RANKING P4P COMPUBOX: GOŁOWKIN LIDEREM, FONFARA SIEDEMNASTY

Odpowiedzialna za tworzenie statystyk przy okazji najważniejszych walk bokserskich firma CompuBox ułożyła na podstawie danych liczbowych ranking najlepszych zawodników świata bez podziału na kategorie wagowe. Pierwsze miejsca zajął mistrz wagi średniej Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO).

Pod uwagę w zestawieniu, które dotyczy aktywnych zawodników z minimum pięcioma walkami przeciwko konkurencji z mistrzowskiego poziomu, wzięto dziesięć kategorii - m.in. liczbę celnych ciosów i skuteczność. Zwycięzcy każdej z nich przyznano dziesięć punktów, drugiemu zawodnikowi dziewięć itd.

Gołowkin zdobył w sumie 65 punktów. Wygrał w klasyfikacji ciosów prostych wyprowadzanych przednią ręką - średnio w każdej rundzie zadaje 11 celnych tego typu uderzeń.

Drugi w zestawieniu jest czempion kategorii piórkowej Leo Santa Cruz (31-0-1, 17 KO), który zdobył o jeden punkt mniej od Kazacha. Trzeci Roman Gonzalez (44-0, 38 KO), mistrz dywizji muszej, zgromadził ich sześćdziesiąt. Nikaraguańczyk przewodzi klasyfikacji zarówno liczby celnych, jak i wyprowadzanych ciosów na rundę - odpowiednio 35 i 90, a także liczbie celnych ciosów mocnych - 30 w każdej rundzie.

Tuż za "Chocolatito" znalazł się emerytowany już Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO), pięściarz najskuteczniejszy z całego grona, trafiający 43% ze wszystkich wyprowadzanych ciosów.

W obronie z kolei najlepiej wypada ósmy w ogólnym rankingu Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO). Rywale trafiają Kubańczyka 17% wszystkich ciosów i 20% ciosów mocnych.

W zestawieniu znalazł się także Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO), który z 31 plasuje się na siedemnastej lokacje, tuż przed Julio Cesarem Chavezem Jr, Lucasem Martinem Matthysse i Adrienem Bronerem. Polak nie wypada imponująco, jeżeli chodzi o obronę - z całego grona pięściarzy analizowanych przez CompuBox rywale trafiają go z najwyższą skutecznością, wynoszącą 37% w przypadku wszystkich ciosów i 47% w przypadku uderzeń mocnych. Kiepskie statystyki defensywne Polak nadrabia jednak aktywnością w ofensywie - na rundę wyprowadza średnio 75 ciosów (mniej jedynie od Santa Cruza i Gonzaleza), w tym 24 ciosy celne.

Top 10 rankingu P4P wg CompuBox
(całe zestawienie dostępne tutaj)

1. Giennadij Gołowkin (65 punktów)
2. Leo Santa Cruz (64)
3. Roman Gonzalez (60)
4. Floyd Mayweather Jr (59)
5. Andre Ward (50)
6. Erislandy Lara (45)
7. Guillermo Rigondeaux (43)
7. Terence Crawford (43)
9. Władimir Kliczko (42)
10. Keith Thurman (41)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 10-01-2016 13:48:00 
a gdzie jest Jonak ?,ten ranking to jedna wielka lipa
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 10-01-2016 13:51:59 
Niestety, ale Compubox jest gówno wart i jest ustawiony pod gwiazdeczki sportu, co pokazały statystyki z walki Cotto v Alvarez.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 10-01-2016 13:54:20 
Jonak to jeszcze zyje ?
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 10-01-2016 13:59:29 
Wlasnie dlugo nic nie bylo o Jonaku ,on chyba juz nie boksuje
 Autor komentarza: trucker
Data: 10-01-2016 13:59:57 
Z pierwszym miejscem sie zgadzam...

Ale drugie miejsce dla Santa Cruza to jakieś nieporozumienie....

Wogóle liczenie tych punktów na tej podstawie jest do bani bo nie odźwierciedla najlepszych a najskuteczniejszych...

Gdzie jest Rudy Cynamon Ala Alvarez który jako jedyny z czołówki P4P przegrywając walke zostaje zwycięscą...
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 10-01-2016 14:02:42 
Po bezczelnej próbie zmanipulowania ludzi mającej miejsce po walce Cotto z Canelo tego całego Compubox nie powinno brać się na poważnie i zamiast promować ich śmieszne rankingi lepiej to po prostu przemilczeć.
 Autor komentarza: kermitt
Data: 10-01-2016 16:02:13 
te 'statystyki' Compuboxu to wiadomo gdzie oni moga sobie wsadzic. Niedawne 'statystyki' walki Cotto-Alvarez to byl niezly wałek.
Nie wspomne nawet o tej profanacji i zbrodni jaką zrobili na walce Pacquiao-Mayweather, gdzie mimo ze bylo ok 58-52 czy cos kolo tego w statystykach trafionych ciosow (sam liczylem, poddałem materiał analizie wideo w slowmotion i szczegolowo rozpisywalem kazda sekunde w ktorej padl trafiony cios z opisem jaki byl to cios- tutaj jest cały ten materiał naukowy: http://www.bokser.org/content/2015/05/17/110511/index.jsp), to oni wyliczyli... okolo 150 dla Floyda i ponad 100 dla Pacquiao...
lol
No tego jeszcze nie grali, to byla kompromitacja stulecia

Ale wiadomo jak oni to liczą. 2 łebkow siłą odciągniętych od Xboxa siedzi, oglada material w normalnej szybkosci (nawet nie w zwolnieniu, lol) i klika gdy wydaje im sie ze 'siadło'.
Haha to są wlasnie te 'komputerowe statystyki' hahahaha
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 10-01-2016 17:14:07 
Tu macie racje, za przeproszeniem gówno warte są te ich statystyki, zupełnie nie miarodajne i nie oddające przebiegu walki. Kompromitacja przy walce Alvareza z Cotto
 Autor komentarza: arpxp
Data: 10-01-2016 21:28:13 
"W obronie z kolei najlepiej wypada ósmy w ogólnym rankingu Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO). Rywale trafiają Kubańczyka 17% wszystkich ciosów i 20% ciosów mocnych."


To niemożliwe, przecież Kubańczyk tyle zbiera na łeb i ciągle szoruje ring :^
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.