FURY: WILDER? KOSZYKARZ MUSI POCZEKAĆ

Nowy król wykpił pretensje do tronu, jakie zgłasza Deontay Wilder (35-0, 34 KO). Amerykański mistrz WBC chciałby się spotkać z Tysonem Furym (25-0, 18 KO) w pojedynku unifikacyjnym, ale to Anglik rozdaje teraz karty i zapowiada, że najpierw da rewanż Władimirowi Kliczce (64-4, 53 KO).

- Po co w ogóle mamy mówić o Wilderze? Możemy się tylko z niego pośmiać. Władimir Kliczko był numerem jeden w tej wadze, prawdopodobnie królem P4P, chociaż to całe "P4P" w ogóle nie istnieje. Ale Władimir był najdłużej na szczycie i kiedy Floyd Mayweather Jr przeszedł na emeryturę, to on zajął jego miejsce. A ja Kliczkę załatwiłem, po co mam teraz mówić o jakimś koszykarzu, który zajął się boksem dopiero kilka lat temu? Ja jestem naturalnym pięściarzem, robię to przez całe życie. Zwierzęta hoduje się w różnych celach - na wyścigi, na pokazy. Ja zostałem wyhodowany na boksera. Jeśli Wilder chce unifikacji, to musi poczekać, bo Władimir Kliczko będzie miał drugą rundę - stwierdził na konferencji prasowej po walce w Dusseldorfie.

Fury zwyciężył "Dr. Stalowego Młota" jednogłośną decyzją sędziów, zdobywając pasy WBA Super, IBF, WBO i IBO. Punktowano 116-111 i dwukrotnie 115-112.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 29-11-2015 11:36:08 
Arcyciekawa walka, bez wyraźnego faworyta, chociaż Fury jest po wygranej z Kliczko na szczycie.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 29-11-2015 11:38:10 
Wilder często bije takie cepy z góry, jakim trafił Furego Cunn. Jeśli Deontay trafiłby takim ciosem ( a trafiłby), to Fury budzi się w szpitalu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 29-11-2015 11:38:51 
Chyba żaden kibic nie chce oglądać tego rewanżu. Co Władek może wymyślić nowego w rewanżu ? NIC. Kolejna 12 rundowa klapa. Unifikacja z koszykarzem to jest to co ludzie chcą zobaczyć ;)
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 29-11-2015 11:42:24 
Wilder chyba przetasuje Furego.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 29-11-2015 11:45:45 
un4given myśl myśl myśl.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 29-11-2015 11:45:46 
Ja tam nie mam problemu z przyznaniem się do tego, że nie doceniłem Furego, i przeceniałem Kliczkę.

Paradoks jest taki, że Kliczko, rutyniarz, gość który 25 lat już siedzi w tym biznesie, na zawodowych ringach od niemal 20 lat (w przyszłym roku by wybiło 20), prawie 70 walk na koncie, atleta, gladiator, co by nie mówić tytan pracy, przegrał U SIEBIE I TO NA PUNKTY (!!!) z obibokiem, gościem który między walkami waży po 140 i więcej kg, chleje, żre czipsy (sam zresztą tego nie ukrywa), nie lubi boksu, nie trzyma formy między walkami, jest przy władimirze żółtodziobem (w kwestii doświadczenia i ilości walk), i leżał z wacianym cunninghamem .
Ale Kliczko traktował go trochę jak klauna, myślał, że będzie go trafiał jak Wacha, a tu zonk.
No i niestety pokazał, że demony przeszłości wróciły, boi się dostać w mordę, w przeciwieństwie do bądź co bądź może trochę drewnianego, ale twardszego starszego brata, i pokazał że jest jednowymiarowy.... Zero planu B na walkę, zero ryzyka, zero pójścia na całość wiedząc, że przepierdala na punkty... masakra !
 Autor komentarza: RSC2
Data: 29-11-2015 11:46:00 
Dwóch tchórzy i zarazem cwaniaków weszło do ringu aby unikać walki i wyłudzić pieniądze od tych którzy za walkę zapłacili.

Takimi sportowymi oszustwami powinna z urzędu zajmować się prokuratura ,a organizatorzy powinni zwracać kibicom za bilety a tych dwóch klaunów w ringu pozbawić gaży i nakazać im pokryć koszty tego całego cyrku.

No ale jak to zrobić jak gawiedź uważa ,że „nic się nie stało” i podnieca się czymś czego w ringu nie było.
Taką naiwną gawiedzią można łatwo manipulować, oszukiwać i wyłudzać pieniądze.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 11:47:52 
Jestem właśnie po obejrzeniu powtórki walki z przekazu HBO w HD i pomimo, że sam pojedynek oglądając go na zimno do interesujących nie należał to oglądając go ponownie złapałem banana na twarzy od samego rana xDD

Kilka rzeczy:

