TOMASZ GARGULA: SZYKUJE SIĘ BARDZO EMOCJONUJĄCA WALKA

Wczoraj oficjalnie została potwierdzona konfrontacja między Maciejem Miszkiniem (17-3, 4 KO) a powracającym na dobre do boksu Tomaszem Gargulą (16-0-1, 5 KO) podczas wrześniowej gali Polsat Boxing Night w Łodzi. Sądeczanin nie ukrywa radości z możliwości występu na tak prestiżowej imprezie i jednocześnie zapewnia wielkie emocje związane z tym pojedynkiem.

- Maciek to typowy puncher. Jest silny i nie boi się wymian. Jest zawodnikiem ofensywnym. Na pewno dostarczymy kibicom wielu niezapomnianych emocji. Podczas mojego pobytu w zakładzie karnym oglądałem poprzednie edycje tych imprez. Muszę powiedzieć, że zrobiły one na mnie spore wrażenie. Bardzo się cieszę, że teraz będę jednym z bohaterów tego wydarzenia. Od powrotu z więzienia przebywam w Nowym Sączu. Powiem szczerze, do mojej poprzedniej czerwcowej potyczki w Krynicy przygotowywałem się sam i tym razem jest podobnie. Nie jest łatwo. Zostałem bez środków do życia. Wiele zawdzięczam mojemu teściowi. Pomaga mi również Jerzy Galara, za co mu serdecznie dziękuję. Z częstotliwością mojej pracy na sali jest różnie, gdyż mam już swoje lata i muszę słuchać swojego organizmu. Gdy widzę, że jest coś nie tak, daję na luz. Po odbyciu kary byłem bardzo osłabiony, miałem nawet anemię. Za kratkami nie miałem możliwości trenowania. W pierwszym okresie po wyjściu musiałem się odbudować fizycznie. Teraz już jest znacznie lepiej - przyznaje wciąż niepokonany pięściarz.

- Aktualnie szlifuję elementy typowo bokserskie w klubie Golden Team. Jeśli chodzi o moich sparingpartnerów, to nie ma ich zbyt wielu. Trenuję wspólnie z Bociańskim oraz amatorami z lokalnego klubu. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem faworytem we wrześniowej potyczce. Ja wyznaję prostą filozofię. Ring weryfikuje wszystko. Największą siłą miedzy linami nie są pięści, lecz serce do walki oraz motywacja, której mi akurat nie brakuje. Mam czterdzieści jeden lat. Nie chcę obijać "ogórków", tylko mierzyć się z najlepszymi. Chcę zobaczyć, czy mimo swojego nie najmłodszego wieku, tych wszystkich przejść w moim życiu, jeszcze jestem w stanie rywalizować z najlepszymi - dodał były mistrz świata w kick-boxingu sprzed lat.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rogal
Data: 07-08-2015 21:09:42 
A według mnie walka szykuje się słaba.

Pamięta Gargulę jeszcze z czasów regularnej kariery, już wtedy nie zachwycał niczym. Miszkiń to również... średniak.

Być może jest dobry matchmaking, jednak nie tego kalibru pojedynki chcę oglądać na PBN, chyba że jako walkę otwarcia, to ok.

Pozdrawiam
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-08-2015 21:31:43 
Gargula pokazał fajny boks w ostatniej walce. Myslę że umiejętności typowo bokserskie ma większe niż Miszkiń. Ale Maciek przeciwstawi bardzo dobre przygotowanie fizyczne, wole walki i może po prostu "zajechać" swojego rywala tempem walki. Pojedynek powinien być ciekawy.
 Autor komentarza: MadButcher
Data: 07-08-2015 22:50:07 
Walka typowo dla kasy. Z jednego i drugiego żaden pięściarz, pociechy będzie żadnej. Ale chopy sobie zarobią, to próbują podkręcać atmosferę.
Akurat ta cała gala to dla mnie jedna wielka chała, więc na pewno mnie nie zakręci.
 Autor komentarza: Rebelais
Data: 07-08-2015 23:17:31 
podejrzewam ze bedzie to najlepsza walka na tej gali jak wtedy co walczyl soldra z kosteckim i dali dobre widowisko dla kibicow w porownaniu z bardzo nudna przeskakana tylko i wylacznie walka adamka ze szpilka. T.Gargula mial zawsze nadprzecietna wydolnosc jak serducho dalej takim wolnym tetnem bije i do tego odswiezy po gorkach pluca to moze byc ciekawa walka.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 07-08-2015 23:31:02 
"Maciek to typowy puncher"
4ko
 Autor komentarza: RasistaPL
Data: 07-08-2015 23:39:48 
O kuzwa ale poziom sportowy. Smutna historia wiec nie chce jechac po calosci. Ale PBN to niby najbardziej "prestizowa" gala w PLu. A tutaj Pan Tomek po odsiadce, z anemia i cwiczacy samemu w domu.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 07-08-2015 23:50:17 
Przeczytałem kilka wywiadów z Gargulą. Tak pięknie mówi o swojej rodzinie, żonie, córce, jakie to jest dla niego ważne i że takie zawsze było. To mnie właśnie najbardziej brzydzi u kryminalistów, przywiązanie do wartości rodzinnych. Ich ofiary też mają rodziny.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 08-08-2015 00:01:46 
"- Maciek to typowy puncher."


