MASTERNAK O MAYWEATHER-PACQUIAO

"Po walce stulecia emocje powoli opadają... opadają też ręce." - rozpoczyna Mateusz Masternak (35-2, 25 KO), który tym samym odniósł się do sobotniej konfrontacji Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO).

"W niedzielny poranek chwilowo przestałem być zawodowym pięściarzem, byłem tylko fanem boksu, pragnącym wielkiego widowiska. Wszystkie gwiazdy na niebie wskazywały na to, że takim owo będzie. Jednak do historii nie przechodzą pobite rekordy sprzedaży biletów czy też wynagrodzenia zawodników, tylko to, co dzieje się w ringu. Czy ktoś pamięta, ile za pojedynek dostali Ali i Frazier czy też Hearns z Haglerem? Nie. Pamiętamy ładunek emocjonalny walki, przekroczenie granic wytrzymałości, determinację i siłę woli. Takie widowiska doprowadzały kibiców do łez. Człowiek, otrzymywał nieraz więcej wrażeń, niż był w stanie przyjąć.

W przypadku sobotniego pojedynku, według mnie, to nie Manny Pacquiao dał z siebie za mało, lecz Floyd nie pozwolił mu zrobić nic więcej. Walka prowadzona była na wysokim technicznym poziomie, zawodnicy darzyli siebie dużym szacunkiem, żaden nie odważył się podjąć ryzyka. I o ile jestem w stanie zrozumieć Pacquiao, który czasy świetności ma już za sobą i kilka walk przegranych przez nokaut, to zachowawczy styl Maywathera jest dla mnie niezrozumiały. Amerykanina znamy już z defensywnego sposobu boksowania, jednak chcąc zapisać się w historii boksu jako ten najlepszy, powinien i musiał dać z siebie więcej.

Oglądając sobotni pojedynek w roli kibica zrozumiałem, że ja sam, boksując, muszę nie tylko pokazywać kunszt szermierki bokserskiej, ale również dawać i przekazywać emocje, bo tego ode mnie oczekują."

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2015 07:29:35 
ot madrego to i dobrze posluchac

moze po przeczytaniu tego kilku psycho fanow Floyda zrozumie o co w tym sporcie chodzi oprocz wygrywania
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 07-05-2015 07:49:59 
Ale Master jest jednak dziwny,
Mateuszku naucz się że ty masz WYGRYWAĆ!!!
Pamiętasz wojny Wolaka?
Ja tak i co z tego, ani się w historii nie zapisał ani nie zarobił pieniędzy Stracił troch zdrowia i tyle Mateuszku ty coś wygraj, nawet brzydko nawet asekuracyjnie. Zostań mistrzem to jako mistrza cię zapamiętamy i będziesz wymieniany jako jeden z mistrzów przy każdej dłuższej rozmowie o boksie.
A tak będziesz jednym z przegrań-ców z ambicjami.
Powodzenia Mateuszku, wygraj coś a potem się wypowiadaj o FMJ.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 07-05-2015 07:51:02 
P.S jak osiągniesz jedną dwudziestą tego co Floyd to będziesz sobie dawał emocje teraz coś wygraj.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 07-05-2015 08:18:08 
Masternak, pisze tu z perspektywy kibica, a nie pięściarza...
Naucz się kapitanie czytać ,ze zrozumieniem...
Mam identyczne odczucia co Master...za kilka lat , nikt o tej walce nie będzie już mówił...już w zasadzie nie mówi.
 Autor komentarza: gluton
Data: 07-05-2015 08:56:43 
Brawo Mateusz!! Kolejny oglądający ze zrozumieniem!!
Mam podobne zdanie ale bardziej krytyczne w strone Floyda.

Wiemy że uważa on boks za biznes ale jak walczy się jak biznesmen toja mam takiego goście w głębokim poważaniu..
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 07-05-2015 09:13:34 
jaszczur799

Masternak, pisze tu z perspektywy kibica, a nie pięściarza...
Naucz się kapitanie czytać ,ze zrozumieniem...
Mam identyczne odczucia co Master...za kilka lat , nikt o tej walce nie będzie już mówił...już w zasadzie nie mówi.

To wstaw sobie słowo bokser zamiast słowa Mateusz/ sens będzie taki sam. Floyd to legenda, nie jego wina że Pac jest ograniczonym bokserem.

