NIE MA KOZAKA NA CRAWFORDA - TERAZ PACQUIAO?

Terence Crawford (27-0, 19 KO) pokonał przed czasem Dierry Jeana (29-2, 20 KO) i tym samym obronił po raz pierwszy tytuł mistrza świata wagi junior półśredniej według federacji WBO.

Miejscowy bohater z Omaha od początku rozpoczął walkę pressingiem. Naciskał na swojego przeciwnika, ale jednocześnie pozostawał ostrożny w defensywie, przepuszczając ewentualne kontry na odchyleniu. Już w pierwszej rundzie posłał przeciwnika na deski, a potem rozkręcał się z każdą minutą, zaś jego przewaga sukcesywnie wzrastała. Jean miał lepsze siódme starcie, lecz na finiszu ósmego dostał mocny cios, był ranny, natomiast z opresji wyszedł fajną kontrą z prawej ręki. Jasne było jednak, że walczy już tylko o przetrwanie.

Crawford nie spuszczał z tonu i na finiszu dziewiątej rundy najpierw naruszył rywala lewym sierpem, za moment poprawił lewym bitym z góry i Jean przyklęknął. Gdy powstał, jeszcze wyraźnie chwiał się na nogach, na szczęście dla niego z pomocą przyszedł gong na przerwę. Minuta odpoczynku była tylko odroczeniem egzekucji.

Od startu dziesiątego starcia Terence ruszył na zranioną ofiarę, a doświadczony Tony Weeks z bliska przyglądał się, czy nie przerwać pojedynku. Jean przez ponad dwie minuty zdołał jeszcze uciekać na nogach, lecz gdy zainkasował kolejny lewy, po raz trzeci wylądował na deskach, a sędzia bez liczenia zatrzymał dalszą rywalizację.

TERENCE CRAWFORD: SERWIS SPECJALNY

Przed tym występem Crawford był jednym z głównym kandydatów do spotkania z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO). Efektowna wygrana sprawia, że potyczka z odchodzącym na emeryturę legendarnym "Pac-Manem" jest na wyciągnięcie ręki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 25-10-2015 08:31:41 
Oby tylko nie Pacquiao, bo Rob Arum sprawi, że Pacman nie będzie w stanie wygrac na punkty.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-10-2015 08:54:46 
Nie spodziewałem się czasówki. Jean to generalnie twardy pieściarz. Wychodzi na to ze dwie walki i Crawford już się zaadoptował w 140. Z Pacmanem daje 50 a 50, ale podejrzewam że przy równej i nawet niekoniecznie równej walce będzie tu nic innego jak "zemsta Aruma" za koniec dojenia i rekord Pacmana przejmie Crawford.

A nie zdziwię się tez jak Terrence Pacmana uczciwie wypyka, ma ku temu wszelkie predyspozycje.
Mam tylko wątpliwości co do szczęki Crawforda..
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 25-10-2015 08:55:50 
Oby nie doszło do tej walki. Moim wymarzonym zestawieniem było by Pacman v Khan
 Autor komentarza: sviru1
Data: 25-10-2015 11:23:02 
Dla manie Terrance dostaje baty od normlanego Pacmana. Szczególnie w 140 gdzie Pac był istnym niszczycielem. Tyle, że Manny ma już 37 lat i chyba czas faktycznie odejść kiedy nie ma już ognia do walki.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 25-10-2015 12:25:22 
sviru1

tez tak mysle ;-)
 Autor komentarza: CELko
Data: 25-10-2015 14:35:50 
Nie ma czegoś takiego jak stary Pac Man, on już nie wróci.Ten obecny a każdym miesiącem jest coraz słabszy, zresztą boks go już chyba nie interesuje..
Crawford wygra jak dojdzie do tej walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.