KLICZKO-FURY: HELENIUS I GRANAT NA OBOZIE UKRAIŃCA

Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) jak zwykle potrafi zadbać o dobór najlepszych dostępnych sparingpartnerów. Tym bardziej, jeśli czeka go spotkanie z tak wymagającym rywalem jak Tyson Fury (24-0, 18 KO), z którym skrzyżuje rękawice 24 października w Dusseldorfie.

Pierwotnie na jego obozie miał się zameldować nawet Mariusz Wach, lecz wobec walki z Aleksandrem Powietkinem musiał odmówić. Ale w jego miejsce wskoczą inni znani.

Na obozie w Going stawią się były mistrz Europy - Robert Helenius (21-0, 13 KO), oraz inny wieżowiec, Adrian Granat (8-0, 7 KO). Pierwszy z nich ma dwa metry, drugi nawet o dwa centymetry więcej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: boxxx
Data: 24-09-2015 19:38:42 
Granat żeby tylko nie wybuchł.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 24-09-2015 19:39:37 
Trzeba saperów wezwać


badum-tss
 Autor komentarza: matd
Data: 24-09-2015 19:45:29 
Swego czasu ,jak Helenius szedl jak burza i poknal (wypalonych ,bo wypalonych) ale ciagle pozadnych Browstera i Petera ,to wlasnie w nim upatrywalem tego, ktory wmiesza sie w dominacje braci i bedzie glownym kandydatem do walki z nimi,a wtedy moze nawet przez mysl mi przeszlo ,ze nawet do detronizacji.Ale wtedy.

Teraz juz jest zupelnie inaczej,ale Helenius to dla mnie ciagle ciekawe nazwisko.Fajnie ,ze zawalczy z Teperem.
 Autor komentarza: starycap
Data: 24-09-2015 19:49:33 
matd

A do szkoły się chodziło czy raczej po korytarzach ?
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 24-09-2015 20:59:41 
Helenius ten fiński mop, sztywny niczym baobab miał zdetronizować Kliczkos ? Hehe dobre.
 Autor komentarza: cop
Data: 24-09-2015 21:09:12 
Helenius to jeden z tych "drewniakow" ktorzy nidgy nie mili szans na cokoklwiek w tej dywizji. Niezly material na sparingpartnera dla innych ale zaden material na mistrza. Mowiac to, pamietam jak wielu tutaj lat kilka temu upatrywalo nim kogos, kto moze namieszac w wadze ciezkiej. Pamietam konwersacje, w ktorych staralem sie przedstawic sprawy jasno, ze tacy jak Helenius, Dimitrenko, Ustinov, Price czy Boytsov nigdy nie beda sie liczyli w czolowym gronie tej dywizji I jak siemokazalo, mialem stuprocentowa racje.
 Autor komentarza: cop
Data: 24-09-2015 21:09:55 
"MrAdam Data: 24-09-2015 20:59:41

Helenius ten fiński mop, sztywny niczym baobab miał zdetronizować Kliczkos ? Hehe dobre. "

Dokladnie.
 Autor komentarza: LoboHC
Data: 24-09-2015 21:37:11 
Chisora już pokazał Heleniusowi gdzie jest jego miejsce.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 24-09-2015 21:39:05 
słabi sparing partnerzy Wach był by lepszy bez dwóch zdań.
 Autor komentarza: matd
Data: 24-09-2015 22:19:56 
Pierwsze odczucia tylko takie mialem wobec jego osoby,ale oczywiscie sie dosc szybko zweryfikowalem. Teraz mawiac,ze kiedys upatrywac w nim mozna bylo kogos kto moglby zdetronizowac Kliczkow brzmi jak oblakanie.
 Autor komentarza: maciejka
Data: 24-09-2015 22:28:56 
co by o Robercie nie pisać to Liachowicza pokonał w swojej 16 zawodowej walce i to w 2011 roku, a nie w 29 i to będącego już totalnie porozbijanym w 2013. Jednak mimo wszystko "zero" w rekordzie powinien stracić w pojedynku z Chisorą, który za za swój styl zapłacił bardzo wysoką cenę.
 Autor komentarza: cop
Data: 24-09-2015 22:38:42 
"maciejka Data: 24-09-2015 22:28:56

co by o Robercie nie pisać to Liachowicza pokonał w swojej 16 zawodowej walce i to w 2011 roku, a nie w 29 i to będącego już totalnie porozbijanym w 2013. "


