DAMIAN JONAK: KOCHAM BOKS, ALE NIE LUBIĘ SYFU WOKÓŁ TEGO SPORTU

- Kocham boks, ale nie lubię syfu wokół tego sportu. Nie będę komuś robić dobrze. Za walkę z Kirklandem miałem dostać 26% wypłaty. To przecież jest kabaret - powiedział w szczerej i długiej rozmowie z BOKSER.ORG wciąż niespełniony trochę na zawodowych ringach Damian Jonak (38-0-1, 21 KO), który powróci w maju na gali organizowanej przez Mariusza Grabowskiego. Z Damianem poruszyliśmy oczywiście również temat jego przygotowań, ewentualnych roszad w sztabie trenerskim i najbliższej przyszłości.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: stolat
Data: 09-03-2015 16:35:39 
dobry wywiad ale te wszystkie pytania fajnie by było usłyszeć w strone pana Wasilewskiego to dopiero byłby ciekawy wywiad a co do walki Damiana z Kirklandem dobrze zrozumiałem ze dostał by 26% ze 100 tys dolarów czyli ok 75 tys złotówek wiecej by dostał ale szacuje na szybko i co w Polsce za dwa miesiace dostanie wiecej? A przeciez walka z Kirklandem to jest dobra inwestycja nie musi przeciez wygrac pokaze sie z dobrej strony i kolejne dolarki wpłyna
 Autor komentarza: Furmi
Data: 09-03-2015 16:44:51 
Nie rozumiesz chyba sedna sprawy... Pięściarz jest tu podmiotem, to on dostanie po głowie, ale zarobią wszyscy inni. Chodzi o chore kontrakty, zniewalające na wiele lat, i oddawane procenty. Zawodnik ryzykuje jako jedyny praktycznie, ryzykuje zdrowie, a na końcu dostaje najmniej.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 09-03-2015 17:00:44 
Super wywiad, ciekawe tematy i fajne pytania!

Bardzo dobrze się Damiana słucha, konkretnie odpowiada na pytania, bez jakiegoś owijania, że tego nie powiem, tego nie zdradzę i bez jakichś sztampowych odpowiedzi. Skromny gość!

Ciekawy kontrast takiego wywiadu, a wywiadu np Głażewskiego, który przegrywa w 40 sekund, a potem za miesiąc w wywiadzie narzeka, że rewanż z Miszkinem będzie walką wieczoru, a nie chciał mu dać tej satysfakcji i możliwość boksowania jako główna walka... no skrajny idiotyzm.

Oby się Jonakowi udało coś ugrać! Miał odwagę odejść od Wasilewskiego, odciąć się, wyjechać. Będzie ciężko, bo w trudnej wadze jest, ale może coś się uda osiągnąć :)
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 17:02:31 
26% za walkę z Kirklandem to kabaret?

Jego kariera to kabaret.
Mało śmieszny, mówiąc dosadniej.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 17:04:59 
Aha! 26% z wypłaty. To już inna sprawa. Myślałem,że podział z Kriklandem 26-74%.
 Autor komentarza: trucker
Data: 09-03-2015 17:14:05 
Jonak to troche debil.... sam sobie strzela w stope i widać że chyba on nie chce nic osiągnąć na bokserskim ringu....Przecież to nie jest młodzieniaszek a w tym wieku odrzuca takie oferty....Z Kirklandem zawalił moim zdaniem sprawe....Jeżeli Jonak czuje się mocny wyszedł by za te 75tysiaków(wcale nie takie małe pieniądze na polskie warunki) i poprostu miałby szanse sie pokazać...Jeżeli by wygrał to za nastepną walke mógłby zrobić zajebistą kase a jężeli by przegrał to też mógł zyskać jakby się dobrze pokazał i następną walke miałby też dobrą kase i oferty....A tak to teraz będzie się obijać w Polsce za marne złotówki....Jonak za dużo czasu spędzasz z Kosteckim....Obaj nadajecie sie na mistrzów nie tylko w boksie ale i głupocie...
 Autor komentarza: stolat
Data: 09-03-2015 17:15:53 
Furmi

