RANKING ESPN: GŁOWACKI TRZECI, WŁODARCZYK I FONFARA NA SZÓSTKĘ

Trzech pięściarzy znalazło się w prestiżowym rankingu stacji ESPN. Nas oczywiście interesował awans w tym zestawieniu Krzysztofa Głowackiego (25-0, 16 KO), nowego mistrza świata federacji WBO kategorii cruiser.

Dziennikarze ESPN sklasyfikowali "Główkę" na trzecim miejscu, za mistrzem IBF Yoanem Pablo Hernandezem i WBA Denisem Lebiediewem. Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO) jest na tej liście szósty. Obu Polaków rozdzielają Marco Huck i Grigorij Drozd.

W dywizji półciężkiej na szóstym miejscu umieszczono Andrzeja Fonfarę (27-3, 16 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Callisto
Data: 25-08-2015 20:55:12 
A gdzie popularny Master?
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 25-08-2015 21:10:13 
Zobaczcie sobie kto jest na 1 miejscu w wadze średniej i półciężkiej. Ehhh.. czy cop to Dan Rafael?! :D
 Autor komentarza: xionc
Data: 25-08-2015 21:10:28 
przez ten walek w RPA wyladowal pod koniec Top20 niestety
 Autor komentarza: Matys90
Data: 25-08-2015 21:22:52 
@lubieznyzenon

Powtórzę się już nie pierwszy raz, że w tych rankingach "czempionami" są tzw. mistrzowie linearni i w związku z tym jak za chwilę np. Ramirez pobije Hernandeza, to on będzie mistrzem cruiser w tych rankingach ESPN, Boxingscene i Ring Magazine, co nie oznacza, że jest faktycznie najlepszym cruiserem. To samo z Cotto i za chwilę Alvarez będzie mistrzem linearnym wagi średniej i w tych ich tabelkach będzie teoretycznie nad Gołowkinem ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 21:26:39 
Matys

Jak rozumiesz to pojęcie linearny mistrz ?
 Autor komentarza: xionc
Data: 25-08-2015 21:31:12 
tu nie ma nic do rozumienia, to trzeba sobie wygooglac
 Autor komentarza: Matys90
Data: 25-08-2015 21:34:43 
Teoretycznie 'the man who beat the man', ale jak dla mnie to jest trochę kolejna sztuka dla sztuki i pogmatwanie z poplątaniem, bo w praktyce wychodzą właśnie takie kwiatki jak niby linearny mistrz Hernandez, gdzie chyba ten linearny tytuł to sobie wakował po tym jak Adamek poszedł do ciężkiej :P
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 21:38:23 
Nie musze googlowac bo wiem co to znaczy. Tylko że jest to stare pojęcie a w dzisiejszym boksie mamy kilku mistrzów świata w jednej dywizji i jeśli nie ma jednego czempiona który ma wszystkie albo większość pasów to cięzko stwierdzić który jest tym linearnym. Głowacki pokonał wieloletniego mistrza Hucka więc dlaczego nie uważać go za linearnego czempiona ? ;)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 25-08-2015 21:41:34 
Jak dla mnie to też Głowacki jest bardziej linearny niż Hernandez, no ale to nie mnie to tłumacz tylko tym koniom w Ameryce ;)
 Autor komentarza: Kubson
Data: 25-08-2015 21:58:27 
Mistrzem linearnym zostaje ten, kto odbiera ten tytuł mistrzowi linearnemu. Żeby teraz zostać mistrzem linearnym w cruiser trzeba pokonać Hernandeza. I nie ma znaczenia, czy zrobi to jakiś leszcz lucky-punchem, a cała reszta pasów będzie u Głowackiego ;) Z tymi wakatami, to nie mam pojęcia jak to tutaj jest :D
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:12:22 
"Matys90 Data: 25-08-2015 21:41:34
...nie mnie to tłumacz tylko tym koniom w Ameryce..."