A jakie to ma znaczenie? Ten porozbijany Liakhovich dal Andy Ruiz Jr. calkiem niezla walke I to nie tak dawno. Tego typu porownywania swiadcza tylko o tym, ze niewiele wiesz o boksie zawodowym a juz z pewnoscia kompletnie NIC, co mogloby ewentualnie wyplywac z twojego wlasnego doswiadczenia zwiazanego z ta branza.
 Autor komentarza: maciejka
Data: 24-09-2015 22:49:41 
zachowam się jak zawsze i polecam to innym, nie karmcie trolla. Miłej nocy i konstruktywnych rozmów życzę.
Dobranoc
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 24-09-2015 23:07:46 
Helnius moze topór ale twardy łep mocny cios nie za szybki ale bardzo solidny zawodnik z Teperem walka zapowiada się ciekawie.
 Autor komentarza: cop
Data: 24-09-2015 23:09:24 
maciejka Data: 24-09-2015 22:49:41
zachowam się jak zawsze i polecam to innym, nie karmcie trolla"


Nikt cie nie bedzie "karmil". Egzystujesz na obrzezach swiadowmosci tego forum, czyli mowiac wprost - jestes nieistotny...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 24-09-2015 23:11:28 
"Vitalij71 Data: 24-09-2015 23:07:46

Helnius moze topór ale twardy łep mocny cios nie za szybki ale bardzo solidny zawodnik z Teperem walka zapowiada się ciekawie."

Teper to z pewnoscia liga Heleniusa, wiec walka ,oze byc interesuajca dla tych, ktorzy tych piesciarzy sledza. Mowiac to, ja osobiscie taka przyjemnosc raczej sobie daruje. Helenius nigdy mnie nie interesowal a jego styl ringowy to taki "Klitschko for poor people"
 Autor komentarza: CELko
Data: 25-09-2015 00:03:52 
Myślałem, że Grant i literówka.Właśnie ciekawe co tam słychać u Michaela Granta.
 Autor komentarza: holy
Data: 25-09-2015 08:34:28 
Będzie zatem wybuchowo, hehe.
 Autor komentarza: baxx
Data: 25-09-2015 09:56:51 
@
"Teper to z pewnoscia liga Heleniusa, wiec walka ,oze byc interesuajca dla tych, ktorzy tych piesciarzy sledza. Mowiac to, ja osobiscie taka przyjemnosc raczej sobie daruje. Helenius nigdy mnie nie interesowal a jego styl ringowy to taki "Klitschko for poor people"

No nie no, styl ringowy Helenius ma całkiem inny. To nie jest ktoś, kto poluje wyłącznie na proste z dystansu i unika jakiekolwiek ryzyka. Nie twierdzę bynajmniej, że jest to mega ekscytujący zawodnik, ale boksuje on jednak inaczej niż Władek.

Osobiście zawsze uważałem Heleniusa za drewno, niemniej, w dobie, dwumetrowców, jest to znacznie ciekawszy zawodnik niż taki Szpila czy Andy Ruiz. Czy ktoś, kto ma mniej niż 190 cm wzrostu ma jakiekolwiek szanse z takim monstrum jak Joshua, Władymir czy Wilder? Nie, chyba że prezentuje najwyższy światowy poziom jak Haye, a nawet wówczas jego szanse są niezwykle nikłe. Czy przeciętny, ale duży Helenius ma szanse z Władkiem czy Joshuą? Też nie bardzo, ale:
a) ma znacznie większe szanse na wbicie jakiegoś ciosu, bo nie musi się w każdej akcji przedzierać przez niedorzeczną przewagę zasięgu (patrz Wład vs Wach) i
b) gwarantuje ciekawszą walkę, bo taki Władek nie może sobie go bezpiecznie pykać z dystansu prostymi przez 12 rund i klinczować w razie zagrożenia. Zawodnik podobnych rozmiarów zmusza takiego kolosa do trochę innego stylu walki, co widać w pojedynkach Władymira z gigantami.

Tragedią wagi ciężkiej ostatnich lat było nie to, że Kliczkowie mieli rywali słabych, tylko to, że mieli rywali za małych. Jakby walczyli nawet ze średniakami, ale dużymi, jak Wach, to te lata ich dominacji obfitowałyby w znacznie fajniejsze walki.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-09-2015 10:07:23 
A ja stawiam na Tepera..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.