BYRD: KLICZKO NIE POTRAFI SIĘ DOSTOSOWAĆ DO ZMIANY WARUNKÓW

- Teraz najlepszy jest Fury - mówi stanowczo Chris Byrd, który na własnej skórze - i to dwukrotnie, przekonał się kiedyś o sile Władimira Kliczki (64-4, 53 KO). Ukrainiec panował w wadze ciężkiej przez ponad dekadę, ale stracił pod koniec listopada pasy WBO/WBA/IBF na rzecz angielskiego olbrzyma.

- Moim zdaniem problemem Kliczki jest to, że nie potrafi się dostosować pod rywala i panujących warunków. Nie powiem nic o jego narożniku, ale trzeba umieć się przestawić w trakcie walki w razie takiej potrzeby. Władimir spotkał się z wyższym rywalem, który dodatkowo dobrze się rusza i potrafi boksować, i nagle to Kliczko stał się zawodnikiem, który idzie w linii prostej i atakuje, a przecież nigdy tego nie robił. W ringu trzeba być przecież gotowym na wszystko i mieć plan od A do Z. Jeśli jesteś mistrzem świata, musisz być przygotowany na absolutnie wszystko, bo przecież każdy marzy o tym, by ci wszystko odebrać. A on? Pewnie myślał sobie podczas przygotowań, że spotka na swojej drodze tego samego rywala, którego na deski posłał Steve Cunningham. Spodziewał się zapewne łatwej roboty, a stanął naprzeciw wielkoluda, który był młodszy, głodny sukcesu, wydawał się pewny siebie, świetnie pracował lewym prostym i dobrze się ruszał. Kliczko nie potrafił w trakcie pojedynku zaakceptować tego i zmienić swoją taktykę - stwierdził Byrd, były dwukrotny mistrz wszechwag.

Tyson Fury (25-0, 18 KO) w ostatni weekend listopada wypunktował Kliczkę w stosunku 116:111 i dwukrotnie 115:112. Rewanż spodziewany jest na przełomie wiosny i lata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 21:46:01 
racja - jednowymiarowy bokser bez planu b
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 21:58:56 
i taki piesciarz ma stac razem w legendami HW w jedym szeregu??? bo niektorzy go tam przeciez widza - lub probuja go tam na sile wepchac...

ile kasy musieli dostac tacy promotorzy, byli bokserzy jak np. holyfield czy jeszcze masa innych zeby mowic "kliczko jest moze najlepszym ciezkim w historii" :DDDD ???? zaloze sie ze dostali kase za glupie pierdolenie zeby reklamowac walki z udzialem wlada

sztuczne robienie reklamy, sztuczna otoczka pod mistrza - sam film kliczko juz byl jednym wielkim przekretem z jedna jedyna ciekawa scena(vitek opowiadajacy o pierwszym pobycie w usa)



pfffff........
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-02-2016 22:06:04 
lol tak Legia.
Kto to ten Władek. Jakaś ciota której przypadkowo ktoś nie mógł pokonać przez ostatnie 9 lat.
Buahah...
Bez kitu. Jak to mówią na każdego kozaka znajdzie się większy kozak. To że Wład był jednowymiarowy nie znaczy nic dopóki swój nudny styl doprowadził do takiej perfekcji że przez wiele wiele wiele lat to wszyscy inni wyglądali przy nim na jednowymiarowych mięczaków nie będących w stanie za dużo zdziałać.

Co do reszty to szkoda komentować. Tak ludzie od Włada przesyłali wszystkim koperty żeby Ci pochlebnie o Władku mówili xD
A może tak inaczej? Facet był jednym z najdłużej panujących mistrzów do którego przez ostatnie 9 lat nikt nie miał podjazdu. To robi i powinno robić wrażenie.
A że znalazł się w końcu ktoś kto go pokonał. No cóż. Na większość pięściarzy znajdzie się ktoś kto im nie podpasuje i z nimi wygra.
Tyle/
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 22:08:12 
dokładnie Legia, 100 % racji, z przykrością potwierdzam - jednowymiarowy bokser bez planu B.
Można rzec, że w jakimś sensie nie odrobił "zadania domowego"...
 Autor komentarza: Vroo
Data: 15-02-2016 22:12:08 
Mówi to Byrd który przegrał z Wladkiem dwa razy, w tym raz przez KO :)
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 22:13:18 
BlackDog, nie żadna ciota, bez jaj, co nie zmienia faktu, że w dużej mierze te sukcesy wynikały z braku klasowych rywali, takich jak OBECNY albo raczej Fury z formą z ich walki.
Oczywiście, że Wład to tytan pracy, atleta, sportowy prowadzący się całą swoją karierę, nie zapuszczający się między walkami, ciągle w treningu.
Ale fakty są niestety takie, że pokonał go uczciwie, na jego podwórku "obibok" , który między walkami waży po 140 parę kg, i dobrą formę robi dopiero na groźnego przeciwnika (bo jak się przygotował na Chisorę - fizycznie, było widać, a i tak go wypykał jak dziecko, i mało tego, uważam, że celowo go holował tak długo).
Szkoda trochę Włada, ale cóż, w przeciwieństwie do swojego brata, pokazał, że nie ma pomysłu na zmianę koncepcji w trakcie walki.

