POWIETKIN: TERAZ WILDER, ŻADNYCH WALK NA PRZETARCIE

Po triumfie nad Mariuszem Wachem (31-2, 17 KO), z którym w środę wygrał w dwunastej rundzie, Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) ma jeden cel - walkę o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO).

- Jestem gotowy, aby spotkać się z Wilderem w kolejnym pojedynku. Nie potrzebuję już żadnych walk na przetarcie. Nie ma dla mnie znaczenia, że potyczka z Deontayem może się odbyć w Ameryce - powiedział Rosjanin.

Na kilka godzin przed pojedynkiem Powietkin-Wach władze World Boxing Council ogłosiły, że pozwoliły Wilderowi na stoczenie jeszcze jednej walki w dobrowolnej obronie tytułu, wstępnie planowanej na 16 stycznia. Potem "Brązowy Bombardier" będzie już musiał zmierzyć się z obowiązkowym chlannegerem Powietkinem - dojdzie do tego prawdopodobnie w kwietniu lub maju.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 05-11-2015 10:44:00 
Wacha i Wildera dzieli przepaść pod względem motoryki,mobilności,sztabu.Do tego Wilder boksuje i łapei sporo rund.Generalnie Powietkin miałby szanse,ale w pamięci jest ta walka ze Stiverne.

Wilder moze dać taką walkę jaką powinien dać Wach.Dla mnie 55/45 i ważne na jakim tereni będzie walka i z jakimi sędziami.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 05-11-2015 11:05:39 
Povetkin dostanie ciężkie k.o w stylu Lyakhovicza
 Autor komentarza: odyniec
Data: 05-11-2015 11:10:42 
team Wildera na bank obejrzy walke z Wachem wiec zapewne zauwaza ze mimo iz Wach zadal ledwie kilka prawych prostych to dochodzily one dosc latwo do glowy Saszy
w pierwszej rundzie chyba wszystkie trafily a potem juz ich praktycznie nie zadawal
te obszerne cepy Wildera nie sa w stanie trafic Povietkina ale juz prawe proste to jak widac swietna bron na niego bo Wladek tez nimi karcil Ruska
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 05-11-2015 11:14:02 
Poza tym Wilder to nie Wach. Czarny jest dynamiczny, szybki, silny. Jestem skłonny obstawiać że Povietkin ma szanse 30-40% na zwycięstwo
 Autor komentarza: rondobry
Data: 05-11-2015 11:27:04 
No ciekawe czy ruscy beda chcieli wygrac przetarg.Bo jakos nie wyobrazam sobie Wildera w Moskwie
 Autor komentarza: odyniec
Data: 05-11-2015 11:27:53 
jak beda chcieli wygrac to wygraja

kto bogatemu zabroni?
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 11:29:26 
Przeanalizujmy Wildera..Jest to bokser o bardzo dobrych warunkach fizycznych Outsider Bokser-puncher bo dysponuje silnym uderzeniem szybki i mobilny.Jedyny poważny sprawdzian to był Bermane Stiverne który ma silny cios bez większej techniki zwykły puncher wolny na nogach.
Teraz powietkin: Bardzo dobrze skracający dystans swarmer,mobilny na nogach szybki z bardzo dobrym ciosem, silny,wytrzymały(nigdy nie przegrał prze nokaut)...Walczył z całą prawie czołówką i wygrywał (po za kliczko zapaśnikiem) Patrząc na ich style Powietkin ma duża szanse...swarmer to zmora dla Outsiderów z tym,że Wilder ma także atut w postaci mega uderzenia...Tak samo jak powietkina Deontay jest do trafienia często opuszcza ręce ....Wiemy to,że Rosjanin jest mega odporny nie raz był w opałach i pokazał hart ducha. Jak to jest Z wilderem według mnie Mocna szczęka ale nie do końca..(był raz czy dwa takie wrażenie leciutko podłączony) To bedzię dla niego najtrudniejsza walka... Nie walczył z takim zawodnikiem jakim jest Sasza -Bermane Stiverne Jest dużo gorszy wolniejszy i ma brak umiejętności skracania dystansu więc nie stanowił problemu dla Bombardiera...Ta sytuacja będzie nowa dla niego ....
Stawiam 60% na powietkina 40 Wilder.....pozdro
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 11:32:10 
Walka może przypominać tą z przed lat Mike Tyson vs Tony Tucker.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-11-2015 11:35:34 
POWIETKIN: TERAZ WILDER, ŻADNYCH WALK NA PRZETARCIE



