MICHAŁ STARBAŁA: NA JESIEŃ POWAŻNIEJSZE WYZWANIA

- Od mojej ostatniej walki w Brodnicy jestem cały czas w treningu - mówi Michał Starbała (12-0, 3 KO), który już w najbliższą sobotę podczas gali boksu zawodowego w Krynicy Zdroju zaliczy swój drugi tegoroczny występ. Pojedynek został zakontraktowany na cztery starcia.

- Na dzień dzisiejszy nazwisko mojego najbliższego oponenta pozostaje nieznane. Jestem przyzwyczajony do tego typu zdarzeń. Wiadomo, to nie jest dla mnie zbyt komfortowa sytuacja, gdyż nie wiem tak naprawdę czego mogę się spodziewać w ringu. Wiem, że niektórych może troszkę dziwić tak krótki wymiar walki, ale jest on spowodowany tylko i wyłącznie tym, że podczas przygotowań nabawiłem się infekcji, która wykluczyła mnie na jakiś czas z treningów. Oczywiście wszystkie sprawy wirusowe mam dawno za sobą i jestem w stu procentach zdrowy i  gotowy do najbliższego starcia. Powiem szczerze, że najbliższy start ma być swego rodzaju przetarciem przed znacznie poważniejszymi wyzwaniami, jakie czekają mnie już tej jesień - zdradził niepokonany pięściarz wagi super średniej.

- Bardzo cieszy mnie fakt, że w końcu moja kariera napiera rozpędu. Są różne propozycje z Niemiec czy Wysp Brytyjskich. Po gali w Krynicy usiądziemy wspólnie z trenerem Gmitrukiem do rozmów i ustalimy plan działania na drugą połowę roku - kontynuował popularny "Azazel".

- Przygotowania do walki przebiegły pomyślnie. Miałem owocne sesje sparingowe, których było naprawdę sporo. Jak to zwykle bywa, zawsze jest wiele elementów do poprawy. Tym razem mocno koncentrowaliśmy się z Pawłem Kłakiem na pracy nogami oraz lewym prostym. Plan jest taki, żebym wywierał presję na moim rywalu. W tym tygodniu schodzimy z obciążenia. Czas na łapanie świeżości i luzu aż do piątku - dodał 32-latek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.