SZPILKA: WILDER WCALE NIE BIJE TAK MOCNO

Choć Artur Szpilka (20-2, 15 KO) przegrał z Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) przez ciężki nokaut podczas gali na Brooklynie, pięściarz z Wieliczki nie ocenia zbyt wysoko siły "Brązowego Bombardiera".

- Wiem, że chciałem wstać. Pewnie nie po dziesięciu, a czterdziestu sekundach, ale sędzia kazał mi leżeć. Jakkolwiek to zabrzmi to powiem też, że Wilder wcale nie bije tak mocno. Przyjąłem kilka ciosów, ale spodziewałem się jakiejś strasznej siły w jego rękach. Sam też go kilka razy trafiłem, ale czegoś mi brakowało - stwierdził w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Polak przegrał z mistrzem świata WBC przez nokaut w dziewiątej rundzie. Amerykanin do tego czasu prowadził na dwóch kartach punktowych 78-74, a na jednej 77-75.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 17:58:53 
http://b46e86.mojasonda.pl/ zapraszam do sondy dotyczącej Artura i jego dalszych walk. Proszę o kulturę w komentarzach i o szczere głosy bez dziecinnego nabijania.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 17-01-2016 17:59:08 
Problem taki ze do Czarlsa Martina przypadkowego posiadacza (mistrza?) pasa IBF bedzie teraz kolejka. Ten gosc nie jest lepszy od Stiverne'a i kazdy bedzie go chciał ubić !!!

Szpilka - Martin ? Zanim Ajtuj dojdzie do siebie, rozwali jakiegos buma na przetarcie potem drugiego i wskoczy do top-10 IBF to pewnie z rok zleci i Martin juz dawno nie bedzie mial pasa.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 17-01-2016 18:00:37 
SZPILKA: WILDER WCALE NIE BIJE TAK MOCNO

http://www.fakt.pl/m/crop/-850/-484/faktonline/635886154115562210.jpg

:-)
 Autor komentarza: sajferr
Data: 17-01-2016 18:03:16 
Nie wiem co myśleć o sile ciosu Wildera, dupas tyle przyjął i przezył :D szpilka tez troche wyłapał tych bomb i stał, choć ten strzał kończący wszedł idealnie :) coś musi miec jednak w tych rekach, że 35 typa leżało, Stiverne też był podłączony i nie wiele brakowało aby lezał
 Autor komentarza: cut
Data: 17-01-2016 18:07:12 
szpile wyniesiono na noszach!!! fakt nie bije mocno, raczej powiedzialbym nie bij zbyt mocno tej nocy.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 17-01-2016 18:08:37 
"Sam też go kilka razy trafiłem, ale czegoś mi brakowało - stwierdził w rozmowie z Przeglądem Sportowym."

Jedyne czego brakowało Artutowi w tej walce i bedzie brakowac w HW to warunki fizyczne. Gdyby nie to bociani mistrz niekoniecznie zachowałby wczoraj pas.
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:08:39 
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Szpilka po każdym i to dosłownie każdym przyjętym na gębę ciosie musi pokazać że nic mu nie jest? Opuścić ręce i pajacować?

pozdrawiam
/OS
 Autor komentarza: kermitt
Data: 17-01-2016 18:08:50 
To samo mowil Stiverne- a co tam, on wcale nie bije tak mocno, co z tego ze lezal w 2 rundzie i wracajac do naroznika tak mu halny wiał, ze prawie zrobil piruet.

Wilder bije przeraźliwie mocno.
Lezal z nim praktycznie kazdy poza Duhaupasem
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 17-01-2016 18:10:57 
Tak Arturze kolega Paweł ,, Kołczan,, Kołodziej bije mocniej.. Widac ciosy zrobiły niezłe spustoszenie w głowie gita i chciał wstać hahahaa.
 Autor komentarza: CELko
Data: 17-01-2016 18:11:04 
Szpilka wcale nie trafiał na góre, zero ciosów, pacanki na dół.Zachwyt dziennikarzy

Żałosna sprawa, koniec promocji pompowanego LHW.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 17-01-2016 18:13:37 
Rafałku ty nasza nieomylna maskotko pytam ja się ciebie gdzie była ta DOMINACJA WILDERA o której tak wypisywałeś????????????????????????
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:17:50 
W ogóle Szpilka to ma w życiu fart - gdyby nie trafił do więzienia to pewnie jego kariera toczyłaby się podobnie do karier reszty polskich cruiserow. A po drugie nie ma już żadnego innego przyzwoitego boksera w HW z Polski (Adamek sie skonczyl), więc cała Polonia z USA może kibicować już tylko jemu - a zaplecze kibiców jest spore bo tylko dlatego dostał walke z Wilderem.
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 18:20:07 
Do momentu KO punktowałem 77-75 dla Szpili.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 17-01-2016 18:20:57 
Przypomniała mi się walka Szpilki z tym Chorwatem, czy Serbem zaraz po wyjściu z więzienia. Identycznie załatwił wtedy swojego przeciwnika :)
To było klasyczne trafienie w punkt. KO murowane na każdym. Nie trzeba mocno, byle precyzyjnie i to się Wilderowi udało znakomicie.
 Autor komentarza: szewczenko
Data: 17-01-2016 18:22:26 
Pany ja z innej beczki-jak widzicie dzisiejszy mecz z Macedonią
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:22:33 
Pytanie do wszystkich:

Czy Wam nie przeszkadza komentarz Kostyry?