I chyba nie powiesz, że przez Byrda przemawia zawiść, bo o ile wiem, jest on w dobrych stosunkach z K2, a to co powiedział w wywiadzie, o ile tłumaczenie jest rzetelne, jest 100 % prawdą, i trudno się z tym nie zgodzić, jak dla mnie idealna i 100 % trafna analiza sytuacji.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 22:18:44 
I tak jak pisałem w poprzednim temacie, tak napiszę jeszcze raz, że wg mnie to był mentalnie zupełnie inny Wład niż np. z walki z Wachem (nie piszę o formie fizycznej, bo tą zrobił na walkę doskonałą jak na 39 lat), nie wiem cyz to Fury aż tak go złamał na konferencjach, Gloves are off itp. ale zauważcie te numery na ważeniu, Władek na jakimś podwyższeniu tudzież jakiś mega wysokich butach (z czego Fury szydził nawet podczas grania hymnu jego kraju), brak tej agresji/iskry w oczach, bezpieczny dystans podczas f2f, i w ogóle nie widziałem w nim tej agresji, którą np. prezentował z Wachem, porównajcie chociażby tamto face 2 face, gdzie Władek prawie wszedł na Wacha, bez żadnych kompleksów że jest niższy itp. i do końca nie odpuścił, i widać było że jest cholernie zdeterminowany i nastawiony bojowo.
Tutaj, tego kompletnie nie widziałem... nie wiem, czy wpływ miało na to wcześniejsze zachowanie Furego, czy też problemy z depresją żony, czy jeszcze coś innego.
Takie przynajmniej są moje obserwacje tego co widziałem w ringu i w walce.

Swoją drogą, zobaczcie sobie na photosy z walki, Władek wygląda tam, jak maltretowany i gnębiony przez większego, starszego od siebie "kolegę" (btw. zaraz BlackDog napiszesz, że zdjęcia są tendencyjne, no więc powiem Ci że mam na dysku takich "tendencyjnych" zdjęć 12, gdzie na każdym z nich, widać to, o czym napisałem wyżej.
Ponadto, wystarczy popatrzeć na twarz jednego jak i drugiego po walce.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 15-02-2016 22:22:20 
VrooData: 15-02-2016 22:12:08
Mówi to Byrd który przegrał z Wladkiem dwa razy, w tym raz przez KO :)

xxx

a przypomnij może z jakiej wagi wywodził się Byrd?
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 15-02-2016 22:22:59 
Tak Legia... wszyscy oni tak jak polska sa na garnuszku zydowsko-ukrainskiej grupy iluminati. Brak slow do was normalnie. Wszedzie spiski i drugie dno. Klitschko moze i nudny i przegral z cyganem, ale byl dominatorem i 100% profesjonalista. Fury nie utrzyma tytulow nawet kilka lat. No, ale coz ludzie ze swiata boksu wiedza... skoro takie tuzy jak Pan twierdza ze to Wladek to cienki Bolek, to najwidoczniej tak jest. Wymarzmy nawet te ostatnie 9 lat z annalow bokserskiej histori.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:23:19 
ale to moje zdanie blackdog i mozesz sobie pisac co chcesz na ten temat


boks to kurwa dajaca dupy kazdemu

boks zawodowy to totalne gowno korupcji i przekretow......i ty mi mmowisz ze nie jest to dla ciebie relistyczne zeby placic komus zeby robil reklame pod jakiegos kolka??? naprawde???

dla mnie jest...

p.s. w dzien po zdarzeniach w kolonii pani burmistrz tez na oficjalnej konferencji üprasowej oznajmila ze cala noc byla spokojna......ty lykasz wszystko co ci serwuja??
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:25:41 
i nie "tyle".......

