HRIUNOW: WILDER WIE, ŻE PRZEGRA, BĘDZIE PRZEKŁADAĆ WALKĘ Z SASZĄ

Walka Deontaya Wildera (33-0, 32 KO) z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO) jest zbyt piękna, aby mogła być prawdziwa, uważa Aleksander Hriunow. Według byłego menedżera "Saszy" Amerykanin boi się konfrontacji z Rosjaninem i będzie robić wszystko, żeby ją odłożyć w czasie.

Powietkin został oficjalnym pretendentem do dzierżonego przez Wildera tytułu WBC w wadze ciężkiej 22 maja, kiedy zastopował już w pierwszej rundzie Mike'a Pereza. Jego walka z "Brązowym Bombardierem" miałaby się odbyć w drugiej połowie roku, choć Hriunow nie wierzy w taki scenariusz.

- Wilder wie, że może się to dla niego skończyć tak samo, jak skończyło się dla Pereza. Boi się, bo jest blisko porażki. Jestem pewien, że Aleksander by go zniszczył. Deontay sam na pewno zdaje sobie z tego sprawę. To będą trudne negocjacje, pewnie jeszcze trudniejsze niż w przypadku walki Powietkina z Władimirem Kliczką. Nie wierzę, aby doszło do tego pojedynku w tym roku, może się uda w przyszłym. Ludzie Wildera za wszelką cenę będą chcieli to jak najdalej odsunąć - powiedział rosyjski promotor.

Hriunow podkreśla, że Powietkin jest dzisiaj znacznie lepszym zawodnikiem niż był kilka lat temu. To między innymi za sprawą nowego trenera, Iwana Kirpy. - Ta współpraca przynosi bardzo dobre rezultaty, a jeszcze z pomocą promotora Aleksander ma obecnie maksimum komfortu. Teraz będziemy oglądać Powietkina w najlepszej formie - stwierdził.

Dodał, że oskarżenia o stosowanie przez Powietkina dopingu, które wysunął niedawno Wildera, są bezpodstawne. - Przez lata naszej współpracy Aleksander nawet nie wspomniał o stosowaniu niedozwolonych środków - zapewnił.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rafal3
Data: 05-06-2015 10:54:47 
Widze ze paranoi zwolennikow Powietkina ciag dalszy
Wmowili sobie od samego poczatku po walce z Perezem ze Wilder sie boi i dalej rozwijają swoje paranoje podczas gdy Wilder prawie nic nie mowil nawet o tej walce jeszcze, jedynie ze chce testow olimpijskich dla obu- siebie i Saszy

Ja nie wiem czy mamy do czynienia z doroslymi mezczyznami, czy z kobietami, bo mezczyzna sie tym rozni ze jest obiektywny, logiczny, a kobieta jest emocjonalna nieobiektywna i placzliwa
Ci ktorzy tak pieja teraz ze Wildr sie boi ze Powietkin wygra bla bla chyba naleza do tej drugiej grupy
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 10:59:03 
A nie wiem po co ty sie spinasz rafek skoro, oni po prostu chca go sprowokowac. A ty dalej wyskakujesz z twoimi wypocinami. Przeciez nie beda mowic ze Wilder jest lepszy od Saszy, ale chcemy sprawdzic na ile naszego Povietkina stac.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 05-06-2015 10:59:51 
rafal3
A może zaczekaj aż do walki dojdzie i wtedy sobie ponarzekasz?

