z takimi mogę sobie radzić. Dużo widziałem, wchodził mi dynamicznie prawy prosty, a sam praktycznie nic nie przyjąłem - powiedział Szwedowicz, który w 2. Bundeslidze boksuje w wadze -82kg.

Oprócz niego w składzie drużyny Wismar są też między innymi inny bokser Husarii Maciej Jóźwik (-52kg) i Łukasz Stanioch (-82kg). Natomiast w 1-ligowym Nordhäuser SV występują dwaj kolejni zawodnicy Rafako Hussars - Poland Mateusz Tryc (-82kg) i Michał Olaś (+92kg), a także Radomir Obruśniak (-61kg).

- Jeśli chodzi o poziom drugiej ligi, to w skali 0-10, wystawiłbym 6, a nawet 7, a więc to dobra nota. W moim zespole jest aktualny Wicemistrz Europy Florian Schulz, który także będzie walczył w piątek w Dębicy. Ostatnią swoją walkę zremisował z Kenanem Husoviciem - mówił pochodzący ze Szczecina Arkadiusz po meczu BT Hanse Wismar z BC Chemnitz 11:12.

W lidze WSB zeszłoroczny mistrz Polski zadebiutował przed własną publicznością w spotkaniu z Russian Boxing Team. Mimo dobrego początku, Arkadiusz Szwedowicz przegrał z brązowym medalistą mistrzostw świata 2015 Pawłem Siljaginem.

- W debiucie początek bardzo dobry, wygrałem pierwszą rundę u wszystkich sędziów, ale potem coś mnie zblokowało. Nie zadawałem ciosów, jakby ktoś z tyłu trzymał mnie za biceps i nie pozwalał boksować. Do tego bardziej doświadczony Rosjanin wiedział, w którym momencie zmieniać tempo walki, kiedy podkręcić, kiedy zmieniać pozycję - dodał.

W Dębicy spotka się z Juanem Gabrielem Rizzo.

- Jestem gotowy do tej walki. Miałem bardzo dobre warunki do przygotowań w Szczecinie pod okiem trenera Skorpiona Karola Chabrosa. Wiem, że jestem w stanie zwyciężyć, bo argentyński rywal nie jest jakimś orłem - powiedział.

W składzie Husarii są też inny zawodnik Skorpiona Szczecin Maciej Jóźwik, a także Mateusz Polski (-60kg), Steven Donnelly i Florian Schulz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Clevland
Data: 29-03-2016 20:54:25 
Mam nadzieję że Szwedowicz się wybije go ogląda się go super.
Jego pierwsza runda w ostatnim meczu WSB była rewelacyjna.
Później jego przeciwnik się ogarną i kontrował jego kontry.
No ale jaki to był przeciwnik...

Szwedowicz musi poprawić kondycję bo jego sposób boksowania wymaga dobrej kondycji.
Musi też mieć większą różnorodność akcji.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.