DAVID HAYE WKRÓTCE MA OGŁOSIĆ PLANY POWROTU NA RING

David Haye (26-2, 24 KO) nie stoczył żadnej walki od ponad trzech lat. Choć już wiele razy ogłaszał swój powrót po kłopotach zdrowotnych, to tym razem wygląda na to, iż naprawdę jest blisko powrotu świetnego "Hayemakera".

Anglik - w przeszłości król kategorii cruiser oraz mistrz wagi ciężkiej, ostatni pojedynek stoczył w połowie lipca 2012 roku, gdy zastopował Derecka Chisorę.

- Od trzech lat nie byłem na ringu, ale mam udokumentowane liczne kontuzje, przede wszystkim ramienia. Teraz pracowałem za zamkniętymi drzwiami, upewniając się, że w razie powrotu nie przytrafi się mi inny uraz. Przygotowałem się naprawdę solidnie i gdy wrócę, to nie będę potrzebował pół roku przerwy na kolejny występ. Chcę przeprowadzić ostatni atak i chcę to zrobić dobrze. Znajduję się w świetnej formie, zarówno fizycznej jak i psychicznej. Wkrótce wszystko ogłoszę - zapewnia Haye.

- Fajnie jest popatrzeć na walki chłopaków z boku, ale teraz sam chciałbym wziąć w tym udział. Mam zamiar powymieniać jeszcze ciosy z tymi olbrzymami - dodał Anglik.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 12-09-2015 07:09:42 
Z innej beczki co do dzisiejszej gali z UK.

https://www.youtube.com/watch?v=fpIVnGci7eI

1:35s - Whyte to klasyczny przykład ginekomastii.

Masakra!
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 12-09-2015 07:16:53 
DAVID HAYE WKRÓTCE MA OGŁOSIĆ PLANY POWROTU NA RING

Już to zrobił ze 100 razy, a kolejne tyle zmieniał zdanie. Haye to relikt przeszłości i zwykła mąciwoda.
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 09:17:43 
Ja tam poczekam, wróci będzie git. Jeden z moich ulubionych pięściarzy i ciekawych postaci w świecie boksu. Moje stracie marzenie to Haye vs Povietkin, a potem Wilder,następnie Władek rewanż.
 Autor komentarza: Miro
Data: 12-09-2015 10:08:28 
Z tymi kontuzjami i aż tak długą przerwą to raczej ściema, bo kto, jaki pięściarz Heya tak zranił w przeszłości, że aż 3 lata musiał się kurować ? To po poważnym wypadku samochodowym kierowcę szybciej złożą dobrzy chirurdzy. Oczywiście, że i na treningach czy sparingach można nabawić się kontuzji , ale czy aż tak czasochłonnej 3 letniej?. Moim zdaniem Hey wyczekiwał/ ale się nie doczekał / na odejście na emeryturę Władymira Kliczko, albo na zapuszczenie się Władka wraz z nabyciem lat.Być może jest przekonany, że poza Władkiem jest w stanie poskładać czołówkę HW. Poza tym Hey jest typem boksera, takiego cwaniaka - wyrwać wielką kasę za jedną walkę / najlepiej mistrzowską /, niż ciułać kasę w podrzędnych walkach. Prawda też jest taka, że jeśli wróci do formy z walki z Kliczko / przede wszystkim nogi, balans, refleks i mobilność w ringu / to po odejściu Władka na emeryturę, może wrócić na tron HW ,albo zdobyć pas , który jest w rękach Wildera, oczywiście pod warunkiem , że tego pasa nie przechwyci Władek. Hey ma to czego nie miał w HW Adamek. Petardę w łapie i dlatego Anglik odzyskując swoje dawne argumenty bokserskie jest w stanie poskładać do snu każdego ciężkiego z czołówki HW. Podstawowe pytanie jaka będzie motoryka Heya, bo , gdy lat przybywa / co najlepiej widać po Adamku / i jest się trochę rozbitym to nogi siadają. Tyle, że Adamek został rozbity i zdeklasowany przez Vitalija a jego brat Władymir Heya nie naruszył w ogóle.
 Autor komentarza: janek1
Data: 12-09-2015 10:19:52 
Niech on juz lepiej nigdzie nie wraca. Uciekł przed Furym i niech już da spokój i sobie i kibicom.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 12-09-2015 10:24:46 
Autor komentarza: Miro