Hehehe to sobie poczeka bo Wilder zamierza jeszcze wziąść 15 bumów na przetarcie w ramach dobrowolnych obron :D
 Autor komentarza: teanshin
Data: 05-11-2015 11:46:38 
Wiadome jest że federacja WBC jak i jej mistrz pochodzą z USA więc nie specjalnie będzie im zależeć aby pas królewskiej kategorii wysłać do Rosji. Mam wrażenie że do tej walki może w ogóle nie dojść. A co do Mariusza to pomimo że to poczciwy chłopina to zalecam robotę na bramce u Babci Maliny w knajpie, szkoda zdrowia na boks, bo i tak on tego nie lubi.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 05-11-2015 11:49:31 
teanschin
WBC jest z Maksyku a nie z USA - tak na marginesie
 Autor komentarza: rocky86
Data: 05-11-2015 12:00:56 
swarmer

Ja to procentowo widzę dokładnie odwrotnie ;-) 60/40 Wilder.

Wymieniłeś wszystkie cechy pozytywne Saszy i kilka mankamentów Wildera, to ja dla równowagi dodam, ze Sasza bardzo dużo zbiera przy wchodzeniu w półdystans, zarówno lewych prostych, jak i kombinacji lewy-prawy prosty. Wilder bije piekielnie mocno z obu rąk, ma bardzo szybkie ręce i dobrze porusza się po ringu. Wach, gdy pracował lewym w pierwszej rundzie, to skutecznie wytrącał z równowagi Saszę i nie dał sobie krzywdy zrobić, gdy włączał prawy, to też wchodził. Do tego Wilder ma jeszcze większy zasięg ramion niż miał nasz Wiking.

Sasza będzie zbierał proste na twarz, tak jak zbierał je od Takama, czy nawet takiego Charra, a te proste dzikusa ważą bardzo dużo. Obraz Saszy jako niszczyciela bierze się z walk z zawodnikami o podobnych gabarytach: Perez, Takam, Charr, wcześniej świetna walka z Chagaev.

Moim zdaniem kwestia wyboru swojego typu rozbija się tutaj o dwa pytania:
1. czy Sasza będzie w stanie przyjmować mocne prawe brązowego przez dłuższy?
2. Czy Wilder będzie potrafił poradzić sobie z Saszą w półdystansie
3. Czy Wilder będzie w stanie ustać czysty cios od Saszy.

Ja uważam, że Sasza nie będzie w stanie zbierać na twarz od Wildera przy wchodzeniu do półdystansu, a Wilder przez pierwsze kilka rund go nie dopuści na tyle blisko, by Sasza mógł coś czystego ulokować. Sasza jest krótszy o jakieś 20cm, a przy dużej mobilności Wildera wejście w półdystans będzie problemem, szczególnie, że dzikus ma bardzo szybkie łapy. Uważam również, że Wilder ustoi cios Saszy i myślę, ze zbyt wiele ich nie przyjmie.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 12:25:01 
Autor komentarza: rocky86
Nie twierdze,że tak nie może być jak napisałęś...Ale tak jak pisałem styl robi walkę Wilder to typowy outsider bardzo dobrze się spisuję w walkach przeciwko takim zawodnikom jak Bermane Stiverne którzy są mało mobilni a tylko silni...Zauważ,że sasza wcale tyle nie zbiera gdy wchodzi w półdystans a uderzenie też posiada potężne sam Wach to przyznał.. Wilder nie jest przetestowany jeśli chodzi o odporność nie wiadomo jak się zachowa gdy przyjmie taką bombę... Szczerze to widzę więcej wad u bombardiera niż ruska
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 05-11-2015 12:27:25 
rocky86
Data: 05-11-2015 12:00:56

Moim zdaniem kwestia wyboru swojego typu rozbija się tutaj o dwa pytania:
1. czy Sasza będzie w stanie przyjmować mocne prawe brązowego przez dłuższy?
2. Czy Wilder będzie potrafił poradzić sobie z Saszą w półdystansie
3. Czy Wilder będzie w stanie ustać czysty cios od Saszy.
xxx

Moim zdaniem:

