JOSHUA-GAVERN: BUKMACHERZY ZASTANAWIAJĄ SIĘ, CZY 'PĘKNIE' MINUTA?

Sobotnia walka wracającego po krótkich problemach zdrowotnych Anthony'ego Joshuy (10-0, 10 KO) z Jasonem Gavernem (26-19-4, 11 KO) nie budzi żadnych emocji. Tzn. emocje budzi sam występ mistrza olimpijskiego wagi super ciężkiej, ale dobór rywala wydaje się mało atrakcyjny.

Amerykanin sam przyznał, że podczas zeszłorocznych sparingów, zbudowany niczym gladiator Anglik robił z nim co chciał. Jakie więc mamy podstawy by wierzyć, że tym razem będzie inaczej? Wątpliwości nie mają bukmacherzy i już obstawiają, czy Gavern wytrzyma choćby minutę.

Kurs 6/1 wynosi na to, że Joshua wygra już przed upływem 60. sekundy. Dwie minuty to już 5/1, a za wygraną w pierwszej rundzie w Anglii zapłacą w stosunku 4/1. A żeby na wygranej Anthony'ego samemu zarobić funta, trzeba wyłożyć aż... 200 swoich. Tak więc trudno o dobry interes.

To tylko pokazuje, że Gavern - pomimo serca do walki, szanse ma raczej zerowe. Może Kevin Johnson kilka tygodni później wciągnie nareszcie Anglika na głębsze wody?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 18:00:56 
Zrobiłem analizę z kim moim zdaniem z pierwszej 25-tki rankingu BoxRec przegrałby i wygrałby Joshua.

Wygrałby z: Tyson Fury, Tony Thompson, Antonio Tarver, Steve Cunningham, Andy Ruiz Jr., Artur Szpilka, Dereck Chisora, Lucas Browne, Rusłan Czagajew, Manuel Charr, Christian Hammer, Malik Scott.

Przegrałby z: Wladymir Klitschko, Alexander Povetkin, Deontay Wilder, Kubrat Pulev.

Z resztą trudno powiedzieć, miałby z nimi szanse.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 18:05:32 
Z resztą bokserów z tego przedziału oczywiscie :)
 Autor komentarza: TytanowyJanusz
Data: 02-04-2015 18:12:28 
@progresywny

Nie za wcześnie na stawianie Joshuy tak wysoko? Przecież narazie to on nikogo nie pokonał.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 18:17:03 
@TytanowyJanusz

Nie pokonał, ale w tym zawodniku widać "to coś" czego nie widać u wielu innych. Wszystkich demoluje przed upływem 3 rund, a przecież nie każdego journeymana da się znokautować. W dodatku ma bardzo bogate doświadczenie z amatorki, a rzadko który mistrz olimpijski był leszczem (wyjątki takie jak Harrison potwierdzają regułę).
 Autor komentarza: bolos
Data: 02-04-2015 18:22:26 
Według mnie to z Pulevem tez by wygrał, a własnie z Furym mógłby miec problemy
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 18:29:40 
@bolos

Zależy w jakim aspekcie na to spojrzeć. Styl robi walkę. Pulev w walkach z dwumetrowcami (ze wszystkimi poza Kliczko) dawał sobie radę i miał na nich patent. W dodatku ma twardszą szczękę niż Fury.

Natomiast co do Tysona, to gościu ma tendencję do pajacowania. Skoro Cunningham, który waży 93 kg i ma watę w łapie nawet w cruiserweight a był w stanie posadzić Fury'ego na deski, to co by było gdyby z nienacka trafił go w punkt Joshua, który mocniej bije? Który ma instynkt zabójcy, który jak wyczuje krew potrafi wykończyć swojego rywala?
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 02-04-2015 18:55:08 
Gavern będzie bokserem typowo do obicia. Johnson na pewno będzie trudniejszy do pokonania i to będzie ciekawsza walka. Później widziałbym to tak: Harrison, Price, Scott i później top 15 WBC.
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 02-04-2015 19:01:11 
co wy gadacie Szpilka robi joshue do 2 rundy ehhe
 Autor komentarza: Chapson
Data: 02-04-2015 19:51:27 
Scott? Po co Scott skoro mamy podnosić poprzeczkę. To akurat przeciętniak :)
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 20:00:01 
@qwerty

Scott prędzej czy później (jednak raczej prędzej) się podda, nie mówiąc już o tym tchórzu Audleyu, a tacy przeciwnicy dla chłopaka głodnego boksu i wyzwań to strata czasu - jedynie wygrana w rekordzie.