"Z tymi kontuzjami i aż tak długą przerwą to raczej ściema, bo kto, jaki pięściarz Heya tak zranił w przeszłości, że aż 3 lata musiał się kurować ? To po poważnym wypadku samochodowym kierowcę szybciej złożą dobrzy chirurdzy. Oczywiście, że i na treningach czy sparingach można nabawić się kontuzji , ale czy aż tak czasochłonnej 3 letniej?"

Przez sterydy mogły mu wyschnąć stawy co spowodowało kontuzje, które leczy się bardzo długo.
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 10:44:33 
Gdyby "stawy mu wyschły" byłby inwalidą i musiałby zapomnieć o boksie. Aby doprowadzić do takich upośledzń trzeba zjeść przyczepę koksu ze źródła jakim jest targowisko,i powrót do stanu z przed jest niemożliwy, chyba że wydrukuje sobie nowe w d3 :-)
 Autor komentarza: matd
Data: 12-09-2015 10:44:37 
A niech wraca .Tylko ja to biore na to poprawke, bo wracal juz kilkanascie jak nie kilkadziesiat razy...To celebryta ,no ale do tego swietny piesciarz chociaz.
Chcialbym ,zeby wrocil .Zabrzmi to absurdalnie ,ale waga ciezka jest /zaczyna byc mocna. Naprawde mocna.A dostrzeglo by sie to wtedy jak czolowka zaczela by krzyzowac ze soba rekawice,a nie obijac tych samych journeymanow na przemian.

Haye by ja jeszcze ozywil.
 Autor komentarza: Taksowkarz
Data: 12-09-2015 11:00:15 
Miro
Wspomniany przez Ciebie Vitalij był pomywany i wyzywany za tchórzostwo i frajerstwo po walce z Byrdem.
"Oszust", "symulant", "kłamca, nic mu nie jest"

Potem ze względu na plecy i inne kontuzje miał 4 lata przerwy.

Brzmi podobnie?

Kontuzje w sportach mogą się ciągnąć latami i nie ma jednego określonego czasu w jakim ktoś dojdzie do siebie.

Racje, Haye to wielki cwaniak, który świetnie umie się sprzedać, ale też rewelacyjny pięściarz i byłoby zajebiście, gdyby w formie wrócił na ring. Powtarzam: w FORMIE

Gorzej by było, gdyby okazało się, że czas go pokonał. To byłoby chyba największe rozczarowanie w HW od lat i ogromna żenada. Póki co, w powietrzu z wygodnym statusem, co by było, gdyby wrócił. Kogo by mógł pokonać, czy pokonałby Wildera itd itp. Narosła z tego mała legenda, która już żyje własnym życiem, a czas leci.
Może sam nie wie ile zostało mu mocy.

Jeśli ten powrót nie będzie kolejną jego bajeczką to w najpierw załatwi sobie sparingi z kimś z top HW i na pewno o tym usłyszymy. Oby
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 11:11:20 
Przepraszam że w tym temacie, ale oczy łzami mi ze śmiechu zachodzą...polski cygan znów wyprawia popisy w necie, tym razem wrzucił fotkę z figurą woskową lennoxa gdzie robi groźną minę na "face to face"...ło matko jedyna, a gawiedzi po 6 klasach 3 letniego gimnazjum zadowolona ha ha
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 12-09-2015 12:00:45 
DAVID HAYE WKRÓTCE MA OGŁOSIĆ PLANY POWROTU NA RING


