DZIŚ W NOCY WRACA LEGENDARNA 'BRZYTWA'!

"Brzytwa" była tylko jedna, ale dziś w nocy znów spróbuje zaciąć przy goleniu. Posiadacz prawdopodobnie najlepszego lewego haka w historii wagi ciężkiej - Donovan "Razor" Ruddock (38-5-1, 29 KO), powróci dziś w nocy w swoim Ontario. Warto dodać młodszym kibicom, że urodzony na Jamajce Kanadyjczyk ma już ponad 51 lat na karku!

Mierzący niewiele ponad 190 centymetrów niszczyciel do dziś pozostaje jednym z najlepszych zawodników królewskiej kategorii, który nigdy nie zdobył tytułu mistrzowskiego. Mało tego, stanął przed taką szansą zaledwie raz, a nawet... pół. Jego starcie z Lennoxem Lewisem zakontraktowano jako oficjalny eliminator do pasa WBC i dopiero po niej zatwierdzono je jako potyczkę mistrzowską. Donovan po prostu trafił na fantastyczny okres wagi ciężkiej. Poza Lewisem, dwukrotnie pokonał go Mike Tyson, a także po pamiętnej wojnie Tommy Morrison. Była jeszcze wpadka z Davidem Jaco, lecz to było jeszcze na początku jego wielkiej kariery. O straszliwej mocy lewego haka "Brzytwy" przekonały się takie gwiazdy jak byli mistrzowie świata - Mike Weaver (Pkt 10), James Smith (KO 7), Greg Page (TKO 8) czy Michael Dokes (KO 4). Ten ostatni nokaut zapewne był jednym z najbrutalniejszych jaki widzieli kibice i aż przykro robiło się na widok "budzonego" byłego championa. Cała ta czwórka może poszczycić się mianem dawnych mistrzów wszechwag. "Razor" rozprawił się z nimi w wielki sposób, ale pas nigdy na jego biodrach nie zawisł, dlatego...

Kanadyjczyk jest przekonany, że dziś waga ciężka nie jest już tak mocno obsadzona jak kiedyś, dlatego jego celem jest tytuł jednej z czterech najważniejszych federacji. Przy okazji Ruddock ma zostać najstarszym w historii mistrzem świata w boksie zawodowym. - Nie chcę umrzeć z myślą "Co by było gdyby". Jestem w świetnej formie - zapowiada Donovan.

Ruddock na wiosnę 2000 roku miał zakontraktowany pojedynek z Witalijem Kliczką, niepokonanym championem organizacji WBO. Na jednym z ostatnich treningów nabawił się jednak kontuzji i w zastępstwie sprowadzono Chrisa Byrda. Ten wykorzystał swoją szansę i zdetronizował Ukraińca - notabene na skutek jego kontuzji barku. Ruddock wygrał jeszcze dwie walki, aż ostatecznie zawiesił rękawice na kołku blisko czternaście lat temu.

- Ten skur...l bił tak mocno, jakby kopał mnie jakiś koń - mówił po rewanżu sam Tyson, który choć dwukrotnie pokonał Kanadyjczyka będąc w latach swojej świetności, to zawsze wymieniał go w gronie najlepszych zawodników, z jakimi kiedykolwiek się spotkał. Pytanie tylko, co z tamtej "Brzytwy" zostało w wieku 51 lat?