nigdzie nie masz racji

facet trzymal sie 9 lat na tronie w zdecydowanie najslabszym czasie hw w historii ....lata 50 (era marcioano) to byli mordercy w porownaniu do dzisiejszych czasow



a ty wopjtyla85 to juz najlepiej przestan w ogole gadac bo w temacie o muslimach pokazales jak zwykle ze "wiesz tylko tyle co zjesz" - z toba nie ma normalnej rozmowy bo jestes po prostu glupi i tyle.....


nie wierzysz w illuminatow? twoje iq szacuje na okolo 80 wojtyla85
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 15-02-2016 22:27:17 
HaHa
Typowy zakompleskiony polaczek z ciebie... idz na muslimska dzielnice w Wiedniu i zacznij wprowadzac swoj slowianski porzadek chlopcze.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:27:43 
blackdog sorry ale ty w teamcie wlada kliczko nie jestes obiektyw2ny i pisales juz nie raz bzdety na jego temat :D


po gloves are off "nie, nie widzialem zeby wlad byl tam speszony" (kazdy na swiecie widzial tylko ty nie :D )

lubie z toba gadac ale o wladzie - nie :D nie masz racji wedlug mnie :P
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:28:24 
wojtyla85 juz dobrze kolego

widac ze to ty masz komplexy bo zawsze zaczynasz z kazdym tylko klotnie i prowokujesz innych matole bez szkoly
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-02-2016 22:31:11 
Co to znaczy klasowy rywal? Twoim zdaniem Wład takich nie miał? Wielu z tych pięściarzy to byli świetni amatorzy, zawodowcy czy nawet mistrzowie świata którzy np Polskich ciężkich by z palcem w nie powiem czym rozwalili.
Prawda że resume nie jest genialny bo i zabrakło rywali na tym najwyższym celującym poziomie ale takich nie ma na pęczki.
Wład razem z bratem wytłukł kilka czołówek bo te się regularnie zmieniały. W końcu blisko 40 gdzie wielu zarzucało mu że się postarzał co widać (trochę na pewno bo Wład z walki z Hayem to sporo lepszy refleks i większa szybkość z dynamiką) trafił się ktoś kto go pokonał/
I co w związku z tym? Przekreślamy wszystko? Heh.
Ten zapuszczający się 140 kg cygan może okazać się kimś wielkim a ty się śmiejesz że ktoś taki Władka u schyłku kariery pokonał. Lol. A ilu masz takich bokserów?

Co do opisu mentalnie innego Włada to się nie do końca zgodzę. Wład po prostu spotkał się z inną sytuacją już w ringu. Gdyby mógł ładować z taką łatwością ciosy w Tysona to byś widział nokaut. Władek pewnie na to liczył. Zresztą tak jak mówi Byrd.
Co do zdjęć to nie wiem co chcesz udowodnić. To nie było maltretowanie bo Fury tak naprawdę zrobił minimum w ataku samemu nie szalejąc w ofensywie.

Nie twierdzę że Byrd nie ma racji co do braku planu B. Tyle że tak jak napisałem wyżej. Na każdego można znaleźć kogoś kto mu nie podpasuje. To co umiał Klitschko wystarczyło na całą masę bokserów, raz bardzo dobrych a raz średnich ale wystarczało. Po co więc miał coś zmieniać?
A że na koniec kariery trafił mu się taki Fury. No cóż. Zdarza się,.
Nie zmienia to faktu że był świetnym mistrzem i swoje miejsce w historii już ma razem z bratem. Co zaś się tyczy Tysona to jeszcze długa droga przed nim.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:33:28 
wlad ma swoje miejsce w historii to jest niepodwazalne....ale nie jest na tym samym szczeblu gdzie sa ali, lewis, tyson, louis czy holy
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 15-02-2016 22:35:18 
Autor komentarza: LegiaPanyData: 15-02-2016 22:25:41
i nie "tyle".......

