PBN: KAMIL SZEREMETA WYPUNKTOWAŁ MENDY'EGO

Z wszystkich zagranicznych rywali Patrick Mendy (16-9-1, 1 KO) wydawał się najgroźniejszym rywalem dla Polaków podczas gali Polsat Boxing Night. Kamil Szeremeta (12-0, 1 KO) poradził sobie jednak z nim i wygrał na punkty.

Pięściarz z Gambii zgodnie z przypuszczeniami dużo tańczył, bił z luzu niezbyt mocne ciosy, za to z dużą częstotliwością. Kamil nie potrafił sobie początkowo z tym poradzić, ale pierwszą rundę zakończył dwoma fajnymi lewymi sierpami.

Na starcie drugiej rundy bokserowi z Białegostoku pękł prawy łuk brwiowy, na szczęście krew spływała na policzek, a nie do oka. Szeremeta znów oddał większość tej rundy, ale finiszował po raz kolejnym lewym sierpem z kontry po przepuszczeniu ataku rywala. Kolejne minuty były trudne do punktowania. Mocniej bił z pewnością Polak, ale to rywal wyprowadzał więcej uderzeń. Podopieczny Andrzeja Liczika w czwartej odsłonie w końcu zaczął łapać odpowiedni rytm i dystans, coraz częściej dobierając się do skóry oponenta. W końcówce dominował już wyraźnie, co dodawało otuchy przed drugą częścią pojedynku.

Mendy'ego dopadł wyraźny kryzys i do głosu doszedł Szeremeta. Ale i jego złapała zadyszka w końcówce szóstego starcia. Boksował zrywami, natomiast robił to na tyle inteligentnie, że zaskakiwał czarnoskórego rywala. Nie było to jednak wielkie widowisko. Polak zebrał się jeszcze w sobie na samym finiszu i w ostatniej minucie kilka razy trafił, przypieczętowując swoją wygraną. Sędziowie punktowali 79:73, 78:74 i 78:74.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 26-09-2015 20:38:39 
zastanawiam się dlaczego wszyscy sędziowie są z Polski... co innego gdyby nie było zagranicznych zawdoników...
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 26-09-2015 20:38:39 
zastanawiam się dlaczego wszyscy sędziowie są z Polski... co innego gdyby nie było zagranicznych zawdoników...
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 26-09-2015 20:44:02 
Szeremeta jest uczciwym zwycięzca tej walki, ale zdecydowanie nie zachwycil. Pokazał również jak przeciętnym i jednowymiarowym jest zawodnikem. Miał szczęście, że po pierwszych dwóch rundach Mendy'emu skończyło się paliwo, dzięki temu w późniejszych rundach przejąl,odrobine inicjatywe.
 Autor komentarza: Maciejj
Data: 26-09-2015 20:45:58 
Brudna walka. Niektóre rundy dość równe, ale wygrana zasłużona. Miałem 79-73 dla Szeremety.
 Autor komentarza: vitalisfan
Data: 27-09-2015 02:55:39 
nie mam słów, 13+ cm przewagi i zero techniki
 Autor komentarza: djpioter
Data: 27-09-2015 03:54:46 
trashtalk

Szeremeta miał błędne oczy jak Mendy w początkowej fazie pojedynku rzucał takimi ciosami z pełnego luzu.Trochę więcej konsekwencji i kondycji ze strony Mendy'ego a Kamil miałby duży problem...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.