GROVES KONTRA McGREGOR? BOKSER CHCIAŁBY SIĘ SPRAWDZIĆ W MMA
Trzykrotny pretendent do tytułu mistrza świata w wadze super średniej George Groves (22-3, 17 KO) przyznał, że chciałby kiedyś spróbować swoich sił w MMA, najlepiej w walce z czempionem kategorii piórkowej Conorem McGregorem.
- Jeżeli McGregor chodziłby w okolicach mojej wagi i chciałby zrobić walkę na PPV, chętnie to zrobię. To byłaby interesująca walka. On walczy głównie w stójce, więc to duży plus. Nie będzie próbować mnie obalić, chyba że się zmęczy i postanowi odklepać - stwierdził Groves, nawiązując do niedawnej walki McGregora z Nate'em Diazem, w której Irlandczyk poddał się na skutek duszenia.
Dla Grovesa walka na zasadach MMA nie byłaby kompletną nowością. Anglik ma doświadczenie w kick-boxingu, regularnie też trenuje jiu-jitsu.
- Wiem, że czekałoby mnie mnóstwo pracy, ale chciałbym spróbować. Myślę, że kiedy będę już usatysfakcjonowany moją karierą bokserską, być może schowam się gdzieś na rok, potrenuję i spróbuję zaszokować świat - powiedział.
Na razie jednak 27-letni "Saint George" skupia się na szermierce na pięści. Kolejną walkę stoczy 9 kwietnia na gali Martin-Joshua w Londynie. Jego rywalem będzie David Brophy (16-0-1, 1 KO).