nigdzie nie masz racji

facet trzymal sie 9 lat na tronie w zdecydowanie najslabszym czasie hw w historii ....lata 50 (era marcioano) to byli mordercy w porownaniu do dzisiejszych czasow

xxx

Bez przesady - czasy Marciano też były słabe, czasy dominacji Holmesa również. Ale fakt faktem - stawianie Kliczko w top 5/top 3 ever to absurdalne nieporozumienie (w dziesiątce można by go jeszcze jakoś upchnąć od biedy - jak dla mnie się tam nie kwalifikuje) - on nie ma na koncie absolutnie NIKOGO wybitnego a nawet za średniakami wygrywał w mało ekscytującym stylu.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 15-02-2016 22:39:33 
vitek wedlug mnie wyzej od wladka a nie byl tak dlugo mistrzem - nieprzerwanie
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-02-2016 22:39:39 
Legia.
Najsłabsza era? Super. Co z tego skoro ją zdominował a a nie ktoś inny już go winduje do góry.
Zresztą tak jak pisałem wyżej. To że ty uważasz że reszta bokserów to cieniasy to twoja sprawa.
Moim zdaniem w dużej mierze chodzi o to z kim przyszło im walczyć. Bracia Klitschko po prostu byli poza zasięgiem i tyle. Stąd taki Powietkin, Pulev, Byrd, Haye itd itp wyglądali jak wyglądali.
Ale nie mam zamiaru nikogo namawiać by miał tak pochlebne zdanie na temat Włada jak ja. Tyle że dla mnie bzdury piszesz bo można go stawiać nisko czy niżej niż wielu ale docenić to co dokonał trzeba i tyle.
Zobaczymy po jego odejściu czy znajdzie się kolejny taki kozak.

A tego płacenia ludziom by go wychwalali nie będę komentował. Tym bardziej że podajesz kłamstwa z polityki za przykład że to realne.
Nie to nie jest realne. Sam Holy po prostu docenia i lubi Władka. Nawet się z nim spotkał jak trenował w USA.
Ale oczywiście dla Ciebie pewnie dostał za to pare tysi ;D
Bez kitu. Przecież Władek miał równie dużo nieprzychylnych mu osób. Nie mógł trochę więcej kasy wyciągnąć? Wszyscy by go kochali.

Dodam że tematu nie ciągnę bo szanuję to że ktoś ma inną opinię (oczywiście nie do przesady). Nie zgadzam się z zrobieniem z Włada jakiegoś średniego mistrza.
To facet który spokojnie może być ujmowany w gronie tych najlepszych.
Gdyby jeszcze pokonał Tysona byłoby super. Nie udało się i jest skaza na rekordzie? Trudno. Już i tak zostali wpisani w historię jako dwaj dominatorzy z Ukrainy i daj Boże by w Pl się chociaż trafił ktoś kto dokona 1/4 tego w Hw...
Pozdro i uciekam bo tematu ciągnąć dalej nie ma sensu.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-02-2016 22:44:28 
"wlad ma swoje miejsce w historii to jest niepodwazalne....ale nie jest na tym samym szczeblu gdzie sa ali, lewis, tyson, louis czy holy"

No i taka opinia ma sens. Ale to że byli od niego lepsi nie znaczy że facet nie osiągnął bardzo wiele i nie zasługuje by gdzieś tam swoje miejsce w historii mieć.
Pozdro
 Autor komentarza: inzZ
Data: 15-02-2016 22:48:41 
To, ze Kliczko zdominował Mormeckow, Pianety, etc winduje go do góry jedynie wsrod niewyksztalconych malo inteligentnych fanow boksu, bo sposrod fanow boksu, Ci, ktorzy maja jakas inteligencje i wyksztalcenie, nie windują Kliczki za obijanie takich leszczy i 3+ ligi.
Kliczko nie byl poza zasiegiem Powietkina, wygrał dzięki faulom, gdyby nie faulował mielibysmy zupelnie inna bajke bo Rosjanin ładnie skracał dystans i realnie zagrazal tchorzliwemu Kliczce.
Z Haye'm nie było walki, to byla walka bez walki, po walce obaj nie drasnieci, cały 36 minut macali powietrze, jak ktos chce, to moze to na siłę nazywać 'triumfem' Kliczki, ale w praktyce nikt tu nie wygrał. Nikt nikogo zanadto nie trafil, a juz na pewno nie Kliczko Haye'a, wlasciwie nic tu sie nie zdarzylo.
Chodzenie po ringu i bicie w powietrze ponad pol godziny.
Jeśli dodamy do tego, ze Haye czy Powietkin w kontekscie calej historii wagi ciezkiej sa klasycznymi piesciarzami z drugiej ligi i Kliczko z tą drugą ligą wygrywal w tak haniebny sposob, to wiemy juz co znaczy Kliczko w historii boksu
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 23:23:59 
Dobra, może źle to ująłem, że "klasowych".
Chodziło mi o takich, którzy dorównywali mu warunkami, dorównujący umiejętnościami, i nie drewniani i sztywni jak Wach, albo człapiący jak Thompson, który mimo że dawno past prime, jest nadal testerem dla dzisiejszej czołówki.
Był Haye, był Povietkin, ale obaj mimo świetnych umiejętności, nie mieli warunków by móc jak równy z równym rywalizować z Kliczką, który przy swoim wzroście jest mega szybki, skoordynowany i mający dynamit w obu rękawicach.
Także nie miałem na myśli brak JAKIKOLWIEK klasowych rywali, tylko takich, którzy mieli by REALNE szanse, nie tylko z racji warunków fizycznych (patrz Wach, patrz Thompson), inna sprawa, że trochę do nie Kliczki wina, że w czasach kiedy panował, HW była tak ŻENUJĄCO słaba, co teraz się zmienia.