Chyba jednak rozumiem co nieco, wiem ze siniaki bedzie miał Jonak po starciu z Kirklandem to nawet spore mimo dymania przez tych którzy duzo nie zrobia a najwiecej zabiorą dla Jonaka to i tak nie zle ale mniejsza z tym nie uwazasz że takie pytania powinny paść w strone Wasilewskiego? i to przez dziennikarza takiego jak ten ,który przycisnie go do sciany i niech sie produkuje przed kamerą i tłumaczy ludziom czemu tak dymaja bokserów i oczywiscie nie mówie tylko o panu W ale o jemu podobnych też.a]A co do chorych kontraktów wydaje mi sie że boks jest tak przesiakniety ludzmi którzy chca zarobic na bokserach że jeden Jonak nic nie zrob O tym jak Arum ssie Pacmana to juz legendy chodza
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 17:17:46 
Ściema ten wywiad. Takie sranie w banie.
Jonak nie wie kto to Kirkland? Całkiem możliwe.

26% ze 100 tys dolarów to 26 tys dolarów, czyli ponad 100 tyś zł.
To w sumie sporo. A zważając na to jak mierny poziom Jonak prezentuje, to bardzo dobre pieniądze.
Słaby z niego bokser, w dodatku zupełnie nieefektowny - jego walki są nudne.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 17:19:02 
* 26 tys dolarów to jakieś 80 tys zł.
 Autor komentarza: stolat
Data: 09-03-2015 17:21:43 
ech Rollins dla ciebie to wszystko sciema,chore bez sensu i do dupy kiedy ostatnio byłes zadowolony z wydarzenia bokserskiego? Wywiad własnie ze dobry bez ogródek mówi co myśli wolisz kolejny mdły wywiad o tym jak to piesciarz xxx da z siebie wszystko zostanie mistrzem bedzie walczył z kazdym srele morele itp....
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 17:33:48 
stolat

Ostatnio byłem zadowolony z wydarzenia bokserskiego w sobotę.

Jeśli chodzi Ci o wydarzenie bokserskie z udziałem polskiego "asa" to faktycznie już dawno nie byłem.

Powiedz mi co Jonak prezentuje, żeby żądać więcej? Cała kariera naprawdę bardzo podobna do kariery Kołodzieja, czyli całą karierę walczy z nikim, z kimś nieco lepszym olbrzymie problemy.

Jonak to w boksie nikt. Więc jakie pieniądze miałby dostawać?
Za co?
 Autor komentarza: stolat
Data: 09-03-2015 17:39:34 
Co do jego żądan to sie z toba zgadzam sam wyżej napisałem ze powinien to brac bo opłaca sie pod wzgledem finansowym mimo 26 % w Polsce tyle nie zarobi i pod wzgledem sportowym. No to pominałem twój komentarz na temat twojego zadowolenia za to ostatnio czytałem pod tematem o Cotto jak narzekałes ze bokserzy za duzo gadaja mało robia i przez to jest mało ciekawych walk, wbiło mi sie to w głowe ale nie miałem czasu odpisac. Chodzi mi oto ze akurat teraz jest taki okres dla boksu że ciekawych walk jest naprawde sporo ale dobra mniejsza z tym nie o tym temat
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 09-03-2015 17:39:59 
Wogle fajnie wypowiada się Jonak widać że gosć na poziomie Odszedł od Wasilewskiego który bodajże zorganizował mu w5 walk czy więcej i żadnych lepszych rywali nie dostawał.
Jonak solidny zawodnik ale tak jak prawię każdy zawodnik zPolski pewnego pułapu nie przeskoczy ale walka USa mógł stoczyć nawet z tym Kirklandem. zawsse by jakaś dobra kasa wpadła a jakby wypadł niezle to innną propzycje by dostał
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 09-03-2015 17:42:18 
miałem napisać że ponad 25 walk nie 5
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 09-03-2015 18:02:02 
Żeby komentować kwestie które poruszył Jonak należałoby zapytać również Wasilewskiego i Wernera, żeby się wypowiedziały obie strony.
Z wywiadu dowiedzieliśmy się o 26% z kontraktu. No dobra, ale co to za informacja, skoro nie wiemy o podziale reszty pieniędzy. A tam pewnie telewizja, promotor, sparingpartnerzy, sala, trenerzy, reklama i tego typu koszta, bez których gali nie dałoby się zorganizować ani wytrenować zawodnika. To są takie rzeczy o których publice się nie mówi.
Tak Damian narzeka, ale nie wspomina że u Wasilewskiego można mieć cały sztab, salę i pensyjkę... Logiczne więc, że skoro promotor zainwestuje to musi mieć umowę na lata do przodu.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 09-03-2015 18:17:07 
Jest taki bokser, który nazywa się Fonfara i walczył za dolara. Promotor wybierając jakiegoś zawodnika, robi to praktycznie w ciemno, bardzo dużo ryzykuje, bo nietrafiony wybór może go kosztować sporo pieniędzy. Jakoś kiedyś nie przeszkadzało Jonakowi u Wasyla, szczególnie wtedy, gdy był bardzo mało znany. Promotor wywindował go do góry, zapewnił warunki do trenowania. Tu jest całe sedno, za bardzo rozpieszcza te larwy, które z czasem zaczynają gryźć i wybrzydzać. Niech zawodnicy na początku kariery sami wszystko opłacają, albo niech sami zaczną się promować, zobaczymy gdzie zajadą na tym wózku. Jonak nie ma za grosz ambicji, taka walka z Kirklandem, to coś na co nie zasługiwał, a mógł dostać.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 09-03-2015 18:25:31 
@Rollins
Kabaret to twoja obecność na tym portalu! Jesteś największym hejterem na ORGu któremu nic nie pasuje! Jonak nieefektowny? Widziałeś choćby jego ostatnią walkę z Bradleyem Prycem? Wskaź mi pięściarza z naszego podwórka który walczy efektowniej niż Jonak! Czekam!

