GŁOWACKI-HUCK: STRASZĄ 'GŁÓWKĘ' WIELKĄ FORMĄ NIEMCA

Marco Huck (38-2-1, 26 KO) już od czerwca przygotowuje się do starcia z oficjalnym pretendentem do jego pasa WBO kategorii cruiser, Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO). W zeszłym tygodniu niemiecki champion rozpoczął sparingi.

- To była długa przerwa. W poprzedni poniedziałek w końcu wróciłem do tego, co robię w życiu najlepiej, czyli do obijania innych bokserów. Sam siebie trochę zaskoczyłem, gdyż mało kto mógłby przypuszczać, że minął blisko rok od kiedy ostatnio stałem w ringu - zapewnia Huck, który po opuszczeniu szeregów Sauerland Event zmienił również szkoleniowca. Od teraz w jego narożniku będzie stał Don House.

- Marco jest w świetnej formie. Zaskoczył mnie swoją kondycją, ale przede wszystkim tym, jak mocny był podczas sparingów. A przecież od dawna nie miał rękawic na rękach. Patrząc na jego dyspozycję można by było wysnuć wniosek, że od początku roku stoczył już ze dwie walki. Aż muszę poszukać mu więcej sparingpartnerów - zachwala swojego nowego podopiecznego House.

Przypomnijmy, że Huck spotka się z Głowackim 14 sierpnia w Newark. Tego samego wieczoru pokażą się również Artur Szpilka, Kamil Łaszczyk oraz Maciej Sulęcki.