1. Przez dłuższy na pewno nie a przez swój styl z pewnością trochę ich zbierze.
2. Nie, Wilder nie może dopuszczać do pół dystansu.
3. Tak, ustał od Stiverne'a, ustanie i od Ruska. Ale z racji podejrzanej imho odporności po prostu musi tych ciosów unikać, korzystając z dużej mobilności i większego zasięgu.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 05-11-2015 12:37:07 
Povetkin także nie grzeszy odpornością na ciosy. Blisko położenia go na dechy był malutki waciak Chagaev, jak i Huck. Jeśli Wilder trafi ruskiego swoim "weselniakiem, to ten wyleci z ringu.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-11-2015 12:37:46 
Powietnik zebrał trochę lewych Wacha na twarz.
Wolnych i widocznych ciosów.
Mimo że lewy Wacha był wolny to Powietnik nie zrobił żadnej rotacji, zakroku aby skrócić dystans i coś zadać.
Wach trafił Powietkina ze dwa razy swoim prawym.

To teraz zastąpcie Wacha Wilderem.
Dynamika, szybkość.

Wilder jest niestety bardzo dziurawy w obronie.
Jak podniesie gardę to ma boki na wierzchu. Do tego dziura wystarczająca na zadanie ciosów na szczękę.
On te ręce podnosi za wysoko.
Super gardę ma Jennings.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2015 12:44:15 
bak
Piszesz te swoje wypociny wieśniaku a i tak nikt nie zwraca na nie uwagi haha Ale ty musiałeś w swoim życiu już dostać po tym saganie.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 12:46:36 
Pamiętajmy także kto ma większe doświadczenie...Styl jakim walczy rusek zawsze prowadzi do tego,że coś się przyjmie to jest boks to jest normalne...Zależy na ile jest dobry Wilder jak długo będzie nie dopuszczał do półdystansu...Walka może być mega ciekawa..Tak jak pisałem dla mnie lekkim faworytem jest Powietkin:)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 05-11-2015 12:49:35 
@swarmer

"Szczerze to widzę więcej wad u bombardiera niż ruska"

no ja też, z tym, że to niestety nie jest sumowanie "+" z "-". Moim zdaniem Sasza jest kompletniejszym bokserem. Jednak Wilder przewyższa go o kilkanaście cm, ma ręce dłuższe o ok. 20 cm, do tego bardzo mocno bije, a Sasza ma tendencje do przyjmowania ciosów. Nie zgodzę się z Tobą, że Sasza niewiele zbiera przy wchodzeniu w półdystans, zbiera dużo i to nawet od takiego Charra, łykał jaby przy skracaniu dystansu, jeden za drugim. Wilder jest na tyle szybki, ze dołoży do tego prawą rękę. Sasza ma z całą pewnością twardszą szczękę niż ma Wilder, ale moim zdaniem to szczęka ruska będzie zdecydowanie częściej testowana.

Ja kibicuję Saszy i cieszyłbym się gdyby wygrał, bo to rasowy oldschoolowy wojownik i chciałbym by doszedł do pasa.


@ROiLLORT

No to mamy bardzo podobne zdanie.
Odnośnie pkt 3, Wilder będzie całą walkę kręcił kółka w ringu, bił jabem, wykorzystywał ogromną przewagę wzrostu i zasięgu, a Sasza będzie za nim latał. Wilder będzie walczył w safe mode, zupełnie zminimalizuje ryzyko.

Sasza będzie musiał skracać dystans i biegać za mobilnym zawodnikiem o dłuższych i ciężkich rękach, przez co będzie systematycznie zbierać i to co zbierze się przez pierwszą połowę walki odbierze mu sporo energii.

Tak to widzę, ale Powietkinowi szans nie odbieram, bo facet ma jebni.cie i skilla, więc może złapać brązowego jakimś solidnym sierpem, podłączyć i już nie wypuścić.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-11-2015 13:15:01 
Wilder nie ma szczęki Wacha ale za to ma dużo lepszą prace nóg i dużo lepiej potrafi korzystać ze swojego zasięgu co równa się temu że nie zbierze tyle co Mariusz. A nawet jak coś wyłapie to nie musi polecieć bo szklany nie jest co już udowodnił. Do tego jest z 5 x szybszy i duzo mocniej bije od Polaka. Povietkin zbierze kombinacje lewy prawy być może już w 1 rundzie i pytanie jak to wytrzyma...
 Autor komentarza: F30
Data: 05-11-2015 13:19:15 
krzysiek34
a bak to kto bo ja się już pogubiłem dawno ?
a i ja jestem @Milan :)
 Autor komentarza: F30
Data: 05-11-2015 13:28:48 
walka Wildera z Sasza skończy się przez KO , pytaniem otwartym jest kto będzie leżał
Sasza jednak sporo zbiera z wysokim przy skracaniu dystansu , jesli Wilder poprawi jab bedzie miał realne szanse na wygrana
ważne zeby ta walka sie odbyła , cały czas stawiam na Ruska
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2015 13:34:12 
bak po zbanowaniu zmienił nick na crocop. Ale rozumu nie nabrał tylko idzie coraz głębiej w czarną dupę...Pozdro
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 13:34:44 
Autor komentarza: rocky86
Tak jak pisałem wcześniej być może masz rację szansę upatruję w większym doświadczeniu
Ruska .... zobaczymy Kibicuję Powietkinowi moim zdaniem ma dużą szansę...
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 05-11-2015 13:35:55 
krzysiek34
Data: 05-11-2015 13:34:12
bak po zbanowaniu zmienił nick na crocop. Ale rozumu nie nabrał tylko idzie coraz głębiej w czarną dupę...Pozdro