26% z całej gaży jaka miała iść na konto obozu Jonaka za walkę z Kirklandem to dużo według ciebie? Chłopie ty jesteś głupi i nie widzisz proporcji? Jonak miał dostać 1/4 wypłaty, a pozostałe 74% mieli wziąć jego promotorzy. Ty byś pewnie wyszedł nawet za 10 tys. zł walczyć z Kirklandem. Żałosny jesteś chłopie, weź się za robotę, a nie plujesz jadem na tym portalu od rana do wieczora.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 18:27:44 
Jeśli niektórym nie odpowiadam na post, to nie znaczy, że go nie widzę.

Po prostu uważam, że niektórzy są za głupi, żeby z nimi podejmować polemikę.
 Autor komentarza: paxo
Data: 09-03-2015 18:27:45 
No cóż Damian "Powiedzmy" Jonak powiedział wszystko co myśli i jak czuje a mianowicie doskonale sobie zdaje sprawę,że młody już nie jest ,szans na jakiekolwiek pasy nie ma żadnych więc wiadome jest,że chce za swoje walki jak najwięcej zarobić. Kwestią jest tylko kto mu będzie płacił skoro na rynku zachodnim praktycznie nie istnieje. Pasuje mu po prostu rola polskiego niepokonanego Floyda i wie,że tylko w Polsce może sobie walczyć za wynegocjowane pieniądze a to że nie podpisał kontraktu na walkę z Kirklandem dowodzi,że Jonak po prostu nie dorósł mentalnie do dużych walk i jest po prostu człowiekiem bez jakichkolwiek ambicji. Zresztąsam to powiedział,że nie interesują go walki o pasy tylko rola polskiego Journeymana
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 09-03-2015 18:30:50 
Głupszego rollnis od ciebie na tym portalu na pewno nie znajdzie. Polski Zab Judah od siedmiu boleści...
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 09-03-2015 18:35:15 
Lukaszz

"Wskaź mi pięściarza z naszego podwórka który walczy efektowniej niż Jonak! Czekam!".
*
*
*
Twoje myślenie jest zabawne, to, że "przypuśćmy" na naszym krajowym podwórku nie ma bardziej efektownego pięściarza od Jonaka z góry przesądza, że on takim jest?.

Dla mnie Jonak nie jest efektowny. A tak w ogóle z kim on walczy?. Niech tą swoją efektowność pokaże z kimś klasowym?. Nie to nie możliwe, bo historia nas uczy jak kończą się pojedynki naszych zawodników z czołówką.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-03-2015 18:43:15 
paxo
Penie celuje w jakąś walkę w Niemczech czy We Włoszech o pas Ebu z dużo pieniędzy a potem handel rekordem.
Jego problem - nie ma kasy w portfelu i możliwości na zarabianie. Sam nie wiem co mu doradzić.