1) Żadna starość, żadne zmęczenie materiału, żadne wypalenie. Wład był dokładnie taki sam jak w kilku poprzednich walkach, ale różnicę zrobił przeciwnik
2) Fury świetnie się ruszał, zmieniał w locie pozycję, klinczował kiedy trzeba było, pracował w klinczu w odpowiednich momentach, wydłużał i odpowiednio skracał dystans
3) Tak walczący Fury całkowicie zablokował prawą rękę doktorka, który trafił i wyprowadził żenującą ilość ciosów jak na 12 rundowy pojedynek panującego mistrza, którego narożnik już na 3 rundy przed końcem pojedynku krzyczał wręcz na niego, że ma być bardziej agresywny, bo przegrywa na punkty
4) Po raz kolejny wyszła pizdowatość Włada i to nie przypadek czy właśnie bycie "past prime", radzę wrócić kilka walk wstecz i zobaczyć tego samego pizdowatego Włada z Haye, Ibragimovem, Thompsonem I czy nawet starym Rahmanem i uświadomienie sobie, że właśnie w ten sposób pizdowaty Władzio walczy kiedy rywal stanowi zagrożenie
5) W tej walce różnicę stanowiło jednak to, że rywal do ringu wniósł gabaryty, skillsy i jaja przez co kompletnie wyłączył Władymira
6) Kliczko w historii HW zapisał się na pewno statystycznie pod względem ilości obron, czasu panowania, ilości pasów nie mniej jednak zrobił to w słabym okresie HW i do tego jednocześnie walcząc z ogromną ilością bokserów, którzy szansy na walkę o pas albo w ogóle nie powinni byli dostać lub mocno mu pasowali
7) Wyszło mi 116-111 Fury i świetnie dla boksu, że sędziowie widzieli rzeczywisty obraz wydarzeń w ringu. Oczywiście psychofani doktora kij w dupie mogą sobie teraz psioczyć, że to źle, że Kliczko przegrał, że mistrzem będzie teraz gość, którego Pakijć czy Cunn kładli na matę, ale Fury nie ukradł tych pasów tylko będąc zdecydowanie lepszym bokserem pokonał uczciwie panującego mistrza, face it
8) Głupoty o tym, że to źle dla wagi ciężkiej też można włożyć między bajki, to jest właśnie odrodzenie HW. Dzisiejszego poranka możemy odetchnąć świeżym powietrzem i spojrzeć optymistycznie w przyszłość w kontekście kolejnych wydarzeń w HW, walki takie jak Wilder-Povetkin, Fury-Joshua, Haye-Ortiz/Jennings i masa innych kombinacji sprawi, że ta kategoria znowu odżyje, a co najważniejsze kolejne wydarzenia w wadze ciężkiej kreować będą indywidualności potrafiące przede wszystkim zrobić show już przed walką i napędzić na wagę ciężką koniunkturę, a nie chwalić starego CW Mormecka i robić z niego Tysona swoim nudnym jak flaki z olejem doktorskim pieprzeniem
9) Tak na koniec mała statystyka obrazująca „mistrza świata” i jego charakter, kiedy przegrywając na punkty nie potrafił zrobić nic żeby postarać się wygrać tę walkę przed czasem, zero ryzyka, zero pójścia do przodu po knockout, całkowite odpuszczenie. Tak, tak, doktorek wolał przejść obok walki i „bezpiecznie przegrać” niż jak prawdziwy mistrz z charakterem ruszyć i spróbować zmienić obraz pojedynku gdyż argumenty ku temu w postaci mocnego ciosu miał. Tymczasem Władymir trafił w tej walce (UWAGA!) 18 mocnych ciosów, 18 mocnych ciosów w 12 rundowej walce co daje nam żenującą statystykę 1,5 mocnego ciosu na rundę, a były przecież rundy te „lepsze” dla niego gdzie trafił tych ciosów kilka więc do cholery ciężkiej on w niektórych rundach nawet raz nie trafił mocno Furego xD I tak, statystki mogą być błędne jednak im bardziej intensywna walka (ilość ciosów) tym większe ryzyko błędu, w tym jednak konkretnym przypadku kiedy ciosów było jak na lekarstwo to nawet ślepy na jedno oko mógł je dobrze zliczyć. To żenada ze strony mistrza świata rozpatrywanego przez niektórych jako jednego z najwybitniejszych HW – całkowity brak charakteru mistrza z prawdziwego zdarzenia

http://i.imgur.com/2aRaiws.jpg

10) And the new! xD


And the new! xD
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 11:48:21 
Wilder by brutalnie zweryfikował dziurawego Furego.Tam jego styl pajaca by nie przeszedł.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 11:50:32 
Autor komentarza: Spartacus
Data: 29-11-2015 11:36:08
Arcyciekawa walka

LooooooL ? Ty tak poważnie ??? Fury wczoraj mega przynudził podobnie jak z Chisorą (gdzie ich nawet wygwizdali) a bumobij gdy dostał jedynego dobrego boksera w karierze przynudził chyba nawet mocniej. To zapowiedz raczej mega nudy ! Oni są efektowni tylko gdy dostaną buma.
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 11:51:53 
Shannon Briggs pokazałby Furemu starą szkołe boksu i ciężko znokautował.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 11:53:16 
Autor komentarza: RSC2
Data: 29-11-2015 11:46:00
Dwóch tchórzy i zarazem cwaniaków weszło do ringu aby unikać walki i wyłudzić pieniądze od tych którzy za walkę zapłacili.


Cos w tym jest. Potyczka (trudno to nawet nazwać walką) w stylu Wład- Haye gdzie zawodnicy również rywalizowali w konkurencji pt. KTO DZIS ZADA MNIEJ CIOSÓW ?!
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-11-2015 11:53:58 
Ciekawe czy dojdzie do rewanżu i gdzie , teraz to 3 pasy ma fury i on będzie dyktował warunki wiec rewanż jeśli do niego dojdzie to prawdopodobnie w Anglii.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-11-2015 11:54:40 
Panowie , ktora z walk pozeala wam tak wysoko cenic Wildera , ktora z jego wojen ringowych.Czegosntu nie rozumiem Fury pokonal Kliczko , ktory panowal dlugo, oraz ma przyzwoitych rywali , a dalej jest uwazany za buma przecietniaka.Z kolei Wilder pokonal przypadkowego mistrza I na rozkladzie ma bumow , ma takie wysokie notowania.
To chyba efekt amerykanizacji spoleczenstwa
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 11:55:38 
Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 11:48:21
Wilder by brutalnie zweryfikował dziurawego Furego.Tam jego styl pajaca by nie przeszedł.


To nie styl pajaca tylko styl pijanego mistrza :

https://www.youtube.com/watch?v=enCSVK7Rbeo
 Autor komentarza: un4given
Data: 29-11-2015 11:56:28 
http://i.imgur.com/2aRaiws.jpg

Fury wyprowadził 202 power punches w tej walce z czego trafił 48 ? xD Kto robił te statystyke ? rafaltheo na slow motion ? xD
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 11:57:18 
Autor komentarza: Vitalij71Data: 29-11-2015 11:53:58
Ciekawe czy dojdzie do rewanżu i gdzie , teraz to 3 pasy ma fury i on będzie dyktował warunki wiec rewanż jeśli do niego dojdzie to prawdopodobnie w Anglii.

