KARTKA Z KALENDARZA: 18 LAT OD WALKI LEWISA Z GOŁOTĄ

4 października 1997 roku, czyli 18 lat temu na gali w Atlantic City w New Jersey, Andrzej Gołota wyszedł do ringu naprzeciw wielkiego Lennoxa Lewisa w walce o mistrzostwo świata federacji WBC wagi ciężkiej. Pojedynek transmitowany był w systemie PPV. Wcześniej jedynym Polakiem, który bił się o zawodowy czempionat, był Dariusz Michalczewski, choć reprezentował wtedy Niemcy.

Gołota zdobył wielką popularność po dwóch pojedynkach z Riddickiem Bowe, oba zakończyły się dyskwalifkacjami popularnego "Andrew" za ciosy poniżej pasa. Amerykanin nigdy nie otrząsnął się po laniu z rąk Polaka, później lądując w więzieniu na kilka dobrych lat.

Gala została zorganizowana przez grupę Main Events, której szefowała i szefuje do dnia dzisiejszego Kathy Duva. W undercardzie znalazły się bardzo ciekawe nazwiska pięściarzy, którzy kilka lat później odnosili sukcesy - Antonio Tarver, Luan Krasniqi, Ferdando Vargas czy Joel Casamayor. Drugą ważną walką na gali było starcie Arturo Gattiego o pas IBF kategorii super piórkowej. 

Walka Gołoty z Lewisem trwała bardzo krótko. Brytyjczyk zwyciężył pięściarza mieszkającego w Chicago już z pierwszej rundzie.

Lennox po wygranej nad Gołotą stoczył jeszcze dwa starcia w obronie pasa WBC, by w kolejnym występie skrzyżować rękawice w pojedynku unifikacyjnym z legendarnym Evanderem Holyfieldem. Pierwsza walka zakończyła się remisem, w rewanżu Lewis wygrał jednogłośnie na punkty z Amerykaninem i zgarnął tytuły WBA, IBF oraz IBO wagi ciężkiej. Karierę zakończył w 2003 roku.

Gołota pomimo porażki w następnych pojedynkach radził sobie całkiem nieźle, zwyciężył Sandersa i Witherspoona, choć nie obyło się bez kłopotów. 47-letni były bokser przegrał tak naprawdę wygraną walkę z Michaelem Grantem, poddając się w 10. rundzie. Potem, w wypadku samochodowym "Andrew" uszkodził sobie bardzo poważnie rękę i w październiku 2000 roku wyszedł naprzeciw Mike'a Tysona. Gołota ponownie poddał walkę, ale nie zaliczono przegranej, ponieważ w organizmie "Bestii" wykryto niedozwolone środki. 