I ja nie napisałem, że obibok, to beztalencie, ani niczego w tym stylu.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 15-02-2016 23:30:54 
odszedł Floyd , mam nadzieje ze po rewanżu z Furym na dobre odejdzie Wład i ja za nimi tęsknić nie będe
Wład miał dużo szczęścia bo przyszło mu boksowac w naprawde słabych czasach , przy całym szacunku do RIP Corrie Sandersa nie był to wybitny bokser ale wystarczyły szybkie ciezkie łapy żeby Wład skończył na deskach
jakie są najwieksze zwyciestwa Włada ? z cruiserem Hayem ( dla ktorego była to bodajze 3 walka w HW ) , mali byrd czy chambers , strzy peter i brewster czy moze jeszcze starszy thompson ?
Wład nie ma wielkich wygranych nie miał do tego psychiki brata , bo to bardziej o psychike niz sama odpornosc chodzilo ( bo kilak czystych bomb haye jednak ustał )
Wład za styl walki z Lepai , Mormeckiem czy Sasza powinnien dostac kare za psucie ogolnego odnioru boksu , szczegolnie za walke z sasza ktora poszła szeroko w świat a potem pół swiata sie dziwiło co to było za gówno
u mnie daleko za pierwsza 10 ever i 9 lat panowania w słabych czasach przy umiejtnym doborze rywali tego nie zmieni
gdyby chociaz wzial Chisore w gazie po Hellniusie ktory wybitnie nie leżałby mu stylowo to jeszcze jakos by swoja pozycje podratował ale oczywiscie z niepasujacym Dereckiem porządek musiał zrobić vitek
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-02-2016 23:31:42 
Tylko Nathan ilu się takich trafia w boksie?
Wład to nie tylko warunki. Warunki ma sporo bokserów. To też przy tych warunkach to co wymieniłeś wyżej sam. Nie jest dziełem przypadku że im człowiek wyższy tym pewne cechy u niego słabną tj motoryka, gibkość, szybkość dynamika itd.
Ok. Teraz pojawiło się kilku takich w tym Fury który w ogóle przy tym swoim wzroście 203+/- jest wyjątkiem "wyjątkowym" i przy tym umie bardzo dużo ale takich bokserów ogólnie nie ma zbyt wielu.

Śmieszą mnie te teksty że Władek potrafił wygrywać tylko z mniejszymi. Mając takie warunki już na starcie jest jednym z "większych" więc co on mógł na to poradzić?? O Furym za chwilę (o ile wygra rewanż jeśli do niego dojdzie) też będą pisać to samo. Bo gdzie on większych znajdzie? xD
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 23:43:38 
Ok, takich jak Fury czy Wład wielu nie ma, zgoda, ale zgodzisz się również, że taki Lewis prime znokautował by takiego Furego, i bynajmniej nie tylko zasięgiem ramion, co po prostu wszechstronnością, umiejętnością dopasowania w trakcie walki, i zmianą koncepcji w jej trakcie (świetny przykład, walka z Vitkiem).
Władek tego nie potrafi, albo się zbyt boi, a inaczej NIE WYGRA z Furym w rewanżu, jeśli w ogóle do niego dojdzie, bo zaczynam pomału w to wątpić.
Fury jak nie wyłapie jakiegoś czyściocha na punkt, to ponownie wygra w rewanżu, i nie wiadomo, czy nie jeszcze bardziej przekonująco.
Na ważeniu nie, ale w ringu było widać dysproporcję w warunkach fizycznych, i w końcu Wład poczuł się jak wszyscy jego dotychczasowi przeciwnicy (poza Wachem, który chyba jako jedyny był większy od niego w całej karierze).
Tak samo jestem zdania, że taki jeszcze 40 letni Vitek, z formą na Adamka (podkreślam formą, nie taktyką), wygrałby z Furym w wymianach.
I ta walka była by dużo ciekawsza, podobnie jak Vitka z Povietkinem.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 15-02-2016 23:48:45 
Btw. Fury, mimo że nie głaszcze, to moim zdaniem nie ma takiego dynamitu w łapie jak Wilder czy Joshua, a u Włada nie tyle szczęka (która wbrew obiegowym opiniom jest niezła) daje po dupie, co właśnie psycha...
Niewykluczone, że "dawny" Wład, wygrałby z Furym (i nie mam tu na myśli faktu że był młodszy, tylko walczył zupełnie inaczej), ale i większa szansa, że mógłby sam coś wyłapać.
Obecny Wład, za bardzo i za długo chciał namierzać Tysona, i dlatego nie mógł go trafiać, udało mu się to tylko kilka razy.
Jeśli dojdzie do rewanżu, i Kliczko nie postawi wszystkiego na jedną kartę, to na bank (nie licząc lucky punch'a) przepierdoli rewanż z kretesem...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 16-02-2016 00:00:33 
Zgoda. Tyle że i Lewis i Vitali to byli jednak odrobinę lepsi bokserzy.
Fury ma z tych wielkoludów chyba najmniej dewastujące uderzenie. Wład powinien wziąć sobie do serca w ewentualnym rewanżu to że bije zdecydowanie mocniej i spróbować go znokautować trochę "na siłę". Często mówi się że nie ma co szukać nokautu na siłę itd. Wład musi to zrobić bo w pykaniu na dystans Fury jest może nawet nie tyle za dobry co jest zbyt dobry będąc większym.