*
*
*

Rewanż w Angli na obcym terenie, prawdopodobnie Wembley i kilkadziesiąt tysięcy angielskich fanów, to Fury ma upper hand w negocjacjach, to Fury narzuca rękawice (prawdopodobnie Reyesy dla siebie, a nie pieluchy Paffeny), to Fury decyduje o wielkości ringu to Fury wychodzi jako drugi i może odpowiednio dać poczekać i "ostygnąć" Władowi, to Fury na konferencjach będzie robił z Włada swoją dziwkę mając pasy. To kompletnie nowa i absolutnie abstrakcyjna sytuacja dla Włada, a dodać do tego, że w ringu Fury dalej nie będzie mu pasował xDD Ja w rewanż nie wierzę, a jeśli już się odbędzie to Fury postawi kropkę nad "i".
 Autor komentarza: un4given
Data: 29-11-2015 11:58:30 
zeitgeist

Pamietaj że Fury też nie miał się za bardzo czym pochwalić przed walką z Kliczko ;) Moim zdaniem Wilder znokautowałby Władka.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 29-11-2015 11:58:55 
NietrzezwyTomasz
100 procent racji
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 11:59:15 
Autor komentarza: un4givenData: 29-11-2015 11:56:28
Fury wyprowadził 202 power punches w tej walce z czego trafił 48 ? xD Kto robił te statystyke ? rafaltheo na slow motion ? xD

*
*
*

Compubox na zlecenie HBO. Pamiętaj, że wg Compubox to każdy cios, który nie jest "jabem" liczony jest jako powerpunch, nawet te niektóre "backhandy" Furego. Owszem, tak jak napisałem, statystyki lubią być przekłamane, ale w walkach gdzie ciosów jest masa, tu naprawdę było ich jak na lekarstwo więc ryzyko przekłamania jest zdecydowanie mniejsze.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 12:00:41 
Autor komentarza: NATHAN
Data: 29-11-2015 11:45:46
nie lubi boksu


Wierzysz w to ? Andrew tez przez lata utrzymywał ze nie lubi boksu a jak przyszło co do czego to nie potrafił się z nim rozstać. Cygański mistrz tez kocha boks u nich walka na gołe pieści to wrecz sport narodowy ! :

https://www.youtube.com/watch?v=nG_Nwp0wZc0
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 12:01:15 
BRAWO Fiury sraj na tego bumobijce, który się tylko bije z cieniasami a teraz wyniuchał szanse i zgrywa cwaniaka.
Naprawdę jest to najbardziej nielubiany przeze mnie bokser ten cały Łilder patyczak zasrany z nabitym rekordem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 29-11-2015 12:02:49 
NT

Widziałeś te 48 mocnych ciosów trafionych przez Furego ? Bo to że wyrzucił takich ciosów aż 202 to już totalny kosmos xD Oglądałem walke tylko raz ale po mojemu Fury ograniczył się do dziobanego jabu i od czasu do czasu dokładał cep z prawej ręki. W jednej rundzie trafił tez dwoma lewymi sierpami ale prawie 50 power punches nie trafił, nie ma mowy...
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 29-11-2015 12:03:10 
Fury trudny do trafienia. Władek jest jednowymiarowy. Najważniejszym aspektem jest jednak fakt że Władimira nie lubi się bić. Furyego trzeba pokonać w bójce. Wcześniej ktoś już pisał. Władek nie lubi dostawać po buzi, nie lubi się bić. Słaba psychika, słaba szczęka. Wilder jest ciekawą opcją. W przeciwieństwie do wielu jestem również ciekaw rewanżu. Fury będzie aż zbyt pewny siebie. Zobaczymy czy Władek coś zmieni... Bardzo wątpliwe.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 12:05:02 
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 11:47:52
Po raz kolejny wyszła pizdowatość Włada i to nie przypadek czy właśnie bycie "past prime", radzę wrócić kilka walk wstecz i zobaczyć tego samego pizdowatego Włada z Haye, Ibragimovem, Thompsonem I czy nawet starym Rahmanem i uświadomienie sobie, że właśnie w ten sposób pizdowaty Władzio walczy kiedy rywal stanowi zagrożenie


Tu sie skumulowały i bycie past prime i ta jak to nazwales pizdowatość. Past prime niektórzy zaczeli dostrzegac juz w walce z BJ - mieli racje !
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:07:01 
Autor komentarza: un4givenData: 29-11-2015 12:02:49
NT

Widziałeś te 48 mocnych ciosów trafionych przez Furego ? Bo to że wyrzucił takich ciosów aż 202 to już totalny kosmos xD Oglądałem walke tylko raz ale po mojemu Fury ograniczył się do dziobanego jabu i od czasu do czasu dokładał cep z prawej ręki. W jednej rundzie trafił tez dwoma lewymi sierpami ale prawie 50 power punches nie trafił, nie ma mowy...

*
*
*

Nie liczyłem ciosów, bo do tego stopnia mnie nie popierdoliło sorry xD Zostawiam to innym, którzy lubią takie flaki z olejem oglądać po kilka razy. Ilość tych ciosów wynika jednak z metodologii ich naliczania, o której pisałem wcześniej, a więc cios mocny wg compubox = każdy cios, który nie jest jabem. I tak Fury mógł je podkręcić zmieniając pozycję w locie i uderzając ni to jab ni sierpowy/prosty, a także często kiedy dochodziło do klinczu ładował 3-4 ciosy w korpus Włada zanim Tony Weeks ich rozdzielił. Ja jestem w stanie w te statystyki jeśli chodzi o tę konkretną walkę uwierzyć, a nawet jeśli są przekłamane o te kilka ciosów to i tak jest to mały procent przekłamania.
 Autor komentarza: F30
Data: 29-11-2015 12:08:10 
Fury na koniec przyszłego roku zostanie zunifikowanym mistrzem swiata po pokonaniu Saszy Powietkina :)
Moim zdaniem wczorajszy Wlad nokautuhe Wildera
Jeśli chodzi o potencjalna walkę Wildera z furym to jak Wilder z tak fatalna praca nóg ma wogole Furyego czysto mocno czymś trafić , zawodnik który nie może wykończyć duphasa ma sie przejechać po Tysonie, logika godna eisteina !!!
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-11-2015 12:08:40 
Obejrzałem walkę dzisiaj rano i poza wynikiem(myslalem że Furego zwałuja w Niemczech)nic mnie nie zaskoczyło
RoboWład przekombinował z rekawicami i przekładaniem walki.Zginął od własnej broni
Przed walką z Pulevem napisałem,ze Bułgar i Fury to są zawodnicy z którymi Kliczko może przegrać na punkty.Co wtedy wielu wydawało się niemozliwe..m
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 29-11-2015 12:09:22 
PS
Rewanż był w kontrakcie. Znawcy boksu wytrawni, a nie wiecie?
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:10:15 
Autor komentarza: KapralWiadernyData: 29-11-2015 12:05:02
Tu sie skumulowały i bycie past prime i ta jak to nazwales pizdowatość. Past prime niektórzy zaczeli dostrzegac juz w walce z BJ - mieli racje !