On w ogóle nie potrafi rozmawiać o walce w czasie jej trwania tylko ciągle opowiada historyjki w stylu jaki Artur kupił sobie zegarek... no a poza tym ciągle to yyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy walcza yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:24:59 
Z Macedonia zawsze nam się ciężko grało i dzisiaj też tak będzie. Brakuje u nas kogoś takiego jak Jaszka czy Jurkiewicz. W obronie gramy zawsze przyzwoicie, grunt żebyśmy z przodu rzucali.

Mam złe przeczucia ale mam nadzieję, że jednak po horrorze bedziemy mieli jedną bramkę więcej
 Autor komentarza: Paulyester
Data: 17-01-2016 18:26:05 
Ja dawałem Wilderowi dwie rundy, maksymalnie 3.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 17-01-2016 18:26:55 
Po prostu Szpilka to naprawdę bardzo solidny bokser,ale każdy kto widział Szpilkę wie iż półdystans i skracanie dystansu ma opanowane do perfekcji tak jak balans ciałem oraz trzymanie gardy.
Dodatkowo dochodzą tutaj ograniczenia takie jak walki z Jenningsem,które są jasne i nie trzeba o nich pisać.

Charakterystyczne w tej walce był uniki rotacyjne,które pojawiały się tylko w dystansie,a nie przy jego skracaniu.NO,ale Szpilka to typowy bokser,więc nie oczekiwałem od niego wielkich rzeczy w walce z bliska.Po za tym Szpilka nigdy nie słynął ze świetnych końcówek,a raczej wręcz przeciwnie.
Po za tym Szpilka strasznie dużo energii będąc w dystansie nie mając gardy-ale to jednak nie taki typ boksera jakiego byśmy chcieli widzieć w tym pojedynku.

Na pewno taki Povetkin ma styl i argumenty w pięściach,aby światło gasić Amerykaninowi.
 Autor komentarza: jerry
Data: 17-01-2016 18:27:05 
patrzac na to KO na Szpilce porownalbym to do KO jakie zafundowal Banksowi Tomek Adamek ...dewastujacy prawy , krotki sierp idealnie na punkt....
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 18:27:27 
Adamek wskoczył na 1 miejsce w BoxRec polskiej wagi ciężkiej. Trochę dziwne, bo Szpila go pokonał a Adamek wygrał z emerytem Saletą a za tą "walkę" nie powinien dostać punktów.
 Autor komentarza: Yoga
Data: 17-01-2016 18:28:21 
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_HPOEBXkYrhfTrDXENo0T2aqv4xxvfKQE,w400.jpg
 Autor komentarza: kermitt
Data: 17-01-2016 18:28:49 
"Autor komentarza: tolek78Data: 17-01-2016 18:13:37
Rafałku ty nasza nieomylna maskotko pytam ja się ciebie gdzie była ta DOMINACJA WILDERA o której tak wypisywałeś????????????????????????"
------------------------
@TOLEK, przewidzialem perfekcyjnie wygraną Martina i Wildera.
A co do pomylki z deklasacją: kolego, ja to juz mowilem, zebyscie Wy mieli tylko takie pomyłki jak ja, to poziom tego forum bylby inny...lol
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:29:31 
@suspensus to rozpisz jak rundy punktowałeś...

W powtórkach między rundami było widać kto trafia czysto - Szpilka czysto może ze 2,3 razy trafił. 2, 3 rundy mógł wygrać za większą agresję.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 17-01-2016 18:33:11 
Autor komentarza: oldschool Data: 17-01-2016 18:22:33
Pytanie do wszystkich:

Czy Wam nie przeszkadza komentarz Kostyry?

On w ogóle nie potrafi rozmawiać o walce w czasie jej trwania tylko ciągle opowiada historyjki w stylu jaki Artur kupił sobie zegarek... no a poza tym ciągle to yyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy walcza yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

*
*
*

Przeszkadza. Dlatego nie oglądam walk (oprócz naszych lokalnych gal) z polskim komentarzem i radzę tak samo wszystkim. Kostyra to jest totalne dno jeśli chodzi o punktowanie walki i czytanie samego boksu. On tak się zapędza w te swoje historyjki, że momentami pomimo świetnej akcji w ringu w ogóle tego nie komentuje, bo musi przecież hehe skończyć swój wywód xD Z kolei Janusz Pindera zaczyna nam recytować CV każdego z pięściarzy do około 3 rundy z przerwami jeżeli faktycznie w ringu jest gorąco. Kto co zdobył, kto gdzie walczył jaki miał amatorski rekord, z kim na amatorce się spotkał, itd. Poza tym nie potrafi budować napięcia i na jego komentarzu podczas jakiejś rzeczywiście nieporywającej walki można zasnąć. Co w tym czasie robią amerykańscy komentatorzy? EUREKA! Komentują walkę! Robią to co do nich należy. Komentują to co się w ringu dzieje, wyłapują niuanse, eksperci w postaci byłych/obecnych bokserów wyjaśniają poszczególne akcje, a w przerwie narożnik nie jest zagłuszany. To tyle i aż tyle. To zwykła jakość, która w przypadku polskiego komentarza nie będzie nam szybko dana.