Brązowy medalista z Seulu z 1988 roku zrobił sobie prawie trzyletnią przerwę. W powrocie pomógł m.in. Don King, który bardzo szybko zorganizował Gołocie walki o mistrzostwo świata. Już osiem miesięcy później "Andrew" zawalczył z Chrisem Byrdem o pas IBF wagi ciężkiej, a na jesieni 2004 orku skrzyżował rękawice z Johnem Ruizem o tytul WBA. Obie zakończyły się na punkty i obie przegrał według sędziów Gołota, choć wielu ekspertów uważa, że zarówno z Byrdem jak i Ruizem polski pięściarz wygrał i powinien zostać pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 04-10-2015 18:45:52 
Ten bokser to największa kompromitacja naszego kraju w historii sportu.
Tyle co się wstydu każdy najadł przez niego , to chyba już nigdy się nie powtórzy
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-10-2015 18:57:07 
Moja pierwsza walka bokserska w całości obejrzana..w telexpressie :)
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 04-10-2015 18:57:09 
szansepromotions nie przesadzaj gołota dobrze walczył jednak jego piętą achilesową jest słaba psychika z ridickiego bowe wygrywał zdecydowanie obie walki a mimo to sam sobie zabrał zwycięstwo faulując ciosami poniżej pasa z lewisem spaliłm się przed walką + był rozbity po 2 wyniszczających wojnach z bowem a od tysona uciekł bo tanten umiejętnie go nastrasził przed i w trakcie walki. Możliwości miał wystarczająco duże żeby dać dobrą walke lewiswi nie wiem czy by z nim wygrać ale napewno nie przegrać w taki sposób w jaki przegrał jednak to wszystko jest wina jego propotorów ze po dwóch wojnach z bowem rzucili go na świeżego lennoxa powinien przed walką z nim stoczyć conajmniej 2 walki na przetarcie jednak nie ma co gdy bać , jednego nie można mu odmówić nikt tak nie wpierdolił bowowi jak gołota co więcej po 2 walkach z nim bowe tak naprawdę skończył karierę bo był tak rozbity ze walka z kim kolwiek z czołówki oznaczała by dla niego cięzki nokaut a dla przeciwnika łatwą walkę;]
 Autor komentarza: Callisto
Data: 04-10-2015 18:59:43 
Gdyby Andrzej mial zelazna psychike Salety i umiejetnosci oraz dynamike Adamka to moglby zawojowac caly bokserski swiat.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 04-10-2015 19:03:23 
gdyby to , gdyby tamto .
Fakty są takie , że poddał się 3 razy w trakcie walki, 2 razy został zdemolowany w 1 rundę i raz uciekł z ringu .
I to wszystko w sporcie , gdzie jak zostaniesz na stołku to zostajesz obwołany tchórzem do końca życia, chyba , że w następnej walce dasz sobie rozpieprzyć twarz na drobne kawałki jak Vit Kliczko
 Autor komentarza: rocky86
Data: 04-10-2015 19:05:13 
Gołota był strasznie przeceniany w naszym kraju, do dzisiaj jest. Fakt umiejętności i gabaryty miał na poziomie pozwalającym walczyć z czołówką lat 90', ale w głowie to on miał nieźle poprzewracane. Swoją droga jak się przyjrzy jego resume, to tak naprawdę ma w nim może 2 zawodników z szerokiej czołówki. Brewster, Lennox, Tyson, Grant, kompromitacja, dwie równe walki z Ruizem i Byrdem (przegrane moim zdaniem), no i walki z Bowe, gdzie w pierwszej Bowe wyszedł zapuszczony jak prosie, a w drugiej wysuszony jak rodzynek a i tak go nie potrafił wykończyć.
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 19:05:28 
szansepromotions kompromitujace to sa twoje komentarze Andrzej byl wielki i powinien zostac mistrzem swiata tylko 2 razy zrobili go w chuja
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 04-10-2015 19:12:38 
Ja ,,oglądałem,, walkę w warszawskim Coloseum i było to tak, jak w skeczu Dańca.
Stało nas siedmiu na małym schodku i widziałem ekran ,,trzy-czwartowo,,.:):):)
Moja druga połowa do dziś ma mi za złe, że ją tam zabrałem.
Przed walką oczekiwania były ogromne, bo większość Polaków miała małe rozeznanie co do klasy i umiejętności L.L..
Dziś z perspektywy czasu można stwierdzić, że zestawienie tej walki było błędem sztabu Gołoty.
Lenox w tamtym okresie prezentował się rewelacyjnie i był dla Andrzeja przeszkodą nie do przejścia.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 04-10-2015 19:20:08 
Zgadzam sie co do tego ze umiejetnosci Andrzeja byly nieco przeceniane przez domoroslych ekspertow, ale nie wiadomo ile z tego potencjalu zezarla trema i sztywnosc. Co do faktycznych umiejetnosci Goloty to mysle ze byl jednak troche za Saleta, na co najlepszym dowodem bylo starcie obu panow gdzie jak kazdy widzial Przemek gorowal i udowodnil swoja wielkosc.
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 19:22:34 
https://www.youtube.com/watch?v=rU2UvbiJ6ao
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 04-10-2015 19:25:26 
Andrzej Gołota przegrał kilka walk właściwie na własne życzenie tj. mógł wygrać dwie walki z Riddickiem Bowe, z Michaelem Grantem i z Tysonem. Natomiast z Lewisem, Brewsterem czy później z Austinem, choćby wyszedł w 100 procentach przygotowany i zmotywowany do wygranej nie miałby szans na wygraną. Jestem pewny, że w przypadku walki z Michalem Grantem Gołota bardzo żałuje, że tak się ona skończyła.
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 19:26:43 
Callisto ty tak na serio czy jestes az tak jebniety?
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 19:29:18 
Autor komentarza: MLJData: 04-10-2015 18:57:07
Moja pierwsza walka bokserska w całości obejrzana..w telexpressie :)
x
x
x
HaHa...Dobre
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 19:32:00 
Callisto