xxx

@crocop to żadem @bak, tylko @shogun90.
 Autor komentarza: awel
Data: 05-11-2015 13:37:31 
heheh po walce wildera ze stivernem wiekszosc krzyczla ze povietkin go znokautuje , teraz juz wiekszosc glosow jest ze wilder jednak znokautuje povietkina :-)
 Autor komentarza: F30
Data: 05-11-2015 13:38:11 
krzysiek
crocop to shogun90 tak jak pisze groillort , jest to honorowy user ktory napisał ze jak Szpilka wyjdzie do Jenningsa to on odejdzie z portalu :)
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2015 13:42:05 
sorry sorry Pomyliłem baka z shogunem bo oboje zawsze jeździli po Włodarczyku.
 Autor komentarza: F30
Data: 05-11-2015 13:45:20 
krzysiek34
dokładnie
wogóle to witaj bo troche cie nie było
wchodze w artykuła tam @hammerfirtst i krzysiek34 pisza i myslalem ze jakies archiwum mi sie otowrzyło :)
 Autor komentarza: Champion20
Data: 05-11-2015 13:49:04 
Chyba sobie jaja robicie pisząc że Wilder wygra z Povietkinem:D Wilder to tchórz mało się nie osra jak usłyszy Povietkin przetrzymywałby pas w nieskonczonosc gbyby mógł nie porównujcie przeciwników Povietkina do tych Wildera Povietkin walczył ze śmietanką a Wilder?BUMY
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2015 13:50:57 
Milan
Zerkam czasami na portal ale czytając niektóre posty rzadko mam ochotę wdawać się w dyskusję.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 05-11-2015 13:51:02 
Milan- Pomyliłeś mnie z kimś. Nigdy nie składałem takich deklaracji i nie negowałem tego, że Szpilka wyjdzie do Jenningsa.
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 14:04:39 
Obejrzałem raz jeszcze walkę Wilder vs Bermane Stiverne i stwierdzam,że Kanadyjczyk nie ma polotu do Powietkina...Niebo a ziemia nie potrafił skracać dystansu zwykły puncher....Wilder samym lewym i prawym nie zatrzyma ruska ...Z racji tego jak sasza naprawdę dobrze potrafi skracać dystans według mnie jest faworytem...

To jest Typowy swarmer a jak historia pokazuję oni zawsze dobrze sobie radzą z tak zwanymi outsider
Czały czas utrzymuję 60 % dla powietkina
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 14:10:48 
Bermane Stiverne

Siny cios dobra wytrzymałość....
Minusy słaba praca nóg,słabe skracanie dystansu, kombinacje jak na poziom mistrzowski słabe zawodnik statyczny....Puncher

Powietkin Plusy: Silne uderzenie,dobrze skraca dystans...wielki repertuar ciosów dobre kombinacje oraz praca nóg..potrafi boksować też na wstecznym co jest bardzo ważne...Duża odporność mocna psyha