Co zrobić żeby przełączyć się na lepszą jakość? Wystarczy nie wstawać w nocy, zarejestrować się na rutracker.org i tc-boxing.com, wstać o 07:00 w Niedzielę, pobrać walkę w HD, która przy szybkości dzisiejszego internetu pobiera się maksymalnie w 2 godziny i cieszyć się oryginalnym przekazem. I proszę mi tu nie mówić, że w 2016 roku nie władacie angielskim na poziomie rozumienia komentarza o boksie, gdzie takie słowa jak left hook, right hand czy jab przewijają się over and over, bo to by było słabe.
 Autor komentarza: vojtech51
Data: 17-01-2016 18:37:46 
Nie bije mocno? A mnie się wydawało,że go o mało nie zabił.Padł jak ragdoll...
 Autor komentarza: oldschool
Data: 17-01-2016 18:41:36 
Z tym komentarzem to jest naprawdę dramat. I w zasadzie w Polsce to ja nie znam nikogo kto mógłby komentować. Prawdę mówiąc z tego co pamiętam to Saleta z tych wszystkich polskich komentatorów wypadał najlepiej.

BTW. Z Kostyrą w boksie jest podobnie jak ze Szpakowskim w piłce nożnej ;) Szpakowski, ktokolwiek by nie grał zawsze nawiąże do mistrzostw z 74' albo do Messiego ;)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 17-01-2016 18:44:12 
Wilder bije bardzo mocno. Był znak zapytania co do jego siły kiedy mierzył się z zawodnikami gorszego sortu, ale udowodnił, że potrafi ranić nawet tych z pierwszej ligi i bardzo mocno odczuwają oni jego ciosy. Mało tego i to co uważam za jego główną zaletę potrafi dobrze rozkładać siły przez co niesie tę siłę ciosu wraz z upływem rund i jest tak samo niebezpieczny zarówno w early jak i late rounds. To jest dzisiaj jeden z najmocniej bijących zawodników w HW i to z obydwu rąk.
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 18:47:18 
@oldschool

Przemek Saleta to bardzo dobry komentator i ekspert boksu. Dobrze czyta i analizuje boks. Z chęcią widziałbym go komentującego Polsat Boxing Night.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 17-01-2016 18:48:10 
Autor komentarza: kermittData: 17-01-2016 18:28:49
"Autor komentarza: tolek78Data: 17-01-2016 18:13:37
Rafałku ty nasza nieomylna maskotko pytam ja się ciebie gdzie była ta DOMINACJA WILDERA o której tak wypisywałeś????????????????????????"
------------------------
@TOLEK, przewidzialem perfekcyjnie wygraną Martina i Wildera.
A co do pomylki z deklasacją: kolego, ja to juz mowilem, zebyscie Wy mieli tylko takie pomyłki jak ja, to poziom tego forum bylby inny...lol

Rafałku i z czego ty się cieszyć ja stawiałem na Furego na Martina i Wildera i co z tego????mam się czuć lepszy???nie bo nie jestem tak popierdolony jak ty
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 18:51:23 
1.Najlepsi polscy bokserzy wagi ciężkiej by bak:

1.Artur Szpilka
2.Adam Kownacki
3.Tomasz Adamek
4.Mariusz Wach
5.Przemek Saleta
6.Marcin Rekowski
7.Marcin Siwy
8.Marcin Brzezki
9.Marcin Najman
10.Albert Sosnowski
11.Władymir Letr
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 17-01-2016 18:54:43 
Ranking boxrec jest śmieszny i nie ma co się nim sugerować.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 17-01-2016 18:55:34 
No mocno nie uderzył a wystarczyło.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 17-01-2016 18:56:09 
Autor komentarza: suspensusData: 17-01-2016 18:47:18
Przemek Saleta to bardzo dobry komentator i ekspert boksu. Dobrze czyta i analizuje boks. Z chęcią widziałbym go komentującego Polsat Boxing Night.

