MENEDŻER RIGONDEAUX: ROZMAWIAMY NA TEMAT WALKI Z QUIGGIEM

Regularny mistrz WBA w kategorii super koguciej Scott Quigg (31-0-2, 23 KO) może być kolejnym rywalem Guillermo Rigondeaux (15-0, 10 KO) - twierdzi menedżer doskonałego Kubańczyka Gary Hyde.

- Mogę potwierdzić, że prowadzimy rozmowy z Eddie'em Hearnem co do walki Guillermo z Quiggiem w Manchesterze przed końcem roku. Eddie zapewnił mnie, że Scott jest gotowy. Rigondeaux nie ma problemu z podróżą do Anglii, będziemy kontynuować rozmowy i jeżeli cyferki będą się zgadzać, podpiszemy kontrakt - powiedział Hyde.

Hearn przyznał, że walka dwóch niepokonanych czempionów jest nieunikniona. - Pytanie tylko, kiedy do niej dojdzie - oznajmił, jednocześnie zaznaczając, że w tej chwili bardziej prawdopodobny jest pojedynek Quigga z Nonito Donaire'em (35-3, 23 KO).

W przypadku kubańskiego "Szakala" w grę natomiast wciąż wchodzi konfrontacja z Wasylem Łomaczenką (4-1, 2 KO). Hyde zapewnia, że Rigondeaux wybierze się na potyczkę specjalnie do kategorii piórkowej, ale obóz Ukraińca na razie milczy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 20-07-2015 12:54:11 
Tylko starcie z Ukraińcem ma sens.
Wszyscy pozostali(Frampton itp) nie mają najmniejszych szans wygrać z Kubańczykiem, to będzie dla niego łatwa robota.
Frampton,Quigg i Santa Cruz mogą dać ciekawe walki ale między sobą,z Rigo nie maja czego szukać.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-07-2015 13:00:00 
"Wszyscy pozostali(Frampton itp) nie mają najmniejszych szans wygrać z Kubańczykiem, to będzie dla niego łatwa robota. Frampton,Quigg i Santa Cruz mogą dać ciekawe walki ale między sobą,z Rigo nie maja czego szukać."
-
-
-
Ale fajnie byłoby się o tym przekonać w ringu, nieprawdaż? A nuż byśmy otrzymali coś na wzór "Fabulous Four" :P
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 20-07-2015 13:28:35 
Autor komentarza: KrusherData: 20-07-2015 12:54:11
Tylko starcie z Ukraińcem ma sens.
Wszyscy pozostali(Frampton itp) nie mają najmniejszych szans wygrać z Kubańczykiem, to będzie dla niego łatwa robota.
Frampton,Quigg i Santa Cruz mogą dać ciekawe walki ale między sobą,z Rigo nie maja czego szukać.

*
*
*

Przesadzasz. Na papierze szanse są rzeczywiście małe (jeżeli założymy, że Rigo dalej pozostaje w formie z Grudnia), ale nie jest to sytuacja, w której Frampton czy Quigg nie mają najmniejszych szans. Rigo młodszy nie jest, prawie od roku nie boksuje (jeżeli założymy, że walka odbędzie się pod koniec roku), zdarza mu się odsłonić, wyłapać coś i polecieć na deski, walka odbędzie się w UK (wiadomo jak jest z sędziowaniem w Anglii), a biorąc pod uwagę styl i Framptona i Quigga to zapowiadają się całkiem ciekawe walki. Na pewno warte obejrzenia tak jak pisze Matys i na pewno nie bez sensu jak starasz się sugerować. 122 i 126 to bardzo ciekawe przedziały wagowe z dużą ilością potencjalnych zestawień, które zagwarantują emocje w ringu. Zawsze jest sens skonfrontować ze sobą takich zawodników jak wspomniany Frampton, Quigg, Rigondeaux, Łomaczenko, Santa Cruz, Russel, Walters czy Mares i Donaire.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-07-2015 13:49:19 
Problem polega na tym, że Gary Hyde wciąż jedynie prowadzi negocjacje, a nie kontraktuje walk. Rigo jest niełatwy do sprzedania, a jeszcze trudniejszy do pokonania w ringu.

Kubańczyka chyba nigdy nie uda się konfrontować z gwiazdami w limitach 122-126 funtów, skoro nawet po obiciu Donaire nie udało mu się przebić.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 20-07-2015 14:09:23 
chory biznes - najlepszy mistrz nie moze z nikim walczyc
 Autor komentarza: Lombard
Data: 20-07-2015 18:13:39 
Szakala technicznie bardziej cenie niż Warda. To geniusz. Lomaczenko jak wyrwie z nim 3 rundy to będzie sukces.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 20-07-2015 18:52:37 
Lombard - rozumiem, że jesteś fanem Rigo, bo sam jestem pod wielkim wrażeniem wszystkiego, co Rigo robi w ringu.. ale pisanie że Łomaczenko, który jest również geniuszem bokserskim, wyrwie z Kubańczykiem max 3 rundy to przegięcie. Poza tym Wasyl jest o wiele większy od Rigo i to w najlżejszych wagach zawsze było ważnym czynnikiem.
 Autor komentarza: Lombard
Data: 20-07-2015 18:58:34 
Up

Nie jestem wielkim fanem Rigo pibip. Jestem fanerm Warda i Floyda. :-) a po walce Lomaczenko z Rigo wspomnisz moje slowa ✔
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.