ZBIGNIEW RAUBO: JESTEM BEZRADNY W TAKICH SYTUACJACH

Mariusz Serafin, Nagranie własne

2015-03-30

Zbigniew Raubo - selekcjoner naszej reprezentacji oraz główny trener drużyny Rafako Hussars Poland nie ukrywa swojego rozgoryczenia po spotkaniu z Azerbaijan Baku Fires. - To co stało się w walce Tomka Jabłońskiego pokazało mi, jak wielka jest moja bezradność. Jeden sędzia widział wszystko inaczej i praktycznie nic nie można z tym zrobić - stwierdził szkoleniowiec. Zapraszamy!

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: keane

Data: 30-03-2015 19:09:27

Niestety mam wrażenie, że w natłoku meczowym kadra trenerska jest tylko skupiona na zawodnikach aktualnie boksujących, a reszta niech sobie "jakoś" tam trenuje...niewybaczalnym przy tym błędem jest brak kierowania pozostałych na liczne międzynarodowe turnieje...niech czekają - aż zgnusnieją albo im się odechce...:(

Autor komentarza: keane

Data: 30-03-2015 19:11:00

...mam na myśli szeroką kadrę Hussars...

Autor komentarza: cygi82

Data: 30-03-2015 19:25:37

widzialem ten walek sedziego. walka jednostronna, a lapowkarz widzi inaczej. ot i nasz boks sprzedajny...

Autor komentarza: Emsiem

Data: 30-03-2015 20:01:15

Lubię takich trenerów jak Raubo.

Autor komentarza: progresywny

Data: 30-03-2015 22:03:56

Gościu, zgol wąsa ;D

Autor komentarza: szansepromotions

Data: 30-03-2015 22:35:26

Rambo bez wąsa , to jak tłusty czwartek bez pączków

Autor komentarza: zniszcze

Data: 31-03-2015 02:54:34

Pan Zbigniew wygląda na motywatora z powołania :D
a Pan Serafin wczuł się w nastrój trenera
i przed włączeniem filmiku można było odniesc wrazenie, że video bd mialo na celu ogłoszenie zamknięcia portalu bokser.org :D
na pogrzebach ludzie maja więcej optymizmu

Autor komentarza: Woolite

Data: 31-03-2015 09:02:11

Gość to prawdziwy trener, stara szkoła boksu zarówno w sposobie myślenia, jak i zachowaniu. Nie uczy dzieci w komercyjnych salkach, jak ładnie w rękawicach się prezentować.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.