lol...no coz, kim ty dziecko drogie jestes, by "tlumaczyc" cokolwiek I komukolwiek w Ameryce....lol...
Rozumiem, ze czasami twoja frustracja spowodowana faktem, iz opinie takich jak ty sa zupelnie nieznaczace w swiecie milosnikow boksu zawodowego, moze byc uzasadniona, tym niemniej takie okreslenia jak "koniom w Ameryce" zachowaj dla swoich kumpli z piaskownicy.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:18:17 
"Matys90 Data: 25-08-2015 21:41:34

Jak dla mnie to też Głowacki jest bardziej linearny niż Hernandez"



Przede nwszystkim to "lineal" nie "linear"...lol

Dlaczego to niby Glowacki ma byc "bardziej linearny" niz Hernandez??? Zaden z nich nie ma prawa roscic sobie takiego okreslenia I powinienes to naprawde wiedziec, skoro insunuujesz innym, ze wiesz.
Poczytaj ponizej:
http://www.linealchamps.com/page1.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Lineal_championship
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:19:33 
Skoro o dywizji do 200 lbs, to przypomnienie:

TOP 10 CRUISERWEIGHT DIVISION
August, 2015
by cop

1. Yoan Pablo Hernandez
2. Denis Lebedev
3. Grigory Drozd
4. Krzysztof Glowacki
5. Krzysztof Wlodarczyk
6. Marco Huck
7. Ilunga Makabu
8. Dmitry Kudryashov
9. Rakhim Chakhiev
10. Thabiso Mchunu
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:22:20 
"lubieznyzenon Data: 25-08-2015 21:10:13
czy cop to Dan Rafael?! :D "

lol...cop nie obzera sie tak jak Dan Rafael ale przyznam sie, ze cenie tego tlusciocha za wiedze i umiejetnosc postrzegania bokserskiego biznesu w pragmatyczny sposob. Czesto sie z nim nie zgadzam, ale to juz kwestia priorytetow niz braku jakiejkolwiek niznajomosci faktow. Dan jest definitywnie jednym z 30-40 najbardziej wplywowych ludzi w swiecie boksu zawdowego od wielu juz lat. Tego nie da sie pominac.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 25-08-2015 22:26:09 
Przede wszystkim to lineal [ang.] = linearny [pol.]

Po drugie - z jednej strony oburzasz się, że śmiem krytykować amerykańskich ekspertów, żeby za chwilę samemu sobie zaprzeczyć i napisać

"Zaden z nich nie ma prawa roscic sobie takiego okreslenia"
-
-
No to ci powtarzam, nie mnie to tłumacz tylko ekspertom z The Ring, boxingscene i jak widać ESPN, bo to oni, a nie ja uznają Hernandeza linearnego mistrza świata wagi junior ciężkiej.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:27:23 
Skoro juz wspomniano o Mr. Rafael, polecam niezwykle interesujacy wpis, jaki umiescil pare lat temu na swoim blog, a dotyczacy wlasnie "lineage" aczkolwiek w tym przypadku pisal o wadze ciezkiej.
To pozwoli moze wielu z was zrozumiec pojecie i nie dac wpuszczac sie w maliny dzieciom, ktore boks znaja tylko z youtubka i boxreca....lol...

http://espn.go.com/blog/dan-rafael/post/_/id/2308/why-heavyweight-title-lineage-matters
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:28:25 
"Matys90 Data: 25-08-2015 22:26:09

Przede wszystkim to lineal [ang.] = linearny [pol.]
"

Powaznie "lineal" to "linear" w jezyku polskim???
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:28:58 
cop

Jeśli sam nie uważasz Hernandeza za linearnego czempiona to dlaczego stawiasz go na 1 miejscu w swoim rankingu ?
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:30:01 
"Powaznie "lineal" to "linear" w jezyku polskim??? "

Poważnie :D
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:31:04 
"Matys90 Data: 25-08-2015 22:26:09

z jednej strony oburzasz się, że śmiem krytykować amerykańskich ekspertów, żeby za chwilę samemu sobie zaprzeczyć i napisać
"

