WILDER-POWIETKIN POD KONIEC MAJA W BARCLAYS CENTER?

Promotor Lou DiBella poinformował, że pod koniec maja może dojść do długo oczekiwanej potyczki pomiędzy mistrzem świata WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) a obowiązkowym pretendentem Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO).

Termin, w sprawie którego negocjują obie strony, to 21 maja. Pojedynek miałby się odbyć w hali Barclays Center na Brooklynie - w tym samym miejscu, w którym w styczniu "Brązowy Bombardier" znokautował Artura Szpilkę.

Część kibiców spekulowała ostatnio, że Wilder może zrzec się tytułu WBC, aby uniknąć trudnej konfrontacji z Rosjaninem, i zaatakować pas IBF, który dzierży Charles Martin. 30-letni Amerykanin zapewnił jednak niedawno, że taki scenariusz nie wchodzi w grę. - Dlaczego miałbym to zrobić, skoro próbuję zunifikować wszystkie tytuły? - pytał retorycznie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pyrek85
Data: 12-02-2016 10:48:02 
I bardzo dobrze, najpierw rozprawić się z "Saszą" (co nie będzie łatwe ale spokojnie do zrobienia)a potem brać się za Martina lub tego który pierwszy mu pas zbierze bo tam kolejka coraz dłuższa
 Autor komentarza: Champion20
Data: 12-02-2016 11:03:53 
Spokojnie Wilder wygra z Povietkinem zawsze to bede powtarzał nie cenie ani jednego ani drugiego ale Styl Ruskiego jest idealny dla Wildera. Wyobrażam sobie to tak że masakrowany Povietkin będzie jakimś cudem stał na nogach to przerwie to sędzie albo narożnik. Wilder nie ma szans Z Furym bo Fury myśli i kalkuluje w ringu coś co próbował robić Szpila. Sasza taki nie jest pójdzie na wymiane i polegnie z kretesem
 Autor komentarza: boxxx
Data: 12-02-2016 11:21:56 
Mam nadzieje że Wilder wygra bo za dużo już tych ruskich w tym boksie.
Osobiście nic nie mam do Povietkina ale jakby Łilder wyigrał, a potem zunifikował pas IBF Martina jeszcze to by zapowiadał się w przyszłości arcyciekway pojedynek Wilder - Fiury z czego obaj by mieli po 2 bajpasy
 Autor komentarza: MLJ
Data: 12-02-2016 11:44:43 
Wilder nieznacznie na pkt. Ale będzie w tej walce leżał jeden i drugi..
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 12-02-2016 11:48:52 
Nic za "putinem" nie przemawia ani szczeka, ani obrona jak rowniez sila uderzenia. Jak sie walczy z Wilderem trzeba byc lotnym na nogach a saszy tego brakuje, jest zwyklym osilkiem ktory stoi na wprost przeciwnika i wali tym czym ma. Bedzie az za latwy do ustrzelenia. Bedzie mu ciezko przedrzec sie przez rece bombzquada nawet jego pseudo doskoki nie pomoga. Powietkin niech spada do CW siac postrach, tam jest jego miejsca jezeli chce marzyc o jakims mistrzostwie xD.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 12-02-2016 11:54:00 
"Wilder nie ma szans Z Furym bo Fury myśli i kalkuluje w ringu"

A Wilder nie kalkuluje ? Jaki bokser z top 10 nie kalkuluje walki ?
Boks na poziomie ulicznym bez kalkulacji odbywał się dawno dawno temu w zeszłym stuleciu.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 12-02-2016 11:57:44 
Sasza da rade :D
 Autor komentarza: pyrek85
Data: 12-02-2016 11:58:30 
Ja tu widzę że poza zwycięstwem "Bronze Bombera" (w co mocno wierzę i ja) wszyscy w dalszej przyszłości oczami wyobraźni widzą pojedynek Wilder-Fury...... ja bym tak ślepo na tego debila Fury'ego w rewanżu z Wladimirem nie stawiał, bo mam nadzieję że Kliczko zamknie mu tą wyszczekaną i niewyparzoną gębę
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 12-02-2016 12:02:44 
Faktycznie waga ciężka robi się coraz bardziej ciekawsza gdyby wilder przeją IFB przez Joshuą a póżniej zrobił unifikację z furym który po ponownym rozprawieniu się z ukraińcem mógby postawić do unifikacji swoje 2 + 2 ewentualne pasy amerykańca;]
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 12-02-2016 12:15:05 
Powietkin na turbo jagodziance leci i ubije jeszcze waszego bumobija krula Alabamy. Nasz czarny koleżka pokazał ostatnio, ze dalej jest surowym i chaotycznym pięściarzem z cienszkom ręką.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 12-02-2016 12:20:42 
oł je a potem unifikacja z Adamkiem ktory wygra z Furym , nawet jutro :)
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 12-02-2016 12:32:39 
No niestety ale Cigano wypunktowałby Adamka wzrostem.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 12-02-2016 12:36:39 
utor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 12-02-2016 12:32:39
No niestety ale Cigano wypunktowałby Adamka wzrostem.