*
*
*

W takim razie Wład był już past prime w... 2008 roku w walce z Ibragimovem, bo wyszła ta sama pizdowatość xDD Chłopie, Wład na nogach zawalczył dobrze, kondycyjnie wyglądał dobrze, szybkościowo (kiedy wyprowadzał ciosy) wyglądał dobrze, z refleksem też było ok. On się po prostu (czując zagrożenie) zablokował tak jak blokował się np. z Haye. Po prostym, idącym do przodu i będącym łatwym celem Pulevem były zachwyty nad "maszyną" Kliczką, a zestarzał się już w kolejnej walce z Jenningsem i Furym? xD Nie. Dodaj dwa plus dwa, to rywal stanowił różnicę.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-11-2015 12:10:39 
Un4given
a ja nawet nie widze wygranej Widera z Pvietkinem , moze dlatego w niego nie wierze , bo go nie lubie , ale mimo to staram sie byc obiektywny I zaden sposob nie moge sie do niego przekonac .Uwazam go za klapiacego bumobija , moze sie myle , czas pokaze
 Autor komentarza: F30
Data: 29-11-2015 12:12:16 
I jeszcze jedna ważna kwestia , Fury ma ogromne rezerwy odnośnie przygotowania fizycznego , wczoraj walkę wygrał dzieki rozmiarom i wrodzonemu talentowi czysto bokserskiemu do tego pokazał żelazną psychikę
Moim zdaniem nadchodzi dobry czas dla wagi ciężkiej i na dzisiaj chyba z tego najbardziej trzeba sie cieszyć :)
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 12:13:38 
Zgadza sie Wilder to klapiący bumobij-patyczak.. Z kim on walczył poza średnim Stivernem i od razu pełne 12 rund a nie kolejne KO

A Kliczko może i nudny, pizdowaty ALE 12 lat bronił tytułu i choćby za to należy mu sie byte de revange : )
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-11-2015 12:13:55 
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 11:57:18

Rewanż w Angli na obcym terenie, prawdopodobnie Wembley i kilkadziesiąt tysięcy angielskich fanów, to Fury ma upper hand w negocjacjach, to Fury narzuca rękawice (prawdopodobnie Reyesy dla siebie, a nie pieluchy Paffeny), to Fury decyduje o wielkości ringu to Fury wychodzi jako drugi i może odpowiednio dać poczekać i "ostygnąć" Władowi, to Fury na konferencjach będzie robił z Włada swoją dziwkę mając pasy. To kompletnie nowa i absolutnie abstrakcyjna sytuacja dla Włada, a dodać do tego, że w ringu Fury dalej nie będzie mu pasował xDD Ja w rewanż nie wierzę, a jeśli już się odbędzie to Fury postawi kropkę nad "i".
*
*
bardzo dobrze napisane. Ciekawe spostrzeżenia. Też mi się tak wydaje. Wład będzie musiał być trochę pokorniejszy i te swoje wysokie ego schować do kieszeni. Teraz Fury będzie dyktował warunki.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:15:12 
Autor komentarza: F30Data: 29-11-2015 12:12:16
I jeszcze jedna ważna kwestia , Fury ma ogromne rezerwy odnośnie przygotowania fizycznego , wczoraj walkę wygrał dzieki rozmiarom i wrodzonemu talentowi czysto bokserskiemu do tego pokazał żelazną psychikę
Moim zdaniem nadchodzi dobry czas dla wagi ciężkiej i na dzisiaj chyba z tego najbardziej trzeba sie cieszyć :)

*
*
*

Ja mam nadzieję, że Fury po tej walce nie będzie "najedzony" i wykorzysta te rezerwy, o których słusznie piszesz. Wystarczyły (przez przełożenie walki przez doktorka) 6 miesięcy przygotowań z głową żeby Tyson wyglądał najlepiej w karierze i również fizycznie prezentował się bardzo dobrze. Chciałbym zobaczyć te 2-3 obozy bez zapuszczania się pomiędzy walkami i podzielam zdanie, że wówczas Fury mógłby pokazać nową jakość.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 29-11-2015 12:16:01 
Povietkin - mały, krępy, łatwy do trafienia. Wilder - chaotyczny, nieskładny. Zasięg i warunki robią swoje. Sasha boksersko jest lepszy, ale przez swoją fizyczność będzie miał bardzo ciężko z Wilderem. 50/50. W tej walce wszystko może się zdarzyć. Fury vs Wilder/Povietkin. Arcy ciekawie.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 29-11-2015 12:16:26 
Wrzucam drugi raz swą relacje, ponieważ dlaczego nie.