Saletra był lata świetlne za Gołotą jeżeli chodzi o umiejętności, a wygrana w tym miejscu i czasie była podyktowana słabą wartością sportową Andrzeja na tamten czas, gdyby do walki doszło dużo wcześniej to Andrzej zmiótł by Saletre w 1 rundzie, a Adamka do 5 rundy.

Obejrzyj film, link który przesłałem to już chyba trzeci albo piąty raz :-)
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 19:34:48 
Siema trucker :-)

Skecz Dańca- klasyka

https://www.youtube.com/watch?v=3TI0DpbcS3M
https://www.youtube.com/watch?v=2jvPa5Ika0g
https://www.youtube.com/watch?v=m-WI3IVw52w
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 04-10-2015 19:49:08 
Legenda na zawsze w moim sercu i pamięci! Ta porażka to jednak najbardziej przykra w jego karierze, nie mam wątpliwości że przez zastrzyk. Andrzej w pełni formy, mógł wygrać z Lenoxem.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 04-10-2015 19:58:26 
endrju dzieci YT przyciąga.za kilka lat po adamku zostanie zapach po walce ze szpilka.bo i o briggsach i dowsonoach już zapomniał swiat.
 Autor komentarza: cut
Data: 04-10-2015 19:59:47 
ach ten golota
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 04-10-2015 20:01:43 
Zawsze będzie brakować jego walk i tych emocji które tylko Andrzej potrafił generować. :(
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 20:25:02 
royler

Siema Roycer:)

Aaa klasyka klasyka...Najlepsze jak Daniec dobił się do ringu a tu sie okazało ze po walce..:):) HaHa..A podróż pod ring jak to opowiadał miał pełną wrażeń:) Skecz zarąbisty..
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 20:25:25 
Andrzej nie miał szansy na wygraną z LL.. LL był za dobry. Myślę, że gdyby był inny zawodnik to Andrzej miałby ten pas. Natomiast to zawodnik którego szanuję. Tyle
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 20:38:58 
trucker

Wczoraj nie było Waszym zdaniem a czekałem do prawie 4 rano. Nieważne
Przesyłam link Gołota u Lisa.. moja matka zawsze miała za buraka Gołotę jak jej to puściłem to zmieniła zdanie.
To fajny, dobry człowiek w chuuj
https://www.youtube.com/watch?v=lVWokv7LvdI
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 04-10-2015 20:39:00 
Pamiętam takie wielkie zdjęcie obu (na całą stronę) w sportowej części chyba "Dziennika Zachodniego" i komentarz "Jeśli Polak pokona własna psychikę, zwycięstwo nad Lewisem jest pewne". Dzisiaj się z tego śmieję ale wtedy w to wierzyłem...
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 20:45:00 
Co do wywiadu.. Lis pyta się o walkę Gołoty z Bowe o Mś- to nie była walka o Mś, żeby jasność była .
 Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 20:53:00 
Autor komentarza: szansepromotions
Data: 04-10-2015 18:45:52
Ten bokser to największa kompromitacja naszego kraju w historii sportu.
Tyle co się wstydu każdy najadł przez niego , to chyba już nigdy się nie powtórzy

Nie wiem czy największa ale na pewno jedna z największych , im więcej lat upływa tym bardziej widać jaki z Gołoty był słaby zawodnik. Nie miał psychiki do tego sportu , mógł nie walczyć .
Zarobił zdecydowanie za dużo do tego co sobą reprezentował .
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 04-10-2015 20:59:42 
GOŁOTY nikt nie zrobił w ch*ja. Oglądałem walki z Ruizem i Byrdem i te walki mogły być punktowane tak jak były. Z Byrdem walka bardzo równa i słuszenie dano remis. Z Ruizem o ile punktacja przesadzona to można było to dać Ruizowi. Po pierwsze żeby pokonać mistrza trzeba jednak pokazać coś więcej a po drugie mistrz zawsze ma pierwszeństwo w punktowaniu wyrównanych rund
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:00:44 
Milan co ty tu robisz? Wypierdalaj łajzo
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 21:08:25 
royler....