Krytykowac mozesz kazdego. Mnie tylko zwyczajnie forma okreslania kogokolwiek jako "konia z Ameryki" zwyczajnie nie odpowiada. Czy amerykanscy spece od boksu sie myla? Oczywiscie, jak wszyscy inni na swiecie, co nie zmienia faktu iz ich opinia jest brana pod uwage na calym swiecie, jak malo kogokolwiek innego. Temu chyba nie zaprzeczysz?
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:32:22 
Patrze teraz na ranking grubasa w lhw i widzę Stevensona przed Kowaliowem... szok :D Jak zunifikowanego mistrza można stawiać niżej od gościa który ma tylko jeden pasek ??
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:33:35 
"un4given Data: 25-08-2015 22:30:01

"Powaznie "lineal" to "linear" w jezyku polskim??? "

Poważnie :D"

Hey, zawsze jest czas by sie czegos nowego nauczyc. Juz myslalem, ze moj polski jest na tyle OK, ze moge czuc sie wygodnie, a tu jednak...lol...
Przyznam sie szczerze, ze nie sadzilem, ze slowo "lineal" to w jezyku polskim "linear".
Dzieki panowie za informacje. teraz sam sie bede gmatwal czy powinienem uzywac tutaj "linear"..
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 25-08-2015 22:34:58 
Stevenson pokonał Dawsona który to pokonał Tarvera, Glena i Hopkinsa a więc był mistrzem absolutnym. Żeby Kowaliow mógł być najlepszym musi pokonać Stevensona.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:36:56 
"un4given Data: 25-08-2015 22:28:58

cop

Jeśli sam nie uważasz Hernandeza za linearnego czempiona to dlaczego stawiasz go na 1 miejscu w swoim rankingu ? "

Dla mnie okreslenie "lineal" jest calkowicie nieistotne i nie przykladam do niego zadnego praktycznego znaczenia przy ukladaniu swoich rankingow. To jedno z tych slowek, ktore sluza naprawde niczemu innemu, jak mieszaniu w glowie przecietnemu fanowi.
Na mojej liscie Hernandez jest pierwszy, gdyz zwyczajnie uwazam go na chwile obecna za numer jeden w tej dywizji. Bez znaczenia jest dla mnie czy ma pas i jaki. Wazne jak walczy, z kim wygrywal i w jaki sposob. Co wcale nie znaczy jednak, ze np. Glowackiegow spotkaniu z Hernandezem spisywalbym na straty...
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:37:49 
Nie był mistrzem absolutnym bo nie miał wszystkich pasów.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:40:59 
"Niezapominajek Data: 25-08-2015 22:34:58

Stevenson pokonał Dawsona który to pokonał Tarvera, Glena i Hopkinsa a więc był mistrzem absolutnym. Żeby Kowaliow mógł być najlepszym musi pokonać Stevensona."



Sytuacja Stevensona i twoje wyjasnienie jest bardzo idealnym przykladem, ktory uwzglednia znaczenie slowa "lineal" a jednoczesnie pokazuje jego bezsesnsownosc. Dlatego tez dla mnie osobiscie polemika dotyczaca tych "linearnych mistrzow" jest zawsze polemika, w ktorej trudno okreslic jakiekolwiek ramy kompromisu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:45:57 
Dlatego powinna być tylko jedna federacja i tylko jeden pas wtedy pojęcie linerany mistrz miałoby sens.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 25-08-2015 22:50:56 
"un4given Data: 25-08-2015 22:45:57

Dlatego powinna być tylko jedna federacja i tylko jeden pas wtedy pojęcie linerany mistrz miałoby sens."

