SENIOR DO JUNIORA: MUSISZ ZACZĄĆ ŻYĆ JAK PRAWDZIWY BOKSER

Kilkadziesiąt godzin po porażce z Andrzejem Fonfarą (27-3, 16 KO) Meksykanin Julio Cesar Chavez Jr (48-2-1, 32 KO) usiadł twarzą w twarz ze swoim legendarnym ojcem w programie "A Los Golpes" na antenie hiszpańskojęzycznej telewizji ESPN. Senior próbował przemówić synowi do rozsądku i wyjaśnić, co ma zrobić, jeżeli chce być jeszcze mistrzem świata.

52-latek radził, aby junior przede wszystkim odnalazł w sobie głód boksu. Konieczne są też zmiany w treningu. - Musisz być normalnym człowiekiem, biegać rano, trenować po południu, prowadzić taki tryb życia, jaki prowadzi każdy prawdziwy pięściarz - mówił "Cesarz".

Senior ma nadzieję, że syn weźmie sobie jego uwagi do serca i wróci silniejszy. Podkreślił, że 29-latek tradycyjnie będzie mógł liczyć na jego pomoc. - Jako ojciec zawsze będę cię wspierać, niezależnie od tego, jakie będziesz podejmować decyzje. Będę z tobą na dobra i na złe - stwierdził.

Chavez Jr zapowiedział, że na ring wróci prawdopodobnie w sierpniu lub we wrześniu. Najchętniej zaboksowałby w kolejnej walce o mistrzostwo świata w wadze super średniej z posiadaczem tytułu IBF Carlem Frochem (33-2, 24 KO) lub czempionem WBC Anthonym Dirrellem (27-0-1, 22 KO).