Rywalem Ruddocka będzie groźny Raymond Olubowale (10-6-1, 7 KO). Pojedynek zakontraktowano na sześć rund. A wszystkim młodszym kibicom, którzy nie mieli okazji podziwiać ostrej "Brzytwy", poniżej prezentujemy krótki film z jego najsławniejszymi nokautami.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HenrykPietruszka
Data: 28-03-2015 18:12:29 
Donovan Ruddock to jeden z najbardziej niedocenianych ciężkich i zarazem jeden z najbardziej niedocenianych przeciwników pokonanych przez Żelaznego, którzy tak naprawdę skończyli się właśnie po walce z Mikiem. To naprawdę duży i twardy ciężki, który był czołówką tej mocno obsadzonej kategorii ówczesnych czasów. Razor dał też dobre walki Tysonowi, szczególnie tą drugą po kontrowersyjnym przerwaniu w pierwszej.
 Autor komentarza: TytanowyJanusz
Data: 28-03-2015 18:24:22 
Nie wiem czy jest sens psuć sobie zdrowie na stare lata... Razor i tak tytułu raczej nie zdobędzie,ale nikt mu nie zabroni boksować, jeżeli chce wrócić to niech wraca.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 28-03-2015 18:48:23 
Taki Ruddock o ktorym wiekszosc kibicow juz nie pamieta to by zmiotl jednej nocy kilku z pierwszej dziesiatki a na deserek tego bumobija Wildera...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 28-03-2015 19:02:18 
Dał Tysonowi naprawdę twardy orzech do zgryzienia
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 28-03-2015 19:48:12 



Z tym "najlepszym lewym hakiem w historii" to bym polemizowal....
Joe Louis, Joe Frazier, Evander Holyfield, Mike Tyson czy Tommy Morrison - wszyscy mieli naprawde dobry lewy hak. Nawet Roy Jones Jr mial lepszy lewy hak (I tez walczyl w wadze ciezkiej)......



 Autor komentarza: heinz
Data: 28-03-2015 20:22:35 
Przy okazji obejrzałem highlightsy walki z Ruddocka z Morrisonem.
Jak waga ciężka zdziadziała przez te 20 lat....
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 28-03-2015 20:37:55 
Ruddock był dobry, napsułby krwi czołowej 20tce, ale niewykluczone, że z każdym po kolei by przegrał. Waga ciężka była na kompletnie innym poziomie niż dzisiejsza. Wtedy ktoś 30sty z rankingu mógłby pokonać kogoś 4tego, dlatego, że wszyscy byli niebezpieczni. Dzisiaj to gra promotorów.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 28-03-2015 20:39:42 
Jak wyjdzie mu walka bądź kilka starć niech walczy z Briggsem. Top10 z lat 90tych. :D
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 28-03-2015 20:40:54 
Śmiesznie by było jakby Briggs pokonał sobie jeszcze Ruddocka i Tarvera przed walką o MŚ. ;p
 Autor komentarza: matd
Data: 28-03-2015 22:12:04 
Ja jestem za aktywnoscia fizyczna do konca zycia,ale to juz sie troche robi taka liga starszych panow co duzo klapia jezorami, a niekwestionowanym mistrzem jest briggs ..zrobcie im jakas lige dla seniorow i niech se ta walcza.Petranyj czyjakos tam ,juz czeka :d
 Autor komentarza: Furmi
Data: 29-03-2015 00:18:33 
KnockKnock - chyba mylisz trochę pojęcia. Lewy hak a lewy sierp to zupełnie dwie różne rzeczy. Morrison, Tua, Frazier - oni bili piekielnie mocno, ale lewym sierpem. Ruddock natomiast bił ten lewy od dołu, bardziej to podbród niż sierp przypominało. Ale zgadzam się, Morrison i jego lewy sierp... poezja ;)
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 29-03-2015 03:28:51 
matd

Bo to jest tak, emerytowany zawodnich ogląda takich Furych i Jenningsów i myśli "Przecież ja jestem o wiele lepszy!", tyle że w głowie ma obraz samego siebie sprzed wielu lat.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 29-03-2015 09:15:04 
Ernesto

Ja mam nadzieje ze nigdy nie dojdzie do walki Brigs v Kliczko.
Kliczko juz nie raz pokazal jaka z niego szmata,juz wystarczy tej zenady.
Rownie dobrze moze walczyc z Hollyfieldem lub z Mc Callem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.