Był zimny, jesienny wieczór, na moje krótko ścięt włosy w stylu "zaraz Ci jebne" pruszyły płatki śniegu zmieszane z deszczem. Niedzwiedzie porozstawiały wnyki na niedźwiedzie na ludzi po całej
drodze do sklepu. Grube gołe dzikie baby (celowo nie stosuję interpunkcji) jak co noc awanturowały się pod sklepem. Nasz osiedlowy monopolowy jest nieformalnym centrum kultury, schodzi się tam
cała awangarda Tomaszowa Lubelskiego, od bezdomnych żuli, aż po kurwy i pedofili. Sam sklep przesiąknięty był wonią intelektualnej dysputy na temat długu u pani kasierki, między wspomnianą już
kasierką, a jakimś gentelman'em (inglisz biczys). Owa sprzedawczyni nie chciała sprzedać panu alkoholu, argumentując to zeszytem na którym wpisana była całkiem duża kwota siedmiu złotych.
Mroczny wędrowiec ripostował tajemniczą, filozoficzną sentencją pod tytułem - "Ty głupia pizdo", po czym rzucili się sobie w objęcia i wymienili numerami telefonów. Gdy nadeszła nasza kolej,
poprosiłem o trzy piwa (jedno dla mnie, i po jednym dla dwóch kolegów) i czterdzieści dziewic (dla mnie). Dziewice wyszły dawno temu, a z produktów jednorazowego użytku zostały tylko kubeczki.
Dalej, jak to prawilne chłopaki, poszliśmy sobie pod przedszkole, aby oddać się konsumpcji. Wprawnym ruchem, niczym cowboy (inglisz biczys) dobywający rewolveru z kabury, otworzyłem butelkę
chmielowej cieczy. Wtedy z nikąd zjawili się oni - lokalny Steven Seagal aka Niko ponad prawem wraz z Chuckiem Norrisem aka Strażnik Teksasu. Podeszli do nas w celu wypisania mandatów.
Używając swoich umiejętności dyplomatycznych, wyperswadowałem panom policjantom propozycje, abyśmy dostali dwa mandaty na trzech, ponieważ jeden z naszych nie zdążył jeszcze otworzyć piwa. Ośmielony
sukcesem, zacząłem targować się o jeden mandat na trzech, o dziwo mi się udało. Do teraz przepełnia mnie duma, zamiast zapłacić 100 złotych, muszę dać tylko 33 koma 3 złote, czyli wychodzi na to,
że zarobiłem okrągłe 67 złotych!!! Interes życia kurwa, nie ma co. Do tego tak na prawdę to nie ja wylicytowałem taką zniżkę, tylko kolega, ale to ja jestem autorem relacji więc chuj mu w dupe.
By nie kusić losu, poszliśmy dokończyć piwo do mnie na klatce. Tam całkowicie oddaliśmy się w objęcia merytorycznej dyskusji. Niestety, skacząc po skomplikowanych tematach nie dotykających
ludzi zaściankowych (dlatego ich nie przytoczę, bo i tak byście nie zrozumieli), musiało dojść do nieco bardziej agresywnej wymiany zdań. Kolega zarzucił mi, że moja matka to kurwa, a mój stary
nie żyje. Z drugim co prawda miał racje, ale ja sprytnie ripostowałem, przypominając mu herbatę, którą pił u mnie tydzień temu, wtedy jeszcze nie wiedział, że wsadziłem do niej chuja... Nie wyjąłem
go nawet kiedy pił. Od słowa do słowa, zgodnie doszliśmy do wniosku, że ostatni raz wódkę piliśmy na sylwestra, a że dziś są andrzejki, walczy Klitschko (jednego z tych kolegów poznałem w klubie
bokserskim, był mistrzem hw okręgu, więc byłem w towarzystwie chętnym na widowisko związane z boksem), to i wypadałoby jakąś flaszeczkę zrobić, która jak to mówi pan Grabowski, promotor bokserski i aktor, nigdy, nikomu krzywdy
nie zrobiła. Tak więc znów znaleźliśmy się w sklepie, mroczny wędrowiec nadal walczył o swoje prawa do czynnego alkoholizmu, był jednak jak rozbuchający się płomień chwilę przed zgaśnięciem - upierdliwy.
Nie chcąc znowu czekać oglądając sceny, razem z kolegami wyprosiliśmy go, wzieliśmy litr czystej, trzy piwa, ćwiartkę smakowej, trzy cytryny na zapojkę, a drugie trzy na zagrychę do tequili. Do
dziś (od wczoraj) zastanawiam się po chuj, skoro nie mieliśmy tequili. Na walkę pojechaliśmy samochodem do jednego z obecnych ze mną w tamtej chwili kolegów. Na miejscu włączyliśmy telewizor,
leciała powtórka z walki Piątkowskiej, z soboty, dziś, czyli wczoraj, a dokładniej w niedzielę. Na rozgrzewkę strzeliliśmy po kuflu, do którego wlaliśmy po kieliszku smakowej wódki, mniam. Wybiła
godzina dwudziesta pierwsza : zero zero. Na ring wyszedł jakiś gościu, anonsował dwóch innych gości, no i zaczeli się bić. Flaszeczka ubywała szybko, na zakąskę mieliśmy norweską rybę po grecku.
W pierwszej transmitowanej walce jakiś gościu udawał, że jest Royem Jonsem Juniorem, ale ogólnie nic ciekawego. W drugiej już było ciekawiej, zresztą ciekawość proporcjonalnie zwiększała się
w stosunku do ubywającej wódki. Gdy suBuffer zaczął anonsować Wladka i Furego, flaszeczka była już do połowy pusta, a popielniczka do połowy pełna. Kolega o najsłabszej głowie zasnął dosłownie
chwilę przed pierwszym gongiem. Ja wraz z kolegą, flaszeczką, notatnikiem i długopisem punktowaliśmy walkę runda po rundzie, wyszło chyba 7-5 dla Furego, ale dokładnie nie pamiętam. Fakt, faktem
sędziowie okazali się uczciwi, albo po prostu się pomylili, tak czy inaczej wskazali jako zwycięzcę Furego. Postanowiłem zbierać się do domu. Nie ukrywając swojego zadowolenia, kopnąłem śpiącego
kolegę i powiedziałem, że wracamy do domu. On odparł, że zaraz mi zajebie, i że śniło mu się, że ruchał moją matkę. O powrocie samochodem nie było mowy, tak więc urządziliśmy sobie romantyczny
spacer. Wymęczony emocjami dnia dzisiejszego, zasnąłem gdy tylko znalazłem się pod ławką. Nad ranem obudził mnie budzik, nawiasem mówiąc mam tu radę dla tych, którzy nienawidzą budzików, ustawcie
se na budzik aplauz, mnie jak budzą brawa to wstaje pełny chęci do życia. W tej chwili lecę na konkurencje, zobaczyć jak to rafalteo hełpi się kolejnym trafionym typem.