Mój tym na walke wygrana powietkina.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-06-2015 11:00:52 
Najchętniej to oby chcieli rewanż z Moliną ale na ich nieszczescie kolejna obrona to juz nie z bumem, pytanie tylko jak długo mogą odwlekać obowiązkową :/
 Autor komentarza: Matys90
Data: 05-06-2015 11:03:17 
Nie wiem czego oczekiwać od MENEDŻERA POWIETKINA, że będzie dokonywał rozsądnej, obiektywnej analizy pozostając bezstronnym? Ja nie wiem czy mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi, którzy wiedzą kto jest kim i o co chodzi w tej branży, czy z dziećmi, które piszą co im akurat ślina na język przyniesie ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-06-2015 11:07:23 
Wilder jak Wilder on na pewno się nie boi. Ale jego promotorzy może będą chcieli unifikacji z Władkiem w pierwszej kolejności. Inna sprawa że promotor Povietkina może wyłożyć kosmiczne pieniądze żeby tylko doprowadzić do tej walki.
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 11:12:27 
Predzej czy pozniej do walki dojdzie, Wilder ma w planie unifikacje pasow. A jak bedzie ciagle unikal Saszy to WBC nakaze tej walki inaczej Deontay straci pas. A tego na pewno nie bedzie chcial.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:21:15 
Panowie jak to jest ? Ten Aleksander Hriunow już nie jest promotorem Powietkina? To on wyłożył te kase na Powietkin/Kliczko , tak ? To kto teraz trzyma ten ruski runek boksu i organizuje te wszystkie walki w Moskwie ?Cały czas myślałem że to ta sama osoba .
 Autor komentarza: Matys90
Data: 05-06-2015 11:24:40 
Riabiński jest promotorem i trzyma ruski rynek boksu. Hriunow jest menedżerem.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:25:44 
A Wilder pokona Powietkina .Kliczko go doholował do końca w kaftanie licząc na rewanż i kolejną wielką wypłate :) ale u Wildera nie będzie takich kalkulacji .
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:27:05 
Matys90
dzieki , musze poczytać na ten temat bo widać tych ludzi złączyłem w jedną osobe .
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-06-2015 11:32:17 
Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 11:12:27
Predzej czy pozniej do walki dojdzie, Wilder ma w planie unifikacje pasow. A jak bedzie ciagle unikal Saszy to WBC nakaze tej walki inaczej Deontay straci pas. A tego na pewno nie bedzie chcial.


Predzej czy pozniej POWINNO dojść ale przykład Davidka pokazał że mozna kisić pas i 3 lata a przy tym walcząc sporadycznie raz na rok... a w miedzyczasie sprzedawac sie swietnie jako celebryta z paskiem. Czy tą droga pojdzie Wilder i spółka ? Wiele wskazuje na to ze cos moze byc na rzeczy, chociazby najblizszy "przeciwnik".
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:36:20 
KapralWiaderny
///
Może też chodzi o pieniądze ? Nie sądzisz ? Zagrywki zwłaszcza po tym ile zapłacili Kliczce .
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 11:37:31 
Fakt.A po drugie Wilder to Amerykansi bokser :o wiec co oni mu zrobia, wszystko zalezy od obozu brazowego.
Jeszcze pewnie stanie sie celebryta jak Floyd to juz tym bardziej :D. Ale zdaje mi sie ze Wilder ma jaja, i wezmie na siebie Povietkina. Wedlug mnie walke powinien wygrac.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:39:50 
Niby Powietkin jest obowiązkowy ale mogą grozić ruskom odwołaniem walki dopóki nie zapłacą odpowiednio .
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-06-2015 11:43:51 
Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:36:20
KapralWiaderny
///
Może też chodzi o pieniądze ? Nie sądzisz ? Zagrywki zwłaszcza po tym ile zapłacili Kliczce .


Czytaj ze zrozumieniem, przede wszystkim chodzi o kasę.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 11:50:50 
KapralWiaderny
///
:) dobre to "czytaj ze zrozumieniem " .
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 11:52:25 
Dziecki drogie, nie kloccie sie (powiedzial to najastarszy na forum) :V
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-06-2015 12:03:12 
Powitkin przegra.

W walce z Kliczką nie potrafił skrócić dystansu. Z Wilderem będzie miał podobnie.

Nawet jak Kliczko wchodził w klincz z dwoma wyprostowanymi rękoma i był odkryty to Sasza nic nie zrobił.

Tylko nie podawajcie przykładu Wawrzyka, bo on nawet z Węgrem "tańczył".
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 05-06-2015 12:31:10 
Clevland
Powitkin przegra.