A co do tego że nie lubi klimaciku w okół boksu to tak jest w każdej branży jak będzie sprzedawał w Biedronce tam też nie będzie sprawiedliwości i przejrzystości taki jest ten świat.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-03-2015 18:45:46 
Furmi
Postaw się roli promotora - musisz zainwestować w 20 takich Jonaków żeby ukłuć jednego Jackiewicza. To ten jeden musi zarobić na 20 którym się nie uda. A lepszych niż Jackiewicz nie wspominam bo w Polskim boksie jest ich z 3-4???
 Autor komentarza: motorhead
Data: 09-03-2015 18:58:52 
Znamy relacje tylko jednej strony to po pierwsze.

Po drugie - sytuację każdego boksera związanego kontraktem promotorskim można spokojnie porównać do sytuacji jakiejkolwiek innej osoby związanej umowa o pracę/umową cywilnoprawną.

Teksty typu:

"Pięściarz jest tu podmiotem, to on dostanie po głowie, ale zarobią wszyscy inni. Chodzi o chore kontrakty, zniewalające na wiele lat, i oddawane procenty. Zawodnik ryzykuje jako jedyny praktycznie, ryzykuje zdrowie, a na końcu dostaje najmniej" lub

"6% z całej gaży jaka miała iść na konto obozu Jonaka za walkę z Kirklandem to dużo według ciebie? Chłopie ty jesteś głupi i nie widzisz proporcji? Jonak miał dostać 1/4 wypłaty, a pozostałe 74% mieli wziąć jego promotorzy"

są skrajnie naiwne.

Zazwyczaj jest tak, że nakład poniesionej pracy, ryzyka z nią związanego i korzyści, które się z nią wiążą będzie się wydawał jednej ze stron nie do końca sprawiedliwy (lub skrajnie niesprawiedliwy w zależności od sytuacji).
Takie jest życie i realia rynkowe. Proporcje ustala strona silniejsza pod względem finansów, pozycji, kontaktów etc itd. Jonak nie do końca rozumiejąc swoja sytuację, uważał, że należy mu się coś więcej, a potem nastąpiło przykre zderzenie z rzeczywistością. Sam strzelił sobie w stopę, po prostu.
 Autor komentarza: trucker
Data: 09-03-2015 19:06:53 
Lukaszz...

26 procent przeliczając na złotówki jest to około 75tysięcy złotych...Myślisz że Jonak jest więcej wart bo ja twierdze że dużo mniej....Kim jest Jonak?? Tak naprawde nikim...On odrazu chciałby zarabiać miliony ale na te miliony trzeba sobie zapracować a nie qrwa w stylu ,,JA CHCE,,....Pacman gdy był mało popularny brał każdą walke nawet za płatki z mlekiem,wygrywał i dziś zgarnia miliony....Ale sobie na to zasłużył....Jonak dostał szanse ale jest zwykłym pajacem liczącym na chujwieco i będzie walczył na Polskich galach z przeciętniakami za marne złotówki....Nie lubie takich bokserów jak Jonak za to kocham takich jak Fonfara....Fonfara miał bardzo marny początek nie tylko finansowy ale pokazał serce i wiare i dziś jest to bardzo solidny pięściarz....Jonak to Fonfarze może sciągać prezerwatywe po stosunku a nie w ringu boksować....Ale to jego wybór więc niech idzie jak chce.....

