LATEM POJEDYNEK SANTA CRUZ-FRAMPTON

Przy okazji prezentacji wiosennej ramówki telewizja Showtime poinformowała też o jednej z walk planowanych na lato. Zmierzą się w niej niepokonani Leo Santa Cruz (32-0-1, 18 KO) i Carl Frampton (22-0, 14 KO).

Stacja potwierdziła, że obaj zawodnicy wyrazili już zgodę na pojedynek. Do ustalenia pozostają lokalizacja i data. Walka mogłaby przyciągnąć sporą publiczność na jednym ze stadionów w Wielkiej Brytanii, ale bardziej prawdopodobne jest, że odbędzie się w Stanach Zjednoczonych. Frampton sam ostatnio mówił, że chętnie wybrałby się za ocean.

Wstępnie jako miejsce walki wymienia się lokalizację, które historycznie są silnie związane z Wielką Brytanią - Nowy Jork i Boston.

Starcie z Santa Cruzem oznacza, że Frampton zrzeknie się tytułów IBF i WBA Super w wadze super koguciej, które w ubiegłym miesiącu zunifikował w batalii ze Scottem Quiggiem. Nie dojdzie zatem do potyczki Brytyjczyka z Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO), który jest obowiązkowym pretendentem drugiej ze wspomnianych federacji.

Stawką pojedynku Santa Cruz-Frampton będzie pas WBA Super w kategorii piórkowej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 12-03-2016 11:30:23 
Frampton przestraszył się Rigo. Wątpię, żeby pokonał Meksykanina.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 12-03-2016 11:34:16 
Zgadzam się. Frampton to świetny pieściarz, ale Santa Cruz zadaje ciosy od pierwszej rundy, a nie jak Quigg od 7, czy 8..
Będzie TKO na Framptonie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 12-03-2016 13:14:44 
nikogo to nie interesuje dopoki tchorze nie beda walczyc z rigo....

pffffff smieszny pseudo-fight
 Autor komentarza: Krusher
Data: 12-03-2016 15:30:56 
Akurat rzecz w tym, że wielu interesuje ta walka.
Będzie dużo więcej emocji niż w ich ew. starciach z Rigo.
Oni z Kubańczykiem nie zawalczą nigdy, mają dosyć kasy z innych walk a wielu współczesnych bokserów ma gdzieś stare zasady ( walki z najlepszymi itd )
 Autor komentarza: Matys90
Data: 12-03-2016 17:54:58 
Mnie bardzo interesuje, obu pięściarzy bardzo lubię, nie wiem czy TKO na Framptonie, ale ze względu na układ stylów i różnicę w warunkach fizycznych na korzyść Leo stawiam na niego. Jakbym miał się bawić w baka wróżbitę, to w granicach 116-112 dla Meksykanina, Frampton jest bardzo lotny na nogach, umie skontrować, a Leo jest nieco 'flat-footed', więc parę rund Frampton powinien urwać, zwłaszcza na początku. Miodzio walka w każdym razie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.