.za kilka lat , nikt o tej walce nie będzie już mówił...już w zasadzie nie mówi.
Chłopie jeszcze za 500 lat tacy znafcy z forów bedą mieli ból dupy.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-05-2015 09:50:54 
Tyle, że Hearns jakby mógł to też chciałby z Haglerem boksować i kręcić kółka po ringu, ale Hagler mu NIE POZWOLIŁ. Ali jakby mógł też by obskakiwał Fraziera, ale Frazier mu NIE POZWOLIŁ.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2015 09:54:40 
kapitanbomba

pewnie ze to nie wina Floyda ze Pacman byl w tej walce cienki jak barszcz ale kibice maja pretensje o to ze gosc mieniacy sie TBE i bioracy za walke 150 mln $$ majac tak ogromna przewage w ringu nawet nie staral sie zrobic czegos dla kibicow tj postarac sie choc minimalnie o KO a jedynie staral sie dowiesc zwyciestwo na punkty po paru lewych na runde
zobacz na ilosc ciosow zadanych w tej walce z obu stron i zobacz ile np zadali ciosow Wladek i Jennings w ostatniej walce wagi ciezkiej
zawsze powtarzam ze boks to nie lekkoatletyka - tam najwazniejszy jest wynik/wygrana, w boksie najwiekszymi zostaja nie zawsze ci ktorzy wygrywaja ale ci co daja kibicom cos wiecej
nikt nie watpi w to ze Floyd jest mega technikiem ale .....no wlasnie ale
 Autor komentarza: trucker
Data: 07-05-2015 10:10:20 
gluton....

To po co oglądałeś walke jak tak bardzo cię gryzie styl Floyda....

Teraz pod każdym tematem narzekasz i płaczesz bo nie zobaczyłeś wojny....

Pierwszy raz widziałes Floyda w akcji??
Bo dziecko chore na dauna wiedziało już przed walką ze nie bedzie wojny ze strony Floyda tylko taktyka i trzymanie się jej...
Floyd nic nowego nie pokazał i walczył jak zawsze...

Zgadzam sie z Masterem w kwesti ze; Floyd nie pozwolił Pacmanowi rozwinąć skrzydeł...
Prawdą również jest ze samą walke za kilka lat czy kilkanaście ludzie nie będą pamiętali...
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 07-05-2015 10:15:01 
O tym właśnie mówiłem, to zostałem zaszczekany :) Nie ma wątpliwości, iż Mayweatehr to świetny pięściarz, doskonale wytrenowany i przygotowany, itp. ALE ktoś walczący tak zachowawczo, choćby miał i 100-0 ( choć rekordy nie mają nic do rzeczy, oprócz marketingu rzecz jasna ) to i tak nigdy nie będzie TBE. Gość który ma taką przewagę w ringu nad przeciwnikiem w każdym możliwym aspekcie, a po walce Pacman wyglądał jak by dopiero wyszedł od kosmetyczki.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 07-05-2015 10:28:53 
KapitanBomba
"Pamiętasz wojny Wolaka?
Ja tak i co z tego, ani się w historii nie zapisał "

U nas z pewnością będzie lepiej pamiętany niż Master, który jest mdły i nudny. Wolak dawał zajebiste walki.
 Autor komentarza: roycer
Data: 07-05-2015 11:02:02 
https://www.youtube.com/watch?v=JgkiKzEJBmc
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 07-05-2015 11:11:24 
Mayweather jest jak piłkarska Barcelona, technicznie i taktycznie przewyższa wszystkich i posiada pierwiastek geniuszu. Ale wyobraźcie sobie, ze Barcelona gra w taki sposób iż po strzeleniu 1 bramki wszyscy cofają się do głębokiej defensywy, i nie próbują strzelić kolejnego gola tylko bronią tego jednobramkowego wyniku. Tak właśnie walczy Mayweateher. dobrze, że Barcelona tak nie gra.
 Autor komentarza: un4given
Data: 07-05-2015 11:28:27 
TBE nie oznacza najlepszy w całej historii. Ostatnio mówił o tym sam Floyd na konferencji po walce. TBE jego ery nie TBE całej historii. To Ever na końcu jest mylące ;p Wcześniej też mówił że walczy po to żeby przejść do historii jako JEDEN Z najlepszych. To są jego ostatnie wypowiedzi.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-05-2015 12:08:03 
Poza tym "najlepszy" nie oznacza "najefektowniejszy" czy "najatrakcyjniejszy dla widza" czy "najulubieńszy", "najlepiej wspominany" czy co tam jeszcze. Boks zawodowy to połączenie sportu z biznesem. Najlepszy w sporcie = zwycięski. Najlepszy w biznesie = generujący największe zyski.