No nie było waszym zdaniem...Ja nie wiem ale redakcja zeszła wczoraj na psy że nie dała....Pajac Broner walczył i Matthysse...Szkoda Matthysse ale cóż...Ja miałem być i jeszcze w czwartek byłem pewien że będę ale w sobote wypadł mi wyjazd do krapkowic i wróciłem dopiero o siódmej rano w niedziele...Jak przeczytałem że Matthysse przegrał odrazu mi się spierdolił humor...

Tego wywiadu z Lisem nie widziałem ale obejrze z ciekawości...

A co do Gołoty to uważam że on dużo zrobił bo przecież to był pierwszy bokser który otworzył drzwi do Amerykańskiego pokoju i dzięki niemu jak to Cygan kostecki powiedział świat bokserski w USA dowiedział sie gdzie Polska leży i to właśnie dzięki Gołocie...Nie zgodze się z ludźmi co gadają że to słaby bokser bo był świetny tylko czasami mu nie pozwalała psychika by pokazał co potrafi,Bo jak walczył na luzie był świetny,Czterokrotnie podchodził do walki o mistrzostwo świata w czasach gdzie waga cieżka była bardzo silna i moim zdaniem powinien nim być po wace z Ruizem...Gołota to był ten pięściarz który dawał emocje,miał to cos w sobie i zasłużył sobie na tyle ile zarobił bo miał wysoką wartość marketingową tylko szkoda że ta psychika w najważniejszych momentach go zawiodła bo były to chwile gdzie kompletnie się kompromitował..Ale ogólnie w tej chwili oceniam go pozytywnie..
 Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 21:10:17 
Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:00:44
Milan co ty tu robisz? Wypierdalaj łajzo

spokojnie kolego to raz
dwa jestem tutaj bo szpieguje dla rp ale to już powinneś wiedzieć
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:12:41 
royler

Milan co ty tu robisz? Wypierdalaj łajzo PODWOJNE WYOIERDALAJ!!!!!!!!!!!!!!!!1
 Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 21:17:08 
Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:12:41
royler

Milan co ty tu robisz? Wypierdalaj łajzo PODWOJNE WYOIERDALAJ!!!!!!!!!!!!!!!!1

oglądam jak LL urządził sobie wyceieranie ringu Gołotą , podesłać ci link ?
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:17:28 
trucker
Kostecki to patologia, Gołota to historia to legenda. W końcu od niego zaczęła się historia boksu zawodowego w Polsce. Kto zaczął propagowanie boksu zawodowego w Polsce? Gołota!
Nie piszmy o Gołocie bo książkę można było by napisać, dobry człowiek.

Broner pajac.

Pzdr
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:21:13 
Trzeba miec downa zeby nie doceniac talentu andrzeja .Gimbusy widzeli go w walce z pieknym przemkiem i goralem i sie smieja ze jest taki slaby a w swoim prime zdmuchnol by ich z ringu
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 21:23:11 
royler...

Wiem że Kostecki to patologia i wogóle Łajza i cipa w jednym ale akurat te słowa dobrze powiedział o Gołocie a je powiedział jeszcze przed odsiadką także dawno temu...Ja je zapamiętałem i uznałem za dobry i prawdziwy tekst..Gołota pokazał Amerykanskim kibicom i światu bokserskiemu gdzie Polska leży...To prawda...
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:23:12 
Milan- f30 frajer jesteś, masz jakiś problem podaj swój adres bo się masturbujesz przekazując swoje chore, niewspółmierne do rzeczywistości opowiadania, którymi sam żyjesz.
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:24:52 
royler haha dobrze powiedziane
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:26:11 
trucker

Masz rację, że Gołota był kompasem- boksu zawodowego.
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 21:27:16 
kabanos....

Pełna racja...

