WYSOKIE TEMPO CHYTROWA

Jewgen Chytrow (9-0, 9 KO) dopiero co zastopował w ósmej rundzie Jorge Melendeza, a już poznał datę kolejnego występu oraz nazwisko rywala.

Nowa, wschodząca gwiazda wagi średniej zaboksuje 10 kwietnia na Brooklynie, gdzie teraz mieszka. Naprzeciw tego świetnego Ukraińca stanie niepokonany Aaron Coley (9-0-1, 6 KO).

Pojedynek zakontraktowany na osiem starć zostanie pokazany w przekazie z serii "ShoBox: The New Generation".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 09-03-2015 21:23:25 
I bardzo dobrze. Nie ma na co czekać.

W zasadzie to tempo Chytrowa wcale nie jest wyjątkowo wysokie - w takim tempie walczą prawdziwi prospekci. To tylko nam, Polakom, zawsze się wmawiało, że obiecujący pęściarz musi walczyć raz na rok i to najlepiej z Węgrami i tym podobnymi wynalazkami.

Ci, którzy naprawdę chcą coś zdobyć, nie cackają się, tylko idą jak burza (po wielkie pieniądze m.in.)
 Autor komentarza: gerlach
Data: 09-03-2015 22:34:14 
Fajnie, ze nie beda go kisic jak Wildera. Szkoda talentu Chytrowa, niech napiera i zarabia kase
 Autor komentarza: Woolite
Data: 10-03-2015 08:55:37 
Szkoda tylko, że w średniej ma Golovkina nie do przejścia. Ale życzę mu, by pozamiatał resztę ogórów, najlepiej tych zza wody :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.