Oooo czyżby pożegnalna walka z Saletą się szykowała ? xD
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 12-09-2015 12:25:55 
Myśle że jak Haye wróci może nie być już tym pięściarzem co był kiedyś dziesiątka ciężkich jest mocno obsadzona są młodzi jak Joshua jak Wilder Fury Artur Szpilka i Marek Citko tak że zobaczymy jak to będzie :)
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 12:59:19 
Zapomniałeś o letrze z grupy ubojni snarskiego
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 12-09-2015 13:04:01 
Haye bazuje na refleksie, timingu szybkości i mocnym ciosie/.
Nie wiadomo jak z wszystkim będzie po tak długiej przerwie i rozbracie z ringami. Haye może już nigdy nie wejść na ten sam poziom./
Poza tym rozstał się z Boothem który jest przecież jednym z dużych aspektów jego sukcesu.
No i najważniejsza sprawa. W Hw zrobiło się znacznie "tłoczniej" niż wcześniej. Sporo groźnych pięściarzy jest teraz na rynku którzy nie byliby skreślani przeze mnie nawet w czasach świetności Haye a co dopiero teraz/
Znając życie i samego Haye na jakiś walkach z niewymagającymi pięściarzami będzie chciał się dopchać w jakieś ważne walki. Może wybierze kierunek Czagajewa? A może Wildera/Powietkina.
W każdym razie taki pięściarz zawsze jest sporo wart więc jak chce niech wraca/ Najwyżej się pośmiejemy xD
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 13:10:32 
Czagajew może się na niego wypiąć za numery z krwią i WZW itp...Haye vs Povietkin to jest przepustka by wjechać na salony. Co do reszty szczeniaków to czas pokaże co z nimi będzie. Ja jestem ostrożny w opiniowaniu młodych, nastawilem się na sukces price i co wyszło, helenius był niby małą nadzieją, charr itp. Oni wszyscy mocni dopóki nie nabija sobie guza z kimś mocnym.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 12-09-2015 13:15:26 
Charr? ...

Wilder, AJ, Powietkin.
Nie byłbym taki pewny czy Haye chciałby walki z Powietkinem zbyt szybko. Zresztą tego faceta w ogóle pewnym być nie można. Pewnie chce o sobie przypomnieć by jako celebryta dalej czerpać z tego kim był profity.
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 13:43:32 
Chara ująłem,ponieważ gdy był zagadką, sądzono że ten koleś może namieszać o czym szybko przekonaliśmy się że nic nie zdziałał. Tak i inne prospekty, zajebiste kariery amatorskie, a zawodostwo to inna już historia, (czyt.price) Joshua, ano chłopak bardzo dobrze się zapowiada, kładzie wszystkich podobnie jak Wilder, tylko dla mnie jeszcze z wcześnie by się nimi zachwycać :-). Ale wracając do povietkin vs haye to jedna z najlepszych opcji by wjechać na górę,może nie na pierwszy ogień po powrocie, ale w drugim czy trzecim starciu to idealne zestawienie. Zakładając że haye odpala povietkina do 5 rundy, automatycznie naciskze świata boksu na rewanż z Wladem.
No nic poczekajmy czy rzeczywiście wróci, czy tylko o sobie przypomniał? ;-)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 12-09-2015 14:08:04 
Haye odpala Powietkina? A co jak Powietkin odpala Haye?
Zobaczymy co Haye pokaże jak wróci (podejrzewam że jak zwykle będzie dobierał prostych rywali) albo inaczej. Najpierw niech ten powrót stanie się faktem bo póki co Haye zapowiada go od lat a dupa z tego wychodzi.
Później dopiero będziemy myśleli czy ma szansę z Powietkinem. Na dzień dzisiejszy Rosjanin to mój faworyt i wcale bym się nie zdziwił gdyby Haye skończył podobnie jak Takam czy Perez.
 Autor komentarza: tyler
Data: 12-09-2015 14:10:16 
Może być i tak. Mnie takie zestawienie od dawna chodzi po głowie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.