ABRAHAM-SMITH II: ŚWIETNA OGLĄDALNOŚĆ, PRETENDENT CHWALI MISTRZA

Wczorajsza gala w Berlinie była początkiem współpracy grupy Sauerland Event ze stacją SAT 1. Jak widać po wynikach oglądalności, start okazał się wielkim sukcesem.

Pojedynek rewanżowy pomiędzy Arthurem Abrahamem (42-4, 28 KO) a Paulem Smithem (35-5, 20 KO) zgromadził przed odbiornikami więcej niż cztery miliony kibiców! To stanowiło około 15% całego marketu. Z kolei do hali O2 World Arena sprzedano ponad dziewięć tysięcy biletów, co również jest znakomity wynikiem. A to wszystko jest tylko rozgrzewką przed tym, co ma nastąpić za kilka miesięcy. Szykowana jest bowiem potyczka mistrza świata federacji WBO kategorii super średniej z jego rodakiem, aż czterokrotnym championem dywizji średniej - Felixem Sturmem (39-4-3, 18 KO).

Pretendent przed tym starciem zapowiadał, że zna sposób na "Króla Arthura" i zrzuci go z tronu WBO. Tymczasem już po zejściu z ringu komplementował swojego pogromcę - Zranił mnie ciosami na korpus. Z pewnością był lepszy niż w naszym pierwszy spotkaniu. W mojej opinii Abraham jest numerem dwa na świecie, tylko za plecami Carla Frocha - stwierdził Smith.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Whisper
Data: 22-02-2015 17:28:06 
Sturm go wypunktuje bez problemów.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 22-02-2015 17:30:14 
Liczę na Felixa w tej walce, ale u Wujka Sauerlanda będzie mu cięzko wygrać na punkty.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 22-02-2015 18:05:20 
Bardzo dobry występ Abrahama w niepotrzebnym rewanżu. Zrobił właściwie to samo co w pierwszej walce, tylko nieco więcej było tych jego zrywów, a i Smith jak to zwykle bywa w takiej sytuacji starał się mocniej atakować, a co za tym idzie dawał Arthurowi więcej szans. Przez to walka była bardziej atrakcyjna niż pierwsza, chociaż oczywiście czterech liter nie urwała, bo różnica klas za duża.
No i warto odnotować, że tym razem angielscy komentatorzy raczyli zauważyć, że Smith ma skuteczność na poziomie 10%, bo Abraham prawie wszystko przyjmuje na szczelny blok.

Co do walki ze Sturmem, to pewnie nie obędzie się bez kontrowersji. To będzie starcie chyba dwóch najszczelniejszych gard w boksie, więc punktowanie poszczególnych rund może nie należeć do najłatwiejszych. Przewaga fizyczności po stronie Abrahama, mimo że Sturm to bardzo duży średni, jednak układ stylów wg mnie wskazuje na Felixa i dlatego stawiam na niego i jego genialny lewy prosty.
 Autor komentarza: zin
Data: 22-02-2015 19:04:33 
a może Abraham vs Gołowkin :) ?... obaj mają czym przyłożyć, tyle , że Gienia lubi więcej zbierać , ale na to już nie mógłby sobie pozwolić z Abrahamem :)
 Autor komentarza: progresywny
Data: 22-02-2015 19:11:56 
@zin

Spokojnie, skoro Abraham przerżnął przed czasem z dużo słabszym niż GGG Stieglitzem to do 4 rundy byłoby po wszystkim i GGG nie zdążyłby sporo zebrać :)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 22-02-2015 19:12:55 
Gienia obiłby mu doły tak jak Murrayowi i byłoby po zabawie. Poza tym owszem, Abraham ma ciężką łapę, ale kogo on ostatnio znokautował? Zresztą nawet nie ma co tracić czasu na gdybanie, bo taka walka jest nierealna, przynajmniej na razie. Arthur ma przed sobą niemiecką wersję Mayweather-Pacquiao, a Gołowkin nie rusza się ze średniej.
 Autor komentarza: zin
Data: 22-02-2015 19:19:20 
Ja bardzo lubię GGG , tylko tak naprawdę on nie ma za bardzo wyzwań w średniej i na tle tych przeciętniaków, w stosunku do innych kategorii, wyglada bardzo dobrze ...
 Autor komentarza: progresywny
Data: 22-02-2015 19:20:54 
@Matys90

Zgadzam się. Groves zrobił z Paula miazgę w 2 rundy a Arthur 2 razy się z nim męczył 12 rund. To nie ten sam "Król Arthur", który rządził i królował w wadze średniej.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 22-02-2015 20:10:15 
Walka z Abrahamem Gołowkinowi nie da niczego. Ani kasy, ani popularności w USA. W dodatku istnieje ryzyko wałka, gdyby jakimś cudem Abraham wytrzymał do końca.
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 22-02-2015 20:16:25 
Abraham bije jak lamborghini jadace po autostradzie 220 km/h uderzajace w barierke . Kostyra
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 22-02-2015 21:40:20 
bardzo dobra walka walka rundowo to angol jedną a najwyzej 2 wygrał Abracham 10 wiec 117- 111 to najniższa kara dla Angola 1o niezła dynamika i siła w zadawanych ciosach jednak odbudował się Abracham po wyraznych porazkach z Forchem i Wardem
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-02-2015 12:03:20 
Smith z głową w miejscu robił za dobry cel dla Abrahama.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.