Floyd to unikatowe połączenie obu powyższych, bo przecież najczęściej gdy ktoś wyłącza tak atuty przeciwników i wygrywa wszystko stosunkowo łatwo, bez ryzyka, to cierpi na tym widowisko i przez to nie zarabia tak wiele jak na skalę swojego talentu - patrz Hopkins, Ward, Rigo, Whitaker i wielu innych. Z kolei gdy ktoś daje widowisko i generuje zainteresowanie widowiskowym stylem walki, to jest popularny i zarabia sporo, ale zdarza mu się przegrać i przez to "sportowo" ma skazy na swoim rekordzie.

A Floyd jest ewenement i to razi po oczach :P Pewnie jakby Rigo zaczął zarabiać setki milionów za walkę to też zaraz by się odezwało w ludziach hurr durr co to za porządek, tyle kasy dostaje i nie podejmuje ryzyka, kto to ogląda, Prowodnikow by go rozjechał ;)
 Autor komentarza: paxo
Data: 07-05-2015 13:43:14 
Każdego kto krytykuje Floyda żal dupe ściska że 173 cm murzynek generuje takie zyski że jego potomkowie zapewnią sobie klawe życie na 50 pokoleń do przodu. A Master to typowy zawistny krypto gej
 Autor komentarza: buc
Data: 07-05-2015 16:16:26 
I teraz wiem dlaczego już nie czytam komentów na boxer.org, banda indolentów intelektualnych, chamów, ziejących zazdrością! Pan nade mną z uprawianiem sportu to ma mało wspólnego pewnie, a ocenia (może nie najlepszego) polskiego boksera który zna się trochę lepiej na tej robocie. Idź pan na stadion przyjąć kulkę gumową w szyje lepiej panie paxo bo tam twoje miejsce chyba...
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 07-05-2015 18:02:35 
Masternak ma rację. He, he a to zdjęcie powyżej można przetłumaczyć - zrobiłem was kolejny raz w b.ca.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 07-05-2015 19:44:48 
Wiadomo ,ze w defensywie jest mistrzem i to duzej ,klasy ,ale to "kurczaki" tu ciosy gówno waza to jak i dojdzie 3 na runde czysciochy ,a ktos ma srednia szczeke to bedzie ok , tym bardziej ,ze po walce bylo widac jaka napierdalanka byla ,ani jeden opuchlizny wiekszej hehe ,ale w tej wadze ,trzeba byc nastawionym na inne "piekno" boksu ,ktos lubi walki lwów ,ktos jak sie dachowce żrą na trawniku ;)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-05-2015 21:06:37 
Autor komentarza: Cooperek
Data: 07-05-2015 10:28:53
KapitanBomba
"Pamiętasz wojny Wolaka?
Ja tak i co z tego, ani się w historii nie zapisał "

U nas z pewnością będzie lepiej pamiętany niż Master, który jest mdły i nudny. Wolak dawał zajebiste walki.

No ok walki fajne ale co z tego? Ani nie zarobił bo teraz pracuje w jakims wiezieniu stanowym, a kupe zdrowia stracił co mu się odbije czkawką za jakiś czas.
https://www.youtube.com/watch?v=lz2D5Kk7xxY
 Autor komentarza: trucker
Data: 07-05-2015 22:16:59 
Wolak dawał świetne walki??

Zależy kto jaki boks lubi...To co pokazywał wolak można zobaczyć pod monopolowym w lepszym wydaniu...

szedł do przodu i bił ciosy..To ma być piękny boks??...

Nic z podrecznika bokserskiego nie robił dobrze...

Ale cenie go za serce do walki i to ze był twardzielem....
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 07-05-2015 23:10:31 
skurta ma tu troche racji MAteusz nie tlumacze Pacmna ale po ko ciezkim d MArqeza nie jeden zawdonik zakonczyl bz kariere a on odbudowal sie walczyl
coz walka nie byla emocjonujaca a Masternak walczy nawet fajnie y Drozdem nie tylko sie bronil to samo z Mormeckiem nie wyszla mu walka y kalenga ale to tez rywal z czolowki nie zostal zdeklasowany
 Autor komentarza: progresywny
Data: 09-05-2015 00:06:57 
@trucker

Wolak był puncherem i wojownikiem idącym cały czas do przodu bez wstecznego. Ale nie miał jakiejkolwiek techniki i obrony.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.