COTTO ZAROBI DUŻO WIĘCEJ NIŻ ALVAREZ

Komisja Sportowa Stanu Nevada zgodnie z tradycją podała zarobki pięściarzy walczących jutro na ringu w Mandalay Bay Hotel & Casino w Las Vegas. Miguel Cotto (40-4, 33 KO) ma zagwarantowaną kwotę aż trzykrotnie większą niż Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO).

Na konto Portorykańczyka wpłynie na pewno 15 milionów dolarów. Meksykanin będzie musiał zadowolić się kwotą "zaledwie" pięciu milionów. To oczywiście pierwsze liczby. Niemal na pewno jednak znacznie się powiększą, ponieważ obaj dostaną również procenty od sprzedanych przyłączy PPV.

Pojedynek odbędzie się w umownym limicie 155 funtów, czyli 70,3 kilograma. W stawce będzie co prawda pas federacji WBC wagi średniej, lecz tylko w przypadku zwycięstwa "Canelo".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CELko
Data: 20-11-2015 22:48:23 
15 mln dolarów?Niezły skok Cotto, ale co jak co za swoją kariere należy mu się.Dał każdemu rywalowi trudną walkę, tylko Pacman go stylowo porobił(ale on wtedy był na jakimś soku z gumijagód, gdy zaczął więcej boksować w USa i być na celowniku nagle już przestał nokautować rywali)
 Autor komentarza: Madras
Data: 20-11-2015 23:18:24 
No właśnie ta klęska z Mannym trochę nie pasuje do jego obrazu, ale styl robi walkę. Trafiło się dwóch ofensywnych zawodników, więc często w takich pojedynkach niuanse decydują o nawet znacznej przewadze jednego nad drugim. Ponadto Cotto nie górował jakoś znacznie nad Pacquiao warunkami fizycznymi, stąd sprawę miał nieco ułatwioną Pacman. Poza tym na brak przekonujących zwycięstw/nokautów u Mannego miała wpływ przede wszystkich wyższa kategoria wagowa. Później doszły problemy z używkami, przejściem do jakiejś sekty religijnej itd. Skończyło się na nokaucie z rąk Marqueza, po czym Pacman niby przeszedł "wewnętrzne oczyszczenie" i wrócił do starego trybu życia. Do tego Pacquiao walczył z Cotto w 2009 roku, a już od 2003 walczył prawie non stop tylko w USA. Tyle z historii.

Płace ciekawe, ale słyszałem, że Cotto wyciągnie 30 mln za walkę, a rudy jakoś połowę z tego. No cóż, więcej będzie wiadomo za jakieś parę tygodni, gdy wypłyną informacje dotyczące sprzedaży praw do transmisji itp.
 Autor komentarza: sviru1
Data: 20-11-2015 23:33:19 
Cotto powinien ubic canelo. Greddie dobrze mówi - Canelo to taki robot. Lara i Floyd latwo go wypunktowali. Sądzę, że Migulel nie będzie gorszy. Stawiajcie na Cotto dobry kurs.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-11-2015 03:10:13 
czyli moje info bylo blizsze prawdy piszac ze cotto 10 canelo 6:)
To sa kwoty gwarantowane, koncowe zarobki osyluje sie w kwotach cotto 25-30 canelo 10-12

Lara i FMJ sa bardziej technicznymi bokserami, cotto lubi sie pobic wiec i canelo moze sie pobic a bedzie silniejszy
 Autor komentarza: rocky86
Data: 21-11-2015 08:04:53 
Cotto na koniec kariery ladnie zarobi. Wkontraktach jest obustronna klauzula rewanzu, wiec zapewne beda dwie walki.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 21-11-2015 08:08:26 
"CELko Data: 20-11-2015 22:48:23

nagle już przestał nokautować rywali"

bo szedl w gore z waga to takie trudne do zrozumienia co? xD
to normalne ze gosc co zaczal swoja kariere od 48kg nie bedzie juz nokautowal chlopow 65kg+
 Autor komentarza: rocky86
Data: 21-11-2015 08:30:07 
samqualis

Dokladnie, a taki Margarito, Rios, czy Mosley, to juz 70+
 Autor komentarza: cassiusx
Data: 21-11-2015 12:27:34 
Autor komentarza: samqualis
Data: 21-11-2015 08:08:26
"CELko Data: 20-11-2015 22:48:23

nagle już przestał nokautować rywali"

bo szedl w gore z waga to takie trudne do zrozumienia co? xD
to normalne ze gosc co zaczal swoja kariere od 48kg nie bedzie juz nokautowal chlopow 65kg+
*
*

Aż tak oczywiste to nie jest. Wraz ze wzrostem masy przybywa również siły. Przykładem może być Cotto, który ostatnich 6 (wygranych) walk kończył przed czasem, w limitach o 15lb wyższych niż na początku kariery. Z drugiej strony waga ma znaczenie - zgodzę się, ale tzw. "naturalna waga". W swojej optymalnej wadze stosunek siła/szybkość zawsze jest najlepszy, więc prościej skończyć przeciwnika. Myślę, że w przypadku Manego wiek ma spore znaczenie, potem jego waga (trochę powyżej swojej naturalnej), a na samym końcu waga przeciwnika.
 Autor komentarza: baxx
Data: 21-11-2015 12:51:36 
Zgadzam się z cassiusx. Inny przykład to Fonfara, który dopiero w LHW - jak się okazało jego prawidłowej wadze - zaczął bardzo dobrze się prezentować i całkiem mocno bić.
 Autor komentarza: akord21
Data: 21-11-2015 16:35:59 
To jezeli Canello wziaby 5 baniek za ta walke, to ile zostalo by mu na czysto po odliczeniu podatku,promotora,sztabu itp. Myslicie ze z 50 %??
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.