ANDRE WARD: GDYBY NIE RDZA RINGOWA, WYGRAŁBYM PRZED CZASEM

- Gdybym miał oceniać swój występ w skali szkolnej, to dałbym sobie czwórkę z minusem - powiedział Andre Ward (29-0, 15 KO), który wysoko punktując Sullivana Barrerę (17-1, 12 KO) na dobre zadomowił się już w wadze półciężkiej.

Amerykanin jest otwarty na spotkanie z Siergiejem Kowaliowem (29-0-1, 26 KO), powszechnie uważanym za najlepszego pięściarza w limicie do 79,4 kg.

- Jak zawsze szukam wyzwań i starć z najlepszymi, a numerem jeden w wadze półciężkiej jest właśnie Kowaliow. W tym pojedynku ważną rolę odegrała długa przerwa. Czułem w ringu tę rdzę i gdyby nie to, raczej skończyłbym wszystko przed czasem. Nie dobierałem jeszcze najlepszych rozwiązań i czasem nie trafiałem. Znacie mnie jednak i moją reputację, chcę walczyć i konfrontować się wyłącznie z najlepszymi, dlatego chętnie spotkam się z Kowaliowem. Zobaczcie przecież na mój rekord i z kim boksowałem. Ja nigdy nie robiłem problemów przy takich potyczkach - powiedział Amerykanin.

- Szczerze mówiąc spodziewałem się, że Ward wygra w pierwszej połowie walki, jednak Barrera boksował lepiej niż smyślałem. Cieszę się z jego wygranej, ponieważ to kolejny krok w kierunku naszego spotkania. Andre moim zdaniem nie pokazał jeszcze pełnego arsenału i stać go na znacznie więcej. Nasza walka będzie naprawdę ciekawa - chwalił potencjalnego przeciwnika sam Kowaliow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 27-03-2016 10:40:20 
Kowaliov oddxzieli chłopców od mężczyzn i tyle w temacie.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 27-03-2016 11:26:45 
Czyli jeżeli Ward wyjdzie do Kowaliowa i przegra z tym znakomitym przecież bokserem to nie jest mężczyzną? O rany.
 Autor komentarza: trucker
Data: 27-03-2016 15:05:59 
O Boszeeee...Nad niektórymi komentarzami mozna tylko płakać...
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 27-03-2016 15:14:44 
Walka była miła dla oka moim zdaniem, I jeden i drugi dobrze wyszkoleni technicznie. Ward wygrał zasłużenie, i wierze w to co mówi Ward z tą walką z Kovalievem, ona napewno się odbędzie.

Nie tak jak Canelo-GGG.....
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 27-03-2016 23:35:17 
Ward to geniusz, Koval go nie ustrzeli nie widzę tego.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 28-03-2016 09:48:53 
Zmienilem o nim zdanie ale bez przesady z ty "przed czasem"
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.