Niemozliwe i abstrakcyjne nawet do wyobrazenia by kiedykolwiek to sie moglo stac. To BOKS ZAWODOWY. Jak moglby sie on rozwijac bez pieniedzy??? A pieniadze sa w nim coraz wieksze dlatego, ze wlasnie jest to biznes wielowarstwowy, uwzgledniajacy potrzeby wspolczesnego fana boksu i "zadze mas"...
Rozumiem jednak doskonale twoje slowa. Tez bym tak chcial.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 25-08-2015 22:57:02 
conceptofpowerData: 25-08-2015 22:50:56

(...) ze wlasnie jest to biznes wielowarstwowy, uwzgledniajacy potrzeby wspolczesnego fana boksu i "zadze mas"...

o jakich "potrzebach współczesnego fana boksu" i "żądzy mas" w odniesieniu do mnogości pasów piszesz? Byłbyś łaskaw to wyjaśnić? To potencjalnie fascynująca kwestia!
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-08-2015 22:59:12 
un4given
Zunifikowanego można stawiać niżej jeżeli ujest słabszy. Np. Wład Wit . Proste? Słabszy był zunifikowany.
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 22:59:26 
Fani boksu to akurat chcieliby żeby najlepsi walczyli między sobą a mnogość pasów i federacji to utrudnia.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 25-08-2015 23:00:47 
Hernandez jest wolny. Zadaje mało ciosów. Ma słabą obronę. Dla mnie wyznacznikiem jego klasy sportowej jest porażka z Wayne Braithwaite. Dawno to było ale...co z tego. Gdyby doszło do pojedynku Hernandeza z każdym z tych ludzi z 10 COPA stawiałbym zawsze na przeciwnika Hernandeza. Właściwie @COP gdyby odwrócić kolejność na twojej liście to w mojej ocenie bardziej odpowiadała by rzeczywistości.
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-08-2015 23:01:08 
kapitan

Można ale to jest subiektywna opinia a nie fakty. A takie rankingi powinny być oparte w dużej mierze na faktach nie osobistych widzimisiach.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 25-08-2015 23:08:52 
Dlaczego Hernandez pierwszy. Przecież on nie jest dobry. W ogóle ta wasza dyskusja o tej linearności jest mdła jak "walka stulecia".
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-08-2015 23:45:12 
un4given
Data: 25-08-2015 23:01:08
kapitan

Można ale to jest subiektywna opinia a nie fakty. A takie rankingi powinny być oparte w dużej mierze na faktach nie osobistych widzimisiach.
Więc fakty są takie często że mistrz zunifikowny jest słabszy niż mistrz nie zunifikowany.

Np? Hopkins - Kowaliow
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-08-2015 23:46:23 
FMJ często był pretendentem do pasa np. z Ortizem. To znaczy że powinien być niżej przed mistrzem?
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-08-2015 00:03:02 
kapitan

Rankingi ekspertów powinny być ustalane na podstawie jasno określonych kryteriów i być jak najbardziej obiektywne. Takim kryteriami mogą być np. ilość posiadanych tytułów cz resume zawodnika. To są czyste fakty.

"Więc fakty są takie często że mistrz zunifikowny jest słabszy niż mistrz nie zunifikowany."

Nie często to raz. Dopiero po walce stało się FAKTEM że Hopek jest słabszy. Widze nie bardzo rozumiesz co to jest fakt.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 26-08-2015 00:13:04 
hehehe amerykanie nie maja zielonego pojecia o tej kategorii wagowej stawiajac hetrnandeza na pierwszym miejscu

@COP

na jakiej podstawie umiesciles hernandeza na 1wszym miejscu w swoim rankingu?
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 26-08-2015 00:13:41 
hehe znaffcy z boxreca :D
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 05:54:36 
LegiaPany Data: 26-08-2015 00:13:04
...na jakiej podstawie umiesciles hernandeza na 1wszym miejscu w swoim rankingu? "


Legia, trudno ci dogodzic. Tobie I innym na tym forum. Jak pisze, ze Kubanczycy to amatorzy niegodni blogoslawienstw w boksie zawodowym - to strasznie grzesze I wszyscy niemalze sie buntuja tutaj...lol.. Jak doceniam hernandeza, to tez zle... Qva mac, zdecydujcie sie w koncu czego chcecie bo juz nie wiem po jakiej stronie barykady mam stanac, by byc przeciwko wszystkim...lol...
Tak powaznie jednak, to:
Napisalem juz powyzej. Zanim zadsz pytanie, radze przeczytac komentarze w temacie. Tym mniej rozgarnietym, powtorze jednak co napisalem wczesniej:

