ANDRE WARD WRÓCI 26 MARCA Z BARRERĄ

Choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, to dobrze poinformowane źródła donoszą, że osiągnięto porozumienie w sprawie walki Andre Warda (28-0, 15 KO), jednego z liderów rankingu P4P, który teraz próbuje swych sił w wadze półciężkiej, z mocnym Sullivanem Barrerą (17-0, 12 KO).

Kubańczyk w ostatnim występie pod koniec roku porozbijał i znokautował cenionego Karo Murata, dzięki czemu nabył status oficjalnego pretendenta do tronu federacji IBF. Ale zamiast atakować tytuł, dał się skusić stacji HBO, bo ta przecież podpisała niedawno kontrakt z "SOG", byłym królem dywizji super średniej. Pojedynek odbędzie się 26 marca w Oracle Arena w Oakland, czyli mieście mistrza olimpijskiego z Aten.

Amerykanin w ostatnich czterech latach stoczył zaledwie trzy potyczki. Wszystko było związane z konfliktem ze swoim ówczesnym promotorem, a także kłopotami zdrowotnymi. Powrócił nareszcie w czerwcu i zastopował Paula Smitha w dziewiątej rundzie. Miał jeszcze wystąpić w listopadzie, ale wtedy odezwała się kontuzja kolana.

Barrera już wcześniej był wymieniany jako kandydat do spotkania z tryumfatorem pamiętnego turnieju "Super Six", ale dotąd nie mógł dojść do porozumienia w sprawie swojej wypłaty. Jak widać wszystko jest już dogadane...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 08-01-2016 14:58:03 
Dobry przeciwnik, z wielką przyjemnością obejrzę powrót Warda.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2016 15:25:49 
Jestem zaskoczony na plus, bardzo solidny rywal jak na debiut* w nowej kategorii.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 08-01-2016 15:49:59 
Autor komentarza: Matys90Data: 08-01-2016 15:25:49
Jestem zaskoczony na plus, bardzo solidny rywal jak na debiut* w nowej kategorii.

*
*
*

Powiedziałbym, że więcej niż solidny. Oj coś chyba niektórym pager nie działa, bo temat o Wardzie, a tu ani widu ani słychu ze strony hejterów, dla których Ward w półciężkiej miał przecież obijać ogórów i być holowanym do walki z Kowaliowem, a potem sprzedany do rekordu Ruska xDD
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2016 16:03:10 
Nie ma zbytnio się dziwić że taki dosyć groźny przeciwnik na horyzoncie jest już walka z Kowaliowem więc jakoś się musi do tej walki przygotować.Obijając jakiegoś ogórka nic by nie zyskał a tak będzie wiedział na czym stoi w nowej dla siebie kategorii
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 08-01-2016 17:33:17 
Miazga rywal ! Barrera to czołówka półciężkiej, dziwie się że team Warda go wybiera tak wcześnie.
Ward faworytem, ale Barrera może pokusić się nawet o sensacje. Duże przerwy zwykle nie robiły Wardowi znaczącej róznicy, ale to niebezpieczny przeciwnik.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2016 18:39:54 
Autor komentarza: hayaboozaData: 08-01-2016 17:33:17
Miazga rywal ! Barrera to czołówka półciężkiej, dziwie się że team Warda go wybiera tak wcześnie.
Ward faworytem, ale Barrera może pokusić się nawet o sensacje. Duże przerwy zwykle nie robiły Wardowi znaczącej róznicy, ale to niebezpieczny przeciwnik.

Dlaczego miazga???przecież jest uważany za jednego z najlepszych bokserów bez podziału na kategorie.To co ma walczyć z leszczami i potem od razu wyskoczyć do takiego kilera jak Kowaliow???Według mnie przeciwnik ok a że może być niespodzianka tym ciekawsza robi się ta walka.Wolałbyś aby zawalczył z leszczem a później zderzył się ze ścianą?
 Autor komentarza: MarkS
Data: 08-01-2016 18:53:10 
Już się cieszę na tą walkę. Jeżeli Ward ją wygra to ciekaw jestem opinii wielu tu piszących negatywnie o nim. Pewnie wtedy napiszą : Barrera - a kogo on pokonał?.itd.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 08-01-2016 22:04:48 
Tylko głupek godzi się na walkę z Wardem. Albo do walki nie dojdzie, bo go artretyzm złapie albo chandra. A jak dojdzie, to będzie festiwal fauli a na koniec werdykt z dupy.

Taka walka ma sens tylko dla Kowala lub być może Beterbijewa, którzy go zgwałcą w ringu i nawet modły masonów nie pomogą. Reszta powinna go olać ciepłym moczem. O tak: Ssssss....
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 08-01-2016 23:08:27 
up
Popieram

Sullivan Barrera to świetny pięściarz. Jeśli dojdzie do walki z Wardem, to tenc zaserwuje mu festiwal fauli, a na koniec sędziowie zrobią swoje.
Barrerę ratuje tylko nokaut, a to trudna sprawa.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 09-01-2016 00:31:55 
czy ja wiem? Barrera to niezly kot
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.