Podpisano: Shannon Briggs - filantrop, filozof, biznesmen, narkoman, AutorKomentarza, człowiek roku.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 29-11-2015 12:17:03 
Przeczytajcie sobie wypowiedź kretyna z gilowic po walce, na innym polskim portalu bokserskim ;) żałosny jest po prostu, jakieś sapanie, że nie ma fury szczeki, nie ma szybkich rąk haha, tylko on jest szybki i tylko on ma szczeke co pokaze na nastepnym PBN z jakimś 45letnim chłopem ... :(
 Autor komentarza: dywizjon303
Data: 29-11-2015 12:17:16 
Rewanż podejrzewam na wiosne w Anglii...I nie sądze żeby Klitschko tam wygrał..całe życie obijał buraków az tu nagle dostał faceta z jajami...Wach miał podobne warunki ale niestety w walce o pas stał w miejscu,Fury jest wielki i szybki..Klitschko recepty na to nie znajdzie,,jest szablonowy i schematyczny,,Pasuje tu powiedzenie,,Starego Psa Nowych Sztuczek nie nauczysz..czas na emeryture Wladimir..
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 29-11-2015 12:18:23 
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:10:15
Autor komentarza: KapralWiadernyData: 29-11-2015 12:05:02
Tu sie skumulowały i bycie past prime i ta jak to nazwales pizdowatość. Past prime niektórzy zaczeli dostrzegac juz w walce z BJ - mieli racje !

*
*
*

W takim razie Wład był już past prime w... 2008 roku w walce z Ibragimovem, bo wyszła ta sama pizdowatość xDD


Nie myl pizdowatości z byciem past prime. Ta tzw przez ciebie pizdowatość to pzeciez styl Włada który zwyczajnie musiał obrać by nie doszło do powtórki z Brewstera czy Sandersa. Taki Adamek w 2010 jeszcze wymiatał by rok później zacząć wchodzić juz w swoje past. Wład walczył z Pulewem ponad ROK TEMU ! (i nie wolno o tym zapominać)
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:20:44 
Autor komentarza: ShannonBriggsData: 29-11-2015 12:16:26

*
*
*

Pyszna pasta xD Daję soga kolego xDD
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 29-11-2015 12:23:53 
Autor komentarza: KapralWiadernyData: 29-11-2015 12:18:23
Nie myl pizdowatości z byciem past prime. Ta tzw przez ciebie pizdowatość to pzeciez styl Włada który zwyczajnie musiał obrać by nie doszło do powtórki z Brewstera czy Sandersa. Taki Adamek w 2010 jeszcze wymiatał by rok później zacząć wchodzić juz w swoje past. Wład walczył z Pulewem ponad ROK TEMU ! (i nie wolno o tym zapominać)

*
*
*

Tyle, że tak jak napisałem Wład wyglądał bardzo dobrze tylko, że to rywal, który walczył mądrze zrobił różnicę. Jeżeli Wład był past to niby w jakim elemencie? Na nogach poruszał się w swoim stylu, szybkość dalej była, nie dał się złapać zbyt dużo ilością ciosów, a po prostu zablokował się (pizdowatość) mając przed sobą zawodnika, który stanowił realne zagrożenie. I to była kolejna tego typu walka Włada w jego resume co nie stanowi niespodzianki i nie każe się zastanawiać w jakim stopniu i czy w ogóle był on past prime. Przecież podobnie wyglądał z Ibragimovem, Haye czy Thompsonem I.
 Autor komentarza: F30
Data: 29-11-2015 12:28:01 
Shanon
Ze łzami w oczach czyta sie taka relacje , dobrze wiedzieć ze jeszcze w tak fajny sposób Polska młodzież potrafi sobie zorganizować sobotni wieczor :)
 Autor komentarza: Callisto
Data: 29-11-2015 12:29:46 
@NietrzezwyTomaszData: 29-11-2015 12:23:53
Autor komentarza: KapralWiadernyData: 29-11-2015 12:18:23
Nie myl pizdowatości z byciem past prime. Ta tzw przez ciebie pizdowatość to pzeciez styl Włada który zwyczajnie musiał obrać by nie doszło do powtórki z Brewstera czy Sandersa. Taki Adamek w 2010 jeszcze wymiatał by rok później zacząć wchodzić juz w swoje past. Wład walczył z Pulewem ponad ROK TEMU ! (i nie wolno o tym zapominać)

*
*
*

Tyle, że tak jak napisałem Wład wyglądał bardzo dobrze tylko, że to rywal, który walczył mądrze zrobił różnicę. Jeżeli Wład był past to niby w jakim elemencie? Na nogach poruszał się w swoim stylu, szybkość dalej była, nie dał się złapać zbyt dużo ilością ciosów, a po prostu zablokował się (pizdowatość) mając przed sobą zawodnika, który stanowił realne zagrożenie. I to była kolejna tego typu walka Włada w jego resume co nie stanowi niespodzianki i nie każe się zastanawiać w jakim stopniu i czy w ogóle był on past prime. Przecież podobnie wyglądał z Ibragimovem, Haye czy Thompsonem I.


Kolego to proste. Otoz Wladzia jest post-prime w klinczowaniu. Ot cala tajemnica.
 Autor komentarza: F30
Data: 29-11-2015 12:31:27 
Jeśli Wlad nawet Lepsi czy JMM bal sie rozpuetdolic w 1 rd to znaczy ze nigdy nie odbudowal sie psychicznie po nokautach , zmodyfikowal styl ale głowy nie dał rady ogarnąć przez co wczoraj nie był w stanie podjąć walki
Pojęcie Bracia Kliczko wczorajszej nocy ostatecznie sie zdeawulowalo
 Autor komentarza: swarmer
Data: 29-11-2015 12:33:11 
Kliczko na pewno nie był past To Fury narzucił swój styl...Ogólnie dla mnie szok...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-11-2015 12:34:29 
Fury zrealizowal swoj game plan na walke,ale mnie nie zachwycil.Nie pokazal nic,czego wczesniej juz u niego nie widzialem.Roznica jest tylko taka,ze zrobil to mistrzowskim poziomie.
RoboWladek moze wygrac w rewanzu,bo jest punczerem,a takich zawodnikow nigdy nie mozna lekcewazyc
Ale szanse nie sa zbyt duze.Jak przegra to Vitek wroci z emerytury...
 Autor komentarza: RSC2
Data: 29-11-2015 12:36:05 
Ale eksperci tu piszą.

