ARREOLA WRACA W POŁOWIE MARCA W DEBIUCIE NA SPIKE TV

Po porażce przed czasem i dziesięciu miesiącach przerwy powróci w końcu Chris Arreola (35-4, 31 KO). Wciąż niespełniony "Koszmar" wystąpi podczas gali w Citizens Business Bank Arena w Ontario.

Już 13 marca tym wieczorem potężny Al Haymon wejdzie na stację Spike TV. Główną atrakcją będzie starcie Berto vs Lopez. Akcje Arreoli spadły natomiast tak bardzo, że jego występ nie zmieści się nawet w przekazie telewizyjnym. Inna sprawa, że wciąż jeszcze nie poznał nazwiska rywala.

Obchodzący tydzień wcześniej 34. urodziny Chris czterokrotnie boksował w tym miejscu, notując bilans 2-2. Odprawił Travisa Walkera i Manuela Quezadę, ale przegrał pierwszą walkę z Bermane'em Stiverne'em oraz naszym Tomkiem Adamkiem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 11-02-2015 06:10:18 
No coz, nastepne dwie walki dla Cristobala beda bardzo wazne, gdyz albo wskoczy na odpowiednie tory i zapomni o nokaucie ze Stivernem, albo zwyczajnie odejdzie w zapomnienie jak wielu piesciarzy, ktorych powoli dogania wiek. Ontario, to zaledwie pare chwil od Riverside i Arreola czuje sie tam wygodnie, aczkowiek wyniki pojedynkow wcale nie wskazuja na to, ze w domu wiezie mu sie dobrze. Poziom przeciwnika w najblizszej walce bedzie slabiutki, ale Ramirez wspomnial pare dni temu, ze Chris potrzebuje takiej wlasnie walki, gdzie nie bedzie czul presji...pojedynku na psychologiczne odbudowanie sie...
 Autor komentarza: xionc
Data: 11-02-2015 06:38:40 
Arreola to tzw fringe contender, szkoda ze nie zmiesci sie w przekazie, jego walki sa ciekawe
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 11-02-2015 07:49:03 
Chris zawsze miał jaja i za to go lubię. Jego walki są zawsze pełne emocji niezależnie od wyniku.
Z przykrością stwierdzam że obecnie Chris jest już na zapleczu HW
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-02-2015 09:32:14 
Biorąc pod uwagę, że to prawdopodobnie on był szykowany do walki z Deontayem, niedługo możemy się spodziewać kolejnego mistrzowskiej szansy Arreoli, właśnie z Wilderem, myślę.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-02-2015 09:32:38 
* kolejnej
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-02-2015 11:18:39 
Na powrot powinnien dostac walke ze Szpilka, teoretycznie Arreola dostal lanie od Adamka a Adamek od Szpilki wiec taka walka miala by sens. Jak by Szpilka wypunktowal Arreole to juz se wyobrazam jak by jego akcje wzrosly w US i jakie walki mogl by dostac.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 11-02-2015 11:48:59 
uuuu szpilka arreola? Gdyby areola zaczął podłączac szpilke okazji z rąk by nie wypuścił Dla szpilki najtrudnijesza walka ze względu na mocny cios meksykańca
 Autor komentarza: rtg981
Data: 11-02-2015 13:35:34 
Szpilka vs Areolla? Bardzo chętnie bym to zobaczył. Dla mnie faworytem byłby Chris,ale Prawilny nie byłby bez szans. Areolla długo nie walczył więc teraz może nawet tone ważyć, może i dla tego tak silny spadek jego akcji i brak transmisji walki. Tym bardziej Szpilka mógłby z nim walczyć. Jak on taki tani i w Stanach nie chcą go oglądać to Wasyl może by i meksykanina ściągnął do Polski? A na takim zwycięstwie Szpila by na pewno zyskał medialnie.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-02-2015 13:49:45 
Arreola jest po KO i napewno w nastepnej walce bedzie bardziej ostrozny i tam upatruje szanse dla Szpilki.
 Autor komentarza: ADS
Data: 11-02-2015 14:42:16 
Cristobal byłby za grożby dla Szpilki.
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-02-2015 15:52:19 
Ajtuj nie ma takiego ciosu żeby zatrzymać Arreole. Do tego gubi się w obronie i zjada farfocle a Krzyś nie klepie. Szpilka miał problemy z agresywnością Mollo i Minto a Arreola to lepsza wersja tych zawodników. Dla mnie Chris z walki ze Stivernem byłby faworytem.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 11-02-2015 19:23:20 
Szpilka nie miałby dużych szans z Arreolą. Niby Artur szybszy, ale słaba obrona i średnia szczęka robią swoje a Chris jest agresywny i nie głaszcze.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 11-02-2015 19:51:49 
Dziwne, ze nie bedzie go w przekazie, bo co jak co, ale ostre walki ten chlop gwarantuje. Ciekawe ile z niego zostalo po lomocie od Stiverna. OBawiam sie, ze odpornosc mu spadla
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-02-2015 21:09:12 
Myślę, że na dzień dzisiejszy Arreola gładko pokonuje Szpilkę.
To zupenie inna masa, inne gabaryty niż Adamek.

Taki Arreola, jak od Stiverne'a i demolka na Szpilce, wg nie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-02-2015 21:58:56 
* wg mnie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.