DMITRIJ PIROG WRÓCI NA RING?
W sieci zaroiło się od plotek, jakoby Dmitrij Pirog (20-0, 15 KO) zamierzał powrócić na ring. Były mistrz wagi średniej miałby pojawić się między linami po raz pierwszy od blisko czterech lat.
35-letni dzisiaj pięściarz ostatnią walkę stoczył w maju 2012 roku, zwyciężając Nobuhiro Ishidę. Była to jego trzecia obrona tytułu WBO, który wywalczył w 2010. W walce o wakujący pas efektownie znokautował obecnego regularnego mistrza WBA, Daniela Jacobsa.
Pirog zniknął z wielkiej bokserskiej sceny równie szybko, jak się na niej pojawił. Przez lata rozbratu z ringiem nabrał jednak ponoć ochoty, by ponownie zaprezentować światu swoje umiejętności. - 2016 powrót... - głosi krótki wpis na rzekomo należącym do niego na koncie na Twitterze.
Rosjanin był ostatnio z dala od ringu, ale pozostaje blisko sportu jako prezes fundacji działającej na rzecz kultury fizycznej w Rosji. Niedawno jego małżonka urodziła córkę. Czy świeżo upieczony ojciec rzeczywiście znajdzie czas na boks, przekonamy się wkrótce.
Pięściarskie media tymczasem już spekulują na temat kolejnych walk niepokonanego zawodnika. Jak twierdzą zagraniczne portale, w tym strona brytyjskiego magazynu Boxing News, niepokonany, mocno bijący Pirog mógłby stanowić ciekawe wyzwanie dla samego króla limitu 160 funtów, Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO).
2. Długa przerwa
3. Nie wiem czy jest sens, może lepiej odejść niepokonanym, jako człowiek zagadka niż wrócić i gorzko się rozczarować
Nie wiem czy jest sens, może lepiej odejść niepokonanym, jako człowiek zagadka
*
*
*
Kwiczę xDD "Wiesz kochanie, ja rozumiem, że ciężko u nas z kasą i muszę się chwytać jakiejkolwiek pracy żeby zapewnić nam byt, ale zrozum, zostawiłem po sobie niesamowite legacy, odszedłem z boksu jako człowiek zagadka" xDD
Zajebisty piesciarz i wielka strata jak tylko moze to niech wraca
35 lat to sporo, ale nie aż tak dużo. Świetnie by było, jakby wrócił. Jedyny pięściarz, który miał szanse z Gołowkinem. Nie wiadomo jak teraz, ale jeśli chce wracać, to raczej problemy zdrowotne minęły.
Oby szybko wrócił do formy, na szczyty i oby doszło do jego walki z GGG.
Dajcie spokoj on juz jest skonczony, zdrowia nie odzyska.
Cholera, szkoda, że tak późno, bardzo możliwe iż to będzie niewypał;/
Zobaczcie ten nokaut na Jacobsie, przecież to majstersztyk , przed zadaniem ostatecznego ciosu, Pirog zmienił pozycję dwa razy