*
*
*

Przemek jest fajny w roli eksperta, naszego Leddermana czy Steve'a Farhood'a. Kogoś kto w rundach 4, 7 i 10 poda swoją punktację, dorzuci 3 grosze do walki, opowie jak ją widzie, itd. To wyszło super między innymi w walce Kliczko-Adamek i nie wiem dlaczego Polsat z tego zrezygnował. Jeżeli czerpać wzorce to od najlepszych i to był naprawdę dobry ruch. Nam w bokserskim komentarzu brakuje kogoś takiego jak Mauro Ranallo czy Jim Lampley czyli pierwszego komentatora ze świetną barwą głosu, potrafiącego budować napięcie i KOMENTUJĄCEGO aktualne wydarzenia w ringu, a nie zanudzającego głupimi ciekawostkami czy bokserskim CV, bo to każdy może sobie sprawdzić w internecie. Kostyra i Pindera na tym polu bardzo zawodzą. Jeden jest typowym bawidamkiem starającym się zabłysnąć głupawym dowcipem i ciekawostkami, drugi usypia i recytuje coś co każdy w miarę rozgarnięty człowiek potrafi wyszukać w internecie w 10 sekund.
 Autor komentarza: baxx
Data: 17-01-2016 18:57:39 
Szpilka mógł aż tak bardzo nie odczuć siły ciosów Wildera poza nokautem, bo nie dawał się czysto trafić, względnie obrywał maksymalnie wydłużonym prawnym prostym, podczas gdy najmocniejszy cios murzyna co prawy cep. Niemniej, to obok Władka, Antka i Haye (i pewnie Ortiza) najmocniej bijący zawodnik na świecie.
 Autor komentarza: renardinho
Data: 17-01-2016 19:02:49 
Ja nie wiem czy ktokolwiek z was ogladal ta walke.
Szpilka duzo chodzi na nogach (to mu wychodzi).
Malo bil na gore, a jak juz to nic nie trafial.
Wilder kontrolowal przez caly czas pojedynek i nawet na chwile nie byl w zadnych tarapatach tudziez problemach.
A gdy Szpilka zdecydowal sie wreszcie ruszyc do przodu (wiedzac ze inaczej nie ma szans na wygrana)
Zdezyl sie z Orient Expressem.

Ale ok.
Daje Ajtujowi to..
Sporo zmienil w swoim boksie i ma naprawde widowiskowy styl.
Taki plynnie poruszakacy sie kot.
Fajnie sie to oglada..
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 17-01-2016 19:02:55 
1. Szpilka 2. Adamek 3. Wawrzyk 4. Zimnoch 5. Izu 6. Wach 7. Dawejko 8. Kownacki 9. Rekowski

Pierwszych 5 szybkościowo niszczy Wacha. Z resztą boksujących może szukać przewagi warunkami fizycznymi. Innych nazwisk nie zamieszczam ponieważ albo już od dawna nie boksują albo nie przeszli lepszych testów z lepszymi journeyman's.
 Autor komentarza: Fabyo
Data: 17-01-2016 19:03:43 
Moja analiza tej walki wygląda następująco...
Wilder poza petardą w łapie nie ma nic więcej...nie należy, jak chyba powiedział Adamek, walczyć z nim w dystansie, wystarczy na niego dobrze wejść i koleżka nie wie co robić. Do Furego niech póki co nie podskakuje, bo daleko mu jeszcze. Fury, po tym czego dokonał, może sobie pajacować do woli...ma do tego pełną legitymację.
Szpilka...początek wyglądał bardzo obiecująco, a później już zaczęło się pajacowanie. Sam pięknie się wystawił w 9 rundzie Wilderowi. Odsłonił się, pochylił, no i grzechem byłoby tego nie wykorzystać. Pisałem jakiś czas temu o tym, ale powtórzę, bo potwierdził to jeszcze dyrektor Kmita, na tę walkę było za wcześnie i Szpilka był źle prowadzony. Wyjeżdżając do Stanów powinien być cały czas nastawiony na taką ewentualność i od razu boksować z dobrymi zawodnikami aby zbierać doświadczenie do takiej walki a nie z grubasami bez kondycji, bo to go zgubiło. Załatwiał ich w pierwszej rundzie i tylko sztucznie się nakręcał, że jest zajebisty. Zgubna strategia. Tak samo myślę, że może potoczyć się sprawa Izu, gdy dojdzie do pierwszej poważniejszej walki, bo on również póki też walczy z samymi leszczami.
 Autor komentarza: kermitt
Data: 17-01-2016 19:06:33 
"Autor komentarza: renardinhoData: 17-01-2016 19:02:49
Ja nie wiem czy ktokolwiek z was ogladal ta walke.
Szpilka duzo chodzi na nogach (to mu wychodzi).
Malo bil na gore, a jak juz to nic nie trafial.
Wilder kontrolowal przez caly czas pojedynek i nawet na chwile nie byl w zadnych tarapatach tudziez problemach.
A gdy Szpilka zdecydowal sie wreszcie ruszyc do przodu (wiedzac ze inaczej nie ma szans na wygrana)
Zdezyl sie z Orient Expressem.

