TEAM CANELO: ODPOWIEMY W RINGU

Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO) nie chce się wdawać w medialne utarczki słowne z Miguelem Cotto (40-4, 33 KO). Meksykanin zamierza odpowiedzieć Portorykańczykowi dopiero 21 listopada - w najlepszy sposób, w jaki potrafi.

Komentując niedawne zaczepki trenerów "Canelo", Cotto stwierdził ostatnio, że meksykański obóz wykazuje się tchórzostwem. Podważył też osiągnięcia szkoleniowe Jose "Chepo" Reynoso, pierwszego trenera swojego najbliższego rywala.

Obóz Alvareza wysłuchał tego wszystkiego, ale nie chce już ciągnąć tematu. - Cotto może sobie gadać, naprawdę nie interesuje nas, co on myśli i mówi, ani dzisiaj, ani jutro, ani w dniu walki. W ringu mówić będzie "Canelo" - czytamy w krótkim oświadczeniu meksykańskiego sztabu.

Cotto i Alvarez zmierzą się na ringu w Mandalay Bay w Las Vegas. Stawką będzie należący do tego pierwszego pas mistrza WBC w wadze średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 17-09-2015 12:24:46 
Szykuje się fenomenalna walka, trzymam kciuki za Cotto. Nie będzie faworytem, ale z jego ciosem i pracą nóg nie należy odbierac szans Portorykańczykowi.
 Autor komentarza: jassin
Data: 17-09-2015 12:29:29 
poki co to jest najbardziej interesujaca walka roku. jeszcze w styczniu byl ciekawy pojedynek wilder vs stiverne... a no i mayweather vs pacquiao:) walka stulecia. rudy stlucze cotto i to w miare szybko. zobaczycie.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 17-09-2015 12:30:07 
szanse cotto oceniam na 35-65 ;]
 Autor komentarza: SpaceMan
Data: 17-09-2015 12:33:07 
Witam serdecznie wszystkich użytkowników, to mój pierwszy wpis

W tej walce będę kibicował napewno Cotto, ale szczerze wątpię w jego zwycięstwo.
Rudy w dniu walki wniesie pewnie do ringu kilka ładnych kilogramów więcej i to co nie udało mu sie z Mayweatherem, czyli fizyczne stłamszenie przeciwnika, może mu się spokojnie udać z Cotto.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 17-09-2015 12:42:55 
Nie lubię ani Rudego, ani Cotto, ale będę kibicował temu drugiemu, gdyż uważam, że jest zdecydowanie lepszym bokserem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 17-09-2015 13:23:19 
mam nadzieje ze Cotto przegra mimo ze go lubie i szanuje ale jego miejsce nie jest w wadze sredniej
albo jest mistrzem tej kategorii i staje do walki z zawodnikami tej wagi albo kombinuje unikajac GGG i wymyslajac limity i rywali z nizszych wag
Cynamon kiedys i tak wyladuje w sredniej ze wzgledu na gabarytyt


niewazne kto z nich wygra bo i tak Golovkin odbierze ten pas
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 17-09-2015 19:49:26 
Nie jestem fanem Freddiego ale miedzy nim a trenerami Canelo jest pzrzepasc.

Najlepiej skomentowal to po jego walce z Floydem Ray Mancini : "to mili ludzie ludzie i wogole ale..."
 Autor komentarza: rex
Data: 18-09-2015 12:04:14 
W przypadku GGG Lemieux, moim zdaniem Lemieux jest bez szans. Tak w przypadku Alvarez Cotto walka może być ciekawa, ale stawiam na Cotto. I wcale mnie nie zdziwi, jeśli przez ko.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.