KELLY PAVLIK ARESZTOWANY NA KONCERCIE FOO FIGHTERS

Kelly Pavlik ponownie wpadł w tarapaty. Był mistrz wagi średniej został aresztowany po tym, jak miał się wdać w bójkę na koncercie zespołu Foo Fighters w Niles w stanie Ohio.

Według nieoficjalnych źródeł 33-latek znajdował się pod silnym wpływem alkoholu. On sam zapewnia, że cała sytuacja to jedno wielkie nieporozumienie. - Ja i ten drugi facet po prostu się wygłupialiśmy - mówi, dodając, że wersja ta nie przekonała jednak funkcjonariuszy. - Podeszli do nas i mnie skuli. Chwilę potem byłem już na tylnym siedzeniu radiowozu.

W wyniku incydentu nikt nie ucierpiał. Pavlik tego samego dnia został wypuszczony na wolność, ale otrzymał wezwanie i będzie musiał wyjaśnić swoje zachowanie w późniejszym terminie.

33-latek ostatnią walkę stoczył w kwietniu 2012 roku. Już w trakcie bokserskiej kariery zmagał się z problemami z alkoholem, które nie ustąpiły na emeryturze. W czerwcu ubiegłego roku Pavlik usłyszał wyrok 12 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu za jazdę pod wpływem. Jeżeli potwierdzi się wersja policji, że spowodował bójkę w stanie nietrzeźwości, może mieć kolejne, poważniejsze kłopoty.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: d1ck
Data: 19-04-2015 12:41:52 
dobry zawodnik był niestety po przegranej z hopkinsem,załamał się chłop i popadł na samo dno
 Autor komentarza: Likers
Data: 19-04-2015 13:14:48 
Szkoda,niesamowite młotki w rękach mimo ogólnie wątłej postury. Walki z Teylorem, Mirandą - klasyka gatunku. Walka z Hopkinsem była błędem, potem trafił na niesamowitego w tamtym czasie Martineza.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 19-04-2015 13:24:13 
Lin kers Fakt że Kiedy dobry fighter , panczer , niewiem czy po walce z Hopkinsem czy nie bo potem się odbudował odzyskał tytuł ale znowu natrafi na niesmowitego MArtineza Szkoda ale chyba siadła mu psychika ale teraz stacza się na dno może się wykarska kiedyś oby
 Autor komentarza: cortexo
Data: 19-04-2015 15:01:57 
z pavlikiem nie chodzilo o psychike, tylko slabosc do alkoholu, ale tez styl w jakim walczyl, sprawil ze swoje zebral w stosunkowo mlodym wieku i zaczely sie problemy z ukladem nerwowym. szkoda, ale widocznie tak musialo byc. Walke z Taylorem i Miranda chetnie ogladam do dzisiaj.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.