Ale ok.
Daje Ajtujowi to..
Sporo zmienil w swoim boksie i ma naprawde widowiskowy styl.
Taki plynnie poruszakacy sie kot.
Fajnie sie to oglada.."
----------------------------------------
Wilder nie musial byc w tarapatach zeby przegrywac rundy.
Po prostu dostawał a to w korpus, a to w okolice ucha, głowy, do tego ciagle byl zapedzany gdzies na liny przez szarżującego Szpilke. Sam rzucal 2-3 niecelnymi jabami na runde. Tak bylo do 4 czy 5 rundy. Bezapelacyjnie przegrywal te walke na punkty i tak twierdza zarowno bokserscy eksperci, dziennikarze jak i media amerykanskie, co w innym temacie wyłuszczył uzytkownik @Loco
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 17-01-2016 19:07:35 
Dlaczego Wawrzyk na 3cim? Warunki fizyczne, pokonał kilku zawodników, pokonał na PL podwórku Najmana i Bonina, wcale nie jest gorszy od Zimnego i Ugonoha musieliby się natrudzić by z nim wygrać. Wcześniej wspomnianymi warunkami Wach nie miał by nad nim takiej przewagi, a Wawrzyk jest dosyć mobilny jak na swoje gabaryty. Przegrana z Povetkinem nie jest takim wstydem - wypadł lepiej niż Perez haha. Potrafi również mocno trafić.

Dawejko na 7 ponieważ jest bardzo ciekawie walczącym zawodnikiem, mobilny, posiada dobry cios, bił się z mocnymi rywalami, zmienia pozycje. Uważam, że mógłby ubić Kownackiego, Rekowskiego z Wachem mogłoby być mu ciężko ze względu na gabaryty Mariusza i twardą szczękę.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 17-01-2016 19:20:36 
Okazuje się, ze do czasu ścięcia Ajtuj wygrywal walke. No panowie jesli za dobre poruszanie się po ringu dawać wygraną w rundzie, to mielibysblmy balet w ringu. Tu trzeba zadawać ciosy, ktorych Szpulka zadał jak na lekarstwo. Przygotowany był niezle, ale to ko w takim wlasnnie wykonaniu wisialo w powietrzu od 3 rundy. To było wyczekane, a Ajtuj będzie teraz wymyslal kontuzje ręki i sędziego, ktory zabronil mu wstac. Przeciez to byl megastrzal i on nawet nie wiedzial co i jak, bo byl wtedy w Krainie czaarow.
 Autor komentarza: santana
Data: 17-01-2016 19:30:48 
oldschool

Pytanie do wszystkich:

Czy Wam nie przeszkadza komentarz Kostyry?

On w ogóle nie potrafi rozmawiać o walce w czasie jej trwania tylko ciągle opowiada historyjki w stylu jaki Artur kupił sobie zegarek... no a poza tym ciągle to yyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy walcza yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Pewnie,że przeszkadza ale co wymagać od polsatu jęśli sam dyrektor ds sportu wygaduje takie kocopoły na wizji to nie zdziwiłbym się jeśli zatrudniłby do pomocy w komentowaniu dla Kostyry samą Edytę Górniak żeby podnieść estetykę programu :)
Jak to bardzo celnie ujął NT zanim skończy pieprzyć o zegarkach o której jaki aktor lub celebryta przybył na galę gdzie pracuje ciocia i wujek każdego boksera ile mieli rozwodów i w którym roku wyrabiali kartę pływacką oraz ile miał lat syn boksera jak nauczył się jeździć na rowerze jest już po walce a w tle Pan Pindera z swoim CV boksera bardzo chce pokazać i udowodnić jaką ma wiedzę:)Jeszcze Gmitruk czasami próbuje komentować przebieg walki i co się dzieje w ringu ale szybko się reflektuje,że to nie ma sensu przy bredzącym o tych głupotach Kostyrze no i ostatnio zaczyna mu wtórować i przyklaskiwać a nawet też zakłamywać obraz walki.Przykre ale welcome to Poland:D
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 17-01-2016 19:36:03 
Wilder nie bije mocno? Prawie go kurwa nie zabil jednym ciosem, ale nie, nie bije mocno.
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 17-01-2016 19:43:04 
Widzieliście jak po drugiej rundzie, powtórkę jak gitowi się szyja wygięła, jak by była z gumy. :D
 Autor komentarza: southpaw
Data: 17-01-2016 19:55:58 
Co on wygaduje?! Był nokaut na granicy śmierci a on twierdzi, że czarne jest białe. Nie lubię Szpilki, ale na poważnie przestraszyłem się, że on nie żyje. Zrobiło mi się go pierwszy raz w życiu szkoda, jako człowieka, nie średniej klasy sportowca z napompowanym ego. Z takim podejściem następna walka z mocno bijącym zawodnikiem może się skończyć tragicznie.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 17-01-2016 20:09:53 
Jak myslicie ile takich ko od czolowki zanim Szminka sobie odpusci boks?
 Autor komentarza: southpaw
Data: 17-01-2016 20:23:51 
wojtyla85