Spartacus

Zgadzam się z tobą w stu procentach....
 Autor komentarza: emilus
Data: 09-03-2015 19:19:40 
fajny raport.wasyl pewnie tam placze i mysli jak tu by go dalej wyru....to co słyszycie to made in poland.to przez takie uklady nie ma u nas nic.to przez takie wyplaty wyjezdzalismy z kraju za groszem,nie podskoczyłes, w pracy sitwa.jonak wie co mowi....gdyby tak wyjebac cale promo a zatrudnic tylko ludzi którzy pracowaliby DLA piesciarzy tz radcow ksiegowych bankierów i PRZEDSTAWICIELA NA SWIAT boks w pl kwitłby . smieszy mnie ze ........ot boks najbrudniejszy sport swiata
 Autor komentarza: rakowski
Data: 09-03-2015 19:46:57 
Jak jest niejasność w prmocji Jonaka oraz znany dobrze mechanizm podatków oraz innych opłat o których nasi pięściarze dowiadują się dopiero wtedy,gdy przyjdzie im się zmierzyć z taką sytuacja.Jest takie powiedzenie:
"Jeśli chcesz mieć łatwo,to życie będzie trudne,a jeśli chcesz mieć trudno,to życie będzie łatwe."Wielu powinno zapoznać się z tym cytatem i wcielić go w życie.:P
A co w takim razie miał powiedzieć Kovalev po ostatniej wygranej walce unifikacyjnej?Jonak jest nieznany w Stanach Zjednoczonych czy nawet w Europie,a przepisy są jakie są i musisz się do nich dostosować lub lecieć na zmywak.:P
 Autor komentarza: rakowski
Data: 09-03-2015 19:56:19 
*przez pierwszee walki walczył praktycznie za darmo,a jakieś pieniądze dostawał bodaj od swojego menadżera.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 09-03-2015 19:56:37 
Damian już czeka na zwycięzcę walki Mayweather-Pacquiao :D Pas WBC zdobyty przez jednego z nich będzie eliminatorem do tytułu WBC Baltic, który dzierży Damian :D
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 09-03-2015 20:30:32 
Pacman walczył na gołe pięści, żeby chleb w domu był, a ten gwiazdorzy. Nigdzie na świecie nie ma i nie będzie sprawiedliwości.
 Autor komentarza: btfh
Data: 09-03-2015 20:32:13 
Jonak na boksie zarobił znacznie więcej niż na to zasługiwał. Absolutnie rozumiem promotora, który włożył w niego sporo pieniędzy, więc gdy nadarzyła się okazja (Kirkland) postanowił sobie to finansowo odbić dając mniej pięściarzowi a więcej sobie. Jonak w boksie nic nie znaczy, wystarczy obejrzeć trochę walk ze stanów w tej kategorii wagowej aby to zobaczyć, w ogóle w Polsce bokserzy mają znacznie więcej niż na to zasługują.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 21:16:07 
Zgadzam się z przedmówcami.

Dodam tylko, że niejeden by chciał zbierać po głowie przez (maksymalnie) 36 minut za 80 tys zł.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 09-03-2015 23:40:35 
Bardzo dobrze ze olał Wasyla !!!!!
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 09-03-2015 23:52:18 
Moim zdaniem Jonak przekombinowal , chcial byc cwany , mial konflikty ze wszystkimi swymi promotorami, majac wsparcie Solidarnosci , jakos jest strasznie konfliktowy.
Co do walki z Kirklandem to Damian jesli sie czuje na silach (jak ktos powyzej napisal)to powinien taka walke brac , bo pieniadze nie sa tu najwazniejsze , ale szansa pokazania sie I przy dobrym wystepie mozliwosc zarabiania dobrej kasy w przyszlosci.Gala z Jonakiem w daniu glownym , nawet na festynie za darmo by mnie nie skusila , wiec trudno mi oceniac jego wartosc , ale Jonak liczy na strzal zycia jak Kolodziej
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-03-2015 00:03:14 
Sytuacja nieznanego boksera tak wygląda.
A jak jeszcze zagląda do pazernego Aruma to w skarpetkach wraca.
Tak jak interesy z pazerną Kate Duva- czek na dolara...

Paweł Wolak to przykład że trzeba harować aby z boksu się utrzymać na początku.
Do tego u pazernego Aruma.

Jonak to zwykły średniak w Europie. W USA to niska półka.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 10-03-2015 01:47:56 
Jonak by do Kirklanda wyszedł, gdyby mógł go pokonać. 80 tysięcy to dużo, ale nie, jeśli jest to ostatnia wypłata. Budować swoją karierę 15 lat, by dobić się do walki wartej 1/3 ceny mieszkania w blokowisku? Akcje spranego na kwaśne jabłko Jonaka spadłyby na łeb, na szyję. Uznał, że nadarzy się lepsza okazja i takie jego prawo. Miał rację, albo i nie - sam poniesie konsekwencje, więc w czym problem?!

Trudno się też dziwić, że pojawia się spór na lińji pięściarz-promotor. Większość bokserów to proste chłopaki z sianem w głowie, więc te relacje kształtują się dla nich niekorzystnie. A jak pojawia się ktoś, kto negocjuje jak równy z równym, to pojawia się zgrzyt.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-03-2015 09:00:40 
Fajny wywiad, dużo ciekawych tematów zostało poruszonych.

A te 26 tys. USD to brutto rozumiem? Jeśli tak, to zostaje jakieś 20 tys. USD, czyli ponad 60 tys zł. Dupy nie rwie. Gdyby boks był moim zawodem, to za taką kasę do Kirklanda chyba bym nie wyszedł.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.