Tylko patrzeć jak pojedynek Kliczko Fury uznają walką roku.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-11-2015 12:36:55 
Uważam, że Tyson Fury jeszcze nie wszedł w swoje prime. On będzie tylko lepszy, pod warunkiem, że dalej będzie tak trenować, bo z jego motywacją bywa różnie. On potrzebuje wyzwań. Do wczoraj miał super motywację - chciał udowodnić światu, że jest najlepszy. Czy do rewanżu będzie się też tak solidnie przygotowywać? Mam spore obawy w tym zakresie. Obym się mylił, bo w Tysonie drzemie ogromny potencjał, którego wczoraj na pewno nie wykorzystał do końca. Te popisy Furego z opuszczonymi rękami to wg mnie była dla niego chwila odpoczynku między atakami. On jeszcze kondycyjnie może być w przyszłości lepszy, może poprawić szybkość i precyzję ciosów. Właściwie można u niego jeszcze wiele elementów poprawić i jest to wszystko do wykonania, bo np. u Włada już nic nie da się poprawić. On już lepszy nie będzie. Swój cały potencjał wykorzystał.
 Autor komentarza: F30
Data: 29-11-2015 12:37:58 
Rsc2
A ty na jaki Chuj sie tu z nami meczysz ? Hehe
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 12:39:57 
Ten pojedynek obraża Muhammada Aliego, Rockyego Marciano, Joe Fraziera, Foremana.Jakim prawem taka profanacja boksu dostaje pasy wagi ciezkiej
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 29-11-2015 13:00:09 
Na wstepie mojego komentarzu chciałem zaznaczyć że nie doceniałem furyego przed walką i to że wyboksuje Władka uwazałem za bardzo mało prawdopodobne. Naprawde Fury na przestrzeni ostatnaich lat sie rozwinał ale w poprzednich walkach nie pokazał w pełni swoich mozliwości (niech sobie ktos pusci walke z pajkicem i porówna do wczorajszego furyego) To nie Kliczko był słaby ale Tyson taki dobry, to jest 2 metrowy chłop który swietnie dystansował bronił sie bez gardy odchyleniami , idealnie pasował na schematyczny boks władka, a przy tym widac było ze jest psychicznie pewny siebie. No a ze wladek boi sie zaryzykowac zeby nie przyjać to sie tak musiało skonczyć.
Martwi mnie jedno, niestety ale styl furyego z ostatnich walk tez jest nudny i mocno asekuracyjny (głównie obrona i klepanie lewym z bidra) wiec chyba jakis super wojen z jego udziałem nie mozemy sie spodziewac.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 29-11-2015 13:04:49 
BLANCOS QRWA ZAJMNIESZ SIĘ TYM TROLLEM CELKO CZY CHCESZ ABY POD KAŻDYM TEMATEM BYŁ SYF PRZEZ TAKIEGO BARANA????????????

Sorki panowie za capsa ale mam dosyć debilizmów tego idioty.

A teraz Celko leć na skargę mam na to wywalone gówniarzu za klawiatury
 Autor komentarza: tolek78
Data: 29-11-2015 13:08:07 
Wielokrotnie pisałem że Fury wcześniejszych przeciwników lekceważył i nie pokazywał pełni swoich umiejętności,wczoraj to się potwierdziło i wszedł na najwyższy lewel momentami ośmieszając tak długo panującego mistrza Kliczko
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:15:33 
Ten Ceklo cegło czyt jak to tam to jakiś psychofan bumobija, pewnie z przyjemnością laskę by mu zrobił...
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:17:41 
boxxx twój ukryty homoseksualizm mnie nie interesuje, widać o czym w niedzielnym poranek myslisz zboczencu.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:20:42 
Hehe zachwalaj dalej swojego bożka-patyczaka.
Co do homoseksualizmu to ponoć slyszałem że twoi rodzice to sympatyczni panowie...
 Autor komentarza: bolos
Data: 29-11-2015 13:23:14 
Ten styl walki Furyego jest tak samo nudny jak Kliczki, a może nawet jeszcze nudniejszy bo Fury swoich przeciwników nie nokautuje.
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:23:52 
Swietny pojazd gimbusie na rodzine.samozaoranie boxxx
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:26:14 
Tak tak jak ci kazali przyjść do szkoły z tatą to pytałeś z którym ...?
I nie wiem co to ten cały "Gibus" ja urodzony w latach 80 jeszcze.
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:28:18 
Jestes u prokuratury.
 Autor komentarza: manitou77
Data: 29-11-2015 13:29:00 
Nie będę dublował komentarzy,bo już chyba wszystko zostało powiedziane i dodam tylko ze swojej strony,że Kliczko zawsze był i jest jednowymiarowy i w ataku i tak samo w obronie.Jego obrona sprawdza się do klinczu,albo podniesieniu rąk do góry i przed siebie po zainkasowaniu ciosu na szczękę (nawet nie mocnego). Tak nie zachowuje się mistrz nad mistrzami.
pozdrawiam
 Autor komentarza: manitou77
Data: 29-11-2015 13:29:26 
sprowadza*
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:30:59 
A ty jesteś Gibus haha...
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:33:56 
boxxx Twój adres IP i dane abonenta zostały zapisane i zostanią niezwłocznie przekazane do stosownych organów.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:37:00 
25 lat na Białołęce za Gibusa wyłapie...O rany !
Hahaha skąd się biorą takie młotki.
Ile ty masz iq 10 przy czym młotek ma 15 ... ? To było pytanie a nie twierdzenie ale tego pewnie nie rozróżniasz...
Z twoimi rodzicami to był komplement a nie obraza, naucz się czytać ze zrozumieniem
Haha dobra lece po prawnika...
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:43:06 
A co to właściwie jest ten "Gibus" ...?
Komplement ? Obraza ?
Bo wiesz ja nie ogarniam tych wszystkich tekstów pisanych przez dzisiejszą młodzież.
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:52:52 
Ja nie rozumiem co ty piszesz.Urodziłem się w 44 w czasie wojny.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 29-11-2015 13:57:04 
Właśnie Fiuremu napisałem na Facebooku co ty na niego wypisujesz tu.
Fiury odpisał mi że to publiczna zniewaga i że Scotland Yard już się tobą zainteresował i namierzył twoją "wichurę" z której płodzisz te wypociny :)
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 13:59:03 
was sie powinno jebac tak sie powinno was jebac jak was platforma nie jebala to jest dramat
 Autor komentarza: CELko
Data: 29-11-2015 14:13:51 
Teraz na powaznie:
Kliczko pokonał 64 swoich rywali.Ma już ponad 39 lat, szybkość refleks odchodziła od niego już od paru dobrych lat.Stąd coraz bardziej zachowawczy styl.Tak jak ktoś napisał nawet Chambersa zamiast skończyć w 2 rundzie bezpiecznie holował.
Szacunek za wszystkie jego walki, ten kto nie miał rękawic nigdy na rękach nie wie ile to jest trudu, wysiłku zrobić samą kondycje, forme fizyczną a co dopiero walczyć.