Maciek, to typowy slugger bez ciosu XD
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 08-08-2015 02:54:54 
Grzelak
Trudno sie nie zgodzic z Twoim wpisem , pan z toba
 Autor komentarza: skud
Data: 08-08-2015 04:19:46 
To sa sredniacy Europejscy.Ja z ciekawoscia obejrze ta walke.Na pewno bedzie ciekawsza od Adamek-Saleta i dla tego warto ja zobaczyc oraz zaplacic te kilka zl!
 Autor komentarza: Boban81
Data: 08-08-2015 09:23:13 
@Grzelak
Przecież Gargula nikogo nie zabił, nie pobił, nie porwał.
Dostał wyrok za przemyt marihuany na trasie Norwegia-Polska.
A wyrok był nieproporcjonalny z racji pokazówki ministra Ziobry. Normalnie by wyłapał 3-4 lata a tak dostał więcej niż Pruszków razem wzięty.
Wyrok za przemyt jest ok, ale wyroki też powinny być współmierne do popełnionego przestępstwa. Mordercy dostają 15 lat a wychodzą po 8...kpina.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-08-2015 09:43:37 
Tak, tak Boban, to są dokładne słowa pana Garguly ;) Nie ma to jak oceniać sprawiedliwość wyroku, współmierność kary, na podstawie oświadczeń skazanego ;) Nie mamy dostępu do akt sprawy, nawet do samego wyroku i uzasadnienia, a Ziobro to sobie mógł wpływać na prokuraturę, ale nie na sądy.

Ja np. dotarłem do artykułu, w którym nie jest mowa tylko o jakiejś niewinnej marihuanie, jak to Gargula próbuje przedstawiać:

http://www.aktualnosci.sadeckie.pl/info.php?subaction=showfull&id=1174032480&archive=&start_from=&ucat=8&

"Grupa ma na swym koncie również przemyt amfetaminy do Norwegii, a także rozboje i pobicia – pięścią wymuszano posłuch wśród dilerów i karano dłużników."
 Autor komentarza: meh
Data: 08-08-2015 09:59:30 
Ogólnie Gargula w jakimś dziwnym sposobem budzi moje zainteresowanie i życzę mu dobrze, ale apropos jego wybryków to było ich kilka, z tego co mi wiadomo to również pobili w Krakowie jakiegoś dilera i zabrali mu twowar:)
 Autor komentarza: marinero
Data: 08-08-2015 10:07:47 
'"maciek to typowy puncher"polsat mu kaze takie bzdury opowiadac?zaraz sie okaze ze saleta to prospekt nadzieja polskiego boksu!
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-08-2015 10:11:18 
Z tego artykułu wynika, że Gargula był przez parę ładnych lat szefem zorganizowanej grupy przestępczej, która trzęsła Nowym Sączem, zajmowała się przemytem i dystrybucją wszelakich narkotyków na dużą skalę, w grę wchodziły rozboje i pobicia, a nawet jest wzmianka o jakiejś strzelaninie.

A Gargula, oczywiście elokwentny gość, bo też trzeba mieć predyspozycje do prowadzenia takiej działalności, stara się natomiast przedstawić jako biedna ofiara systemu, wsadzona do więzienia za to że mu się zapodziało w kieszeniach trochę marihuany podczas podróży i jak widać skutecznie mu to wychodzi ;)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 08-08-2015 15:29:38 
No w tym artykule widac jasno ze pan tomasz to niezly ananasek , nie siedzial za niewinnosc tyle lat ,wczesniej skatowal goscia z kolegami za 60 zl teraz w nagrode walka na PBN , brawo promowanie patolstwa ciag dalszy dodajac jeszcze ostatnie wiadomosci ze srodowiska mma :) to ci prawie wszyscy uprawiacze sportow walki to mniejsi lub wieksi gangusy
http://www.mmszczecin.pl/artykul/michal-materla-bral-udzial-w-bojce-menadzer-zaprzecza,3471657,art,t,id,tm.html

warto poczytac komenty tam piszacych :) normalnie prawdziwe ciekawostki:)
 Autor komentarza: albert223
Data: 08-08-2015 18:59:36 
Przepraszam, ale nie jara mnie ta walka. :-(
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.