Ortiz-pewne KO, Kliczko- do tej walki nigdy nie dojdzie, Joshua- pewne KO, Haye-pewne KO, Fury- raczej KO. Szpilka boksu sobie nie odpuści. Ma 26lat i niczego więcej nie potrafi. Będzie na PBN w 2022:). Prędzej spróbuje jeszcze raz wspiąć się na szczyt i wróci do Polski po pas polsatu. Pozytywnie mnie zaskoczył, ale z czołówką HW wielkich szans nie ma. Byłby dużo groźniejszy w cruiser, ale chyba tam się nie wybiera.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 17-01-2016 20:26:55 
Nie bil mocno caly czas :) przeciez szpilka i reszta czekali az wilder bedzie walil cepy za dupy a tu zonk wilder zaczol na chlodno dal sie szpilce wyszumiec az git momentami zaczol swirowac RJJ a wilder pewnie w glowie mial slowa czekaj czekaj nokalt jest blisko coraz blizej .W sumie wszyscy powinni byc zadowoleni fani bo git pokazal sie niezle do czasu , przeciwnicy gita bo stalo sie to co mialo sie stac , warto bylo czekac na ta walke ojciec jest calkowicie usatysfakcjonowany , budowanie karier komandosow na najwyzszym poziomie bum ,bum, bum , mistrz i wpierdol niewazne czy u nas czy za oceanem ,ale coz nie ojca zdrowie nie ojca brocha
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 20:36:52 
Swoje szansy z Polaków zmarnowali : Andrzej Gołota (walcząc 7 razy o pas mistrza świata hw), Maciej Zegar, Aleksy Kuziemski (2 razy), Rafał Jackiewicz, Albert Sosnowski, Tomasz Adamek, Grzegorz Proksza, Mariusz Wach, Andrzej Wawrzyk, Paweł Kołodziej, Andrzej Fonfara, Mateusz Masterniak, Paweł Głażewski, Łukasz Jajnik i Artur Szpilka.
 Autor komentarza: PNH
Data: 17-01-2016 20:39:11 
ło matko, ale musiał gita trafić, bo plecie takie bzdury. Trzeba sobie postawić pytanie czy saulsbery,mollo,jennings i macline(chyba mu złamał szczękę) też mają watę jak bumobij? czy to jednak patusek
nie mam warunków na HW. Szpila jeśli chce coś znaczyć w boksie musi zejść do cruiser! W HW nastała era olbrzymów
i patol z każdym dużym ciężkim nie ma szans!!! Szpila ma swoje atuty ale brak mu podstawowej cechy pięściarza w HW odporności na ciosy!!! szkoda zdrowia i życia, ktoś z lepszym celownikiem kiedyś go poważnie uszkodzi.
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 20:41:39 
Jak było wiadomo, że wszyscy Polacy polegną z braćmi Kliczko, jak Grzesiek Proksza polegnie z Golovkinem, Kołodziej z Lebiediewem, Wawrzyk z Povetkinem czy Szpila z Wilderem tak bardzo było blisko w walkach:

-Maćka Zegara, który został oszukany na punkty z Arturem Gregorjanem.
-Andrzeja Gołoty, który był 2 razy bliski pasa w walkach z Riddickiem Bowe czy Birdem i Ruizem.
-Aleksego Kuziemskiego, który mógł pokonać Cleverly'ego gdyby nie kontuzja i krótki czas na przygotowania,
-Rafała Jackiewicza, który mógł wypunktować Zavecka tak jak w I walce i dążył do unifikacji z Pacquiao w 2010.
-Andrzeja Fonfary, który mógł wykończyć Adonisa po tym jak go usadził na tyłku.
-Mateusza Masterniaka, który przespał walkę z Kalengą.

Widzicie, mieliśmy conajmniej 6 głupio nie wykorzystanych szans, a szkoda.
 Autor komentarza: zin
Data: 17-01-2016 20:44:20 
suspensus, Adamek przecież miał dwa pasy mistrzowskie w dwóch kategoriach i pas TheRing, więc jak zmarnował szansę ?
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 17-01-2016 20:45:02 
Wilder nie bije mocno :) , wasyl w chwili szczerosci w wywiadzie mowil ze nawet jak jechali karetka to kontakt z gitem byl utrudniony gdyz gadal caly czas to samo , na filmie jak go wsadzali do karetki wygladal tragicznie , zachowywal sie jak to ludzie ktorzy sa malo kumaci czyli chcial wstawac ze wszystko ok itp , sam przyznawal pozniej ze malo pamieta chyba 2 rundy i pozniej cos z karetki , dobrze ze walka odbywala sie w usa bo kostucha juz byla nd ringiem juz pytala o nazwisko gita zeby potwierdzic tozsamosc tylko zanim poradzila sobie ze SZ w nazwisku gita to Pan odwolal rozkaz i dal mu szanse na zmiane na lepsze na tym ziemskim padole (dostal tez polecenie poprosic o wybaczenie Zimnocha ale git pewnie bedzie udawal ze nie pamieta a to moze byc dowodem na nie przy dawaniu nastepnej szansy powrotu zza swiatow na ziemie przy ponownym wyzwaniu przetrwania z kolejnym czolowym zabojca :)
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 20:45:34 
zin