Saletre to by zamienił w pierozka a z Adamkiem mógłby przeboksować 12 rund tylko ze względu na twardą szczęke Adamka ale w swoim primie w moich oczach również by pokonał go i to zdecydowanie ,do jednej bramy...Ludzie są tępi którzy przez pryzmat dwóch walk oceniają Gołote który już dawno był po swoim primie...To tak jak by oceniać Roya Jonesa Juniore z dzisiaj i mówić że to był słabiak a jaki kiedyś był wszyscy wiemy..Legenda boksu...
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:27:29 
A co do bokserow ktorzy nas skompromitowali sa nimi wawrzyk i kolodziej a nie andrzej
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 21:28:09 
royler..
Masz rację, że Gołota był kompasem- boksu zawodowego.
x
x
x
Roycer tekst piękny...Niemal poetycki:)
 Autor komentarza: trucker
Data: 04-10-2015 21:30:23 
Dobra Roycer ja spadam...

PZDR i do zobaczenia na jakieś gali...

3MAJ się
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:33:48 
trucker ja też spadam.

Do napisania.
3maj się koleżko.
 Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 21:35:21 
trucker
wszystko pięknie tyle że Gołota w swoim prime walczył zażarte boje z takimi tuzami światowego boksu jak Pouha czy Sanders
najbardziej przereklamowany polski bokser , Vit Kliczko zapytany o Golote skomentował to wymownym uśmiechem
 Autor komentarza: kabanos
Data: 04-10-2015 21:36:35 
przereklamowany to jest szpulka barani lbie
 Autor komentarza: mariusz3pl
Data: 04-10-2015 21:46:04 
Autor komentarza: rocky86
Data: 04-10-2015 19:05:13
Gołota był strasznie przeceniany w naszym kraju, do dzisiaj jest. Fakt umiejętności i gabaryty miał na poziomie pozwalającym walczyć z czołówką lat 90', ale w głowie to on miał nieźle poprzewracane. Swoją droga jak się przyjrzy jego resume, to tak naprawdę ma w nim może 2 zawodników z szerokiej czołówki. Brewster, Lennox, Tyson, Grant, kompromitacja, dwie równe walki z Ruizem i Byrdem (przegrane moim zdaniem), no i walki z Bowe, gdzie w pierwszej Bowe wyszedł zapuszczony jak prosie, a w drugiej wysuszony jak rodzynek a i tak go nie potrafił wykończyć.


Zgadzam się!

Dodam że Andrzej nie miał instynktu by wykończyć takiego Bowe i innych brakowało też petardy w pięściach.
A jak obrywał tak jak z L.L. to nie umiał klinczować.

Zgodzę się z tymi że był produktem marketingowym więc zarabiał więcej niż osiągnął.

Po wypadku samochodowym już było tylko gorzej a te walki z Adamkiem i Saletą to już kpina i rozmienianie na drobne.
 Autor komentarza: Moderator
Data: 04-10-2015 21:58:09 
Panowie, spokojnie.
 Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 22:05:34 
Moderatorze, jestem spokojny. Ale jak /F30 nie odpierdoli się od truckera.lepiej żeby nic nie pisał.
 Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 22:09:55 
czuje sie zastraszony , czuje ze szykuje sie dla mnie bilet w 1 stronę ...
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 04-10-2015 23:06:26 
Andrew zrobił bardzo dużo dla rozreklamowania boksu zawodowego w Polsce i na tym się jego osiągnięcia kończą. Jego największym skalpem był Nicholson, w walce z którym Andrew powinien zostać zdyskwalifikowany za cios z dyńki i bicie w klejnoty. To dzięki tej walce mógł stanąć do pojedynku z R. Bowe i zyskać medialny rozgłos. Poza tym obijał głównie journeymenów (z niektórymi się męczył, vide: Sanders). Andrzej nie był żadną czołówką lat 90, to był taki gatekeeper, lepszy średniak, który miał dużo szczęścia otrzymując tyle szans na tytuł.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 05-10-2015 07:56:42 
Porażki z Lewisem i Brewsterem bolą ale najbardziej bolą niedokończone "roboty" Gołoty. Potrafił położyć kogoś ładną kombinacją a później nie umiał dokończyć. Co do walki z Grantem to gdzieś czytałem, że Gołota miał to przegrać bo tak się umówił z mafią. I o mało nie dał "d.py" bo by wygrał.
 Autor komentarza: F30
Data: 05-10-2015 09:54:45 
Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:23:12
Milan- f30 frajer jesteś, masz jakiś problem podaj swój adres bo się masturbujesz przekazując swoje chore, niewspółmierne do rzeczywistości opowiadania, którymi sam żyjesz.