Minusy : Na pewno powinien udoskonalić obronę
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-11-2015 14:25:14 
No powiem szczerze że trochę zwątpiłem w Powietkina po walce z Wachem odnośnie starcia z Wilderem.
Nie wiem czy to przez emocje i to że spodziewałem się jednak troszkę więcej ale zauważyłem 2 niepokojące rzeczy w boksie Rosjanina które trochę punktów procentowych przesunęły na stronę Wildera.
Powietkin w walce z Wachem nastawił się na walkę z doskoku. W zwarciu nie robił przez większość walki zbyt dużo czekając aż sędzia go rozdzieli. Wilder jest lekki. O ile może z Wachem obawiał się zamęczenia ala te z walki z Władimirem o tyle myślę że miał wiele okazji by Wachowi się spróbować wyrwać i zadać coś niespodziewanego. Dlaczego to takie ważne? Wilder będzie się od Wacha wyróżniał tym że będzie bił jabem cały czas. Będzie też dokładał prawą rękę. A jest dużo szybszy i mocniej uderza. Wach przestał to robić po kilku minutach walki. A wychodziło świetnie. Nawet oglądając 1 rundę dałbym właśnie Mariuszowi.
I teraz tak. O ile Powietkin z Wachem te ataki z dystansu mógł sobie dość długo "przygotowywać" o tyle z Wilderem będzie już gorzej. Będzie non stop wytrącany z ataku przez śmigający jab i prawą. A przyjmuje je je przeziębiony rutinoscorbin.
I wtedy na pewno nie będzie miał aż tyle okazji by takie doskoki wychodziły tak idealnie więc półdystans by się jednak przydał.

Tak naprawdę to nadal starcie które oscyluje w granicach 50/50 ale trochę się skłaniam ku temu że Wilder może zabić to co dobre w Aleksandrze walcząc na dystans.

Jedyne pytanie na które gdybyśmy znali odpowiedź łatwiej by było przewidzieć to to czy jak Wilder wychwyci taki jeden z drugim atak z doskoku wystarczy i odwrotnie. Czy Powietkin jak złapie prawą rękę ustoi czy nim zachwieje a Wilder doskoczy i już go nie wypuści.

Miałem wrażenie (być może błędne) że przynajmniej po jednym prawym Mariusza takim w zwarciu równo z gongiem trochę Powietkin na sztywnych nogach wracał do narożnika.
Ale mogę się mylić.

W każdym razie będzie miał ciężko. Widać mimo wszystko że (i tu piszę o swoich odczuciach) że z wysokimi rywalami z dobrą przednią ręką może być kłopot.
Np ja uważam mimo dobrej postawy Rosjanina że z Władimirem (o ile ten udowodni że się nie postarzał a walka z Jenningsem to wypadek przy pracy) przegrałby znów wyraźnie.
Zobaczymy. Każdy ma plusy na każdego.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 05-11-2015 14:30:00 
Chciałbym żeby wygrał Povietkin, ale po tej walce z Wacha upewniłem się tylko ze Sasha jest tylko ok w walce z dryblasami. Jak dla mnie faworytem będzie Wilder. 70/30. Wach trafiał wiec Wilder będzie ładował proste jak w walce ze Stivernem. Różnica warunków zrobi swoje, Rusek tez nie jest chyba tak odporny jak Stivern. Wilder będzie miał ciężko dopiero z kimś zbliżonym warunkami lub walczącym jak Chisora od Vita.
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 05-11-2015 14:33:50 
wojtyla85- Lepiej powiedz wprost, że z polskich bokserów, kibicujesz tylko prawdziwemu Polakowi, jakim jest niewątpliwe brylant i przyszły mistrz HW- Polski mistrz- Izu Ugonoh.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-11-2015 14:43:53 
To nie defensywa Wacha była taka super. On po prostu jest dużo wyższy od Povietkina i to go w pewnym sensie uratowało. Choć i tak zebrał sporo więc nie ma o czym mówić. Dobrze że Wach nie wziął tej walki z Joshua bo ten mógłby go faktycznie ubić. Kto wie czy nie będzie teraz kolejnej propozycji od Anglika ale lepiej żeby Mariusz dla własnego dobra tej walki nie brał.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-11-2015 14:44:17 
ups sry nie ten temat xD
 Autor komentarza: swarmer
Data: 05-11-2015 14:46:51 
Prawidłowe określenie stylów walki 2 rywali pomaga więc w przewidzeniu wyniku pojedynku.
Walka boxer vs slugger jest z reguły bez historii. Slugger poluje na cios bezskutecznie, bowiem boxer nie daje mu się czysto trafić. W rezultacie slugger przegrywa wysoko na punkty lub nawet przed czasem, jeżeli oberwie sporo celnych trafień boxera.
Walka boxer vs swarmer na pozór powinna wyglądać podobnie do starcia boxer – slugger i często tak wygląda przez kilka początkowych rund. Z czasem jednak wywierana przez swarmera presja męczy boxera do tego stopnia, że zaczyna słabnąć fizycznie i psychicznie, a wtedy swarmer dobiera mu się do skóry w półdystansie. W efekcie boxer zostaje „zajechany” i przegrywa.
Wilder- bokser
Bermane Stiverne slugger
Powietkin- swarmer
Wilder do tego nie został dobrze przetestowany...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-11-2015 14:57:22 
Nie wiem czy Aleksander ma kondycję na zajechanie kogoś młodszego, lżejszego itd.
Miewał przestoje które świadczą o tym że musi na ten element uważać.

