OSTATNIE CHWILE MARIUSZA WACHA W SZATNI, CZYLI BOKS OD KUCHNI

Dwa tygodnie temu Mariusz Wach (30-1, 16 KO) pokonał w Lubinie Gbengę Oloukuna. My systematycznie staramy się Wam przedstawić boks trochę "od kuchni" i oto kolejna odsłona. Dzięki uprzejmości Wacha i jego sztabu trenerskiego prezentujemy ostatnie chwile "Waszki" w szatni przed walką. Zapraszamy!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: matd
Data: 29-03-2015 16:59:53 
co tam w tle leci za muzyka ? :d ..nie dziwie sie ze on tak w ringu wygladal..
 Autor komentarza: Kiwi16V
Data: 29-03-2015 18:04:43 
Muzyka iście motywująca. To tak jakby sianem podgrzewali silnik parowy...
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 29-03-2015 18:26:29 
Taki szczupaczek jest jakby to powiedział Wilku XD W ogóle jego pół mowa pół bełkot w tle niszczy system.
 Autor komentarza: jozef
Data: 29-03-2015 20:33:05 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik jozef piszący z IP: 178.183.239.223 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Mariusz, kiedyś w ciebie wierzyłem, koksowałeś i dawałeś z siebie wszystko. Mimo tego, że Kliczko cię ośmieszył, myślałem, że się odrodzisz, powrócisz w dobrej formie. Po ostatniej walce już nie mam złudzeń. Jesteś leniwym, słabym fizycznie zawodnikiem z chójowym trenerem. Szpilka robi cię do zera (kiedyś myślałem, że jest dokładnie na odwrót).
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 29-03-2015 21:00:08 
jozef,

a na jakiej podstawie kiedykolwiek wierzyłeś, że Wach może coś osiągnąć? Jego warunków fizycznych? Tego, że potrafi mocno uderzyć w "maszynę bokserską"? I kiedy Wach "dawał z siebie wszystko"? Bez jaj. Ktoś pod innym tematem oburza się, że Szpilka jest "za mocno promowany w stosunku do swoich umiejętności". Szpilka, co by o nim nie mówić, jest młodym zawodnikiem, który w przeciwieństwie do Wacha traktuje swoją karierę poważnie (wyjazd do USA) i spory sukces już osiągnął, zarówno pod względem marketingowym, jak i sportowym. Wach natomiast jest już zawodnikiem wiekowym, który nie pokonał nikogo poważnego, a do swojej kariery podchodzi w sposób nieprofesjonalny (trener "jest dobrze" Wilczewski, długa przerwa). To, że jest obecnie nr 2 polskiej HW świadczy tylko o mizerii polskiej HW, a nie dobrze o Wachu.
 Autor komentarza: wojt
Data: 30-03-2015 00:39:49 
o ile Wach wg mnie utracił mozliwość dalszego rozwoju
o tyle szpilka jeszcze ją ma
A jak trenuje, co trenuje... ? czas pokaże:)

Nie wiem za co ostrzerzenie dla józefa
Za tego uja przez o z kreską?
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 30-03-2015 00:55:51 
wojt,

oto jest pytanie...
Po pierwsze padają tu często o wiele gorsze określenia np. pod adresem Szpilki i Łapina, a redakcja nic nie robi w tym zakresie (i nie powinna nic robić tak swoją drogą). Bo przecież niemożliwe jest chyba, że redakcja traktuje Kołodzieja i jego grupę jak święte krowy, a pozwala na obrażanie Wasyla i jego wesołej kompanii, prawda?
Po drugie - @jozef co do oceny trenerskich dokonań Wilczewskiego ma 100% rację...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.