podaje adres : Gniezno Poznańska 15 , pytaj o Napoleona
pozdro brachu !!!
 Autor komentarza: F30
Data: 05-10-2015 10:03:38 
wszawypomiot
tak umówił się z mafią i o mało nie znokautował granta hehe
w walce z LL umwóił sie z jego mamą a w walce z Bresterem spieszył się na pociąg
z Byrdem przegrał bo amerykanin za duzo ciosów oddawał , Pouhe ugryzł bo Pouha to lubił a Bowe sam jaja nadstawił
uwielbiam fanów Andrew !!!
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 05-10-2015 11:45:04 
Gołota nie pokonał w swojej karierze nikogo dobrego. Nikogo. To już Adamek ma lepszy resume w wadze ciężkiej mając na rozkładzie Arreolę oraz Chambersa. Zresztą ten wyśmiewany przez wielu Arreola, zrobiłby czasówkę Gołocie, nawet w jego prime. Przecież Andrzeja o mało co nie znokautował najgrubszy w swojej karierze Pouha. Gołota powinien ten pojedynek przegrać przez DQ. Teraz wstawcie w to miejsce lepszego od Pouhy Arreolą i macie przegraną przed czasem na początku walki. Arreola został zdemolowany przez Vita, ale gdzie Gołocie do starszemu Kliczki? Arreola w tamtej formie przejechałby się po cykorze. Ponadto dostał 3 razy walki o tytuł kompletnie z kapelusza, po pokonaniu takich kelnerów jak Nix i T.Lewis, co jest komedią. To, co zrobił King, to było mistrzostwo świata, ale Andrew i tak nie potrafił tego wykorzystać, bo moim zdaniem obie walki, zarówno z Byrdem, jak i Ruizem, przegrał.
 Autor komentarza: royler
Data: 05-10-2015 12:49:26 
F30
Data: 05-10-2015 09:54:45
Autor komentarza: royler
Data: 04-10-2015 21:23:12
Milan- f30 frajer jesteś, masz jakiś problem podaj swój adres bo się masturbujesz przekazując swoje chore, niewspółmierne do rzeczywistości opowiadania, którymi sam żyjesz.



podaje adres : Gniezno Poznańska 15 , pytaj o Napoleona
pozdro brachu !!!


Skompromitowałeś się wpisem

Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 22:09:55
czuje sie zastraszony , czuje ze szykuje sie dla mnie bilet w 1 stronę ...

Podejrzewam, że zasięgnąłeś rady Wasilewskiego stąd ten adres. Nie omieszkam jak będę przejazdem :-)
 Autor komentarza: F30
Data: 05-10-2015 12:55:35 
Autor komentarza: royler
Data: 05-10-2015 12:49:26
Autor komentarza: F30
Data: 04-10-2015 22:09:55
czuje sie zastraszony , czuje ze szykuje sie dla mnie bilet w 1 stronę ...

Podejrzewam, że zasięgnąłeś rady Wasilewskiego stąd ten adres. Nie omieszkam jak będę przejazdem :-)


wpadaj śmiało , mamy tu dla ciebie apartament exclusiv !!!
pozdro Rickson
 Autor komentarza: royler
Data: 05-10-2015 13:04:51 
:-D
 Autor komentarza: royler
Data: 05-10-2015 13:09:43 
Odwiedzę Milanka- f30 w SP ZOZ "Dziekanka" Szpital dla Nerwowo i Psychicznie chorych. Pamiętaj misją szpitala jest " Celem naszym jest niesienie pomocy tym, którzy są w potrzebie" Poznańska 15.

Porozmawiam z lekarzami, żeby lepiej cie traktowali i odsunęli od komputera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.