jesli Tomek byłby sobą to byłby szybki i szybkość tomka spaliłaby centymetry grubego cygana
 Autor komentarza: AdammK1991
Data: 12-02-2016 12:38:22 
Chyba coś się szykuje ciekawego dla AJ na kwiecień z tego co czytam na twitterze
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 12-02-2016 12:38:57 
Pod koniec maja, to jeszcze Wilder "Let's go champa" zdążyłby ubić :D
 Autor komentarza: Champion20
Data: 12-02-2016 13:01:11 
Adih4sh - akurat Wilder nie kalkuluje tylko nastawia się na znokautowanie przeciwnika nie jest mistrzem punktowania. Kliczko i Fury to typowi stratedzy w walce.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 12-02-2016 14:43:46 
Miałem nieodparte wrażenie że Wilder w walce z Szpulką był bardzo spięty i wręcz zablokowany. Nie wiem czy to efekt tego że Szpulka to niewygodny mańkut ale Wilder momentami wyglądał wręcz komicznie. Pierwsze rundy przeboksował jakby wlazł w stygnący beton i na dłuższą chwilę się zapomniał. I teraz tak. Ciężko stwierdzić czy to tylko efekt tego że Szpilka to mańkut bo Wilder zdecydowanie obawiał się jego ataków czy może trochę dopadł go również stresik.
W walce z Bermanem nic takiego nie miało miejsca. Pytanie jak to będzie wyglądać w momencie w którym wyjdzie do ringu z takim kilerem jak Powietkin.
Słabo to widzę. Jak Wilder odwali taką szopkę jak z walki z Polakiem to Rosjanin szybko przyłapie go na poważnym błędzie. Te odchylenia z zostawieniem nóg i wręcz traceniem równowagi i rytmu mogą się źle dla Wildera skończyć.
Ale oczywiście jest też druga strona medalu. Powietkin łyka ciosy jak Pelikan ryby. Przegrał pierwszą rundę z Wachem a to była jedyna odsłona w której Mariusz zadawał ciosy. Tyle że Wilder nie zachwyca jabem. W walce z Powietkinem powinien jednak uruchomić jab bo jak nie będzie przeszkadzał Saszy to sprawi Rosjanom powód do świętowania.
Ciężko tą walkę typować. Przynajmniej ja mam ciężko. Póki co przychylam się w stronę Powietkina. Na walce ze Szpulką Wilder zyskał sporo mojej sympatii ale sportowo stracił. Nie ujmuję tu nic Polakowi absolutnie bo to co robił dobrze każdy widział. Skupiam się na Wilderze w tym momencie.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 12-02-2016 14:52:34 
Jeśli już o Let's go champie mowa to widzę, że jeszcze mnie tu nie było xD

Szpila ma to coś z ulicznego dresa, on jak się rodził to zrobił matce cesarkę kosą od środka. A Wilder to kojarzy mi się z tą ładowarką do nokii z cienkim bolcem, ale nie można mu zarzucić, że on nie kalkuluje. Przecież on dokładnie wiedział, że znokautuje Szpilkę prędzej czy później. Zresztą nie chwaląc się ja to wszystko dokładnie przewidziałem jakieś dwadzieścia minut temu.

Autor komentarza: ShannonBriggsData: 12-02-2016 14:36:39
Moim zdaniem Szpilka przez większą część walki będzie efektywnie się bronił i punktował Wildera. Tak, Artur to niewygodny mańkut, walka dla Wildera będzie skomplikowana. Niestety styl walki Artura wymaga żelaznej kondycji, dlatego obstawiam Ko w okolicach 9 rundy.
 Autor komentarza: PolskaKielbasa
Data: 12-02-2016 17:18:14 
Czarny pokaże światu jak usypia sie Ruska .
 Autor komentarza: monocore
Data: 12-02-2016 20:25:25 
na które miejsce wskoczy Adamek jak wygra Wilder albo RUski ?
 Autor komentarza: cortexo
Data: 12-02-2016 21:08:58 
Saszka na lajcie. Swoje wyłapie, bo obronę ma przeciętną. Niemniej ponadprzeciętna wytrzymałość i wysoki poziom wyszkolenia pozwolą na KO/TKO na bumobiju. Moim zdaniem do 6. rundy, może trochę dłużej. Na pewno walka nie zakończy się werdyktem punktowym
 Autor komentarza: Rollins
Data: 12-02-2016 23:35:50 
Jeśli do walki kiedykolwiek dojdzie, to Powietkin w końcu zostanie uhonorowany pasem mistrzowskim. Ten pięściarz od dość dawna na to zasługuje.
A Wilderowi podziękujemy. Dożywotnio
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 13-02-2016 00:12:52 
"Adih4sh - akurat Wilder nie kalkuluje tylko nastawia się na znokautowanie przeciwnika nie jest mistrzem punktowania. Kliczko i Fury to typowi stratedzy w walce. "

To jest grunt, że Wilder nastawia się na znokałtowanie przeciwnika podobnie jak Haye czy Władimir Kliczko. Tak jak mówię co podtrzymuję: boks bez kalkulacji to lata bardzo dalekie przez Wielką Epoką Bokserów Murzynów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.