Wład wie co ma zrobić w rewanżu. Czy się zdecyduje spróbować i tak zawalczyć zobaczymy. Podobał mi się jeden komentarz na ESB. User napisał że Wład teraz siedzi w laboratorium i przeprogramowują tego robota wgrywając mu takie oprogramowanie że jak wyjdzie do rewanżu będzie w stanie Tysona pokonać. Chciałbym w to wierzyć. Fury i tak już swoje ugrał. Cieszyłbym się gdyby Władek trochę zmazał tą plamę i wygrał rewanż.
Będzie cholernie ciężko. To może zabrzmieć jak wymówka ale Władkowi się ta porażka przytrafiła za późno. W złym momencie pojawili się na dobre na scenie tacy gracze jak Fury.

Ilość ciosów i poziom agresji. To musi Wład zmienić. Może też przez kilka rund spróbować złapać Tysona na jakimś braku uwagi. Ale później ogień. Z nich dwóch to Władek bije sporo mocniej. Musi zaryzykować. Ale wiadomo. Taka taktyka to też większa okazja dla Tysona. To, wiek plus wyjątkowa sytuacja dla Włada sprawia że to Tyson będzie dość znacznym faworytem.
Ale ja tam liczę na "niespodziankę" choć to bardziej na zasadzie kibicowania i trzymania kciuków.

Vitali by sprzątnął Tysona bo on by się nie bawił w znalezienie mocnego ciosu. On by go znalazł kosztem przyjęcia na gębę. Stawiałbym na wygraną przed czasem Vitalija. Chyba że by mu się jakaś kontuzja typu rozcięcie trafiła. Ukraińskich braci dość łatwo na twarzy "zmasakrować".
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 16-02-2016 00:06:45 
"Jeśli dojdzie do rewanżu, i Kliczko nie postawi wszystkiego na jedną kartę, to na bank (nie licząc lucky punch'a) przepierdoli rewanż z kretesem..."

No właśnie to jest też szansa Włada. On nawet po jednym błędzie Tysona może się odkuć. Ale ja na ich miejscu bym na to nie liczył i nastawił Włada na ofensywny boks.
Nie zmienia to faktu że jakieś tam szanse ma nawet Wład walczący tak jak w pierwszym starciu. Tyson może się zagapić, zbytnio rozzuchwalić itd.
 Autor komentarza: inzZ
Data: 16-02-2016 02:13:16 
"Autor komentarza: BlackDogData: 16-02-2016 00:00:33
To może zabrzmieć jak wymówka ale Władkowi się ta porażka przytrafiła za późno. W złym momencie pojawili się na dobre na scenie tacy gracze jak Fury. "
------------------


