SZPILKA: MÓGŁBYM SIĘ PRZYCZEPIĆ DO OBRONY FONFARY

Artur Szpilka (20-1, 15 KO) jest zachwycony bojem, jaki stoczyli Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO) i Nathan Cleverly (29-3, 15 KO). Pięściarz z Wieliczki podkreśla, że "Polski Książę" oraz jego walijski rywal dali w Chicago świetne show, choć zaznacza, że dostrzega u swojego dobrego kolegi również słabe strony.

- Dla mnie na razie walka roku. Dwóch dobrych zawodników, którzy stanęli na wysokości zadania, fenomenalna ilość ciosów. Zobaczymy, co dalej, mam nadzieję, że Andrzej wybierze drogę Stevensona. I jestem przekonany, że będzie kolejny polski mistrz świata - powiedział "Szpila".

- Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to do obrony. Wiadomo, też nie jestem królem obrony, ale na tym poziomie przyjmuje Andrzej bardzo dużo ciosów. Może to wynikało stąd, tak jak powiedział: wyjdę sobie sprawdzić, zobaczyć, czy on mocno bije. Ale było za dużo tego przyjmowania. Wydaje mi się, że z takim Stevensonem czy Kowaliowem to by już nie przeszło - dodał.

W nocy z piątku na sobotę Fonfara pokonał Cleverly'ego jednogłośną decyzją sędziów. Pięściarze pobili aż trzy rekordy wagi półciężkiej - wyprowadzonych łącznie ciosów, uderzeń, które doszły celu, a także trafionych tzw. mocnych ciosów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 19-10-2015 12:13:58 
Ajtuj jak komentator byl dokladnie taki jak sie spodziewalem - słaby
bo i jak moglo byc inaczej skoro koles uzywa slabej polszczyzny na codzien i ogolnie nie jest zbyt lotny
TVP1 chyba chcialo zaoszczedzic na biletach bo nie wiem skad pomysl ze Szpilka moze dobrze komentowac walki na zywo
z drugiej strony skoro Kostyra moze od lat to chyba kazdy moze
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 19-10-2015 12:26:02 
Szpila i tak był lepszy od Kostyry, który jest Szpakowskim boksu. A Fonfara pięściarzem kompletnym nie jest i chyba już nie będzie w defensywie lubi blokować twarzą na zresztą sam powiedział, że Clev siłą ciosu nie robił wrażenia, więc pozwalał mu się trafiać i skupiał się na ofensywie. Gardy Włodarczyka nie ma i często uderzenia Nathana przebijały jego blok ale pewnie ze Stevensonem II będzie bardziej uważał. Adonis jest w jego zasięgu bo wiek zaczyna go dopadać.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 19-10-2015 12:33:04 
Andrzej nie ma gardy Włodarczyka, bo bierze przykład z Adamka i woli blokować twarzą - amerykańska szkoła boksu.
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 19-10-2015 12:39:29 
Szykuje się Włodarczyk vs Cunningham III

Tak więc Cunningham by odpadł jako rywal dla Szpilki
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-10-2015 12:42:36 
Dwa worki w ringu- tak wyglądała ta walka. Żal było patrzeć.


Fonfara nie potrafi zbijać ciosów, nie widzi ich, sztywny jak kij. Do tego daje się łapać na zmyłki.
Nie ma nóg, aby chodzić na boki. Nie robi uników.
No sorry, ale tu chodzi o jego zdrowie.
Kowaliow by utłuk Fonfarę z walki z Cleverlym do 3 rundy.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 19-10-2015 12:48:33 
Szpilka człowiek z nie pełnym podstawowym w roli eksperta xD
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 19-10-2015 13:08:11 
Fonfara z pewnością za dużo przyjmuje. Ale nie rozumiem skąd założenie, że styl, taktykę, jaką obrał na Cleverly'ego, obrałby również na Stevensona, czy Kowaliowa.
To są zupełnie różni pięściarze, zupełnie inne recepty na sukces, więc z całą pewnością z takim Kanadyjczykiem, czy Rosjaninem Fonfara zawalczyłby inaczej.
Zresztą już to pokazał (w walce z Adonisem).
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 19-10-2015 13:14:20 
Artur to może Andrzejowi buty czyścić.
 Autor komentarza: bodescu
Data: 19-10-2015 13:15:42 
@ Champion20
Żeby być ekspertem w jakiejś dziedzinie, nie trzeba być wykształconym.
Tomasz Alva Edison - w wieku 7 lat przez nauczyciela określony "przypadkiem beznadziejnym", do szkoły przestał więc uczęszczać.
"Jest bardzo słabym uczniem. Jest powolny, niekoleżeński i zawsze nieobecny. Psuje resztę klasy. Byłoby w interesie nas wszystkich usunąć go jak najszybciej ze szkoły" - o kim te słowa? O Józku spod budki z piwem? Nie - to słowa nauczyciela o niejakim Albercie Einsteinie.
Coco Chanel uczyła się dopóki, dopóty musiała - czyli do wyjścia z sierocińca. Potem porzuciła naukę, zajęła się ubrankami no i chyba ciężko nie nazwać jej ikoną mody.