"... Na mojej liscie Hernandez jest pierwszy, gdyz zwyczajnie uwazam go na chwile obecna za numer jeden w tej dywizji. Bez znaczenia jest dla mnie czy ma pas i jaki. Wazne jak walczy, z kim wygrywal i w jaki sposob. Co wcale nie znaczy jednak, ze np. Glowackiegow spotkaniu z Hernandezem spisywalbym na straty..."

Dodam tylko, ze jego numer jeden jest bardzo chwiejny I jezeli nie zaskoczy mnie czyms pozytywnym w nastepnej walce, jego pozycja moze ulec powaznej degradacji. Mowiac to, na chwile obecna to dla mnie osobiscie numer 1.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 06:00:32 
"LegiaPany Data: 26-08-2015 00:13:41

hehe znaffcy z boxreca :D "

I know...Fuckers... You are one of them dude...lol...
Tak powaznie jednak, wiesz o czym pisze. Ludzie piszacy na roznych poirtalach, a w zyciu nie bedacy na zadnej bokserskiej gali. Ludzie uzurpujacy sobie prawo do komentarza, a niestety nie umiejacy zrozumiec istoty bokserskiego biznesu. Ludzie, ktorzy ogladajac youtube I czytajac statystyki boxrec, mysla iz sa fanami boksu a co gorsze, ze cos na ten temat wiedza.
Z wielka przyjemnoscia besztam te stereotypy, gdyz chce mi sie zygac ja patrze na komentarze tych z was, ktoorzy zwyczajnie nie maja pojecia o czym piusza.
Legia, nie obraz sie, ale jestes jednym z nich. Nie widzialem w ostatnich latach ani jednego merytorycznego komentarza sygnowanego twoim imieniem. Paletasz sie w bezsenne soboty w tematach dla idiotow, czyli TWOIM ZDANIEM, ale poza tym, to nie masz tuatj niczego do powiedzenia.
Nothing personal dude, just business...lol...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 06:09:08 
"GROiLLORT Data: 25-08-2015 22:57:02

o jakich "potrzebach współczesnego fana boksu" i "żądzy mas" w odniesieniu do mnogości pasów piszesz? Byłbyś łaskaw to wyjaśnić? To potencjalnie fascynująca kwestia! "

Sorry za opoznienie z odpowiedzia, ale jestem na West Cost I mialem dluzszy "busieness meeting" polaczony z kolacja, wiec...
Wspolczesny fan boksu, to fan niewyksztalcony, fan ktory oprocz sledzenia swojego idola nie bardzo wie co w\sie w boksie dzieje. Niekoniecznie nawet partycypiujacy w ewolucji tego biznesu. "Masy" zadne ekscytujacych momentow, to wiekszosc z was. Niestety, ale ci "janusze" o ktorych czesto piszecie, to sa wlasnie ludzie pokroju uzytkownikow portal typu bokser.org, fightnews.com czy boxingscene.com... Wiekszosc z was piszacych na tych portalach, niestety ale nie uczestniczy w rozwoju boksu zawodowego a zwyczajnie molestuje swoje prawo do wolnosci wypowiedzi. Musze sie przyznac, ze ze starego grona fanow bozksu zawodwego z lat dzieweidziesiatych, niewielu ludzi pozostalo a mlodsza generacja to wielbiciele youtube I boxrec. Przykre to, ale niestety prawdziwe.
Kazdy z nas moze dzisiaj "wygooglowac" wszystko, ale czy to zastapi prawdziwa pasje uwielbienia boksu zawodwego? Czy to zastapi uczestnictwo w bokserskich galach? Czy to zastapi zrozumienie realizmu bokserskiego biznesu?
Odpowiedz jest jednoznaczna: NIE!!!!!!!
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 06:10:40 
*sorrrrry za bledy... cos sie dzieje z moim wirtualnym tlumaczem...lol...
fuck :-)))
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 06:12:58 
"un4given Data: 25-08-2015 22:59:26

