GROVES CHĘTNY NA WALKĘ Z ANDRE WARDEM

George Groves (21-2, 16 KO) przyznał, że Andre Ward (28-0, 15 KO) swoim ostatnim występem nie zrobił na nim wrażenia. Anglik ma nadzieję, że niedługo spotka się z Amerykaninem w ringu i udowodni, że to on jest najlepszym zawodnikiem wagi super średniej.

- Ludzie mówią, że Ward jest najlepszy, ale ostatnio za dużo go nie oglądaliśmy. Walczył przez dziewięć rund z Paulem Smithem, który był zupełnie bez formy. Niczego imponującego Ward w tym pojedynku nie pokazał. Gdyby pojawiła się możliwość walki z nim i rozstrzygnięcia, kto jest najlepszy, zgodziłbym się w okamgnieniu - mówi 27-latek.

Póki co Grovesa czeka inne wyzwanie - 12 września na gali Mayweather-Berto w MGM Grand w Las Vegas zmierzy się z Badou Jackiem (19-1, 12 KO). Stawką walki będzie tytuł mistrza świata WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 08-08-2015 15:23:52 
gdy walczył pod boothem , był moim zdaniem najlepszym kandydatem do dania najlepszej walki Andre.
Mógł nawet pokusić się o niespodziankę .
Teraz Groves to przeciętniak z mocnym ciosem
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-08-2015 15:30:38 
Froch tez mu swoje zrobil, zostawiajac trwaly slad na mlodym Jurku... moim zdaniem on juz nigdy nie bedzie tym pewnym siebie zawodnikiem.
 Autor komentarza: MadButcher
Data: 08-08-2015 16:27:06 
Sądzę, że po zwycięstwie nad Badou Jackiem Groves powróci do łask kibiców, jak np zrobił to strasznie niedoceniany jeszcze nie tak dawno Amir Khan.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 08-08-2015 16:37:02 
Sądzę, że Groves przegra z Jackiem. Byłby faworytem gdyby walczył u siebie na dystans, punktując lewym prostym tak jak w drugiej walce z Frochem. Walcząc nie na swoich śmieciach będzie musiał być aktywny i więcej ryzykować. Badou Jack ma dobrą obronę i potrafi wywierać presję. Sądzę, że Jack zamęczy Grovesa. Groves ma szansę to wygrać tylko przez ko w pierwszych rundach ale jest to mało prawdopodobne bo Jack walczy bezpiecznie dla siebie, trzyma wysoko gardę.
 Autor komentarza: karpiomaniak
Data: 08-08-2015 21:29:11 
Deklasacja z Andre Wardem gwarantowana oczywiście na George.
 Autor komentarza: karpiomaniak
Data: 08-08-2015 21:30:59 
Zardzewiały Andre pokazał boks z najwyższej półki jestem spokojny o jego kolejne pojedynki.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 08-08-2015 21:32:25 
groves podobal mi sie z pierwszej walki z frochem, szkoda ze sedzia to przerwal
 Autor komentarza: Soku
Data: 09-08-2015 00:17:30 
Ward bez formy robi Jerzego do jednej bramki. Gdzie Rzym, a gdzie Krym...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.