Co za glupoty, jest wlasnie dokladnie odwrotnie. Nie moglo sie piekniej wydarzyc niz to, co sie stalo. Nie byloby nic gorszego niz taki bokser bez serca, jaj jak Kliczko odszedlby na emeryture po 11 latach dominacji jako 'wielki mistrz', bez prawdziwej weryfikacji. To bylaby tragedia dla boksu, bo Wladek Kliczko sam w sobie przynosi wstyd swiatu bokserskiemu tym, ze ktos taki jak on tak dlugo byl na tronie.
Stalo sie wspaniale, ze trafil w koncu na erę prawdziwych bokserow i z jednym z nich zawalczyl i dostał od razu wpierdol.
Skonczylo sie bicie Bulgarow Pulewow, Leapaiow, byłych supersrednich Byrdów (Byrd na amatorce boksowal z Calzaghe), Pianet i innej maści chodzących kompromitacji.
Stalo sie sprawiedliwie, bo taki ktos jak Wladimir Kliczko nie zasluzyl przenigdy aby zostac tak zapamietany jak moglby byc gdyby nie walka z Fury'm
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-02-2016 07:16:40 
Niestety ale Byrd ma sto procent racji..Banks bazuje na tym co juz umie Kliczko..Steward bylby wstanie Wladka przestawic..czy zrobi to Banks?..ciekawe czy w ogole bedzie ten rewanz..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-02-2016 07:28:38 
Wlad aby wygrac z Furym musi niestety zaryzykowac..bic potezny prawy prosty i polowac na Furego..
 Autor komentarza: abojawiem
Data: 16-02-2016 07:58:53 
Dziwnie długo nie mogą podpisać kontraktu na rewanż. Chyba z psychiką Kliczki coś jest nie tak. Jeśli do rewanżu nie dojdzie, to facet ostatecznie spieprzy sobie cały wizerunek, jaki budował przez lata. Wiadomo - najważniejsze jak się kończy. Ale przynajmniej stracicie powód do tych przepychanek czy on jest mistrzem na poziomie Marciano czy nie. Jak dla mnie, boks przez lata ewoluował, zmieniły się zasady, metody treningowe, zmienili się zawodnicy. Czasem wystarczy pozornie niewiele; kiedyś Nastula rządził w judo, a wystarczyło niewielkie przesunięcie granic kategorii wagowych i nagle przestał istnieć. Teraz porównywać Włada do Marciano to jak porównywać go do mistrzów innych sportów walki - nie ma to wielkiego sensu.
 Autor komentarza: Miro
Data: 16-02-2016 08:31:32 
Władek może mieć cykora, że drugi raz i to z rzędu przegra i to z tym samym pięściarzem a wówczas tym bardziej "urośnie" Tyson Fury a "zmaleje" wielkość przeszłości Władymira Kliczko. Moim zdaniem w II walce Tyson Fury znowu okaże się nieuchwytny dla Władymira. Fury przy swoich gabarytach jest wyjątkowo mobilny w ringu.Po prostu 40 letni Władymir nie będzie nadążał za Furym w ringu a jeśli będzie próbował uganiać się za Anglikiem to się tylko zmęczy i siądzie kondycyjnie. Wydaje mi się, że Fury nie będzie chciał zmarnować już zbudowanej legendy po 1 walce, że pokonał nie pokonanego od dekady Ukraińca i w 2 walce doholuje zwycięstwo, zainkasuje znowu wielkie pieniądze a wówczas wcale bym się nie zdziwił jak da sobie spokój z boksem.Odejdzie jako ten , który dwukrotnie z rzędu pokonał Władymira Kliczko.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 16-02-2016 08:43:14 
Kliczko Furego zlekceważył. W rewanżu wygra, bo jest to bokser kompletny. Tacy jak on powinni być mistrzami: kulturalny, profesjonalny, potrafiący się zachować, a nie jakiś plujący się murzyn jak Haye, czy Martin, który po walce gadał, że Głazkow padł po ciosie - pajac po prostu pajac. A co to w ogóle za bzdury, że starzy bokserzy mają płacone za to, ze Kliczko jest najlepszy w historii? Mówią tak czysto kulturalnie, bo co mają powiedzieć? Przecież to byli kozacy i na nich nie było mocnych ( za takich się mają ) wystarczy posłuchać Lewisa, więc nie zgodziliby się na takie coś. A co do rywali Kliczko pokonał każdego, kogo mu podsyłali od totalnych dziadów typu Mormeck do dużo lepszych rywali typu Haye czy Powietkin i takie gadanie, że z nikim dobrym nie walczył, Władek czy Witalij to jest szczyt kretynizmu.
 Autor komentarza: inzZ
Data: 16-02-2016 09:25:58 
Co do porownan z Marciano to wiadomo jak jest, Rocky 179 cm 84 kg, Kliczko 199 cm 110 kg. Ciezko to tak porownywac przy tak ogromnych dysproporcjach. Natomiast juz w przypadku zawodnikow z lat 70 mozna porownywac i powiem wiecej; tamci zawodnicy byli lepsi od wszystkich obecnych, mozna sie klocic jedynie co do Fury'ego i Kliczki.
Foreman i Holmes są żywymi dowodami tego, obaj przeszli z lat 70 do lat 90 jako podtatusiowaci 40+ faceci i nie mieli problemow zeby lać mlodych byczkow jak Ray Mercer, Moorer czy Briggs (Foreman go moim zdaniem pokonal)
Foreman, Holmes, Ali, Frazier, Lyle, Liston- kazdy z nich moim zdaniem moglby z powodzeniem bic wszystkich dzisiejszych ciezkich, problemem byliby jedynie Kliczko i Fury ze wzgledu na ich hipertaktyczny i defensywny styl i warunki, ale mysle, ze co najmniej Ali i Holmes by ich rozłożyli i tak
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-02-2016 18:34:38 
Sam bylem najbardziej zaskoczony faktem, ze Wladek nie potrafil zmienic taktyki w trakcie walki wiedzac, ze pewnie przegrywa na punkty. Czy on jest naprawde jednowymiarowy? Wszystko sie wyjasni w ich drugiej walce!