Fani boksu to akurat chcieliby żeby najlepsi walczyli między sobą a mnogość pasów i federacji to utrudnia. "

Teraz podkresliles bardzo istotny element konwersacji. Zadaj jednak sobie I innym pytanie:
KIM SA CI PRAWDZIWI FANI BOKSU????
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 26-08-2015 06:18:20 
"wszawypomiot Data: 25-08-2015 23:08:52

Dlaczego Hernandez pierwszy. Przecież on nie jest dobry. W ogóle ta wasza dyskusja o tej linearności jest mdła jak "walka stulecia". "

Floyd - Manny byla walka niezwykle intrygujaca, aczkolwiek oczekiwania byly zbyt wygorowane I rozumiem, ze wielu czuje sie niedojdzonych boksersko...lol...
Co do dyskusji o "lineal champs" (nie moge zrozumiec dlaczego to ma byc "lineary" w jezyku polskim...lol....), jest ona jak najbardziej malo adekwatna do realnosci bokserskiej sceny I zgadzam sie z toba, ze nie ma zbyt wielkiego sensu by zajmowac sie takowymi bzdetami. Mowiac to, zawsze warto jest poruszyc interesujacy teamat.
Ktos tutaj wczesniej napiasal:
"...kolejna sztuka dla sztuki i pogmatwanie z poplątaniem..."
I ztym sie zgadzam.
 Autor komentarza: Homer
Data: 26-08-2015 06:24:43 
ula1990 zaś się uchlała samotnie, w tej swojej przyczepie...
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 26-08-2015 06:34:55 
Linearny, a nie lineary. Ma być tak, gdyż takie są zasady słowotwórstwa języka polskiego.

Ani Hernandez ani Stevenson nie jest mistrzem linearnym w żadnym tego słowa znaczeniu. Hernandez to zresztą gość, którego najpoważniejszym przeciwnikiem był Cunningham kilka lat temu. Drozd i dwóch kolegów z Afryki zrobią z niego papkę.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 26-08-2015 08:11:17 
onceptofpowerData: 26-08-2015 06:09:08

Cóż za niezwykle precyzyjna odpowiedź! I jaka wyczerpująca! Teraz już wiem, że przeciętny fan boksu chce jak najwięcej pasów, bo jest niewykształcony, korzysta z google, youtube i boxrec i nie rozumie REALIZMU bokserskiego biznesu. Jakaż to smutna konkluzja!
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 26-08-2015 09:02:43 
Mistrzem świata jest posiadacz pasa The Ring. I może nawet mieć tylko pas IBO to właśnie on będzie prawdziwym Mistrzem
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-08-2015 09:17:32 
Autor komentarza: NiezapominajekData: 26-08-2015 09:02:43
Mistrzem świata jest posiadacz pasa The Ring. I może nawet mieć tylko pas IBO to właśnie on będzie prawdziwym Mistrzem

*
*
*

Teoretycznie tak, chociaż wiadomo kto jest właścicielem The Ring i to też już dzisiaj nie jest do końca obiektywne źródło:

CW - Hernandez jako mistrz? Nieaktywny, dyskusyjne wygrane z Rossem i Arslanem.
LHW - Stevenson klepiący od dobrych 3 walk II ligę czyli Suchocki, wyciągnięty po przegranej z SMW Bika i teraz Karpency?
MW - Cotto? xD Celebryta w MW walczący w catchweightach i zdobyciu pasa po wygranej nad jak się okazało bokserskim inwalidą bez kolan