Price ma szklankę, ale ze względu na równie wysoki wzrost, mocny cios i trochę większe doświadczenie Davida jednak byłoby to ze sportowego punktu widzenia coś co dałoby podstawy Anthony'emu do przymiarek do lepszych rywali.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 20:04:11 
Ja bym go po Johnsonie najchętniej zobaczył z Tony'm "Tiger" Thompsonem. TT zdobył popularność na wyspach po tym jak dwukrotnie zastopował namaszczanego na "angielskiego Władymira Kliczko" Davida Price'a, w innych krajach Europy dał świetną walkę Pulevowi i Takamowi i dwukrotnie pokonał zapasionego Solisa, więc nie dosyć że facet jest popularny na Wyspach to jeszcze ma wysoką pozycję rankingową, dobry rekord i całkiem dobrą formę, która jednak nie wystarczyłaby mu na młodego mistrza olimpijskiego z Londynu...lol...
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 02-04-2015 20:44:07 
Ja myślę że Joshua koniecznie będzie chciał pokazać że jest w stanie znokautować Gaverna szybciej niż zrobił to Wilder...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 20:46:24 
@NATHAN

Ja myślę, że po 20 sekundach może być już po wszystkim. Gavern jest dosyć przewidywalnym pięściarzem, więc wystarczy, że Joshua od początku nieoczekiwanie zaatakuje na punkt i Gavern może zostać odcięty i polegnąć w bardzo krótkim czasie.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 02-04-2015 21:15:08 
@Chapson
Może z punktu umiejętności Scott nie byłby dobry dla Joshuy, ale pod względem doświadczenia byłby całkiem dobry.
I jest dużo lepszy od np. Gaverna.

@progresywny
Walka z Thompsonem otworzyłaby dla Anthoniego drogę do większych walk, ale ja bym ją widział trochę później. Mimo wszystko opcja jest dobra.

Anthony powinien nabrać jeszcze trochę doświadczenia, bo umiejętności może ma spore, ale nigdy nie wiadomo czym może go zaskoczyć przeciwnik. Jeżeli jednak będzie chciał szybko zaatakować np. WBC, to proponuję tak: Szpilka, Browne, Fury. Mimo wszystko tego typu zestawienia zostawiłbym po walce z kimś z dużym doświadczeniem, np. z Thompsonem albo Walkerem.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-04-2015 21:36:08 
@qwerty

Szpilkę pokonałby bez problemu już dzisiaj. Anthony to nie mały, waciany cruiser past prime Adamek, lekceważący przygotowania, którego Szpilka łatwo by wypunktował. Już prędzej właśnie Tony Thompson byłby większym zagrożeniem dla Anthony'ego ze względu na porównywalne warunki fizyczne, doświadczenie i stabilną psychikę.

Zresztą nie ma co psuć sobie rozkładu, z walki na walkę coraz lepsi przeciwnicy to niech tak zostanie i po walce z Johnsonem weźmie właśnie TT...lol...
 Autor komentarza: matd
Data: 02-04-2015 22:17:22 
Jak on nabierze doswiadczenia ,wejdzie w rytm,bedzie sumienny,i na maxa profesjonalny to ,reszta bokserow moze przedwczesnie skakac z radosci jak wladimir zakonczy kariere..Joshua juz mi smierdzi kolejnym dominatorem..
 Autor komentarza: matd
Data: 02-04-2015 23:16:38 
Swoja droga widzialem konferencje prasowa.Gavern jest przerazony,nawet nie spojrzal w oczy joshuy..Nie wiem czy ktos tak otwarcie zdajacy sobie sprawe z tego ze nie ma szans powinien wychodzic do ringu,i narazac zdrowie.Fakt kazdy z dotychczasowych rywali brytyjczyka stoi na straconej pozycji,ale chociaz graja to swoja pewnosc siebie..Nawet patranyj z briggsem mimo ze wygladal jak ofiara ,mentalnie chociasz sie staral byc pewnym swego;)
 Autor komentarza: Majnus
Data: 03-04-2015 09:26:29 
Myślę że Gavern jest dość twardy i walka może trwać nawet do 4-5 rund oczywiście pewnie Joshua wygra przez ko.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.