W walce z Kliczką nie potrafił skrócić dystansu
///
Może samo podejście ,skrócenie dystansu to On(Powietkin) umie zrobić ale jak już Kliczko był w zasięgu nie umiał ( nie odważał sie) skutecznie uderzyć .Niemniej nie zmienia to faktu że Wilder rozstrzela go z dystansu .Stivern był twardy i nie oberwał wiele bezpośrednio a odjechał na badania , trzeba przyznać Wilder niszczy nawet przez garde i do tego okazało sie że ma kondycje i jest wystarczająco mobilny , może w poruszaniu sie po ringu nie przypomina Rigo ale jak na wage ciężką jest mobilny . Nie przepadam za Wilderem ale to nie powód aby nie widzieć jego atutów .
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 05-06-2015 12:41:08 
UsAtmel Stivern twierdzi ze odjechal do szpitala z wyczerpania iz byl odwodniony, ciosy Wildera nie maja nic do tego . Oczywiscie zeby nie bylo w to nie wierze. Tluscioch byl 2 razy zamroczony w walce a bodajze w 2 ? czy 4 prawie ko dostal. ALe on dalej twierdzi ze ciosy Brozowego nie dzialaly na niego yhy. Dobrze ze juz mistrzem nie jest, nie potrzebni sa tacy "mistrzowie".
 Autor komentarza: rocky86
Data: 05-06-2015 12:46:12 
Główną bolączką Povietkina jest zbieranie przy przechodzeniu do półdystansu. Sasza łapie na twarz od każdego, Charr go jabem punktował, Takam go jabem punktoał, to i Wilder będzie te jaby wsadzał często i pewnie dołoży do tego prawą rękę. Sasza musi popracować na head movement albo nad balansem przy skracaniu dystansu.

Rusek jak już przebije się przez proste, to jest piekielnie groźny, bardzo mocno bije krótkie sierpy i podbródkowe, ale zanim do tego półdystansu dojdzie, to za każdym razem przyjmuje. Nie wiem czy będzie w stanie przebić się przez długie łapy dzikiego. Pamiętajmy, ze tam będzie ponad 20cm przewaga zasięgu, a to jest bardzo dużo.

Pytanie brzmi, czy Sasza będzie potrafił przyjmować ciosy Wildera, a jeśli tak, to jak długo i czy wystarczająco długo by samemu solidnie go trafić. Ja wątpie by mógł przyjmować prawe Wildera w takiej ilości w jakiej robił to Stiverne.

Jesli Saszka poprawi balans i pracę głową, to jego szanse mocno wzrosną, jeśli nie, to będzie miał ciężko.
Zobaczymy też jak Wilder będzie się czuł w ringu z kimś wywierającym solidną presję, atakującym i zadającym ciosy, bo Stiverne łaził za Wilderem, ale wciąż czekał na kontrujący strzał, szukał kontry, Sasza będzie atakować, nie kontrować.

Ja obecnie stawiam na Wildera., ale Saszce szans absolutnie odbierać nie można.
 Autor komentarza: matd
Data: 05-06-2015 12:59:48 
Ciezko ta walke przewidziec jest.Povietkin jest lekkim faworytem na wzglad jak teraz prezentuje sie w ringu.Ale Wilder to gosc dynamiczny,i tez ma pare w lapie. Obaj to scisly top,ale tak jak mowie ,wieksze szanse daje Saszy.Chyba ,ze Deontay wykorzysta proste ,i zachowa zimna glowe,tak jak ze Stivernem,to Rosjanin moze miec problem.Widzielismy jak lapal jaby od Wlada.Dla dobra wagi ciezkiej bede kibicowal Wilderowi.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 05-06-2015 14:00:11 
RAFAŁKU JESTEŚ OSTATNIĄ OSOBĄ KTÓRA MOŻE MÓWIĆ O PARANOI :)

Ty za to próbujesz nam wmawiać, ze Joshua boi się jakiegoś Whyte'a na co też nie masz żadnych argumentów, jedynie twoje CZUCIE boksu :) pwhahahha XD
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 05-06-2015 14:21:34 
Atmosfera przed Wilder vs Povietkin będzie jak przed Wilder vs Stiverne.
Można by przekleić argumenty i kontr argumenty z tamtych dyskusji ze wszsytkich portali, for włącznie a wynik walki i tak będzie na przekór płytkim sceptykom. Jak było...tak będzie...
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 05-06-2015 15:25:22 
Nie ma co się spinać i pisać pierdoły. Już niedługo wszystko się wyjaśni. Walka Wildera z tym gościem, którego nazwiska nawet nie pamiętam jest niedługo i pewnie zaraz po tej walce będzie ogłoszony nowy rywal. Chciałbym żeby to był Sasza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.