I aż w 8 wakatów w 168lbs, 154lbs, 140lbs, 135lbs, 130lbs, 126lbs, 118lbs, 115lbs... niżej już nie schodzę.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-08-2015 09:40:16 
ohoh kraweznik sie znowu uaktywnil
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-08-2015 09:43:42 
znalazl sie staly bywalec gal bokserskich hahahaha
facet pracujacy przy oswietleniu tez byl na wielu galach
napisz cwaniaczku w jakim charakterze tam bywasz
 Autor komentarza: MILANorg
Data: 26-08-2015 09:47:34 
Hernandez prime spokojnie moglby 1 cw , to jest zawodnik ktory pozmaiatał ring Cunnem ktory niezle sobie radzi w HW
teraz dluga przerwa , kontujze wiec moze byc roznie ale mnie wcale ta 1 kubanczyka jakos mocno nie razi tak samo jak nie razie mnie 1 stevensona ( choc osobiscie i w cw i lhw troche inaczej bym to poukładał )
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 26-08-2015 10:16:33 
Autor komentarza: MILANorgData: 26-08-2015 09:47:34
Hernandez prime spokojnie moglby 1 cw , to jest zawodnik ktory pozmaiatał ring Cunnem ktory niezle sobie radzi w HW

*
*
*

Milan, to było niespełna 4 lata temu, a Cunn to nie papirek lakmusowy w tym przypadku, bo w CW walczył z zawodnikami zbliżonymi szybkościowo i podobnymi gabarytowo (już z Liciną wyglądało to słabo), gdzie dodatkowo Hernandezowi jako dobrze wyszkolonemu mańkutowi taki technik jak Steve po prostu leżał. W HW Cunn dostał atuty, których nie miał w CW, a więc był zwinniejszy i szybszy od wszystkich swoich przeciwników, a od większości poza Głazkovem lepszy technicznie. Po Cunnighamie resume Hernandeza, jeżeli przyjrzeć się tym walkom blisko wygląda po prostu kiepsko jak na jedynkę CW. Wspomniane problemy i dyskusyjne decyzje z Rossem i Arslanem, rozbity Aleksiejew no i ta roczna przerwa.
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 26-08-2015 10:22:45 
Hernandez powinien walczyć z Ramirezem albo oddać pas IBF a pas The Ring powinien być wakujący a prawo walki o niego powinien dostać Drozd.
 Autor komentarza: MILANorg
Data: 26-08-2015 10:23:42 
NT
ale ja napisałem to samo a Ty mnie pouczasz :)
Hernandez ma bardzo dobre warunki jak na CW , jak na kubanczyka jego technika jest dobra ale patrzac przez pryzmat CW mozna uznac go za bardzo dobrego technika , do tego był poukładany
CW jest specyficzna kategoria , przynajmnije dla mnie od dosć długiego czasu ( mniej wiecej od przejscia haye do HW ) jest spora grupka zawodnikow gdzie kazdy moze wygrac z każdym ,

ja na dzisiaj np pomimo niebywałego sukcesu nie mam głowki w 1 piątce choc go bardzo lubie i szanuje
zreszta to tylko ranking jakiegos gruba za oceanu :)
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 26-08-2015 10:27:35 
Czy pokonanie zawodnika z pierwszej piątki jakim był i nadal chyba jest Huck nie powoduje awansu tego co go pokonał też do piątki ? 6 letni posiadacz WBO 13 udanych obron. Pokonanie zdecydowanie takiego mistrza musi wywindować zwycięzce do piątki najlepszych cruiserów na świecie.
 Autor komentarza: MILANorg
Data: 26-08-2015 10:31:48 
niezapominajek
nie jest to takie proste
bo przy całym szacunku dla Głowki ja widzialem w tej walce Hucka z 1 walki z Arslanem a nie 2
inna kwestia to jakies kryteria ktorymi mamy sie kierowac bo np pierwsze 4 miejsca powinny byc dla mistrzów ale bardzo czesto jest tak ze w jakims pretendencie widzimy wiekszy pitencjał niz w posiadaczu pasa wiec dlaczego w osobistym ranokingu nie dac go wyzej
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.