Fury postawił wszystko na jedną kartę, chciał wyjśc na szaleńca wzbudzić strach w czasie walki.WIedział, że młodszy Kliczko to nie jest Witalij który by go po prostu zaatakował.Postanowił starać się go ośmieszać błazenadą w ringu co przyniosło kapitalny efekt w postaci braku zadawania ciosów przez Kliczke.Dodatkowo raz na jakiś czas sam zadawał bity z biodra lewy prosty na pełnym luzie.Dzięki właśnie temu luzowi, braku spięcia wygrał tą walke.
Władimir przestał zadawać ciosy z każdą rundą czuł się coraz gorzej, przegrał psychicznie tą walkę.Dopiero w 12 rundzie postanowił zaatakować co przyniosło efekt i wstrząsnął Fury.





Bardzo dobrze, się stało dla nich obu.Władimir ma szanse na rewanż, na większe pieniądze i piękne zakończenie kariery w przypadku wygranej.

Fury zdobył pasy a jeszcze pare lat temu jak pisałem, że to przyszły mistrz wagi ciężkiej to zablokowali moje konto na bokser.org bo wtedy on zadał sobie cios w brode.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 29-11-2015 16:25:17 
Celko

Ciekawe masz teorie, ale jeszcze na nie za wcześnie. Mógłbym napisać, że Wilder zdeklasuje Povetkina, ale wolę takie komentarze poprzeć argumentami i przed walką ponieważ zanim dojdzie do pojedynku wiele może się wydarzyć np kontuzje/błędy.

Zgadzam się z tym, że Adamek z formą jest w stanie obskoczyć dookoła Furego, tak samo jak Povetkina, do tego ma dobrą odporność na ciosy. Artur Szpilka jest od Tomka po prostu lepszy i o ile Góral Glazkova zlekceważył to z Arturem po prostu nie miał szans. Na miejscu Adamka pokusiłbym się o walkę z Chagaevem o WBA bądź z Teperem o EBU - to są tytuły w jego zasięgu.

Nie zapominaj jednak, że Fury nie pokazał wszystkiego i pokonał wieloletniego mistrza po deklasacji punktowej, wyłączył Klitschko. Kontrowersyjnie mogę stwierdzić, że Wilder kończy Povetkina, Wladimira i Furego przez KO. Obecnie jest najlepszy, ale do pokonania jak każdy.

1. Wilder 2. Fury 3. Povetkin 4. Klitschko 5. Haye 6. Jennings

Jeżeli Haye oczywiście wróci efektywnie wygrywając to pierwsza szóstka rankingu tak będzie wyglądać.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-11-2015 16:34:06 
"Adamek z formą jest w stanie obskoczyć dookoła Furego"

xDDDD
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 29-11-2015 16:43:10 
Wilder to jak zwykle - dużo gada.
Sądzę,że gdyby przyszło do konkretów, już by taki ochoczy nie był.
 Autor komentarza: StaryMordziaty
Data: 29-11-2015 16:44:26 
Wilder niech Povetkina najpierw pokona a później niech myśli co dalej.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 29-11-2015 16:46:26 
F30Data: 29-11-2015 12:08:10
Fury na koniec przyszłego roku zostanie zunifikowanym mistrzem swiata po pokonaniu Saszy Powietkina :)
Moim zdaniem wczorajszy Wlad nokautuhe Wildera
Jeśli chodzi o potencjalna walkę Wildera z furym to jak Wilder z tak fatalna praca nóg ma wogole Furyego czysto mocno czymś trafić , zawodnik który nie może wykończyć duphasa ma sie przejechać po Tysonie, logika godna eisteina !!!
*
*
Podzielam opinię. Jeszcze przed wczorajszą walką w potencjalnym pojedynku stawiałem na Fury'ego, po tym, co zobaczyłem wczoraj, jestem przekonany, że Fury by pokonał Wildera.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 29-11-2015 16:46:31 
A tak na marginesie - niech ten Wilder zamknie ryja z unifikacją i nie próbuje się wykpić od walki z Powietkinem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 29-11-2015 17:51:23 
autor czemy ty tak czesto bredzisz?
Umiesz czytac meidzy wierszami?
WYgram z szasza ty wygraj rewanz i unifikacja.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 29-11-2015 18:04:30 
@ShannonBriggs - Dobre!:-D
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 29-11-2015 19:01:42 
Maniek1986Data: 29-11-2015 17:51:23
autor czemy ty tak czesto bredzisz?
Umiesz czytac meidzy wierszami?
WYgram z szasza ty wygraj rewanz i unifikacja.
*
*
Tak, umiem czytać między wierszami. Ale tutaj między wierszami nie było napisane nic. Wilder nic nie wspomina o Powietkinie. Na to słowo reaguje konwulsjami.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 29-11-2015 23:57:24 
bo ty wiesz najlepiej... człowieku zmiłuj już...
to aż musi paść zdanie "najpierw zleje powietkina później idę po ciebie" żebyś się doczytał?
ja na rollo reaguje reakcją wymiotną, ale muszę z tym żyć skoro póki co tu jesteś.
Chyba oczywiste, że musi zawalczyć z obowiązkowym i nikt mu nie da zrobić unifikacji.
Nie pozwoliło wbc tego zrobić ze stivernem, i z deontayem zdaje się też.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.