Chodzi mi tylko o niewykorzystaną szansę w wadze ciężkiej bo waga ciężka a 2 zdobyte przez niego pasy to inna sprawa. Jakby Krzysiek Włodarczyk czy Głowacki walczyli o pas w hw i by przegrali to też bym napisał o zmarnowanej szansie.
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 20:47:39 
zin

To jeszcze dodaję Darka Michalczewskiego, który przegrał z Tizzo i Krzyśka Włodarczyka, który zremisował z Fragomenim (który bronił pasa)
 Autor komentarza: zin
Data: 17-01-2016 20:49:03 
ok. teraz rozumiem ;-)
 Autor komentarza: Kadej
Data: 17-01-2016 20:55:00 
NietrzezwyTomasz
Co jak co, ale wczoraj Kostyra miał wyjątkowo wyważony komentarz.
 Autor komentarza: Miro
Data: 17-01-2016 20:57:33 
Jak się nie było bokserem, nie walczyło w ringu, nie czuje się tego a jest się tylko teoretykiem z nabytą wiedzą encyklopedyczną to właśnie ten swój brak profesjonalizmu od podszewki próbuje się przesłonić swoim profesjonalizmem wiedzy nabytej. I tak się odbiera pana Pinderę, który bardzo wyważa co można powiedzieć na pięściarzy tak jakby bał się narazić swoim mocodawcom, którzy mu płacą za komentowanie walk. A pan Kostyra to w ogóle bredzi o takich za przeproszeniem pierdołach mało istotnych o jakich każdy kibic wie. No chyba, że chce uświadamiać " niedzielnych " kibiców. Andrzej Gmitruk też gada jakby nie chciał się komuś narazić i faktycznie trochę się dostraja do pana Kostyry. Wracając jeszcze do walki - ktoś tam napisał, że u Szpilki dostrzegał coś co miał Tyson pod skrzydłami Shieldsa. Mowa była o rotacji, schodzeniu nisko przy wchodzeniu do półdystansu. Tyle , że Tyson robił to błyskawicznie doskakując do przeciwnika i ładował podbródkowe bomby czy haki a Szpilka nie mając tych sił fizycznych jak Tyson bardziej pozoruje te działania, bo tak na prawdę to nie ma argumentów, żeby zdecydowanie wejść w ten półdystans i przy...ić podbródkowy. A przecież ponoć właśnie pod okiem Shieldsa nauczył się tych podbródkowych tyle, że ja w walkach dotychczasowych jakoś ich nie widzę. Do tych co wytykają braki Wilderowi. On nie będzie nigdy technikiem jak Ali , ale ma to coś co jest podstawowym argumentem w HW - ma gabaryty , zasięg i ma petardę w łapie. I jak na razie to mu wystarcza , żeby " usypiać " oponentów. Niestety, ale Artur przysnął na długo po KO, aż się bałem o rodaka.
 Autor komentarza: suspensus
Data: 17-01-2016 21:03:49 
Największym polskim przegranym jednak jest Andrzej Gołota, który walczył 7 razy o pas mistrza świata, ale ani razu nie wygrał:

2 walki z Riddickiem Bowe - Andrzej deklasował, obijał Amerykańca, prowadził wysoko na punkty, ale walki kończyły się ciosami poniżej pasa i dyskfalifikacjami Andrzeja.
Lennox Lewis - deklasacja i nokaut w 1 rundzie.
Mike Tyson - Andrzej w tej walce bardzo dobrze sobie radził z Mikiem. Utrzymywał go na dystans, po 1 bombie od Tysona większość ciężkich by padło a Andrzej wstał a w drugiej rundzie przyjął ich sporo i ustał. Ale po 2 rundzie uciekł z ringu.
Chris Bird - był skandaliczny remis.
John Ruiz - Andrzej miał go 2 razy na deskach i Ruizowi odjęto punkt. Wg. mnie Gołota wygrał 113-112, ale sędziowie go oszukali.
Lamont Brewster - szybki nokaut w 52 sekundy.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 17-01-2016 21:09:40 
suspensus
Gołota walczył 4 razy o pas mistrza świata. Walki z Bowe i Tysonem nie były o tytuł.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 17-01-2016 21:22:39 
JA SIĘ PRZEKONAL=ŁEM DO WILDERA Z WALKI NA WALK SIE ROZWIJĄ CZYNI POSTĘPY

WILDER BIJE BARDZO MOCNO DYNAMICZNIE Z OBU RĄK A SZPILKA CHYBA MUSIAŁ INTENSYWNIE ĆWICZYĆ MIEŚNIE KARKU BO PRZYJOŁ KILKA SOLIDNYCH CIOSÓW WILDERA I NIE ZACHWIAŁO GO.