Jezeli Wladek bedzie walczyl zachowawczo oraz kunktatorsko, tylko na dystans, tak jak zawsze, to pewnie znowu przegra. On musi ruszyc ostrzej do ataku oraz "naruszyc" Fury, a pozniej go metodycznie skonczyc.

Fury pewnie bedzie musial sie przygotowac na bardziej agresywnego Wladka, ktory skraca dystans od poczatku walki, probujac poteznie trafic.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-02-2016 21:39:54 
LegiaPanyData: 15-02-2016 21:58:56
i taki piesciarz ma stac razem w legendami HW w jedym szeregu??? bo niektorzy go tam przeciez widza - lub probuja go tam na sile wepchac...

ile kasy musieli dostac tacy promotorzy, byli bokserzy jak np. holyfield czy jeszcze masa innych zeby mowic "kliczko jest moze najlepszym ciezkim w historii" :DDDD ???? zaloze sie ze dostali kase za glupie pierdolenie zeby reklamowac walki z udzialem wlada

sztuczne robienie reklamy, sztuczna otoczka pod mistrza - sam film kliczko juz byl jednym wielkim przekretem z jedna jedyna ciekawa scena(vitek opowiadajacy o pierwszym pobycie w usa)



pfffff........
*
*
Popieram

PS A tak a propos to Władekm iał jeszcze pas IBO. Co z nim? Ma go jeszcze?
 Autor komentarza: kawasaki
Data: 16-02-2016 23:38:51 
NATHAN i LegiaPany

Zgadzam sie z Wami Panowie w 100% - dekada KLiczki byla jedna z najslabszych dekad w dziejach wagi ciezkiej, Co do atletyki, sily, muskulatury Kliczki, nie ma tematu, chlop jak dąb, ma czym walnać - no ale co dalej? pytam sie do dalej? Walczyl w miare takim samym wysokim ale słabiej muskularnym i mniej doswiadczonym walkowo anglikiem, z ktorego tutaj na lamach Bokser.Org gro osób sie z niego wysmiewało. Pewnie ze entuzjasci Kliczki w osobie Pana BlackDoga powiedza ze mial problemy bo z zona mu sie mp nie uklada, ze nie odrobil lekcji, ze go cos bolało podczas walki, ze nie był soba (jak to mowił zawsze Adamek po porazkach z Vitem, Szpilka, Glazkovem) itd itd itd. Prawda jest taka jaka wszyscy widzieli. KLiczko to schematyczny bokser, walczac z bokserami nizszymi deklasuje ich fizycznie, trudno napisac cos o drewnianym Wachu, ktory mial podobne warunki, jak sie stoi w ringu to sie obrywa, Wach byl statycznym celem dla Kliczki, Tyson byl nie do trafienia, Kliczko nie czul kompletnie dystansu, bal sie otwartej walki, bo wiedzial ze to moze dla niego sie skonczyc ciezkim nokautem. Mam nadzieje, ze jak Tyson dobrze sie przygotuje do rewanzu, to ma szanse aby poslac ukrainca na deski i skonczyc walke przed czasem i tego z calego serca mu zycze.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.