Przykłady można mnożyć.

Żeby była jasność - nie jestem psychofanem Artura Szpilki, kibicuję mu jak każdemu Polakowi w boksie, i tylko tyle. Natomiast nie trzeba być szkolnym prymusem, by na jakiejś dziedzinie znać się bardzo dobrze i być w niej ekspertem. To była jego 1. przygoda komentatorska. Przypomnijmy sobie popisy krasomówcze Wałęsy, Małysza, Wojtka Kowalczyka (not a bene też szybko uporał się z edukacją) - ich elokwencja też nie rozpieszczała. Trochę praktyki i będzie tylko lepiej. Pomijając może trochę ubogie słownictwo, Szpilka potrafił (mimo bliskich stosunków z Fonfarą) zachować W MIARĘ bezstronność, nie podpalał się za bardzo, nie podniecał, walkę czytał "w miarę" dobrze. Jeśli dodamy do tego fakt, że współpracował tak naprawdę z laikiem (Pan Szczęsny i jego
"2-3 rundy remisowe na kratach sędziowskich" - kto zorientowany ten wie, że dać 2-3 rundy remisowe to tak naprawdę blamaż dla sędziego) to trzeba jego debiut ocenić minimum jako poprawny.

POZDRAWIAM!
 Autor komentarza: arpxp
Data: 19-10-2015 13:17:21 
@autorkomentarza


Sugerujesz, że Andrzej specjalnie blokował ciosy twarzą, bo taką taktykę opracował wraz z trenerem?
 Autor komentarza: F30
Data: 19-10-2015 13:26:06 
szpila mądrze gada , mam nadzieje ze swoje walki ocenia równie krytycznie :)
a na powaznie to w starciu ze Stevensonem Andrew nie widze wogole
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 19-10-2015 13:47:39 
Ja tam widzę ze Stevensonem Polish Prince'a bo Adonis wchodzi w okres past Prime. Jak ma być mistrzem to z Supermanem. Ale jak trafi na Kowala to nie widzę tego inaczej niż siarczysta przegrana przed czasem bo choć Andrzej jest waleczny jak diabli i ma twardą szczękę to randkował już z dechami, więc granit jak u Wacha to nie jest.
 Autor komentarza: wojt
Data: 19-10-2015 14:03:17 
andrzej pewnego poziomu nie przeskoczy juz, tak jak przyrownywany do niego gatti ale i tak dostarczyl wiele pociechy kibicom czego sie po nim nie spodziewalem..

Ma w rekordzie calkiem przyzwoite nazwiska Jhonson karpency campillo chavez cleverly ..i jest czolowka w 175 Jest ok.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-10-2015 14:38:50 
@AutorKomentarza
Albo ktoś ma obronę, albo jej nie ma.
Jeżeli potrafisz robić uniki, zbijać ciosy to z tego korzystasz i w takiej walce to ćwiczysz.

Tylko ktoś ograniczony może nie wiedzieć że każdy taki cios nie jest obojętny dla zdrowia.

Jak on chce wyjść do walki z Kowaliovem, skoro jeden jego cios może skończyć walkę?
Przy takiej liczbie przyjętych ciosów to o ile Kowaliov by go nie znokautował to mógłby skończyć z jakimś uszkodzeniem mózgu zagrażającym życiu.
 Autor komentarza: magic19
Data: 19-10-2015 14:51:16 
Zgodzę się z Clevland,uwielbiam Andrzeja za charyzmę serducho i ciężką pracę ale tak jak byłem pozytywnie zaskoczony postawa w ringu z Chavezem to tak strasznie załamany po walce z Nathanem.Walka mogła podobać się w stanach bo tam skupiaja się na tym im bardziej tryska krew tym lepsza walka ale ja wybiegłem w przyszłośc i myślałem o rewanżu z Stevensonem mając cichą nadzieję na wygraną.Niestety ta nadzieja pękła jak bańka mydlana:) po tej walce.Ludzie mogą tu pisać bzdury typu,że Stevenson jest już stary:)to Kliczko powinien od lat leżeć w Ciechocinku a nie boksować:)Czarny w ostatniej walce(tak mi się wydaje)lekko zlekceważył Andrzeja teraz będzie inna historia i skończy to bardziej widowiskowo niż ostatnio:)
 Autor komentarza: F30
Data: 19-10-2015 14:54:52 
magic19
jestem podobnego zdania , Adonis myslał wtedy o Hopkinsie i od strony wydolnosciowej był słabo przygotowany , raczej KO na Andrzeju :(
 Autor komentarza: magic19
Data: 19-10-2015 15:03:29 
F30
Ja już na konferencjach i w w wywiadach jakie udzielał A.S wiedziałem,że lekceważy go na maksa ale wtedy było mi to na rękę:)Teraz myślę,że będzie to całkiem inny Adonis.Czytać nie mogę tu co niektórych Adonis Stevenson past prime:)? really?
 Autor komentarza: maniekz
Data: 19-10-2015 16:19:54 
Bez hejtu na Szpulkę, ale widać jego językowe ograniczenie. Ciągłe powtarzanie tych samych zwrotów.

