PRZEMYSŁAW SALETA KOŃCZY KARIERĘ: ADAMEK BYŁ ZA SZYBKI
Łukasz Famulski, Piotr Fajks
2015-09-27
Przemysław Saleta (44-8, 22 KO) oficjalnie zakończył karierę. Przegrał, ale jak zwykle z szacunkiem docenił klasę rywala - Adamek był po prostu za szybki - przyznał. Posłuchajcie co jeszcze powiedział po ostatnim występie.
Dodaj do:
Problem w tym ze Saleta jest poprostu za stary.
Teraz moze Adamek vs Herbie Hide,lub Adamek Frans Botha?
Polacy chetnie zaplaca 40pln,bo to przeciez tylko 3 paczki papierosow.
Co by ni powiedziec o Salecie swoje w boskie zrobił, a czego szkoda?Może tej głupiej porażki z Mavroviciem w 1szej rundzie o pas EBU?MOże tego po prostu,że w czasach Prime Time Chemka były 2 kanały tv, z czego drugi tylko po to by popołudniowa zmiana mogła sobie obejrzec film po robocie i nie było mediów które np zrobiłyby mu obrone pasa Ebu w Polsce...a tak po wygranej z Albanem trzeba było sie bronic w Niemczech z Turkiem
Co by ni powiedziec o Salecie swoje w boskie zrobił, a czego szkoda?Może tej głupiej porażki z Mavroviciem w 1szej rundzie o pas EBU?
Szanowny kolego, nawet gdyby Saleta najadł się wtedy najprzedniejszego ruskiego koksu, nawet gdyby odbył tydzień z Rodżerem, nawet gdyby zapuścił wąsy i brodę, to jego szanse na chociażby dotrwanie wtedy do końca z Chorwatem byłyby mniej więcej takie same, jak szanse, że @sexo napisze kiedykolwiek sensowny post na bokser.org.
Saleta przy Mavrovicu to jest jak polonez caro w starciu z Chryslerem 300m.
Pamietam walke z samil sanem jak on sie tam garbil i zaslanial barkiem a tamten mu tych cepow i tak nawsadzal...
on nigdy nie byl nawet europejska czolowka w ciezkiej...
a z najmanem jeszcze pewnie i tak zaboksuje..
Walczy da kibiców całe 10 rund, a jeśli nie to powinien z honorem dać się znokautować jak choćby Gołota w walce z Saletrą, który nie miał już sił ale walczył do końca.
Dobrze to rozegrał, nie dał się znokautować, walczył dobrze tak długo jak mógł.
Podobnie myślę. To nie była nawet deklasacja, to było obijanie worka treningowego a Saleta się wykręca kontuzją. Mógł się dać trafić czysto, przyklęklnąć i byłoby po walce, przegrałby z honorem. A tak odpuścił. Swoją drogą śmiał się z Najmana, a taki sam.
To dość inteligentny facet więc nie ma co myśleć że te wszystkie piękne teksty są całkowicie szczere/ Saleta mógł do walki nawet wyjść z tym urazem. Na pewno nie przyznałby się do niego by kasy nie zarobić. A tak wyszedł coś popróbował i się poddał jak poczuł że to nie taka zabawa...
Najbardziej przykre w tym wszystkim jest to ze nawet na tej stronie pojawiły się głosy co to teraz Adamek powinien zrobić...
Kurna ludzie... Ten facet by być pewnym tego że powróci w ładnym stylu potrzebował prawie 50 letniego faceta bez nerki który przez ostatnie 10 lat prawie nie walczył...
To jest przykre. Najlepszy Polski zawodowiec by dobrze wyglądać potrzebował dostać walkę z takim "zerem" którego prał Najman chwilami. I to nie jest nawet obraza.
Jak widać jednak zadziałało. Przemek nie zebrał bardzo dużo. Wypadł tragicznie ale swoje zarobił. To się liczy.
Zaś Adamek jak widać nawet na tej stronie (prawie jak onet) "oczarował" ogromną część kibiców która będzie go nadal oglądać.
Jeszcze bardziej przykre jest to że to niby "najlepsza" gala bokserska w Pl/ Cóż...
Mam nadzieję że wyniki przemówią im do rozsądku choć pewnie na wiele nawet nie liczyli...
Wyszedł do walki z kontuzją, poczłapał kilka rund i poddał walkę, bo stwierdził że wystarczy i po co się przemęczać obrywając cały czas.
Forma Adamka nie ma znaczenia, bo Letr postawił by większe wymagania.
Jestem mocno w szoku że ludzie kupują to widowisko, ale co się dziwić skoro ci sami ludzie od 25 lat głosują na te same gęby.
Brawo dla Salety, po tym jak pięknie zrobił w konia wszystkich, a i Adamek kolejny raz zebrał Easy Money.