WIDEO: PREZENTUJEMY WALKĘ NASTĘPNEGO RYWALA TOMASZA JABŁOŃSKIEGO

Leon Chartoi będzie drugim rywalem Tomasza Jabłońskiego (-75kg) podczas trwających w Bułgarii Mistrzostw Europy Seniorów 2015. W pierwszym występie Szwed pokonał Victora Carapcevschii. Wcześniej pokazywaliśmy Wam walkę Polaka, teraz prezentujemy pojedynek jego najbliższego przeciwnika. Oceńcie sami jego umiejętności pod kątem spotkania z Tomkiem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 09-08-2015 22:54:53 
Nie wydaje mi się aby Szwed był zagrożeniem dla Jablońskiego!Ale nie mozna nikogo lekceważyc!A widzicie te puste trybuny?Tak jest we wszystkich bylych komunistycznych krajach gdzie wstep jest ...za darmo.A jak coś jest za darmo to dla ludzi sygnał że to...badziewie !
 Autor komentarza: Furmi
Data: 09-08-2015 23:00:07 
To obejrzyj walkę wyżej Pulewa, gdzie trybuny są pełne. Oglądają po prostu swoich.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 10-08-2015 00:38:19 
Furmi,widzialem i sporo jest miejsc wolnych.A kibice Pulewa na pewno by zapłacili .Trzeba sie cenić i wzbudzac szacunek dla tej ciężkiej dyscypliny sportu.W Anglli na kazdym turnieju nawet na zawodach mlodzikow jest pelna sala a kibice kupują bilety.Ale co ja bede pisal wy wiecie lepiej...
 Autor komentarza: MadButcher
Data: 10-08-2015 01:40:45 
Może o tej porze ludzie są po prostu w pracy?
To nie Polska
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-08-2015 09:17:20 
Jabłoński nie może zostawać po swoich ciosach.
Albo odskok/krok do tyłu, albo rotacja.
Szwed po obronie lubi uderzyć lewym sierpem zatem po rotacji można mu coś zadać.

Wydaje się że obaj są podobnego wzrostu nie trzeba skracać dystansu jak w ostatniej walce.

Na pewno będą fajerwerki jak obaj będą szli do przodu, ale Szwed pokazuje że Jabłoński nie można zapomnieć się po ataku jak miało to miejsce w ostatniej walce.

Porównajcie sobie ostatnią walkę Jabłońskiego i zobaczcie że rzadko odpowiadał od razu po ataku przeciwnika.
Szwed stara się to prawie zawsze robić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.