Liczę w tej walce na Saszę. Po tym jednak jak łyka ciosy raz za razem i po tym że w starciu z Wachem w zwarciu to zaczął działać raczej później mam wrażenie że może się to nie udać a Wilder tym samym udowodni że jest pięściarzem z samego topu.
Powietkin musi w walce z Wilderem więcej postawić na półdystans moim zdaniem. Wildera tak łatwo nie będzie złapać ciosem z doskoku.
A jeśli się mylę i okaże się że Wilder się złoży? Tym lepiej dla mnie bo bliżej mi do Rosjanina i tego co prezentuje sobą w ringu i poza nim.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 05-11-2015 14:57:44 
swarmer
Data: 05-11-2015 14:46:51

bezczelnie skopiowane od @Hugo z bokserzy.cba
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 05-11-2015 14:59:55 
Mimo wczorajszego spektaklu, nadal trzymam zdanie, że Wilder pokona Povietkina, i może to zrobić nawet przed czasem. Rosjanin mimo znacznego progresu swoich możliwości, i i tak w ewentualnym rewanżu przegrałby z Władimirem Kliczko.
 Autor komentarza: Miro
Data: 05-11-2015 15:24:03 
A dlaczego nie bierzecie również psychiki pod uwagę ? Rosjanin to taki twardziel, Sybirak -gniotsia nie łamiotsia. W potyczkach USA-Rosja Povietkin będzie walczył za Rosiję i dla Rosiji, dla Putina. Nie wiem czy Wilder aż tak identyfikuje się z USA i byłby w stanie oddać zdrowie czy życie w ringu za Amerykę. Jestem przekonany, że Povietkin zdrowie zostawi w ringu, żeby dla siebie ale i dla Rosji zdobyć mistrzostwo świata a tym bardziej wydrzeć je USA.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 05-11-2015 18:30:44 
Wachu był bardzo trudnym rywalem do boksowania dla Povetkina. Wilder mimo, że jest zdecydowanie szybszy od Polaka to jednak bardziej skory do wymian, a im Amerykanin będzie agresywniejszy tym lepiej dla Povetkina, który nie będzie musiał tracić dużo energii na skracanie dystansu. Dużo trudniej boksuje się z wyższym rywalem, który unika półdystansu lub unika walki w ogóle koncentrując się na aktywnej defensywie tj. dbanie o zachowanie korzystnego dla siebie dystansu, cofanie się, schodzenie z linii ciosu wykorzystując również lewy prosty, a właśnie tak walczył wczoraj Wachu. Dla Povetkina walka z Wilderem powinna być łatwiejsza niż walka z Wachem. Pamiętajcie, że dla Povetkina walka z Kliczką była trudna nie dlatego, że Klik ma tak potworną siłę ciosu, czy szybkość i precyzję, ale dlatego, że nie pozwalał w żaden sposób Povetkinowi na walkę w półdystansie.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 06-11-2015 00:56:01 
Widze że zdania się pomału zmieniają trochę nabrano szacunku co do Wildera, ja osobiście jestem za Amerykaninem to jest nowa twarz w HW i trochę niech przetasuje czołówkę. Co do walki na pewno każdy z nich będzie w najwyższej formie co do Povietkina w walce z Wachem nie był z Perezem wyglądał lepiej. Zależy gdzie będzie walka ale przepuszczam ze w Usa i pieniądze Riabinskiego tutaj nic nie wskórają. Zresztą po wypowiedzi Saszy widać że chyba jest z tym już pogodzony choć nie powiem że nie będą walczyć o walkę w Rosji.
 Autor komentarza: holy
Data: 06-11-2015 08:31:29 
Kpina z tym Wilderem. Facet robi wszystko, by jak najwięcej zapisać obron na swoim koncie. Tylko z kim on do tej pory bronił tytułu? - żenada.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.