Amerykaniec WIDAĆ ŻE KONTROLOWAŁ WALKĘ I MIMO ŻE SZPILKA TOCZYŁ WYRÓWNANE RUNDY TO NA PUNKTY PROWADZIŁ WILDER.
I WBREW POZOROM STYL POVIETKINA MOŻĘ BARDZIEJ LEŻEĆ WILDEROWI NIŻ ODWROTNA POZYCJA MAŃKUTA SZPILKI I JEGO SZYBKIE NOGI.
RAZ JESZCZE POWTÓRZE POVIETKIN B.DOBRY W PÓLDYSTANSIE MOCNY CIOS ALE MA TYLKO 187 WZROSTU I ZASIEG RAMION MNIEJSZY OD SZPILKI!! A WILDER 201 WZROSTU I OGROMY ZASIĘG RAMION I MOIM ZDANIEM NIE DOPUŚCI POVIETKINA DO PÓŁDYSTNSU.

reasumując
Sasza świetnie wyszkolony technicznie zawodnik z mocnym ciosem ale jest za mały na Wildera i choć mu będę kibicował to Wilder dla mnie faworytem tej walki!
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 17-01-2016 21:49:28 
Nie bije mocno?. A kogo musieli szpachelką z ringu zdzierać z ringu?.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-01-2016 22:14:22 
Czytanie ze zrozumieniem to jeszcze podstawowka...
Czytac trzeba cale zdanie i ze zrozumieniem. Wilder nie bije tak mocno jak mu sie zdawalo ze bije, ze leje jak potwor.
Co ma ko do tego? Cios lzejszy ale jeszcze idealniej trafiony moze powalic powietkina takama czy wacha. Niby znacie sie na boksie rozumiecie go ale piszecie wszystko aby tylko bylo anty szpikowo:
 Autor komentarza: snapcase
Data: 17-01-2016 22:21:03 
Niezly ten Wilder. Nic nie pokazał a przeciwnika wyniesli na noszach. Boje sie myślec co by bylo jakby Wilder coś pokazal.
 Autor komentarza: cheko
Data: 17-01-2016 22:37:59 
Strasznie tu dużo jadu. Nie przepadam za Szpilką, ale w odróżnieniu do tych wszystkich Wawrzyków, Kołodziejów i innego tałatajstwa, przynajmniej ma facet jaja i nie boi się ryzykować. Cały czas się uczy, jest młody i jeśli ten cios nie poharatał mu mózgownicy, to będzie coraz lepszy. Być może 2-metrowych twardzieli nigdy nie pokona, ale ze swoim pokrojem będzie się mierzył bez problemów. A póki co szacun, że walczył z mistrzem na poziomie.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-01-2016 22:56:55 
Nie poharatal. Jak juz wychodzil ze szpitala w doskonalym nastroju pojechal na steka i tatar. I co powiedzial do shieldsa? You know? Ibf i usmiech.
To byl tylko jeden cios w tej walce. Sila na sile. Dosc szczesliwie dla wildera chociaz nikt nie mowi ze i w 12 nie trafil by z pelna premedytacja.
Jednak byl w na tyle komfortowej sytuacji ze wiedzial ze na pkt i tak go doholuja.
Ale zaszalejmy i dajmy w pkt 77-75 dla wildera do przerwania, i tak niezle jak mial dostac ko w rundach 1-4. Oczywiscie nikt nie powie ze szpilka dal rowna dobra walke mistrzowi tylko ze wilder zawalczyl slabo. Fury mogl sprawic ze kliczko nie mogl boksowac swojego, ale mniejszy szpilka juz nie mogl spowodowac niemocy wildera?:)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-01-2016 00:10:10 
Ciężki nokaut z krótkiego prawego i wcale mocno nie bije...
Szpilka nie pamięta jak dostawał, bo mu pamięć zresetowało...

Dwa prawe które przyjął wyginały mu do tyłu zajebiście głowę. A że, nie były na szczękę to przetrwał to.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2016 00:47:35 
Jakby wilderem byl glowka a szpilka np huck czy kudriaszow czy drozd i niby glowka by zadal taki ciezki nokalt swojemu przeciwnikowi to juz widzi ojciec po prowadzeniu tej walki jak wszyscy na forum orga czy rin... by mowili ze glowka (wilder :)przegrywal na pkt i ze przeciwnik wlasciwe dawal wyrownana walke swietnie sie zaprezentowal a glowka wlasciwie wygral przez lucky punch :) ,no jaja skonczmy w koncu z podniecaniem sie ladna przegrana , wynik poszedl w swiat ze chlopa zniesli na noszach prawie niezywego a dla angoli niemcow czy francuzow czy amerykancow git nie rozni sie rozpoznawalnoscia od moliny czy duphasa ,
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2016 00:51:25 
Zreszta co sie dziwic wildera chyba w nowym yorku ludzie niespecjalnie rozpoznawali na ulicy i pytali kto to jest koszykarz ?:)
za czasow alego tysona holyfilda prawie nie do uwierzenia a wtedy bylo duzo gorzej bo nie bylo internetu , co teraz strasznie ulatwia rozpoznawalnosc
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-01-2016 09:46:52 
W Ameryce jaraja sie baseballem, koszykowka, NFL, NHL to kto ma czas na jakis boks.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.