Z Kostyry, to chociaż można się pośmiać, a tutaj wychodzi wychowanie na blokach i 100tki przeczytanych książek tego nie zmienią. Jak git łapie powietrze i dochodzi stres, to wychodzi cała prawa o prostym chłopaczku, który jeszcze nie dojrzał, by zachowywać się godnie jak dojrzały człowiek.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 19-10-2015 16:36:48 
Piszecie "2 Worki w ringu, Szpilka z niepełnym podstawowym itd itp" - Ale lepsze to niż tylko hejtować na wszystko i wszystkich przez internecik.
 Autor komentarza: abojawiem
Data: 19-10-2015 16:58:22 
Dobrze to ktoś ujął - dwa worki w ringu, ale walki Mayweathera albo Rigo to dla gawiedzi nuda, a tutaj solidny kandydat na walkę roku. Zawsze będzie słychać jakieś głosy niezadowolenia.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 19-10-2015 17:50:27 
@arpxp
"@autorkomentarza


Sugerujesz, że Andrzej specjalnie blokował ciosy twarzą, bo taką taktykę opracował wraz z trenerem?"

Sugerujesz, że nie masz pojęcia o czym mowa, czy mi się wydaje?
Fonfara wie, że z takim Cleverlym dobrą receptą było pójść z nim na wojnę. Walijczyk nie bije za mocno, za to Fonfara tak. "Daj się trafić, ale samemu traf mocniej" - prawdopodobnie o to chodziło.
Poza tym planem też pewnie było zmęczyć Cleverly'ego, dać mu się wyszaleć, i poszukać nokautu w końcowych rundach, kiedy będzie osłabiony.
Ze Stevensonem, a co gorsza z Kowaliowem taka taktyka była by zgubna.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 19-10-2015 17:51:04 
errata
byłaby
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 19-10-2015 17:53:09 
Tak w ogóle to nie rozumiem jakichś pretensji do Szpilki. Krótko i sensownie powiedział co myśli, a tu... krytyka.
Odnoszę wrażenie, że co by Szpilka nie powiedział, zawsze będzie krytyka. A nawet może nic nie mówić, wystarczy, że ktoś o nim wspomni.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 19-10-2015 18:16:47 
"Sugerujesz, że nie masz pojęcia o czym mowa, czy mi się wydaje?"


Nie pyskuj xD
 Autor komentarza: Champion20
Data: 19-10-2015 18:34:30 
Słuchajcie ta walka dała bardzo dużo Fonfarze to że tyle przyjął ma też swoje plusy w takim sensie że widać nie pęka nie boi się przyjąć ciosu pójść na wymiane nie ma wacianej szczęki trochę go to "utwardza" takie walki. Ma realne szanse na dzień dzisiejszy w rewanżu ze Stivensonem
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-10-2015 19:19:52 
Spartacus
Mylisz się i to grubo.Szpilka wygrywał z Fonfara w kazdej konkurencji jakiej się mierzyli.
Narazie nie walczyli w ringu,ale i tu faworytem byłby Artur
Wiec jeżeli,ktoś komuś "moze czyścić buty",to raczej Fonfara Szpilce...
Wiec stul pizde padalcu
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-10-2015 20:36:01 
Jeżeli chodzi o poziom amatorki w Polsce to Szpilka pod koniec tego etapu gasił światło swoim przeciwnikom.
Fonfara miał problem aby się gdziekolwiek przebić.
Wielki szacun do Fonfary za determinację, pracę i mądrość oraz wielkie jaja.
Gdyby nie to do niczego by nie doszedł.
Wielu ludzi dałoby sobie spokój z boksem.

Każdy kto widział walkę i trenuje boks, zastanawia się czemu Fonfara dawał się trafiać.
Ja rozumiem że w razie jakiś ryzykownych akcji itp.
Ale on zbierał jak tylko Cleverly atakował.
To sorry, ale to nie jest strategia...

Nieważne że przeciwnik bije słabo. Każdy czysty cios może doprowadzić do rozcięcia oka, uszkodzenia oka itp.

Szpilka też jest dziurawy w obronie. On ma problem z niewracającymi do gardy rękoma po zadaniu ciosów. Jennings go posadził jak on zadawał sierpy. Tutaj problem jest taki że wygląda jak by on ich nie kontrolował.
Tutaj mogą pomóc specjalne ćwiczenia, no ale nie ja jestem jego trenerem.
W ostatniej walce też zebrał czysty prawy prosty od przeciwnika.
Do tego jest podatny na typowe zmyłki które zafundował mu Mollo z jakim efektem wiadomo...
 Autor komentarza: Kadej
Data: 19-10-2015 21:07:51 
Champion20
Z tego co mi wiadomo Szpilka skończył gimnazjum, więc ma wykształcenie podstawowe.
Trzeba przyznać, Ze Artur ma rację i wypowiedział się w miarę obiektywnie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.